Niemedyczne forum zdrowia
20-04-2024, 06:47 *
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Czy dotarł do Ciebie email aktywacyjny?

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Aktualności: Wesprzyj Fundację Biosłone --> kliknij
 
   Strona główna   Pomoc Regulamin Szukaj Zaloguj się Rejestracja  
Strony: 1 2 [3] 4 5 ... 11   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Mieszanka ziołowa na drogi moczowe  (Przeczytany 202152 razy)
Machos
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 01-04-2007
Skąd: Skierniewice
Wiadomości: 2.302

WWW
« Odpowiedz #40 : 30-08-2010, 20:58 »

Zioła i tak działają. Nadmiar, jak i niedobór są szkodliwe.

Machos, czy mógłbyś mi wyjaśnić, jak rozumiesz stwierdzenie, że niedobór ziół w organizmie jest szkodliwy?
Rzeczywiście rozpędziłem się. Chodziło mi o niedobór wody, bądź jej nadmiar. W przypadku Agaty nie chcę, żeby trzy szklanki ziół piła na siłę, kiedy nawet po jednej wypitej szklance może osiągnąć efekt. Ja tak miałem. Każdy organizm jest inny.

Trzy dni picia tej mieszanki za mną, a już zaobserwowałam kilka objawów (może niektóre to zbieg okoliczności): ból podbrzusza i jajnika, pobolewanie wątroby zaraz po wypiciu ziół, wraca mgła umysłowa (mam nadzieję, że na krótko, bo kilka miesięcy temu dała mi się już we znaki), oraz po kilku miesiącach spokoju znów zaczynają mnie swędzieć stopy (po rozpoczęciu picia MO zdarzyło mi się coś takiego po raz pierwszy w życiu i okazało się zarówno śmieszne, jak i irytujące).
No to masz powody do zadowolenia  msn-wink
« Ostatnia zmiana: 30-08-2010, 21:04 wysłane przez Machos » Zapisane

Zamiast się badać, lepiej wypić miksturę oczyszczającą, najlepsze świadectwo badania organizmu, które w przypadku istniejących chorób widać po objawach. Machos.
adam
« Odpowiedz #41 : 11-09-2010, 22:17 »

Czy w trakcie picia mieszanki na drogi moczowe można łykać tabletki Slow-Mag?
« Ostatnia zmiana: 01-09-2012, 23:04 wysłane przez Heniek » Zapisane
Piotrek123
« Odpowiedz #42 : 14-09-2010, 17:07 »

Działanie diuretyków polega na wzmożonym wydalaniu jonów sodowych (Na+) http://pl.wikipedia.org/wiki/Leki_moczop%C4%99dne
Po wydaleniu sodu organizm jest zmuszony pozbyć się adekwatnej ilości wody, by utrzymać zakwaszenie płynów ustrojowych na fizjologicznym poziomie. Jeśli przy tym dochodzi do wypłukania magnezu albo innych minerałów (niż sód), to ma to związek z usuwaniem toksyn.

Ja tak robię i żyję smile. Myślę, że nawet wskazane jest spożywanie produktów bogatych w magnez czy nawet jego lekka suplementacja w okresie picia ziół, bo poziom magnezu przez częste siusianie też szybciej spada.
« Ostatnia zmiana: 01-09-2012, 23:04 wysłane przez Heniek » Zapisane
Wera
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 03-2008, DP: 2011 przerwa ze względu na uciążliwe objawy
Wiadomości: 1.020

« Odpowiedz #43 : 22-10-2010, 14:23 »

Ja rok picia mieszanki mam już za sobą. Niestety, nie mogę powiedzieć, że czuję się całkiem zdrowa. Pozostało uczucie dyskomfortu w podbrzuszu ustępujące po napiciu się. Podczas kuracji nie przeszłam żadnego zapalenia pęcherza. A powinnam. Równocześnie stosowałam tamponowanie-już ponad 2 lata. W tym wypadku również nie czuję całkowitego wyleczenia, natomiast stan nie jest ostry. Teraz zrobię sobie przerwę od wszystkiego i zobaczymy. Już 3 tydzień mam przerwę z MO, ze względu na nerwy, ale od listopada chyba powinnam znowu ją wdrażać.
« Ostatnia zmiana: 01-02-2011, 17:33 wysłane przez Apollo » Zapisane
Apriliana
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 39
MO: 15-01-2008 z przerwą w wakacje, od 01-09-2008 ponowne stosowanie
Skąd: woj. lubelskie
Wiadomości: 51

« Odpowiedz #44 : 13-01-2011, 17:34 »

Piję mieszankę na drogi moczowe już 5 tygodni. Efektem jest pojawienie się miesiączki 2 tygodnie przed czasem i 1,5-tygodniowe krwawienie...Czy jest to powód do niepokoju?
Zapisane
piotr7000
« Odpowiedz #45 : 01-02-2011, 16:19 »

Czy ktoś, kto zakończył picie ziół na oczyszczanie dróg moczowych, mógłby się podzielić wiedzą jakie zmiany zauważył u siebie po roku picia ziół?
« Ostatnia zmiana: 01-02-2011, 17:31 wysłane przez Apollo » Zapisane
Lu6
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: luty 2010
Skąd: śląsk
Wiadomości: 116

« Odpowiedz #46 : 01-02-2011, 23:01 »

Czy ktoś, kto zakończył picie ziół na oczyszczanie dróg moczowych, mógłby się podzielić wiedzą jakie zmiany zauważył u siebie po roku picia ziół?
Ja przeprowadziłam całą kurację Nefroseptem i od tej pory nie mam żadnych problemów. Wcześniej często dokuczały mi dolegliwości ze strony układu moczowo - płciowego. Podczas picia mieszanki dolegliwości, z butelki na butelkę, stawały się coraz mniej dokuczliwe. Aż w końcu, nawet nie wiem kiedy, zniknęły... i mam nadzieję nie powrócą msn-wink
Dodam też, że tamponowałam się Alocitem i stosowałam ZZO. Więc wszystko to miało wpływ na proces zdrowienia.
Zapisane

Lussi

"Jeśli będziesz myślał tak jak teraz, to będziesz miał to, co masz. Jeżeli zmienisz swoje myślenie, zmienisz to, co masz" Nikodem Marszałek
Bunia
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 1.01.2009 r.
Wiedza:
Skąd: Śląsk
Wiadomości: 331

« Odpowiedz #47 : 02-02-2011, 21:11 »

Cytat
Ja przeprowadziłam całą kurację Nefroseptem i od tej pory nie mam żadnych problemów. Wcześniej często dokuczały mi dolegliwości ze strony układu moczowo - płciowego. Podczas picia mieszanki dolegliwości, z butelki na butelkę, stawały się coraz mniej dokuczliwe. Aż w końcu, nawet nie wiem kiedy, zniknęły... i mam nadzieję nie powrócą msn-wink
Piłaś nefrosept czy mieszankę ziołową na drogi moczowo-płciowe, bo to nie to samo.
Zapisane
Meagi
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 49
MO: 22-01-2010
Skąd: Lublin
Wiadomości: 146

« Odpowiedz #48 : 03-02-2011, 08:35 »

Czy ktoś, kto zakończył picie ziół na oczyszczanie dróg moczowych, mógłby się podzielić wiedzą jakie zmiany zauważył u siebie po roku picia ziół?

Ja wprawdzie jeszcze nie zakończyłam picia ziół na oczyszczanie dróg moczowych (piję od września ubiegłego roku), ale na ten moment zakończył się już mój problem biegania przed zaśnięciem do toalety. Przez ostatnie 25 zdarzało mi się, że "kursowałam" i ze 20 razy. Bardzo to kłopotliwe, zwłaszcza jak się nocuje "w gościach".
Zapisane
Biedrona
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 42
MO: 2 lata - przerwa 2 lata - teraz znów :)
Wiadomości: 978

« Odpowiedz #49 : 13-02-2011, 15:31 »

Ja też mam pytanka.

1. Czy zioła muszą być robione w termosie? Mam porcelanowy mały dzbanuszek, do którego wrzucam zioła, które piję, myślę, że parzą się 10-15 minut.

2. Czy możecie mi powiedzieć skąd macie dobre termosy? W domu mam jakieś stare graty tylko, wcale nie trzymają....
Zapisane

Biedronka w trzech zielonych listkach msn-wink
Agata
*


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 09.08.2008
Wiedza:
Wiadomości: 540

« Odpowiedz #50 : 13-02-2011, 16:25 »

Jeżeli zrobisz zioła w termosie, będą ciepłe przez cały dzień (mnie np. zimne w ogóle nie smakują). Poza tym, zalewasz je wrzątkiem na noc. Termos powoduje, że parzą się dość długo, więc wątpię, żeby 15-o minutowe zaparzanie dało ten sam efekt.

Najlepsze według mnie są termosy-dzbanki (czyli nie te typowe termosy do podróży). Ja kupiłam swój w sklepie AGD. Jeden z przykładów takiego termosu: http://www.1002.pl/TERMOS_DZBANEK_STAL_NIERDZEWNA_15L_p5162.html
« Ostatnia zmiana: 13-02-2011, 16:28 wysłane przez Agata » Zapisane
Biedrona
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 42
MO: 2 lata - przerwa 2 lata - teraz znów :)
Wiadomości: 978

« Odpowiedz #51 : 13-02-2011, 20:50 »

Dziękuję Ci Agata. Także za termos smile Rzeczywiście taki z dziubkiem chyba będzie najlepszy.
Zioła parzą się przez noc całą, a gdyby parzyły się dwie godziny to by nie było to samo ? To pytanie do Mistrza chyba.
Na moim przykładzie.
Ja chodzę do pracy na 9. Mogłabym je zalać o 8.30, a wypić pierwsze 10-11. Byłyby ciepłe do wieczora. Osobiście zimnych nie lubię.
Zapisane

Biedronka w trzech zielonych listkach msn-wink
Mistrz
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 05.03.2000 – 2070
Skąd: Hogwart
Wiadomości: 10.596

WWW
« Odpowiedz #52 : 13-02-2011, 21:25 »

Już gdzieś pisałem, nawet kilkakrotnie, że chodzi o pozyskanie krzemionki. W przypadku kwiatu wrzosu nie wchodzi w rachubę długotrwałe gotowanie, jak w przypadku skrzypu, ze względu na stratę ważnych olejków eterycznych, toteż pozostaje długotrwała ekspozycja na wysoką temperaturę w szczelnym naczyniu, które to warunki zapewnia parzenie w termosie.
Zapisane

Jeśli nie wiesz nic, dasz sobie wmówić wszystko
Biedrona
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 42
MO: 2 lata - przerwa 2 lata - teraz znów :)
Wiadomości: 978

« Odpowiedz #53 : 13-02-2011, 22:31 »

Dziękuję Mistrzu.
Ech, szkoda, że godzinka nie wystarczy. Ale trudno - jak trzeba przez noc, to przez noc.
A tak w ogóle przypadkiem dowiedziałam się, że w medycynie chińskiej podstawą każdej terapii jest oczyszczenie nerek smile
Zapisane

Biedronka w trzech zielonych listkach msn-wink
Mistrz
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 05.03.2000 – 2070
Skąd: Hogwart
Wiadomości: 10.596

WWW
« Odpowiedz #54 : 13-02-2011, 22:42 »

A tak w ogóle przypadkiem dowiedziałam się, że w medycynie chińskiej podstawą każdej terapii jest oczyszczenie nerek smile
Nie przypadkiem wiem o tym, a także o gotowaniu według pińciu przemian, wiec proszę sobie darować te durnoty.
Zapisane

Jeśli nie wiesz nic, dasz sobie wmówić wszystko
Biedrona
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 42
MO: 2 lata - przerwa 2 lata - teraz znów :)
Wiadomości: 978

« Odpowiedz #55 : 13-02-2011, 23:06 »

Darować co? Medycynę chińską?
Zapisane

Biedronka w trzech zielonych listkach msn-wink
Mistrz
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 05.03.2000 – 2070
Skąd: Hogwart
Wiadomości: 10.596

WWW
« Odpowiedz #56 : 13-02-2011, 23:09 »

Chińską, i srińską także...
Zapisane

Jeśli nie wiesz nic, dasz sobie wmówić wszystko
Biedrona
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 42
MO: 2 lata - przerwa 2 lata - teraz znów :)
Wiadomości: 978

« Odpowiedz #57 : 13-02-2011, 23:14 »

Och, to była tylko niewinna wzmianka na marginesie. Pan ma radar antymedyczny wyczulony, że hoho. Ale to dobrze, bo zgodnie z duchem forum .
« Ostatnia zmiana: 14-02-2011, 07:51 wysłane przez Lilijka » Zapisane

Biedronka w trzech zielonych listkach msn-wink
Beza
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 43
MO: przerwa
Wiedza:
Skąd: łódzkie
Wiadomości: 559

« Odpowiedz #58 : 12-03-2011, 23:53 »

Dziś kupiłam wszystkie potrzebne zioła w aptece zielarskiej. Znajoma, która mi je sprzedała dodała do nich liść ortosyfonu http://www.doz.pl/ziola/p5538-Ortosyfon_groniasty Mieszanka zaś jest dla mojej mamy, która od wielu lat męczy się z zapaleniem pęcherza. A teraz zaczęła wyjątkowo źle to znosić. Mistrzu czy dodać liść ortosyfonu do tej mieszanki? Czy przez ten dodatkowy składnik niczego nie zepsuję?
Zapisane

"Niewolnicy wszędzie i zawsze niewolnikami będą - daj im skrzydła u ramion, a zamiatać pójdą ulice skrzydłami." C.K.Norwid
Mistrz
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 05.03.2000 – 2070
Skąd: Hogwart
Wiadomości: 10.596

WWW
« Odpowiedz #59 : 13-03-2011, 06:13 »

Nie mam doświadczenia w stosowaniu tego ziela.
« Ostatnia zmiana: 13-03-2011, 08:59 wysłane przez Mistrz » Zapisane

Jeśli nie wiesz nic, dasz sobie wmówić wszystko
Strony: 1 2 [3] 4 5 ... 11   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Działa na MySQL Działa na PHP Powered by SMF 1.1.21 | SMF © 2006-2008, Simple Machines
Design by jpacs29 | Mapa strony
Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!