Mistrz
Offline
Płeć:
MO: 05.03.2000 – 2070
Skąd: Hogwart
Wiadomości: 10.596
|
|
« Odpowiedz #20 : 12-08-2013, 04:56 » |
|
Najpierw trzeba zrobić jedno, żeby pomyśleć o drugim.
|
|
|
Zapisane
|
Jeśli nie wiesz nic, dasz sobie wmówić wszystko
|
|
|
Mag2
Offline
Płeć:
Wiek: 48
MO: lipiec 2008
Skąd: Warszawa
Wiadomości: 137
|
|
« Odpowiedz #21 : 12-08-2013, 08:53 » |
|
To ciekawe co przeczytałam. Już po Twoim pierwszym opisie pomyślałam, że pewnie doszło do zakażenia pasożytami. Miałam podobne do Twoich objawy.
To co sam wydedukowałeś jest bardzo prawdopodobne.
Moim zdaniem nie ma co gdybać, tylko trzeba się przebadać, żeby wiedzieć z czym walczyć. Stawiam hipotezę, że to lamblie.
|
|
« Ostatnia zmiana: 12-08-2013, 11:08 wysłane przez Ania »
|
Zapisane
|
|
|
|
Lena_Bilderberg
|
|
« Odpowiedz #22 : 12-08-2013, 10:13 » |
|
Mnie najbardziej w Pańskim przypadku zastanawia ta drastycznie niska waga przy wysokim wzroście. Może faktycznie ma Pan w organizmie rezydenta.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Ibay
Offline
Płeć:
Wiek: 43
MO: 14/04/2009
Skąd: malopolskie
Wiadomości: 35
|
|
« Odpowiedz #23 : 12-08-2013, 22:15 » |
|
W jaki sposób przygotowałaś się do badania na pasożyty. Stosowałaś jakąś dietę?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Ibay
Offline
Płeć:
Wiek: 43
MO: 14/04/2009
Skąd: malopolskie
Wiadomości: 35
|
|
« Odpowiedz #24 : 13-08-2013, 02:02 » |
|
Zjadłem trochę sałaty zielonej i kawałek ryby i wysypki nie było. Dzisiaj zjadłem kolejny kawałek i zaraz pojawiła się wysypka oraz burczenie i przelewanie w brzuchu. Zastosowałem też dzisiaj lek antyhistaminowy. Po 20 minutach od zażycia tabletki serce zaczęło bić trochę szybciej. Wysypka nie zniknęła i uczucie dużego napięcia nadal mi towarzyszy.
|
|
« Ostatnia zmiana: 13-08-2013, 03:04 wysłane przez Ibay »
|
Zapisane
|
|
|
|
Ibay
Offline
Płeć:
Wiek: 43
MO: 14/04/2009
Skąd: malopolskie
Wiadomości: 35
|
|
« Odpowiedz #25 : 13-08-2013, 13:24 » |
|
Jeżeli to pasożyty to może jest coś co ich tak nie stymuluje a ja nie próbowałem. Muszę w końcu się najeść bo sił mam coraz mniej a objawy zabierają mi mnóstwo energii. Mag2 jak to wygląda z Twojego doświadczenia?
Pomyślałem o czymś bardziej słonym. Mistrz na portalu piszę o soli jako konserwancie, która zmienia ulubioną pożywkę drobnoustrojów w niejadalną. Nie wiem jak to się ma do środowiska w przewodzie pokarmowym i pasożytów.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Mag2
Offline
Płeć:
Wiek: 48
MO: lipiec 2008
Skąd: Warszawa
Wiadomości: 137
|
|
« Odpowiedz #26 : 14-08-2013, 09:44 » |
|
Jeszcze odpowiem na Twoje pytanie, bo nie chcę zostawiać tak tej sprawy, bo wiem jak się czujesz.
Sól to bardzo dobry pomysł. W tej chwili właśnie na czczo o poranku piję szklaneczkę wody z rozpuszczoną solę (ja wybrałam sól z morza martwego) znacznie osłabia to lamblie. Zastanawiam się czy wystarczy na ich wyeliminowanie, jednak trzeba próbować.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Amelia
|
|
« Odpowiedz #27 : 14-08-2013, 11:37 » |
|
Mag, a czy Tobie udało się wyeliminować lamblie? Jeśli tak, podziel się tym, jak to zrobiłaś, z resztą Biosłonejczyków. W niektórych szczególnych przypadkach likwidacja pasożytów jest niezbędna, a więc nie obawiaj się krytyki. Elitarne forum nie oznacza zamkniętego kółka wzajemnej adoracji.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Helusia
Offline
Płeć:
MO: obecnie nie stosuję
Wiedza:
Skąd: Wielkopolska
Wiadomości: 749
|
|
« Odpowiedz #28 : 14-08-2013, 13:05 » |
|
W niektórych szczególnych przypadkach likwidacja pasożytów jest niezbędna, a więc nie obawiaj się krytyki. Elitarne forum nie oznacza zamkniętego kółka wzajemnej adoracji. Prawda Amelio.
|
|
|
Zapisane
|
Najcenniejsze, co możesz podarować innym, to mądrość
|
|
|
Kozaczek
Offline
Płeć:
MO: 9.01.2011
Wiedza:
Skąd: Szczecin
Wiadomości: 2.159
|
|
« Odpowiedz #29 : 14-08-2013, 20:58 » |
|
Mag2, to nie fair! Napisz nam, przykładowo: - brałam vit c i nadal mam lamblie - nie bierzcie tego, - brałam cynamon i lamblie poszły sobie, polecam. Jeśli możesz, to daj z siebie coś, a nie obrażaj się.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Lena_Bilderberg
|
|
« Odpowiedz #30 : 15-08-2013, 14:20 » |
|
To może ja napiszę, że jako dziecko miałam lamblie i pewna znachorka zaleciła kurację z pestek dyni. Niestety nie pamiętam już w jakich dawkach je przyjmowałam (zajęła się tym mama), niemniej problem znikł. A ponieważ sporo zawdzięczam metodzie BSM, to po raz kolejny o niej wspomnę, bowiem pozycję V można stosować właśnie przeciwko pasożytom. Myślę, że w połączeniu z dynią to całkiem sensowny sposób na niechcianych lokatorów.
|
|
« Ostatnia zmiana: 19-08-2013, 15:07 wysłane przez Nieboraczek »
|
Zapisane
|
|
|
|
Mistrz
Offline
Płeć:
MO: 05.03.2000 – 2070
Skąd: Hogwart
Wiadomości: 10.596
|
|
« Odpowiedz #31 : 15-08-2013, 14:59 » |
|
Tutaj jest o stosowaniu pestek dyni w parazytozie: http://portal.bioslone.pl/KB#nasiona_dyni
|
|
« Ostatnia zmiana: 15-08-2013, 16:07 wysłane przez Heniek »
|
Zapisane
|
Jeśli nie wiesz nic, dasz sobie wmówić wszystko
|
|
|
Ibay
Offline
Płeć:
Wiek: 43
MO: 14/04/2009
Skąd: malopolskie
Wiadomości: 35
|
|
« Odpowiedz #32 : 17-08-2013, 15:55 » |
|
Nastąpiła znaczna poprawa od mojej ostatniej wiadomości. Zacząłem jeść gotowanego kurczaka z sałatą i ryżem. Żołądek nie boli, nie ma napięcia i wysypka na skórze również się nie pojawiła. Przez najbliższe kilka dni nie będę wprowadzał nic nowego do mojego jadłospisu.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Mag2
Offline
Płeć:
Wiek: 48
MO: lipiec 2008
Skąd: Warszawa
Wiadomości: 137
|
|
« Odpowiedz #33 : 19-08-2013, 08:49 » |
|
Przecież właśnie kilka postów wyżej napisałam, że stosuję sól z morza martwego, która osłabia/eliminuje lamblie. Jestem w trakcie tej kuracji i jest znaczna poprawa.
Wcześniej pisałam, że znacznie pomogły też krople homeopatyczne przeciwczerwiowe dr Liwińskiego.
Przyjmuję również wyciąg z zielonych łupin orzecha, bylicy piołunu i goździka.
Z mojej perspektywy też uważam, że trzeba łączyć metody. W przypadku zaawansowanej lambliozy jedna może nie wystarczyć. No i na pewno to szybko nie przechodzi.
Na pytanie czy w 100% wyeliminowałam lamblie - sądząc po objawach nie, badań nie robiłam.
Porównując jednak mój stan choćby sprzed roku, teraz jest znacznie lepiej. Mogę normalnie funkcjonować czyli jeść, spać i cieszyć się życiem.
|
|
« Ostatnia zmiana: 19-08-2013, 15:10 wysłane przez Nieboraczek »
|
Zapisane
|
|
|
|
Et
|
|
« Odpowiedz #34 : 19-08-2013, 09:07 » |
|
A ile soli wsypujesz do szklanki?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Mag2
Offline
Płeć:
Wiek: 48
MO: lipiec 2008
Skąd: Warszawa
Wiadomości: 137
|
|
« Odpowiedz #35 : 19-08-2013, 09:43 » |
|
Sól, którą wybrałam jest wysoce skondensowana czyli zawiera całe mnóstwo pierwiastków. Wystarczy pół łyżeczki od herbaty.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Et
|
|
« Odpowiedz #36 : 19-08-2013, 13:50 » |
|
Czy takową sól sprzedaje się w drogeriach do celów kosmetycznych? Jeśli tak, to czy można ją spożywać? I gdzie w Warszawie ją kupujesz?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|