Ból kości guzicznej

[Kfiatka]

Od kilku tygodni to mam, raz mniejszy, raz większy ból. Myślałam, że to kość ogonowa, ale mi się pomyliło, to kość guziczna, samo wgłębienie między pośladkami. Ostatnio bardzo mnie bolało, więc zrobiłam okład z soli, po którym ból jeszcze bardziej się nasilił. Czy to jest oczyszczanie? Jak mogę to złagodzić?

[Beza]

Nie wiem czy Ci pomogę, ale dokładnie w tym samym miejscu boli mojego tatę. On leżał plackiem 5 tygodni, więc myślałam, że od leżenia. Poza tym nie boli jak leży, tylko jak siedzi. A jak przycisnęłam tę kość od spodu to mało co nie wyskoczył z łóżka. Zadzwoniłam do znajomego fizjoterapeuty, który wytłumaczył mi, że w tym miejscu są jakieś nerwy. W przypadku taty nie bez znaczenia jest ten uraz kręgosłupa, oraz silne zaparcia. Jak to ujął, "wszystko się do góry podciągnęło". Stąd ten ból u niego.
A jak to odnieść do Twojej dolegliwości pozostawiam Tobie.

[Kfiatka]

Ja nie mam zaparć, wręcz przeciwnie, 2, 3 razy dziennie się załatwiam, ale coś na pewno się dzieje w moim jelicie grubym na dole brzucha, gdyż tam miewam tez czasami bóle teraz podczas trawienia, mam tylko nadzieję, że idę w dobrym kierunku i da się to przetrwać, mnie nie boli tak bardzo jak siedzę, czy chodzę, ale kiedy jakoś o to miejsce zahaczę, dzisiaj jak lekko dotknęłam to miejsce to też zawyłam z bólu...spróbuję kąpieli w solach i oleju, zobaczymy...

[Beza]

Daj znać jak się czujesz. Zatwardzenie czy też częste oddawanie stolca nie należą do zjawisk normalnych, więc u Ciebie też coś dzieje się niedobrego.

[Kfiatka]

Ból się znacznie zmniejszył po smarowaniu rozcieńczonym olejkiem z drzewa herbacianego, ja się ciągle zastanawiam, czy nie mam nadal tej drożdżycy jelita, bo ewidentnie przy owocach i miodzie mam częstsze parcie na stolec, albo takie jest oczyszczanie jelita grubego, już sama nie wiem, np.jak zjem kasze to jest ok, a jak zjem banana, czuje, jak mi przyspiesza trawienie i nierzadko muszę wówczas do toalety.
Cały czas stosuję MO, od wczoraj z winogronowym, ssę olej, zakraplam nos i piję czasami mieszankę na drogi oddechowe, bo mam non stop oczyszczanie twarzoczaszki, przy skórze głowy to mam już piekące czerwony plamy, z których wcześniej zeszło sporo białego naskórka, to są wręcz rany, ale do wytrzymania, poranki tez miewam ciężkie, bo zawsze budzę się z gęsta wydzieliną, którą muszę wydalić, aby dobrze myśleć, ale w tych miejscach, gdzie mam rany na skórze głowy, dużo nowych włosów mi urosło.
Od 2 dni boli mnie tez pół języka, ale przechodzi powoli.