Niemedyczne forum zdrowia
19-04-2024, 01:57 *
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Czy dotarł do Ciebie email aktywacyjny?

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Aktualności: Wesprzyj Fundację Biosłone --> kliknij
 
   Strona główna   Pomoc Regulamin Szukaj Zaloguj się Rejestracja  
Strony: [1]   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Mycie warzyw i owoców  (Przeczytany 11774 razy)
Tashideley
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 15.03.2013 z przerwami, DP 2.04.2013, KB 15.04.2013
Wiedza:
Wiadomości: 582

« : 21-05-2013, 16:51 »

Może ktoś zajmował się już tym tematem, ale niczego szczególnego nie znalazłam.
Ciekawa jestem jak standardowo myjecie owoce i warzywa, aby w miarę możliwości oczyścić je z chemikaliów, którymi najprawdopodobniej zostały spryskane.
Dla mnie to nowy temat do zgłębienia - tutaj opisany jest dość prosty i skuteczny sposób zmycia zarówno bakterii, jak i pestycydów: http://zanim-kupisz.blogspot.com/2013/05/usuwanie-pestycydow-z-owocow-i-warzyw.html
A może wystarczy po prostu usuwać skórkę wszędzie gdzie się da, a zabiegi tego typu stosować tylko w wyjątkowych przypadkach?
Zapisane
Kamil
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 2012-07-29
Wiedza:
Wiadomości: 1.280

« Odpowiedz #1 : 21-05-2013, 17:21 »

Ja nie usuwam skórki wszędzie gdzie się da. Jeżeli chodzi o owoce to nie wyobrażam sobie obierać jabłka, gruszki, śliwki, czereśni, wiśni, maliny, agrestu, jeżyny, porzeczki, truskawki, itd. Chociaż faktycznie nie we wszystkich wymienionych się da. biggrin Ale szczerze, to wolę umyć porządnie owoc pod bieżącą wodą. Porządnie, czyli dokładnie rękami "masuję" skórkę owocu. A te małe owoce z krzewów po prostu się przepłucze - bo jak inaczej?

A co do warzyw - moja babcia od zawsze wyparza je we wrzątku jakieś 15-30 sekund. Ja tylko przemywam. msn-wink
Zapisane

Whena
*


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 44
MO: 01.10.2009
Wiedza:
Skąd: Łódź
Wiadomości: 1.254

« Odpowiedz #2 : 21-05-2013, 17:40 »

Cytat
Ja nie usuwam skórki wszędzie gdzie się da. Jeżeli chodzi o owoce to nie wyobrażam sobie obierać jabłka, gruszki,

A ja nie lubię jeść jabłek i gruszek w skórkach, więc od zawsze obieram. To samo z brzoskwiniami i nektarynkami. Nie obieram tylko do KB, ale zwyczajnie nie smakują mi nie obrane jabłka i gruszki. Jakby się dało łatwo obrać ze śliwki to też bym obrała msn-wink.

Cytat
A co do warzyw - moja babcia od zawsze wyparza je we wrzątku jakieś 15-30 sekund. Ja tylko przemywam. msn-wink

Parzy je przed obraniem czy po? Nawet jeśli np. robi surówkę z marchwi?
Zapisane
Kamil
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 2012-07-29
Wiedza:
Wiadomości: 1.280

« Odpowiedz #3 : 21-05-2013, 17:44 »

Parzy przed obraniem, skórkę wyparza. biggrin
Zapisane

scorupion
« Odpowiedz #4 : 21-05-2013, 17:45 »

To ja fleja nie zwracam uwagi zupełnie na mycie. Pewnie dlatego choruję.
Zapisane
Mia
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 64
MO: 20.12.2011
Wiadomości: 271

« Odpowiedz #5 : 21-05-2013, 19:45 »

Trzymam się takiej zasady, owoce które mają pory myję w zimnej wodzie, ponieważ pod wpływem ciepłej wody pory się rozszeżają i to co nawierzchu owocu dostaje się do środka. Jeśli owoc ma skórkę jednolią myje ciepłą wodą.
« Ostatnia zmiana: 21-05-2013, 19:54 wysłane przez Kamil_Niemcewicz » Zapisane
Trubadur
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: IV 2012 - VI 2013
Wiedza:
Wiadomości: 891

« Odpowiedz #6 : 21-05-2013, 19:59 »

Cytat
A ja nie lubię jeść jabłek i gruszek w skórkach, więc od zawsze obieram. To samo z brzoskwiniami i nektarynkami. Nie obieram tylko do KB, ale zwyczajnie nie smakują mi nie obrane jabłka i gruszki. Jakby się dało łatwo obrać ze śliwki to też bym obrała .
A ja właśnie tylko do KB obieram, bo potem takie niezmielone resztki skórki gdzieś się zawsze walają po koktajlu. smile
Zapisane
Asia
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 38
MO: 02.06.2011
Skąd: dolnośląskie
Wiadomości: 11

« Odpowiedz #7 : 21-05-2013, 20:36 »

A ja myję owoce (nie wszystkie) i warzywa płynem do mycia naczyń lub mydłem w płynie. Na koniec spłukuję dużą ilością ciepłej wody. Polecam.
Zapisane
Tashideley
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 15.03.2013 z przerwami, DP 2.04.2013, KB 15.04.2013
Wiedza:
Wiadomości: 582

« Odpowiedz #8 : 21-05-2013, 21:53 »

Asia, a jakiego płynu używasz, naturalnego czy jakiegokolwiek, pełnego różnych związków chemicznych?
Zapisane
Ania‬
*


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 18.08.2011
Wiedza:
Skąd: Mazowieckie
Wiadomości: 165

« Odpowiedz #9 : 21-05-2013, 22:04 »

Asia, dlaczego polecasz swoją metodę? Źle nam życzysz?
Zapisane
Asia
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 38
MO: 02.06.2011
Skąd: dolnośląskie
Wiadomości: 11

« Odpowiedz #10 : 22-05-2013, 21:50 »

Przecież sztućce, talerze również myjemy w płynie do mycia naczyń, więc dlaczego nie myć tak skórki owoców i warzyw? Nie sądzę żeby było więcej chemii w płynie do mycia naczyń, niż w środkach którymi są pryskane owoce. Poza tym dla mnie jest bardzo widoczna różnica między owocami po umyciu płynem czy mydłem, a owocami po umyciu tylko samą wodą, nawet gorącą.  
« Ostatnia zmiana: 22-05-2013, 22:24 wysłane przez Whena » Zapisane
Kamil
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 2012-07-29
Wiedza:
Wiadomości: 1.280

« Odpowiedz #11 : 22-05-2013, 22:47 »

Traktować już potraktowane warzywa oraz owoce chemią, żeby wypłukać chemię? I wierzysz, że cały płyn do mycia naczyń wypłuczesz, że nic nie przenika do środka?
« Ostatnia zmiana: 23-05-2013, 12:03 wysłane przez Whena » Zapisane

Strony: [1]   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Działa na MySQL Działa na PHP Powered by SMF 1.1.21 | SMF © 2006-2008, Simple Machines
Design by jpacs29 | Mapa strony
Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!