Niemedyczne forum zdrowia
28-03-2024, 19:25 *
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Czy dotarł do Ciebie email aktywacyjny?

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Aktualności: Sklep Biosłone --> wejdź
 
   Strona główna   Pomoc Regulamin Szukaj Zaloguj się Rejestracja  
Strony: [1] 2 3   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: I kolejny wątek nie na temat...  (Przeczytany 29868 razy)
JerzyP
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 31.01.2011
Wiadomości: 106

« : 30-09-2013, 22:33 »

Tomasz! Nie przechodziliśmy na "TY", więc wybacz, że idę z duchem czasu i nie bawię się w te ceregiele, bo bardziej mi chodzi o meritum sprawy niż, konwenanse.

To, co napisałeś w poście14, czytałem wielokrotnie. Ktoś z boku, pomyślałby, że straciłem pamięć albo nie rozumiem tekstu. Za każdym czytaniem, moja wyobraźnia, pracowała na większych obrotach.

To, co zawarłeś w tych kilku zdaniach, poruszyło moja czułą strunę. Jest naprawdę kwintesencją tego, o co walczymy w Biosłone. Dotarło do mnie, jak głębokie znaczenie, mają Twoje słowa. Jak głęboką i szeroką, zawierają myśl. Pokazałeś, że czujesz co robi ZNJ z nieświadomymi ludźmi. Jako lekarz i naukowiec masz, szczególne prawo, by o tym wyraźnie mówić i docierać do szerszych mas.

Dobrze wiesz, że Biosłonejczycy mają świadomość, niebezpieczństw związanych z ZNJ. To jest jedyne, albo jedno z nielicznych miejsc, gdzie mówi się o tym wyraźnie. Tu właściwie zaczynamy edukację. Pozbywamy się, nieszczelności jelitowej i wdrażamy ZZO w życie. My, Biosłonejczycy mamy tego, szczególną świadomość.

Ja, w Biosłone zacząłem od walki o własne życie. Wiem, jak trudno przestawić się na prawdziwa profilaktykę prozdrowotną. Sam przez to przechodziłem. Czuję, tę potrzebę czasu, aby wyjść z tą wiedzą do szerszych mas społecznych. Wielokrotnie, rozmawiam ze swoimi znajomymi. Chcę, choć trochę tej wiedzy, wcisnąć im do głów. Najczęściej, jednak walę swoją, - w mur. Pisałem o moich dwóch kolegach. Choroba ta sama, procedury także. Chciałem ich kolejno, ratować. Obaj, uznali mnie za szarlatana. Kolejno, też odeszli w spokoju. Ja, żyję, bo uwierzyłem.

Mam ogromną potrzebę, spłacania tego kredytu wobec Biosłone. Ciągle myślę jak dotrzeć do ludzi. Jak wlać im, trochę mojego entuzjazmu? Czuję, że ciągle myśli o tym, Pan Słonecki. Mam szacunek do ludzi, którzy myślą podobnie. To jest wielkie posłannictwo Biosłone.
« Ostatnia zmiana: 30-09-2013, 23:22 wysłane przez JerzyP » Zapisane
Tomasz_Dangel
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 2008
Wiadomości: 1.079

« Odpowiedz #1 : 04-10-2013, 12:07 »

bardziej mi chodzi o meritum sprawy niż, konwenanse
Mnie też.

Jako lekarz i naukowiec masz, szczególne prawo, by o tym wyraźnie mówić
Nie. Sądzę, że mam prawo o tym mówić, ponieważ mam szczelne jelita. Mój zawód nie ma tu nic do rzeczy.

Kolejno, też odeszli w spokoju.
Każdy choruje lub jest zdrowy wskutek własnych decyzji.
Ja to nazywam: selekcja naturalna.
Pan Bóg dał nam rozum, ale nie zmusza do korzystania. Niektóre zachowania ludzkie mają charakter suicydalny, autodestrukcyjny, w polit-poprawnej nowomowie - "ryzykowny". Trzeba się z tym pogodzić. Na tym polega wolna wola.
Zapisane
JerzyP
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 31.01.2011
Wiadomości: 106

« Odpowiedz #2 : 04-10-2013, 12:54 »

Cieszę się bardzo ale od razu Ci powiem, że mnie, absolutnie nie onieśmielasz.

Szczelność Twoich jelit, to Twoja sprawa. Myślę, że nie mówisz o tym, każdemu pacjentowi.

Widzę na wstępie, że trudno nam się będzie dogadać, w kwestii Meritum. Twoje ego, mocno się wybujało. Mówisz, że sam o wszystkim zdecydowałeś - o  swoim zdrowiu i szczelnych jelitach, też. Mówiłeś wcześniej, że byłeś nieśmiały, wrecz zalękniony. Teraz, gadasz o selekcji naturalnej. Dobrodziej się znalazł! A jakby wtedy, gdy byłeś taki zalękniony, wybili Ci wszystkie zęby - miałbyś je teraz?

To samo, u innych jest ze szczelnością jelit, mądralo! I oducz się cytowania, bo dla mnie jasnym jest, że nie pamiętasz kilku zdań.
Zapisane
Tomasz_Dangel
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 2008
Wiadomości: 1.079

« Odpowiedz #3 : 04-10-2013, 14:00 »

Widzę na wstępie, że trudno nam się będzie dogadać
Zgadzam się.
« Ostatnia zmiana: 05-10-2013, 15:31 wysłane przez Kamil_Niemcewicz » Zapisane
JerzyP
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 31.01.2011
Wiadomości: 106

« Odpowiedz #4 : 04-10-2013, 14:32 »

Czy Tomasz cyta, cytaty Tacyta?
Zapisane
Asia61
*


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 63
MO: 06.03.2012 z przerwami na zdrowienie, KB od 01.05.2012, ZZO, bez glutenu!
Wiedza:
Skąd: łódzkie
Wiadomości: 2.360

« Odpowiedz #5 : 04-10-2013, 14:42 »

Tacyta cyta, ino w alfabet nie wierzy. smile

Myślę, że dla osób o tak wysokim poziomie etyki i umysłu porozumienie się nie będzie problemem.
Zapisane

Zdrowie fizyczne i stan psychiczny człowieka są ze sobą ściśle powiązane.

- Awicenna
JerzyP
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 31.01.2011
Wiadomości: 106

« Odpowiedz #6 : 04-10-2013, 21:09 »

Asia61! Sama widzisz, że wyciagnąłem rekę w moim pierwszym poście, do Tomasza. Miałem na myśli, współpracę na rzecz Biosłone. Wyraźnie to podkreśliłem, że szanuję takich ludzi. To widać, trochę wyżej. Nawet cieszyłem się, tą myślą. Jednak porozumienie, o którym mówisz, raczej nie będzie możliwe. To jest zadufany w sobie, egocentryk. Tylko Jego zdanie, jest ważne, tylko On ma rację, tylko On się liczy.

Uwielbia mówić, tylko o sobie. Popisuje się wyszukanym słownictwem, które potem tłumaczy - to zwykła żenada. Najpierw uszczęśliwił nas, opowieścią o pruskim mieście. Potem opowiedział, o swoim świetnym pochodzeniu. O przodku ok. 1792 roku, co robił karety. Szkoda, że nie doszedł do czasów bliższych, bo może okazałoby się, że pradziadek robił czołgi, a dziadek służył w Wermachcie.

To, że z taką lekkością mówi, o selekcji naturalnej wręcz kopie jego zawód, który wyraźnie nakazuje, leczyć do końca. Ponieważ nie potrafi, tego robić "udziela" się w Hospicjum. Widać, że tam gdzie pracował, odetchnęli z ulgą, gdy przeszedł do Hospicjum. Tu, raczej się nie leczy. Tu, się po prostu umiera.

Nie musi stawiać diagnozy, bo dawno jest znana. Brak w nim zacięcia, do pokonywania chorób. Słowem odpowiedni człowiek, na odpowiednim stanowisku. Powiedział jedną rzecz znamienną, dla tego typu ludzi. Pan Bóg dał im rozum, ale nie zmusza do korzystania.

Chętnie popisuje się erudycją, ale to jeszcze nie wiedza. Ze szczególnym zainteresowaniem, będę śledził jego poczynania w Biosłone, bo potrzeba nam ludzi z empatią. Jej, zaś temu osobnikowi, wyraźnie brakuje. Za to, o sobie będzie truł, bardzo często i długo. Musi sobie wynagrodzić te młode lata, pełne obaw i strachu. Może nawet dlatego, pracuje chętnie, w Hospicjum dla dzieci.

Powiem szczerze, jeszcze nikt, w tak krótkim czasie(jeden post), mnie tak do siebie, nie zniechęcił. Sam jestem kontrowersyjny, ale moje intencje są czyste. Nie wierzę, w Jego głębokie zaangażowanie. Wielu takich, widziałem i wywalałem z "roboty". Świetna jest, ta pewność siebie. Pożyjemy, zobaczymy! Ja, już na tego człowieka, energii tracił nie będę.
« Ostatnia zmiana: 04-10-2013, 22:21 wysłane przez JerzyP » Zapisane
Et
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 1.09.2010
Wiadomości: 393

« Odpowiedz #7 : 04-10-2013, 22:38 »

Wydaję mi się, że nie ma Pan specjalnie podstaw do snucia tego rodzaju dywagacji. Są one ponadto wewnętrznie niespójne, a przy pewnej interpretacji nawet sprzeczne logicznie (odnoszę się do wypowiedzi Pana Jerzego)
Zapisane
Mistrz
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 05.03.2000 – 2070
Skąd: Hogwart
Wiadomości: 10.596

WWW
« Odpowiedz #8 : 05-10-2013, 05:49 »

Nie mam zamiaru bronić Tomasza Dangla, bo sam mógłby doskonale się tym zająć. Szkopuł w tym, że w obliczu oszczerstw każdy jest bezsilny. Musiałby tłumaczyć się, że nie jest wielbłądem.

Zazdrości Pan Tomaszowi Danglowi przodków? Że się nimi chwali? Niedawno z Machosem przyglądnęliśmy się im dokładnie i nasze odczucia były zgoła odmienne od Pańskich, panie JerzyP. Nie zazdrościliśmy (może gdzieś tam wewnątrz), ale byliśmy i jesteśmy pełni szczerego podziwu. Więcej o tym napisze Machos - najlepszy znany mi heraldyk Danglów.

Co do kariery zawodowej Tomasza Dangla, to wysnuł Pan zgoła nieprawdziwe wnioski. O ile wiem, Tomasz Dangel odszedł ze służby (tfu!) zdrowia, ponieważ nie mógł i nie chciał pogodzić młodzieńczych ideałów z zastałą rzeczywistością. A gdzie odszedł? Do hospicjum? Nie! On założył hospicjum. Założył i rozwinął, a następnie wspierał i wspiera zakładanie hospicjów w innych miastach Polski. Niech Pan zobaczy, ile tego jest obecnie: http://www.hospicjum.waw.pl/hospicjum-domowe/hospicja-domowe-dla-dzieci-w-polsce. Imponujący dorobek!

Ja nie zawsze zgadzam się z Tomaszem Danglem. Właściwie prawie wcale; więcej się spieramy, aniżeli zgadzamy, ale szanujemy się nawzajem. Przynajmniej ja Tomasza Dangla szanuję. Za co? Że jest sobą, że jest facetem nietuzinkowym, no i że ma takich przodków.

PS. Mam nadzieję, panie Jerzy, że przejrzy Pan na oczy i zweryfikuje pochopne wnioski. Byłoby fajnie.
« Ostatnia zmiana: 05-10-2013, 08:38 wysłane przez Mistrz » Zapisane

Jeśli nie wiesz nic, dasz sobie wmówić wszystko
scorupion
« Odpowiedz #9 : 05-10-2013, 08:41 »

Cytat
Przynajmniej ja Tomasza Dangla szanuję. Za co? Że jest sobą, że jest facetem nietuzinkowym, no i że ma takich przodków.
To prawda, mocny charakter i niezależne myślenie, młode wykształcone orły z wielkich miast powinny brać przykład. Podobnie zresztą jak z Mistrza.
Ale nasunęła mi się taka ogólniejsza uwaga, czy można kogoś szanować, ewentualnie ganić za coś na co nie ma żadnego wpływu? Chodzi o przodków.
Zapisane
Tomasz_Dangel
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 2008
Wiadomości: 1.079

« Odpowiedz #10 : 05-10-2013, 08:46 »

a dziadek służył w Wermachcie.
Tak się składa, że moi dziadkowie zginęli w walce o niepodległość Polski. Nie służyli w Wermachcie. Jeden pracował w Delegaturze Rządu na Kraj, a drugi był pułkownikiem polskiej kawalerii.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Stanis%C5%82aw_Roman_Dangel
http://pl.wikipedia.org/wiki/Konstanty_Drucki-Lubecki
Wyjaśniam, ponieważ chodzi tu o prawdę historyczną.
Insynuacji pod moim adresem nie komentuję.

Zapisane
Margoled
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 66
MO: 01.01.2008
Skąd: Warszawa
Wiadomości: 170

« Odpowiedz #11 : 05-10-2013, 09:15 »

Gratuluję takich znakomitych przodków i podziwiam za wspaniałą pracę na rzecz umierających dzieci i za dystans do tych "przepychanek".
Zapisane
Misiek
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: nie stosuję
Wiadomości: 448

« Odpowiedz #12 : 05-10-2013, 09:41 »

Cytat
Ale nasunęła mi się taka ogólniejsza uwaga, czy można kogoś szanować, ewentualnie ganić za coś na co nie ma żadnego wpływu? Chodzi o przodków.


Całkowicie się z tą tezą zgadzam, niby, dlaczego potomkowie zacnych rodzin mają popadać samozadowolenie tylko, dlatego, że w ich żyłach płynie błękitna krew? Sama do tej grupy się zaliczam, ale nie prężę się z dumy, bo przecież, choć moi dziadowie tez byli patriotami, mieli pewien wpływ na życie literackie i byli prekursorami w medycynie- to przecież niewiele zawdzięczali sobie. Urodzili się w uprzywilejowanej klasie społecznej, ich dobrobyt nie był tylko wynikiem ich inteligencji i pracowitości, ale również wyzysku poślednich klas społecznych. Był on okupiony krwią i cierpieniem ludzkim. I czym się tak zachwycać?

Co do Pana Tomasza, to uważam, że jest to człowiek odważny i otwarty na nowy sposób myślenia. Nie jest łatwo działać wbrew swojemu środowisku, narażać się na ostracyzm społeczny, no i nie rezygnować ze swoich młodzieńczych ideałów…

Zapisane

Szukaj wyjaśnienia w przyczynie, organizm sam jest najlepszym lekarzem - Platon
Tomasz_Dangel
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 2008
Wiadomości: 1.079

« Odpowiedz #13 : 05-10-2013, 10:29 »

Moja krew nie jest błękitna, jest czerwona.
Elity mają zobowiązania wobec narodu. Dlatego pracuję w hospicjum. W ten sposób staram się kontynuować patriotyczną tradycję rodzinną.
Wymordowanie i pozbawienie majątku polskich elit przez komunistów i nazistów jest przyczyną obecnego kryzysu.
Proces kształtowania nowych elit będzie długotrwały. Potrzeba kilku, może nawet kilkunastu pokoleń.
Wyzysk klasowy to pojęcie marksistowskie. Nie używam tej terminologii.
Zapisane
Misiek
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: nie stosuję
Wiadomości: 448

« Odpowiedz #14 : 05-10-2013, 11:43 »

Wymordowanie i pozbawienie majątku polskich elit przez komunistów i nazistów jest przyczyną obecnego kryzysu.


My tez zostaliśmy pozbawieni majątku, ale nie krzywduje sobie i nie domagam się  odszkodowania za utracone mienie. Uważam to za zadośćuczynienie za krzywdy, które moi przodkowie wyrządzili ludziom, którzy nie mieli tyle szczęścia, co oni. Wszystkie rewolucje wyrastają na gruncie poczucia krzywdy, niesprawiedliwości i pragnieniu wyrównania szans społecznych. Nie popieram samego rozlewu krwi, które zwykle towarzyszy przewrotom społecznym, ale rozumiem motywy tych ludzi i jestem za zniesieniem wszelkich barier uniemożliwiających ludziom pełne wykorzystanie swych możliwości dla dobra innych i dla własnej satysfakcji.

Wyzysk klasowy- to pojęcie marksistowskie i ludzkie. Nie możemy przymykać oczu, na co te osławione elity w przeszłości czyniły- ich uprzywilejowana pozycja społeczna i materialna obywała się kosztem ludzi, którzy nie mieli szczęścia znaleźć się w elitarnej grupie społecznej. Obecnie jest to pojęcie pozornie archaiczne, ale tak naprawdę- wymuskanego hrabiego z wyższych sfer społecznych, gnębiącego prosty lud zastąpił bogaty przedsiębiorca, często dorobkiewicz, który wykorzystuje na maxa swoich pracowników, by sam mógł   opływać w dostatek.
Zapisane

Szukaj wyjaśnienia w przyczynie, organizm sam jest najlepszym lekarzem - Platon
Tomasz_Dangel
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 2008
Wiadomości: 1.079

« Odpowiedz #15 : 05-10-2013, 11:56 »

Nie jestem marksistą. Uważam ten sposób myślenia za szkodliwą utopię, rodzaj choroby umysłowej, która prowadzi do rabunku i zbrodni.
Nie dzielę ludzi wg klas, tytułów lub statusu majątkowego. Wobec Boga wszyscy jesteśmy równi. Ci, którzy więcej otrzymali, mają tylko większe zobowiązania wobec pozostałych. Będą z tego rozliczeni.
Staram się nie posiadać zbyt wiele i dzielić się tym co mam. Dlatego założyłem fundację. Dzięki niej można pomagać biednym i potrzebującym, nie będąc samemu właścicielem używanych w tym celu środków. Polecam to rozwiązanie jako skuteczne w euro-socjalizmie i zgodne z etyką chrześcijańską.
Zapisane
Misiek
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: nie stosuję
Wiadomości: 448

« Odpowiedz #16 : 05-10-2013, 12:25 »

Wobec Boga wszyscy jesteśmy równi, ale wobec ludzi już nie.. Ja tez nie różnicuję ludzi podług pozycji społecznej, materialnej, czy narodowościowej. Tylko nie uważam, aby ktoś, kto z racji pochodzenia jest w tej uprzywilejowanej grupie- miałby szczególnie się tym chlubić, bo to nie jest żaden powód do dumy, tylko i wyłącznie kwestia szczęścia. Wyraźnie zaznaczyłam, że jestem przeciwna rozlewowi krwi, który zwykle towarzyszy różnym rewolucjom, ale rozumiem motywy ludzi, którzy byli zmuszeni do takich działań.

 Świat jest niesprawiedliwy i nie każdy wytrzymuje to psychicznie, a że w determinacji ci ludzie mogli się podjąć próby wyrównania szans, które wyrządziły szkody elitom- to już zupełnie inna bajka...

Dobrze, że tak rozumiesz swoje posłannictwo, bo faktycznie ci, którzy więcej otrzymali- mają warunki i obowiązek, aby więcej dać innym…
Zapisane

Szukaj wyjaśnienia w przyczynie, organizm sam jest najlepszym lekarzem - Platon
Tomasz_Dangel
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 2008
Wiadomości: 1.079

« Odpowiedz #17 : 05-10-2013, 12:43 »

Mam wrażenie, że dyskutujemy nie na temat. Broszura ma dotyczyć kandydozy i ZNJ, a nie przesądów marksistowskich. Marksiści, tak samo jak antymarksiści, doświadczają tych schorzeń. Pod tym względem jest sprawiedliwość i żadna rewolucja tego nie zmieni.
Proponuję zakończyć ten wątek poboczny.
Zapisane
Misiek
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: nie stosuję
Wiadomości: 448

« Odpowiedz #18 : 05-10-2013, 12:51 »

Co racja, to racja- nieco odbiegliśmy od tematu i czas zakończyć tą dysputę...   
Zapisane

Szukaj wyjaśnienia w przyczynie, organizm sam jest najlepszym lekarzem - Platon
Machos
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 01-04-2007
Skąd: Skierniewice
Wiadomości: 2.302

WWW
« Odpowiedz #19 : 05-10-2013, 14:04 »

Zazdrości Pan Tomaszowi Danglowi przodków? Że się nimi chwali? Niedawno z Machosem przyglądnęliśmy się im dokładnie i nasze odczucia były zgoła odmienne od Pańskich, panie JerzyP. Nie zazdrościliśmy (może gdzieś tam wewnątrz), ale byliśmy i jesteśmy pełni szczerego podziwu. Więcej o tym napisze Machos - najlepszy znany mi heraldyk Danglów.

Rzeczywiście zacząłem w którymś momencie przeglądać informacje o rodzinie Tomka, bo skoro są dostępne, to czemu nie sprawdzić. Tomek mnie już wyręczył i kilka postów wyżej napisał o swoich dziadkach.

Rzeczywiście mamy odmienne zdanie co do oceny Tomka, tym bardziej i myślę że nie tylko mnie zaskoczyły twoje wpisy Jurku.

Najpierw uszczęśliwił nas, opowieścią o pruskim mieście. Potem opowiedział, o swoim świetnym pochodzeniu. O przodku ok. 1792 roku, co robił karety. Szkoda, że nie doszedł do czasów bliższych, bo może okazałoby się, że pradziadek robił czołgi, a dziadek służył w Wermachcie.

A dlaczego ma nie pisać o swoich przodkach? O swoim świetnym pochodzeniu? Czy my tylko mamy przytakiwać jaką to świetną historię tworzą cudzoziemcy, rządzący tego świata, a naszą historię mamy opluwać, bo nasz rodak o tym pisze? Poza tym historia jest faktem, więc możemy ją opluwać, a fakty i tak pozostaną.

Czy w takim razie pokutować najlepiej przez całe życie, bo czyjś dziadek przypuszczalnie służył w Wermachcie? Idąc twoim sposobem myślenia, najlepiej wywalić człowieka z życia publicznego. Reszta przytaknie, żeby mieć zadośćuczynienie choćby z powodu zwykłej zazdrości. Z tego wniosek, że Niemiec, który dopiero się urodzi, z góry skazany jest na linczowanie w przyszłości za dziadka z Wermachtu.

Podsumowując: nie można każdej narodowości wrzucać do jednego worka, tak samo jak nie można tego robić wobec wszystkich lekarzy. Moje wpisy na forum można znaleźć, gdzie bardzo negatywnie wypowiadam się na temat konowałów, natomiast nie stanę w opozycji do kogoś, kto ma na celu dobro drugiego człowieka i nie przychodzi tutaj, by siać zamęt, polecając ludziom leki, suplementy, zioła i homeopatię, natomiast w swojej pracy naukowej stara się udowodnić wpływ przepuszczalności jelit, kandydozy na brak zdrowia.
« Ostatnia zmiana: 05-10-2013, 14:11 wysłane przez Machos » Zapisane

Zamiast się badać, lepiej wypić miksturę oczyszczającą, najlepsze świadectwo badania organizmu, które w przypadku istniejących chorób widać po objawach. Machos.
Strony: [1] 2 3   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Działa na MySQL Działa na PHP Powered by SMF 1.1.21 | SMF © 2006-2008, Simple Machines
Design by jpacs29 | Mapa strony
Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!