Czajnik

[Rif]

Ja właśnie z powodu takiego czajnika w pracy, wodę do robienia herbaty zabieram w termosie. Ten plastik świetnie wygotowuje się do wody.

Aby nie zaśmiecać tamtego tematu, postanowiłem odświeżyć temat czajnika w związku z powyższą wypowiedzią.

Mój od miesiąca przecieka i chciałem zakupić nowy (może być jako prezent gwiazdkowy dla żony ;-)). Zainteresował mnie czajnik ceramiczny, doczytałem również, iż Mistrz poleca emaliowany. Emaliowany to chyba tylko na gaz...

Jakich czajników używacie, między innymi Ty Machos?

[Wera]

Ja emaliowany i bardzo sobie chwalę, chociaż co tydzień dbam o jego odkamienianie octem.

[Majestica]

Proszę, nie kupuj żonie czajnika na święta!!!

[Eso75]

[Mój od miesiąca przecieka i chciałem zakupić nowy (może być jako prezent gwiazdkowy dla żony ;-)).

Ale to miał być kupiony żonie dla Rifa, bo jego przecieka, a nie żony .

[Rif]

Proszę, nie kupuj żonie czajnika na święta!!!

Rozumiem, że otrzymałaś taki prezent od męża i stąd ta rada dla mnie? Plastikowy był?

Ale to miał być kupiony żonie dla Rifa, bo jego przecieka, a nie żony .

Dobre.

Na trzy wypowiedzi jedna na temat... Ciężko odpowiedzieć na czym gotujecie wodę? Wnioskuję, że w plastiku i stąd brak konkretnych odpowiedzi.

[Eso75]

No niestety w plastiku. Nie zastanawiałam sie nad tym po prostu. Ten temat dał mi o tyle do myślenia, że zaczęłam rozglądać się za ceramicznym. Jest dużo w granicach 100 zł. Nie wiem czym sie różnią, bo nie mam. Może ktoś praktykujący się wypowie.

[Metaldaw]

Ja od już bardzo dawna używam czajnika elektrycznego szklanego i jestem zadowolony. Wcześniej szukałem stalowych, ale każdy jaki oglądałem miał podziałkę z tworzywa więc z lekką obawą o łatwe uszkodzenie skusiłem się na szklany i nie żałuję.

[Rif]

Ja od już bardzo dawna używam czajnika elektrycznego szklanego i jestem zadowolony.

http://allegro.pl/szklany-czajnik-inox-2200w-clatronic-wk-3398-i1958214851.html
Coś takiego?

Byłem wczoraj w media i miałem w rękach ten czajnik. Szkło na dole jest łączone ze stalową płytą grzejną jakimś silikonem (może klejem) z którym stykać się będzie woda podczas gotowania. Dodatkowo górna przykrywka, gdzie będzie uderzać para jest z plastiku.
Wizyta w media pozwoliła mi też zrobić test czajników na tzw zapach. Najlepiej wypadł emaliowany (jednolita emalia wewnątrz). Oczywiście na gaz lub indukcje. Nic nie czuć. To dało mi sporo do myślenia oraz potwierdziło zdanie Mistrza na temat czajników.
Ceramiczny gdy wziąłem do ręki spodobał się mojej żonie ale po chwili stwierdziła, że potrzaskam go w niecały tydzień (szklaną pokrywę do granitowej patelni potrzaskałem rozpakowując nową patelnię z pudełka ;-)).

[Metaldaw]

Nieco inny - szkło w kształcie kuli - ale pokrywka z tworzywa. Nic lepszego (elektrycznego) nie znalazłem.

[Rif]

Odświeżę temat i potwierdzę opinię Mistrza na temat emalii.
Od jakiegoś czasu używam emaliowanego czajnika na gaz z Olkusza. Razem z moją żoną czujemy różnicę przy kawie czy herbacie. Czasem zdarzy mi się w pracy wypić kawę z czajnika plastikowego (ma już z 10lat). Zdecydowanie woda z emaliowanego czajnika jest lepsza. To duża zmiana na plus.

[Agnieszka_B]

Z czystym sumieniem mogę polecić czajnik ceramiczny. Posiadam taki od roku i jestem bardzo zadowolona. Co tydzień czyszczę go kwaskiem cytrynowym i nie mam problemu z kamieniem. Do zagotowanej wody wsypuję torebeczkę kwasku - 5 minut i po kamieniu

http://allegro.pl/czajnik-elektryczny-ceramiczny-marki-kettl-hit-i2351416779.html

[Antonio]

Mam taki. Teraz jest OK, ale przez pierwsze 2 miesiące miał ten specyficzny, odrzucający zapach plastiku... Grzejnik połączony jest z ceramicznymi ściankami jakimś silikonem.