Znikające wiadomości

[JerzyP]

Znów "wcięło" wiadomość. Jestem zalogowany a wiadomość dla Et wcięło. Nie mam siły pisać jeszcze raz. To są ważne informacje dla wielu forowiczów. Dobrze by było żeby znalazła się na forum.

Pisałem zaraz pod Et.

Wątek wydzielony z Dyskusja o metodzie NIA. //Kamil

[Kamil]

Proponuję pisać w programie Microsoft Word, bądź notatniku, a następnie kopiować i wklejać wiadomość na forum. W takim przypadku nawet jeżeli wiadomość z jakichś powodów się nie wklei, to zawsze można ją ponownie wkleić po kilku sekundach kiedy zauważymy, że wiadomości nie ma.

[Spokoadam]

Też to chciałem zaproponować.

[Et]

Znów "wcięło" wiadomość. Jestem zalogowany a wiadomość dla Et wcięło.

Ach, jaka szkoda! W takim razie jeśli ochota na pisanie jeszcze się pojawi, może zechce pan przesłać informację na moją prywatną skrzynkę?

[Tashideley]

Nie wiem czy to nie zależy od określonego w opcjach czasu zalogowania na Forum. Też mi się wydaje, że na samym początku jakąś wiadomość mi wcięło.

[Whena]

Wystarczy zalogować się "na stałe" i system wtedy nas nie wyloguje nawet po godzinie pisania posta.

[Tashideley]

Whena, w tym rzecz. Jednak system, który nie widzi aktywności użytkownika, np. w postaci pisania posta jest systemem bardzo niedoskonałym. Wylogowywanie winno następować wyłącznie w przypadku braku aktywności użytkownika przez określony czas (tak działają np. systemy bankowe).
Ja też się zalogowałam na stałe, ale nie jest to zalecane rozwiązanie dla tych, którzy korzystają z różnych (często nie swoich) komputerów.

[Kamil]

W takim przypadku zawsze można nacisnąć strzałkę powrotu do wcześniejszej strony. W przeglądarkach Google Chrome, Mozilla Firefox oraz Internet Explorer wraca do wcześniejszej strony z zachowaniem tekstu, który napisaliśmy.

[Anya]

Można też przy logowaniu wpisać zamiast 60 dużo wiecej minut i z głowy.

[Tashideley]

Anya, przecież trzeba by było ze stoperem chodzić żeby pamiętać kiedy ten czas się kończy. Nie jest to wyjście dla tych, którzy piszą wiele postów np. przebywając w pracy.
Zbyt długi czas zalogowania to prawie jak zalogowanie na stałe w przypadkach gdy nie chcemy, żeby do konta dostał się ktoś nieupoważniony.
Kamil ma rację, choć mnie się wydaje, że to nie zawsze zadziała - owszem cofniemy się do strony pisania wiadomości, ale okienko może być już wyczyszczone.

[Kamil]

Mnie się zachowuje wraz z tekstem.

A co za problem wpisać 61262 minut (dla pewności, że nas nie wyloguje) i się wylogować jak już skończymy pisać?

[Tashideley]

Żaden. Trzeba tylko pamiętać o wylogowywaniu się.
Jesteś pewien, że tekst zawsze się zachowuje po wylogowaniu?

[Anya]

Najlepsza metoda w pracy zająć się pracą i pisać sobie posty w domu.

[Kamil]

Sprawdziłem na czterech komputerach, na Windows vista, Windows 7 i Windows 8, na wyżej wymienionych przeglądarkach. Więc jestem pewny. Zawsze, kiedy przypadkiem otworzy mi się nowa strona (np. kliknę w reklamę, zakładkę jakąś, odnośnik), zamknę przypadkiem kartę (nawet teraz sprawdziłem w Google Chrome - przywracam zamkniętą kartę skrótem klawiszowym ctrl+shift+t i tekst, który napisałem w okienku odpowiedzi jest zachowany, więc kontynuuje dalej) to przywrócenie karty bądź wrócenie do poprzedniej strony pomaga, a tekst jest zachowany.

[Tashideley]

Anya, to zdecydowanie najlepsze rozwiązanie, choć praca pracy nierówna .

Kamil, według mnie przypadkowe otwarcie nowej strony (notabene mnie takowa zawsze się otwiera w nowej karcie) nie jest równoznaczne z wylogowaniem z Biosłone. Chodziło mi o to czy po wylogowaniu z Biosłone, system powróci na poprzednią stronę zachowując tekst. Sama jestem tego ciekawa, więc dlatego pytam.

[Kamil]

Tak. Można samemu takie coś zrobić otwierając dwie strony z forum Biosłone. W jednej dać "odpowiedz" i napisać jakiś tekst, a na drugiej stronie się wylogować. Powrócić na pierwszą stronę i dać "wyślij". Wyskoczy okienko o zalogowanie, wtedy wystarczy wrócić na poprzednią stronę przyciskiem na pasku przeglądarki.