Mistrz
Offline
Płeć:
MO: 05.03.2000 – 2070
Skąd: Hogwart
Wiadomości: 10.596
|
|
« Odpowiedz #20 : 26-06-2013, 21:35 » |
|
Tak, przez jakieś 5 lat co najmniej, albo i więcej, kiedy nauczy się usuwać wodę z ucha skacząc na jednej nodze. Na razie niech nurkuje w czepku.
|
|
|
Zapisane
|
Jeśli nie wiesz nic, dasz sobie wmówić wszystko
|
|
|
E-natka
|
|
« Odpowiedz #21 : 26-06-2013, 21:52 » |
|
Czyli wnioskuję, że to zapalenie ucha rozwinęło się z powodu zalegania wody w uszach po ostatnich szaleństwach w wodzie. Tyle tylko, że to nie pierwszy sezon ona tak nurkuje i nigdy jej uszka nie bolały. Czy upatrywać tu działania MO?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
E-natka
|
|
« Odpowiedz #22 : 27-06-2013, 19:44 » |
|
Niepokoi mnie to cuchnące ucho córki. Czy to możliwe, aby ta zaschnięta ropa wydzielała taki zapach? Poza tym jeśli doszło do wycieku ropy, to musiało dojść do pęknięcia błony bębenkowej, czyli to raczej ucho środkowe było chore, a nie tylko zewnętrzne. Tak sobie po prostu to tłumaczę. Czy jeśli dotyczy to ucha środkowego, już tylko czekać aż się zregeneruje błona i nie niepokoić się nawet jeśli cuchnie? Córka czuje się poza tym wyśmienicie!
|
|
« Ostatnia zmiana: 03-01-2017, 11:02 wysłane przez Gloria »
|
Zapisane
|
|
|
|
Mistrz
Offline
Płeć:
MO: 05.03.2000 – 2070
Skąd: Hogwart
Wiadomości: 10.596
|
|
« Odpowiedz #23 : 27-06-2013, 20:07 » |
|
Co by to nie było, nie należy organizmowi przeszkadzać w ewakuacji ropy. Jeśli bardzo śmierdzi, to znaczy, że zalegała tam długo, więc organizm postanowił się jej pozbyć, jak tu: http://portal.bioslone.pl/istota-chorob-infekcyjnych/oczyszczajaca-rola-bakterii-i-wirusow.
|
|
« Ostatnia zmiana: 03-01-2017, 11:02 wysłane przez Gloria »
|
Zapisane
|
Jeśli nie wiesz nic, dasz sobie wmówić wszystko
|
|
|
E-natka
|
|
« Odpowiedz #24 : 27-06-2013, 20:42 » |
|
Właśnie nawet o tym wczoraj czytałam. Tylko zastanawia mnie jedna rzecz, czy ja jej przypadkiem tym zakraplaniem moczem nie zaszkodziłam, gdyby nie ten mocz, to nie drążyłabym tak tematu. Co Mistrz myśli o tym moczu? Byłam nadgorliwa?
|
|
« Ostatnia zmiana: 03-01-2017, 11:03 wysłane przez Gloria »
|
Zapisane
|
|
|
|
Mistrz
Offline
Płeć:
MO: 05.03.2000 – 2070
Skąd: Hogwart
Wiadomości: 10.596
|
|
« Odpowiedz #25 : 27-06-2013, 21:10 » |
|
Niech Pani śpi spokojnie. Mocz raczej nie zaszkodził, choć ja w zapaleniu ucha zewnętrznego zalecam jednoprocentową wodę utlenioną, a że lepsze jest wrogiem dobrego - nie zalecam niczego innego. Dlatego o stosowaniu w tym wypadku moczu nie mam dostatecznej wiedzy praktycznej.
|
|
|
Zapisane
|
Jeśli nie wiesz nic, dasz sobie wmówić wszystko
|
|
|
E-natka
|
|
« Odpowiedz #26 : 28-06-2013, 21:25 » |
|
Córka póki co ma się wyśmienicie, z ucha smrodek coraz mniejszy. Niezmiernie się cieszę, że udało się bez leków, mimo czarnowidztwa niektórych otaczających mnie ludzi i krakania, iż z uchem to nie ma żartów i tylko antybiotyk, bo inaczej to zapalenie mózgu itp.
|
|
« Ostatnia zmiana: 03-01-2017, 11:04 wysłane przez Gloria »
|
Zapisane
|
|
|
|
Iwona
|
|
« Odpowiedz #27 : 27-02-2014, 10:33 » |
|
Syn ma niecałe 4 miesiące i po dwóch dniach niespokojnego zachowania trzeciego dnia pojawił się obfity nieładnie pachnący wyciek ropy z ucha. Ze względu na wiek dziecka skierowano nas do szpitala, gdzie dostaje dożylnie antybiotyk. Oprócz tego dają przeciwzapalnie nurofen, ale ja go nie podaję, bo wydaje mi się, że antybiotyk powinien wystarczyć. Czy dobrze robię? Dodam, że syn miał już 2 razy stwierdzone przez RTG zapalenie płuc i był leczony w szpitalu. Jest nieszczepiony.
|
|
« Ostatnia zmiana: 03-01-2017, 11:05 wysłane przez Gloria »
|
Zapisane
|
|
|
|
Iwona
|
|
« Odpowiedz #28 : 27-02-2014, 10:57 » |
|
Dodam jeszcze, że syn nie ma gorączki i odkąd ropa zaczęła się sączyć jest w świetnym nastroju.
|
|
« Ostatnia zmiana: 03-01-2017, 11:05 wysłane przez Gloria »
|
Zapisane
|
|
|
|
Mistrz
Offline
Płeć:
MO: 05.03.2000 – 2070
Skąd: Hogwart
Wiadomości: 10.596
|
|
« Odpowiedz #29 : 27-02-2014, 12:03 » |
|
To co ma zrobić antybiotyk? Zatrzymać ewakuację śmierdzącej ropy, żeby pozostała w głowie?
|
|
|
Zapisane
|
Jeśli nie wiesz nic, dasz sobie wmówić wszystko
|
|
|
Iwona
|
|
« Odpowiedz #30 : 27-02-2014, 13:08 » |
|
No właśnie i tego nie chcę, ale biorę tylko poprawkę na to, że jest to maluch i nie jestem pewna, czy jego układ odpornościowy działa już dobrze. Dla przykładu w przypadku obu zapaleń płuc nie miał nawet gorączki. Z tego co wiem, jest Pan za tym, aby w przypadku poważnych chorób podawać antybiotyki. Więc jeżeli jego układ odpornościowy jeszcze nie dojrzał, to może by sobie jakoś nie do końca poradził z tą prawdopodobną bakterią. Może warto odłożyć oczyszczanie trochę w czasie. Nie wiem, czy takie myślenie ma sens. Czy może powinnam wyjść z tego szpitala na własne życzenie?
|
|
« Ostatnia zmiana: 03-01-2017, 11:06 wysłane przez Gloria »
|
Zapisane
|
|
|
|
Mistrz
Offline
Płeć:
MO: 05.03.2000 – 2070
Skąd: Hogwart
Wiadomości: 10.596
|
|
« Odpowiedz #31 : 27-02-2014, 14:39 » |
|
Więc jeżeli jego układ odpornościowy jeszcze nie dojrzał, to może by sobie jakoś nie do końca poradził z tą prawdopodobną bakterią? Układ odpornościowy dojrzewa dzięki kontaktowi systemu odpornościowego z tzw. zarazkami chorobotwórczymi, m.in. bakteriami. Ze względu na wiek dziecka skierowano nas do szpitala, gdzie dostaje dożylnie antybiotyk. Z tego, co wiem, jest Pan za tym, aby w przypadku poważnych chorób podawać antybiotyki. Nie sadzę, aby wzgląd na wiek był poważną chorobą.
|
|
|
Zapisane
|
Jeśli nie wiesz nic, dasz sobie wmówić wszystko
|
|
|
Iwona
|
|
« Odpowiedz #32 : 27-02-2014, 18:00 » |
|
No więc widzę, że bez sensu zrobiłam przyjeżdżając do szpitala. Infekcja na pewno wróci ze zdwojoną siłą. Na dodatek jak widzę poziom kompetencji lekarzy, to mi ręce opadają. Dziś laryngolog zaleciła dodatkowy lek do ucha i całe szczęście dała mi go do ręki. Poczytałam co to i okazało się że nie można go podawać w przypadku perforacji błony bębenkowej, a takowa została stwierdzona u syna. Żenada. Oczywiście leku nie podam. Zastanawiam się tylko, czy dobrze zrobiłam posyłając go na leczenie tych obu zapaleń płuc, ale chyba jest to dużo poważniejsza choroba, poza tym parę dni się nakasłał zanim rozpoczęliśmy leczenie. Czy te dwa zapalenia, mimo ze zwalczone antybiotykami, mogły mieć jakikolwiek prozdrowotny wpływ na organizm dziecka?
|
|
« Ostatnia zmiana: 03-01-2017, 11:07 wysłane przez Gloria »
|
Zapisane
|
|
|
|
Helusia
Offline
Płeć:
MO: obecnie nie stosuję
Wiedza:
Skąd: Wielkopolska
Wiadomości: 749
|
|
« Odpowiedz #33 : 27-02-2014, 18:15 » |
|
Iwona nie narzekaj na lekarzy. W szpitalu z dzieckiem znalazłaś się na własne życzenie. Skoro już przyjechałaś, więc lekarz nie może odmówić Ci pomocy, leczy jak go nauczyli. Zawsze możesz zrezygnować, ale każdy jak widać boi się wziąć odpowiedzialność za zdrowie swoje i swoich bliskich na siebie, więc zawsze łatwiej jest kogoś oszkalować.
|
|
|
Zapisane
|
Najcenniejsze, co możesz podarować innym, to mądrość
|
|
|
Iwona
|
|
« Odpowiedz #34 : 27-02-2014, 18:52 » |
|
Jak mogę nie narzekać skoro dziecko u którego wystąpiła perforacja błony dostaje lek, którego podanie w takim przypadku do ucha grozi trwałym uszkodzeniem słuchu, lub co najmniej ostrym bólem - wg ulotki.
|
|
« Ostatnia zmiana: 27-02-2014, 19:06 wysłane przez Kamil_Niemcewicz »
|
Zapisane
|
|
|
|
Iza38K
|
|
« Odpowiedz #35 : 27-02-2014, 19:07 » |
|
Dziewczyno, jesteś na ścieżce prozdrowotnej chyba już ponad 2 lata i nie wiesz czym jest stan zapalny i co się wtedy dzieje. Wystarczyło zakropić ucho moczem dziecka, jak się już tak bałaś. Jak napisała Helusia, to Ty oddałaś życie i zdrowie dziecka w ręce lekarza a on "leczy" jak go nauczono. Do kogo więc pretensje?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Helusia
Offline
Płeć:
MO: obecnie nie stosuję
Wiedza:
Skąd: Wielkopolska
Wiadomości: 749
|
|
« Odpowiedz #36 : 27-02-2014, 19:33 » |
|
Iwona na ulotkach wszystkich leków masz napisane wszystko (i jeszcze dużo, dużo więcej) w przeciwwskazaniach. Tak właśnie farmacja się zabezpiecza.
|
|
|
Zapisane
|
Najcenniejsze, co możesz podarować innym, to mądrość
|
|
|
E-natka
|
|
« Odpowiedz #37 : 27-02-2014, 20:29 » |
|
Iwona, jeśli mały ma się dobrze, to zabieraj go z tego szpitala, nie podawaj więcej antybiotyku. Pozwól ropie do końca wyjść. Już i tak w tak krótkim życiu Twojego dziecka podałaś mu 3 antybiotyki!! Nie dziw się, że dziecku co rusz coś wychodzi. I pewnie dalej będzie skoro je blokujesz. A tej pani kalekarz to powiedz do słuchu na odchodnym! Głowa do góry! Będzie ok!
|
|
« Ostatnia zmiana: 03-01-2017, 11:09 wysłane przez Gloria »
|
Zapisane
|
|
|
|
Iwona
|
|
« Odpowiedz #38 : 27-02-2014, 21:58 » |
|
E-natka mały czuł się dobrze podczas każdej z chorób. Podczas zapalenia płuc trochę tylko męczył go kaszel i mały katarek. Uważasz wiec, że w ogóle źle zrobiłam, że pozwoliłam na jakiekolwiek leczenie?
|
|
« Ostatnia zmiana: 03-01-2017, 11:10 wysłane przez Gloria »
|
Zapisane
|
|
|
|
Mistrz
Offline
Płeć:
MO: 05.03.2000 – 2070
Skąd: Hogwart
Wiadomości: 10.596
|
|
« Odpowiedz #39 : 27-02-2014, 22:10 » |
|
A skąd wiadomo, że było to zapalenie płuc? Z RTG? Wartość diagnostyczna tego badania jest porównywalna do wróżenia z fusów. To taka ściema dla pacjentów, którzy myślą sobie - łoj, RTG! - Tymczasem na zdjęciu RTG nie zawsze wychodzą zmiany w tkankach twardych, np. pęknięcie kości bez przemieszczenia, a co dopiero zmiany w tkance miękkiej, jaką są płuca.
|
|
« Ostatnia zmiana: 28-02-2014, 17:43 wysłane przez Nieboraczek »
|
Zapisane
|
Jeśli nie wiesz nic, dasz sobie wmówić wszystko
|
|
|
|