Domowe przetwory Biosłonejczyków

[Dusiu70]

Może Kamilu do książki kucharskiej Biosłone będziesz chciał dorzucić dział zatytułowany "Domowe przetwory Biosłonejczyków". Jeżeli tak, to proponuję w tym wątku dzielić się swoimi, sprawdzonymi metodami wykonywania przetworów.
Aby było przejrzyście piszmy jeden post, na jeden opis. A forma taka, jaką zaproponowałeś:

NAZWA PRZETWORU (na górze strony, dużymi literami):

Składniki:
- ...
- ...
- ...
- ...

Sposób wykonania.

Porady/uwagi.

Zdjęcie gotowego wyrobu.

Kamil jak chcesz, to przenieś jeszcze tutaj nasze kiszonki, ponieważ także są przetworami.

Dorzuciłem jeszcze wątek, w którym można dyskutować o przepisach tu podawanych.
http://forum.bioslone.pl/index.php?topic=28158.new#new

[Dusiu70]

                                                              Ogórki kiszone

Składniki:
- ogórki
- koper
- czosnek
- przyprawy: sól, cukier, papryka ostra (mielona)

Sposób wykonania:
Ogórki płuczemy i wkładamy pionowo (jak najściślej) do słoika, dokładamy czosnek (dwa do trzech ząbków w zależności od wielkości) i koper. Na wierzch sypiemy po szczypcie cukru i papryki. Zagotowujemy wodę i solimy ją. Następnie gorącą wodą zalewamy słoik i zakręcamy. Gotowe.

Porady/uwagi:
Mamy z żoną wieloletnie doświadczenie w robieniu ogórków i wiem, że:
- woda: może być zwykła kranówa, którą solimy tak, aby była średnio słona (jak w Bałtyku )
- ogórki: najlepiej jak są z pewnego źródła
- cukier: naprawdę szczypta na słoik (1L) lub wek. Podobno to dzięki niemu ogórki są przyjemnie kruche
- papryka: daje delikatną ostrość. Tylko nie więcej jak szczypta, a nawet pół szczypty (słoik 1L)
- koper: dużą wiąchę zużywamy na 20kg ogórków.
- po zalaniu gorącą wodą już nie pasteryzujemy, tylko jeśli to wek, to zostawiamy do wystygnięcia, a jeśli słoik zakręcany, to przewracamy do góry dnem.
- kobieta: nie może kisić w czasie okresu. Ogórki nie wyjdą, nie ma mocnych!

[Dusiu70]

                                                        Przecier pomidorowy

Składniki:
- pomidory
- olej
-sól


Sposób wykonania:
Pomidory myjemy, następnie kroimy na ćwiartki. Wrzucamy do gara, dolewamy małą ilość wody (aby pomidory nie przywarły do dna, zanim puszczą soki). Gotujemy czasami mieszając, do momentu aż skórki zaczną odchodzić od miąższu. Po ugotowaniu, przepuszczamy wszystko do drugiego gara lub miski przez durszlak, aby oddzielić skórki od reszty. Po oddzieleniu, solimy delikatnie do smaku (lepiej mniej niż za dużo). Następnie wlewamy przecier do słoików, na wierzch lejemy łyżkę (słoik 1L) oleju. Słoik zakręcamy i pasteryzujemy 10/20min.  

Porady/uwagi:
- durszlak: lepszy od drobnego sita, bo skórki się oddzielą, a wraz z miąższem przelecą nasiona
- pasteryzacja: do dużego gara wlewam tyle wody, ile przykryje słoiki w 1/2 do 2/3  wysokości. Na dno kładę gazetę (nie może być „wyborcza”). Następnie układam słoiki (nie mogą się dotykać), zakrywam garnek i pasteryzuję 10/20 minut od zagotowania. Wyłączam kuchenkę, czekam aż trochę ostygną, wyciągam słoiki i kładę na ręcznik do góry dnem. Trzymam tak do pełnego wystygnięcia. Nawet jeśli podczas przewracania jest lekki wyciek, to za chwilę powinno zassać nakrętkę (nie panikować). Jeśli używamy weków, to nie odwracamy.

[Dusiu70]

                                                        Sałatka warzywna

Składniki:
- marchew (1kg)
- papryka czerwona (1kg)
- pomidory (1kg)
- cebula (0,5kg)
- olej (1szklanka)
- przyprawy: ocet (3 łyżki), cukier (2 łyżki), sól (1 łyżka), ziele angielskie, liść laurowy


Sposób wykonania:
Marchew obieramy i ścieramy (na grubych oczkach), pomidory obieramy ze skórki, kroimy na ćwiartki/ósemki, cebulę obieramy, kroimy na półksiężyce, paprykę (usuwamy środek) kroimy w kostkę. Wszystko wrzucamy do gara, mieszamy i gotujemy, aby warzywa delikatnie puściły soki. Przy takiej porcji, to 20/30minut. Pod koniec zalewamy szklanką oleju, przyprawiamy i kosztujemy. Jak smakuje, to wkładamy do słoików i pasteryzujemy (podobnie jak przecier).

Porady/uwagi:
- pomidory: obowiązkowo obrać ze skórek! Można je lekko naciąć w krzyż i włożyć na chwilę do wrzątku. Wtedy łatwiej ściągamy skórkę.
- jeżeli ktoś robi z większej ilości, to wszystko dajemy proporcjonalnie więcej.

[Kalina]

Buraczki czerwone

 

Składniki:
- buraczki czerwone (2,5kg)
- czosnek (3 ząbki)

Zalewa:
- ocet jabłkowy (1,5 szklanki)
- woda (2,5 szklanki)
- cukier (1 szklanka)
- liść laurowy (4 listki)
- pieprz czarny (5 ziaren)
- sól (1 łyżka)
- cebula drobno pokrojona (3 szt.)


Sposób wykonania:
Buraczki starannie myjemy (szorujemy), gotujemy ze skórką. Po ugotowaniu obieramy ze skórki, ścieramy na tarce jarzynowej (większe oczka).
Z podanych składników przygotowujemy zalewę, gotujemy ok.10 min.
Do przetartych buraczków wciskamy czosnek, wlewamy zalewę i mieszamy. Pozostawiamy do następnego dnia. W następnym dniu wkładamy do słoików i pasteryzujemy jak inne przetwory.
Najlepiej sporządzać, gdy buraczki są jeszcze młode (sierpień, początek września), szybko się gotują i są smaczniejsze.

[Udana]

Kalina zrobiłam te buraczki wyszły mi 4 słoiczki po dżemie i 4 większe półlitrowe. Tylko wydaje mi się, że są za kwaśne, może mój ocet był bardzo kwaśny? Ale smaczne są.
Następną partię zrobię z 1 szklanką octu lub wezmę 3 kg buraków.

Ja kiedyś robiłam takie buraki:
3 kg- ugotować, obrać, zetrzeć na tarce o dużych oczkach;
1 kg cebuli pokroić w kostkę;
1 kg papryki pokroić w kostkę;
zalewa:
po pół szklanki cukru, oliwy, szklankę octu jabłkowego i szklankę wody + 4 liście laurowe, 6 ziarenek ziela angielskiego, 6 ziarenek pieprzu, łyżkę soli kamiennej.
Wszystkie składniki wymieszać i zagotować 15 minut, gorące wkładać do słoików i krótko pasteryzować.