Niemedyczne forum zdrowia
18-04-2024, 09:07 *
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Czy dotarł do Ciebie email aktywacyjny?

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Aktualności: Wesprzyj Fundację Biosłone --> kliknij
 
   Strona główna   Pomoc Regulamin Szukaj Zaloguj się Rejestracja  
Strony: 1 2 [3]   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Stosowanie dziurawca na nerwicę  (Przeczytany 94190 razy)
Regatta
Początkujący
*

Offline Offline

MO: 01.03.2023
Wiadomości: 2

« Odpowiedz #40 : 09-03-2023, 15:56 »

"No i super, ale na forum nie witamy się, ani nie żegnamy. Taki klimat."

Przepraszam, nie znalazłam wątku powitalnego, poprawię się smile

Oficjalna wersja, którą usłyszałem od babki w aptece to, że ktoś tam się poparzył na słońcu po dziurawcu i cudowni rządzący zakazali sprzedaży. Nie wiadomo czy Deprim Forte pojawi się znowu w sprzedaży.

Mnie Deprim nie pomagał, myślę, że w moim stanie był za słaby, nalewkę robię bardzo mocną, ciemno purpurową. Nalewka apteczna także mi nie pomagała.
ALE różnica między kupnymi ziołami a zbieranymi samemu jest ogromna!!! Te kupne to są zwykle zioła z plantacji, koszone w całości, suszone i rozdrabniane. Ja zbierałam same kwiaty i szczyty (młode, soczyste listeczki, z dużą ilością plamek, czyli cennych olejków). Zrywałam z różnych miejsc, różnych gleb, od czerwca do sierpnia - lasy, polanki, łąki, z dala od zanieczyszczeń.

Z dziurawcem w sprzedaży jest jeszcze ten problem, że są unijne ograniczenia.  Namawiam do nazbierania samemu od czerwca ( mniej więcej na Jana) albo zakupu u zielarzy. Patrzcie na surowiec, żeby to były kwiaty, a nie przewaga grubszych łodyg. To ważne.
W pierwszym roku zabrakło mi nalewki na świeżych kwiatach, to zrobiłam na swoim suszu i też było ok, tak że można zacząć już dziś, jeśli ktoś chce spróbować i nie czekać do czerwca, bo wtedy to i tak nie będzie można używać ze względu na słońce, dopiero gdzieś od października.

Trzeba się też oczywiście chronić przed nadmiarem stresów, a tutaj to już każdy ma inne metody. Mnie pomógł regularny sport (wiem, jakie to trudne, gdy się jest w głębokiej chorobie i lęk oraz depresja dosłownie paraliżują i przykuwają do łóżka, ale trzeba się przemóc, traktować to jak lekarstwo, powolutku, znaleźć coś ulubionego, nic na siłę, albo choć masaże u masażysty).
« Ostatnia zmiana: 09-03-2023, 19:28 wysłane przez Poziomek » Zapisane
Strony: 1 2 [3]   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Działa na MySQL Działa na PHP Powered by SMF 1.1.21 | SMF © 2006-2008, Simple Machines
Design by jpacs29 | Mapa strony
Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!