Niemedyczne forum zdrowia
28-03-2024, 19:25 *
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Czy dotarł do Ciebie email aktywacyjny?

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Aktualności: Sklep Biosłone --> wejdź
 
   Strona główna   Pomoc Regulamin Szukaj Zaloguj się Rejestracja  
Strony: [1] 2   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Trzecie oko  (Przeczytany 24513 razy)
Mistrz
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 05.03.2000 – 2070
Skąd: Hogwart
Wiadomości: 10.596

WWW
« : 14-08-2013, 07:11 »

Na portalu ukazał się nowy artykuł: http://portal.bioslone.pl/trzecie_oko
Zapisane

Jeśli nie wiesz nic, dasz sobie wmówić wszystko
Marcin
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiek: 46
MO: 10-03-2007
Skąd: Kraków
Wiadomości: 578

« Odpowiedz #1 : 14-08-2013, 07:39 »

1. Czy aurę widzimy właśnie trzecim okiem?
2. Czy jasnowidz zawdzięcza swoje wizje przyszłości czy przeszłości właśnie dzięki trzeciemu oku?
Zapisane

arrow  "Dziewięć dziesiątych naszego życia polega na zdrowiu"
Mistrz
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 05.03.2000 – 2070
Skąd: Hogwart
Wiadomości: 10.596

WWW
« Odpowiedz #2 : 14-08-2013, 07:41 »

Bardzo proszę o dyskusję, a nie szereg naiwnych pytań.
Zapisane

Jeśli nie wiesz nic, dasz sobie wmówić wszystko
Marcin
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiek: 46
MO: 10-03-2007
Skąd: Kraków
Wiadomości: 578

« Odpowiedz #3 : 14-08-2013, 07:56 »

No to może jakiś Ossowiecki albo Klimuszko się zarejestruje bo ja nie widzę tutaj kogokolwiek siedzącego w temacie. Czasem trzeba zacząć od "naiwnych" pytań zwłaszcza w takim mało zbadanym temacie.
« Ostatnia zmiana: 14-08-2013, 08:03 wysłane przez Marcin » Zapisane

arrow  "Dziewięć dziesiątych naszego życia polega na zdrowiu"
Mistrz
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 05.03.2000 – 2070
Skąd: Hogwart
Wiadomości: 10.596

WWW
« Odpowiedz #4 : 14-08-2013, 08:07 »

Kolejny artykuł powinien wszystko wyjaśnić: http://forum.bioslone.pl/index.php?topic=28035.msg194281#new
Zapisane

Jeśli nie wiesz nic, dasz sobie wmówić wszystko
Zosia_
*


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: nie stosuję ze względu na reakcje
Wiedza:
Wiadomości: 1.049

« Odpowiedz #5 : 15-08-2013, 22:08 »

Czy jeśli widzimy coś, obraz czegoś, co za chwilę rzeczywiście się wydarza (np. wypadek), to co to jest za rodzaj widzenia?
« Ostatnia zmiana: 15-08-2013, 22:40 wysłane przez Kamil_Niemcewicz » Zapisane
scorupion
« Odpowiedz #6 : 16-08-2013, 06:48 »

To wtedy jest jakiś rodzaj omamów. Nie można zobaczyć czegoś co za chwilę się wydarzy, bo jeszcze się nie wydarzyło. Chyba, że w chorej wyobraźni.
Zapisane
Bara
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: nie stosuję
Skąd: Częstochowa
Wiadomości: 67

« Odpowiedz #7 : 16-08-2013, 06:54 »

To wtedy jest jakiś rodzaj omamów. Nie można zobaczyć czegoś co za chwilę się wydarzy, bo jeszcze się nie wydarzyło. Chyba, że w chorej wyobraźni.
Nie bardzo bym się z tym zgodziła, nie sądzę żebym miała chorą wyobraźnię a jednak pewne rzeczy wiem do przodu, ot przeczucie jak ja to nazywam.
Zapisane
scorupion
« Odpowiedz #8 : 16-08-2013, 07:07 »

Piszesz o intuicji, to jest zupełnie inna bajka niż widzenie czegoś co się nie wydarzyło.
Zapisane
Kasia_26
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 21.06.2008
Skąd: Podkarpacie
Wiadomości: 114

« Odpowiedz #9 : 16-08-2013, 08:08 »

Ja kiedyś przy medytacji widziałam w trzecim oku niebieskie światło i było mi w tym miejscu bardzo ciepło. Jednocześnie poczułam w rękach pulsowanie, coś jakby wydłużanie się palców. Przyjemne uczucie, ale też trochę przerażające, kiedy nie ma się pojęcia co się dzieje. Mam nadzieję, że to początek budzenia się zdolności, dzięki którym kiedyś pomogę sobie i innym.
Zapisane

"Szczęście w życiu zaczyna się od uspokojenia umysłu."
Cycero
Lena_Bilderberg
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: nie stosuję
Wiadomości: 24

« Odpowiedz #10 : 16-08-2013, 08:54 »

Mistrzu, dlaczego w artykule "Trzecie Oko" brak odniesień do szyszynki?
« Ostatnia zmiana: 16-08-2013, 10:06 wysłane przez Ania‬ » Zapisane
Lena_Bilderberg
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: nie stosuję
Wiadomości: 24

« Odpowiedz #11 : 16-08-2013, 09:16 »

To wtedy jest jakiś rodzaj omamów. Nie można zobaczyć czegoś co za chwilę się wydarzy, bo jeszcze się nie wydarzyło. Chyba, że w chorej wyobraźni.

Z wyobraźnią ma to niewiele wspólnego, tym bardziej chorą. I owszem, można zobaczyć to, co się ma wydarzyć, bo tak naprawdę... już się zdarzyło. Przyszłość, przeszłość i teraźniejszość to jedno i to samo. Przeczucie to przejaw intuicji, natomiast prekognicja to już zdolność podświadomości do wychwytywania konkretnych informacji. Ja to nazywam wglądem w siatkę informacyjną.
Zapisane
scorupion
« Odpowiedz #12 : 16-08-2013, 09:52 »

I owszem, można zobaczyć to, co się ma wydarzyć, bo tak naprawdę... już się zdarzyło. Przyszłość, przeszłość i teraźniejszość to jedno i to samo.
Pewnie, pewnie, prawa fizyki i nasze codzienne życie dowodzi tego co chwilę.
A poza tym wszystko dobrze?
Zapisane
Lena_Bilderberg
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: nie stosuję
Wiadomości: 24

« Odpowiedz #13 : 16-08-2013, 10:08 »

Nie wiem, czego dowodzi Twoje codzienne życie; co człowiek to inna wrażliwość, predyspozycje. A w fizyce wszystko jest możliwe; kwestia, na ile jesteśmy otwarci.
Zapisane
scorupion
« Odpowiedz #14 : 16-08-2013, 10:19 »

No taaaakich głupot to nawet moja żona nie opowiada.
Zapisane
Asia61
*


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 63
MO: 06.03.2012 z przerwami na zdrowienie, KB od 01.05.2012, ZZO, bez glutenu!
Wiedza:
Skąd: łódzkie
Wiadomości: 2.360

« Odpowiedz #15 : 16-08-2013, 11:05 »

Lena, nie oczekuj empatii, zrozumienia i tolerancji dla nowych poglądów od Scorupiona.
Zapisane

Zdrowie fizyczne i stan psychiczny człowieka są ze sobą ściśle powiązane.

- Awicenna
Yasmine
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 49
Skąd: małopolska
Wiadomości: 117

« Odpowiedz #16 : 16-08-2013, 11:32 »

Dla mnie też jest to niezrozumiałe, ale sama tego doświadczyłam.

Widziałam (nie śniłam, widziałam, tylko nie oczyma), taki obraz:
Jestem na cmentarzu na pogrzebie, i ku mojemu zdziwieniu i przerażeniu zdaje sobie sprawe, że to pogrzeb mojej mamy, widziałam wieniec żałobny z napisem na szarfie coś w rodzaju :" Dzieci dla ukochanej Mamusi". Co mnie jeszcze bardzo zaniepokoiło w tym widzeniu, to to, że nie było z nami jednego brata, (tego z którym jestem najbardziej emocjonalnie związana).

Pół roku póżniej ten właśnie brat miał wypadek samochodowy, w którym mama zginęła, a brat został w jego wyniku sparaliżowany. To było 14 lat temu. Brat faktycznie nie był na pogrzebie mamy, bo przechodził kilka operacji w Piekarach Śląskich.

Wiem, że narażam się na śmieszność i oskarżenia, że sobie to zmyśliłam, ale wszystko mi jedno, bo od tej pory szukam cały czas odpowiedzi na to, co się wydarzyło, jak to możliwe, że pół roku przed wypadkiem, ja widziałam pogrzeb mamy??? Mama w chwili śmierci miała 55 lat, nie chorowała na nic poważnego, po śmierci taty, zaczynała znów żyć normalnie....(Tata zmarł 5 lat wcześniej w wieku 49 lat).

Jeśli ktoś miał podobne doświadczenia, lub rozumie co mi się przydarzyło, proszę aby się tym podzielił.  

To była jedna, jedyna taka sytuacja w moim życiu i szczerze mówiąć poczułabym ulge, gdyby ktoś potrfił mi to wyjaśnić.
« Ostatnia zmiana: 16-08-2013, 11:41 wysłane przez Nieboraczek » Zapisane

„Celem nie jest bycie lepszym od kogoś innego, lecz bycie lepszym od tego, kim samemu było się wcześniej.” XIV Dalajlama
Zosia_
*


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: nie stosuję ze względu na reakcje
Wiedza:
Wiadomości: 1.049

« Odpowiedz #17 : 16-08-2013, 11:43 »

Miałam takie zdarzenia. U mnie jednak czas pomiędzy zdarzeniem a widzianym obrazem, to najczęściej tylko kilka minut. Obraz bywa bardzo dokładny, jak seria zdjęć, a zdarzenia są nagłe i trudne do przewidzenia. To raczej nie intuicja w jej potocznym znaczeniu. Czasem są to sprawy bez istotnego znaczenia, a czasem poważne.
« Ostatnia zmiana: 16-08-2013, 11:49 wysłane przez Nieboraczek » Zapisane
Nieboraczek
*


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 45
MO: 07.07.2011- kwiecień 2012
Wiedza:
Wiadomości: 716

« Odpowiedz #18 : 16-08-2013, 11:48 »

Nie wiem, czego dowodzi Twoje codzienne życie.

No taaaakich głupot to nawet moja żona nie opowiada.

Codzienne życie Scorupiona dowodzi frustracji z powodu poziomu umysłowego połowicy.
Zapisane

scorupion
« Odpowiedz #19 : 16-08-2013, 11:51 »

Lena, nie oczekuj empatii, zrozumienia i tolerancji dla nowych poglądów od Scorupiona.
Dla takich, obojętnie czy nowe, czy stare, zdecydowanie nie:
A w fizyce wszystko jest możliwe; kwestia, na ile jesteśmy otwarci.
Bo otwieram się, otwieram, a i tak muszę lać benzynę do baku żeby pojechać.
Co innego do tego o czym pisze Zosia, tu tolerancja i zrozumienie są duże.

Codzienne życie Scorupiona dowodzi frustracji z powodu poziomu umysłowego połowicy.
A nieprawda, bo ona ma inne zalety, które rekompensują drobne braki.

« Ostatnia zmiana: 16-08-2013, 14:57 wysłane przez Ania‬ » Zapisane
Strony: [1] 2   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Działa na MySQL Działa na PHP Powered by SMF 1.1.21 | SMF © 2006-2008, Simple Machines
Design by jpacs29 | Mapa strony
Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!