Głodówka bez głodowania

(1/54) > >>

Mistrz:
Warto przypomnieć, że zbliża się sezon na arbuzy, a zatem czas na GBG. Szczególnie zalecana jest tym, których organizmy stanęły w procesie zdrowienia.


1. Długość GBG powinna wynosić 5 - 7 dni.
2. Należy spożywać koktajle błonnikowe z dodatkiem arbuzów, które można pić w dowolnych ilościach, jeśli tylko przyjdzie na nie ochota.
3. Do zmielenia niełuskanych pestek dyni, słonecznika i siemienia lnianego dodajemy także płaską łyżeczkę ostropestu.
4. Do koktajli nie dodajemy śmietany.
5. Poza koktajlami, można jeść arbuzy, w dowolnych ilościach.
6. Podczas GBG nie należy jeść innych owoców i warzyw.
7. W trakcie kuracji nie rezygnujemy z MO.
8. Wodę pijemy tylko wówczas, gdy odczuwamy pragnienie.
9. W trakcie GBG można pić kawę i herbatę w rozsądnych ilościach.
10. Przed przystąpieniem do kuracji nie robimy żadnych szczególnych przygotowań.
11. Dietę można przeprowadzić 1 - 3 razy w roku w sezonie dojrzewania arbuzów, czyli od połowy czerwca do końca września.

Głodówka bez głodowania w fazie eksperymentalnej oraz dotychczasowe efekty tej kuracji w wątku: http://forum.bioslone.pl/index.php?topic=4685.0.  //A.

Pola53:
No ja jeszcze muszę poczekać dwa tygodnie bo obawiam się silnych reakcji jelit, zatem muszę być blisko kibelka, a z lekcji raczej wyjść się nie da. Już od dawna się przymierzam. Wydaje mi się że trochę balastu już się pozbylam, ale z pewnością jeszcze sporo zostało, no i ciasno mi w ubraniach bo na II etapie diety, choć jej przestrzegam, przybyło mi jakieś 5 kg. Pewnie dlatego, że mój organizm oszalał i zacząl sobie magazynować to i owo. Zwłaszcza oponka mi urosla, co mnie strasznie denerwuje, bo mi się ciężko schylać.
Koleżankami się nie przejmuję, i tak mnie uważają za dziwadlo. :)

Bitwoman:
Też przymierzam się do tej głodówki, ale czekam jeszcze aż ceny arbuzów spadną. Zamierzam zabierać koktajl do pracy i popijać jak nikt nie będzie widział, do tego arbuzy. Z 1-2 słabych kaw dziennie raczej nie zrezygnuję, a na inne napoje pewnie nie będę miała ochoty po takiej ilości koktajlu ;).

Pola53:
Cytat od: Bitwoman  14-06-2013, 11:35

Też przymierzam się do tej głodówki, ale czekam jeszcze aż ceny arbuzów spadną. Zamierzam zabierać koktajl do pracy i popijać jak nikt nie będzie widział, do tego arbuzy. Z 1-2 słabych kaw dziennie raczej nie zrezygnuję, a na inne napoje pewnie nie będę miała ochoty po takiej ilości koktajlu;).


No, ale ziarna powinny być spożyte bezpośrednio po zmieleniu. Też zabierałabym koktajle do pracy, gdyby to było możliwe, bo świetnie sycą.

Domi5:
Jeden KB będzie w domu, a później kawa, a po powrocie z pracy kolejny KB. ;-)

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona