Greyhound
|
|
« Odpowiedz #180 : 14-07-2014, 22:38 » |
|
Taa. Brakuje jeszcze Eskimosów, Hunzów i gazel, a mamy forum dietetyka Jarmołowicza. .
Dostarczanie organizmowi wszystkiego czego potrzebuje i w jakich proporcjach potrzebuje nie jest prostą sprawą z jednej zasadniczej przyczyny. Organizm żywiony przez lata byle czym nie wie czego mu potrzeba. Wiem to z własnego doświadczenia. To jest to o czym pisał Pan w niedoborach z nadmiaru.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
VVV
|
|
« Odpowiedz #181 : 14-07-2014, 22:40 » |
|
Ja bym się nie bał pozostać przy znaczeniu słownikowym, dbając jednak o dodatkowe określenie np: dieta dotychczasowa - jak dany delikwent jadał dotychczas dieta bezsolna - dieta z naciskiem na niską zawartość soli dieta wegańska - dieta bez spożywania produktów zwierzęcych dieta nisko-węglowodanowa - dieta z ograniczeniem węglowodanów dieta wrzodowa - dieta zalecana oficjalnie przy wspomaganym farmaceutycznie leczeniu wrzodów do końca życia I właśnie z tego ostatniego przykładu czerpię zrozumienie dla niechęci do użycia słowa "dieta" jako "to co rzeczywiście jemy", tylko zarezerwowania go dla leczniczej modyfikacji jadłospisu, ale "dieta" to krótkie słowo, a ludzie są leniwi i praktyczni i jeszcze poparci słownikiem więc trudno będzie przeforsować by zawsze zamiast "dieta" pisali "to co jem", "to co jadłem", "to co zamierzam jeść".
|
|
« Ostatnia zmiana: 14-07-2014, 22:48 wysłane przez VVV »
|
Zapisane
|
|
|
|
Mistrz
Offline
Płeć:
MO: 05.03.2000 – 2070
Skąd: Hogwart
Wiadomości: 10.596
|
|
« Odpowiedz #182 : 14-07-2014, 22:48 » |
|
My, tj. aktyw Ruchu Biosłone, nie damy rozmienić go na drobne. Ja osobiście jako lider tego ruchu trochę mogę, ale gdybym chciał sprzeniewierzyć się idei Biosłone, to już nie mogę. Nie dadzą mi. Z tego wzgledu u nas dieta to nic dobrego. Jeśli ktoś jest na diecie to jest chorym albo idiotą (dieta manieryczna). My dietę rozumiemy jako przejście z jedzenia byle czego (z czego pochorowaliśmy się, więc czasowe wdrożenie diety jest jak najbardziej uzasadnione) do zasad zdrowego odżywiania: http://portal.bioslone.pl/odzywianie/podstawy-wiedzy/zasady-zdrowego-odzywiania, które dietą bynajmniej nie są!
|
|
|
Zapisane
|
Jeśli nie wiesz nic, dasz sobie wmówić wszystko
|
|
|
Greyhound
|
|
« Odpowiedz #183 : 14-07-2014, 22:51 » |
|
My, tj. aktyw Ruchu Biosłone, nie damy rozmienić go na drobne. Ja osobiście jako lider tego ruchu trochę mogę, ale gdybym chciał sprzeniewierzyć się idei Biosłone, to już nie mogę. Nie dadzą mi. Z tego wzgledu u nas dieta to nic dobrego. Jeśli ktoś jest na diecie to jest chorym albo idiotą (dieta manieryczna). My dietę rozumiemy jako przejście z jedzenia byle czego (z czego pochorowaliśmy się, więc czasowe wdrożenie diety jest jak najbardziej uzasadnione) do zasad zdrowego odżywiania: http://portal.bioslone.pl/odzywianie/podstawy-wiedzy/zasady-zdrowego-odzywiania, które dieta bynajmniej nie są! Więc mógł Pan od razu zadać pytanie "czym jest odżywianie"
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
VVV
|
|
« Odpowiedz #184 : 14-07-2014, 22:53 » |
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Mistrz
Offline
Płeć:
MO: 05.03.2000 – 2070
Skąd: Hogwart
Wiadomości: 10.596
|
|
« Odpowiedz #185 : 14-07-2014, 22:55 » |
|
dieta wrzodowa - dieta zalecana oficjalnie przy wspomaganym farmaceutycznie leczeniu wrzodów do końca życia
I właśnie z tego ostatniego przykładu czerpię zrozumienie dla niechęci do użycia słowa "dieta" jako "to co rzeczywiście jemy", tylko zarezerwowania go dla leczniczej modyfikacji jadłospisu Warto wiedzieć, że dietetyka to domena medycyny: http://pl.wikipedia.org/wiki/Dietetyka, więc o czym tu jeszcze dyskutować?
|
|
|
Zapisane
|
Jeśli nie wiesz nic, dasz sobie wmówić wszystko
|
|
|
Mistrz
Offline
Płeć:
MO: 05.03.2000 – 2070
Skąd: Hogwart
Wiadomości: 10.596
|
|
« Odpowiedz #186 : 14-07-2014, 22:57 » |
|
|
|
|
Zapisane
|
Jeśli nie wiesz nic, dasz sobie wmówić wszystko
|
|
|
Mistrz
Offline
Płeć:
MO: 05.03.2000 – 2070
Skąd: Hogwart
Wiadomości: 10.596
|
|
« Odpowiedz #187 : 14-07-2014, 23:00 » |
|
My, tj. aktyw Ruchu Biosłone, nie damy rozmienić go na drobne. Ja osobiście jako lider tego ruchu trochę mogę, ale gdybym chciał sprzeniewierzyć się idei Biosłone, to już nie mogę. Nie dadzą mi. Z tego wzgledu u nas dieta to nic dobrego. Jeśli ktoś jest na diecie to jest chorym albo idiotą (dieta manieryczna). My dietę rozumiemy jako przejście z jedzenia byle czego (z czego pochorowaliśmy się, więc czasowe wdrożenie diety jest jak najbardziej uzasadnione) do zasad zdrowego odżywiania: http://portal.bioslone.pl/odzywianie/podstawy-wiedzy/zasady-zdrowego-odzywiania, które dieta bynajmniej nie są! Więc mógł Pan od razu zadać pytanie "czym jest odżywianie" Hahaha, ale to miało być trudne...
|
|
|
Zapisane
|
Jeśli nie wiesz nic, dasz sobie wmówić wszystko
|
|
|
Greyhound
|
|
« Odpowiedz #188 : 14-07-2014, 23:01 » |
|
dieta wrzodowa - dieta zalecana oficjalnie przy wspomaganym farmaceutycznie leczeniu wrzodów do końca życia
I właśnie z tego ostatniego przykładu czerpię zrozumienie dla niechęci do użycia słowa "dieta" jako "to co rzeczywiście jemy", tylko zarezerwowania go dla leczniczej modyfikacji jadłospisu Warto wiedzieć, że dietetyka to domena medycyny: http://pl.wikipedia.org/wiki/Dietetyka, wiec o czym tu jeszcze dyskutować? Pierwotne znaczenie słowa "dieta" odnosiło się do sposobu życia we wszystkich jego aspektach. Dlatego każdy ma swoją definicję diety bez względu na to jaką definicję wbito mu do głowy. Tak więc proponuję wrócić do pierwotnego znaczenia tego słowa i uznać że dieta jest to wszystko co służy zdrowiu.
|
|
« Ostatnia zmiana: 14-07-2014, 23:07 wysłane przez Greyhound »
|
Zapisane
|
|
|
|
VVV
|
|
« Odpowiedz #189 : 14-07-2014, 23:09 » |
|
więc o czym tu jeszcze dyskutować? Definicję słów zawsze warto uzgodnić, bo można dojść do paradoksu, że D w DP jest dobre, a pierwsze D w DDP to samo zło choć jest to to samo słowo.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Mistrz
Offline
Płeć:
MO: 05.03.2000 – 2070
Skąd: Hogwart
Wiadomości: 10.596
|
|
« Odpowiedz #190 : 14-07-2014, 23:09 » |
|
Pierwotne znaczenie słowa "dieta" odnosiło się do sposobu życia we wszystkich jego aspektach.
Bzdury! Kiedy ja byłem jeszcze młody (dawno, że hoho) na diecie byli tylko i wyłącznie ludzie chorzy. Ale wtedy jeszcze nikt nie słyszał o dietetykach. W swoim życiu przeczytałem naprawdę dużo książek rozmaitych, także historycznych, i w żadnej nie spotkałem się z dietą. Drzewiej mówiło się: jadło, strawa, posiłek, jeśli chodzi o jedzenie, natomiast jeśli chodzi o sposób bycia, to też nigdzie nie spotkałem, żeby nazywać go dietą. Basta!
|
|
« Ostatnia zmiana: 14-07-2014, 23:15 wysłane przez Mistrz »
|
Zapisane
|
Jeśli nie wiesz nic, dasz sobie wmówić wszystko
|
|
|
Mistrz
Offline
Płeć:
MO: 05.03.2000 – 2070
Skąd: Hogwart
Wiadomości: 10.596
|
|
« Odpowiedz #191 : 14-07-2014, 23:11 » |
|
więc o czym tu jeszcze dyskutować? Definicję słów zawsze warto uzgodnić, bo można dojść do paradoksu, że D w DP jest dobre, a pierwsze D w DDP to samo zło choć jest to to samo słowo. Na to właśnie zwracam uwagę, że u nas dieta znaczy tyle samo co dieta, i nic głębszego w semantyce tego słowa nie ma. Podobnie gawiedź uważa, że do lekarza idzie się po zdrowe, bo jest funkcjonariuszem służby zdrowia, ale my tak nie uważamy.
|
|
|
Zapisane
|
Jeśli nie wiesz nic, dasz sobie wmówić wszystko
|
|
|
Greyhound
|
|
« Odpowiedz #192 : 14-07-2014, 23:15 » |
|
Pierwotne znaczenie słowa "dieta" odnosiło się do sposobu życia we wszystkich jego aspektach.
Bzdury! Kiedy ja byłem jeszcze młody (dawno, że hoho)m na diecie byli tylko i wyłącznie ludzie chorzy. Ale wtedy jeszcze nikt nie słyszał o dietetykach. W swoim życiu przeczytałem naprawdę dużo książek rozmaitych, także historycznych, i w żadnej nie spotkałem się z dietą. Drzewiej mówiło się: jadło, strawa, posiłek, jeśli chodzi o jedzenie, natomiast jeśli chodzi o sposób bycia, to tez nigdzie nie spotkałem, żeby nazywać go dietą. Basta! W sumie to racja. Dieta jakby nie patrzeć kojarzy się z wytycznymi dla chorej osoby. Odżywianie jest bliżej życia. Czasem potrzebuję trochę czasu żeby zaskoczyć o co chodzi
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
VVV
|
|
« Odpowiedz #193 : 14-07-2014, 23:22 » |
|
gawiedź uważa, że do lekarza idzie się po zdrowie Prawnicy mawiają, że do sądu nie idzie się po sprawiedliwość tylko po wyrok i jest to słuszne napomnienie by żywić realistyczne oczekiwania wobec instytucji.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Greyhound
|
|
« Odpowiedz #194 : 14-07-2014, 23:24 » |
|
Mało tego. Organizm na diecie a odżywiony organizm to faktycznie dwie różne sprawy.
Ale ja miałem wbite w czerep że ktoś na diecie jest synonimem zdrowego człowieka.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Mistrz
Offline
Płeć:
MO: 05.03.2000 – 2070
Skąd: Hogwart
Wiadomości: 10.596
|
|
« Odpowiedz #195 : 14-07-2014, 23:28 » |
|
Dietetyka jest nauką medyczną, która wyspecjalizowała się w kierunku racjonalnego odżywiania człowieka chorego jak i zdrowego. Dietetyka zajmuje się oceną wpływu choroby na stan odżywienia pacjenta, oraz wpływu odżywiania na wyniki leczenia chorób. Skoro dietetyka jest działem medycyny, a jest, to znaczy że zalecenia dietetyczne są po prostu zabiegami medycznymi, nie inaczej. Warto w tym miejscu zwrócić uwagę, że dokonywanie zabiegów medycznych na zdrowych jest niezgodne z postawieniami Konwencji Genewskiej.
|
|
|
Zapisane
|
Jeśli nie wiesz nic, dasz sobie wmówić wszystko
|
|
|
Greyhound
|
|
« Odpowiedz #196 : 14-07-2014, 23:32 » |
|
Dietetyka jest nauką medyczną, która wyspecjalizowała się w kierunku racjonalnego odżywiania człowieka chorego jak i zdrowego. Dietetyka zajmuje się oceną wpływu choroby na stan odżywienia pacjenta, oraz wpływu odżywiania na wyniki leczenia chorób. Skoro dietetyka jest działem medycyny, a jest, to znaczy że zalecenia dietetyczne są po prostu zabiegami medycznymi, nie inaczej. Warto w tym miejscu zwrócić uwagę, że dokonywanie zabiegów medycznych na zdrowych jest niezgodne z postawieniami Konferencji Genewskiej. Więc nie należy używać określenia "sposób odżywiania" bo odżywianie jest jedno tylko produkty zawierające te same substancje są inne.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Mistrz
Offline
Płeć:
MO: 05.03.2000 – 2070
Skąd: Hogwart
Wiadomości: 10.596
|
|
« Odpowiedz #197 : 14-07-2014, 23:38 » |
|
A po co w ogóle używać zwrotu: sposób odżywiania? Drzewiej nikt tego nie czynił. Ludziska stosowali regionalną tradycyjną kuchnię, więc jedli praktycznie wszystko, za wyjątkiem chorych, którzy wszystkiego jeść nie mogli, bo byli na diecie.
|
|
|
Zapisane
|
Jeśli nie wiesz nic, dasz sobie wmówić wszystko
|
|
|
Greyhound
|
|
« Odpowiedz #198 : 14-07-2014, 23:44 » |
|
A po co w ogóle używać zwrotu: sposób odżywiania? Drzewiej nikt tego nie czynił. Ludziska stosowali regionalną tradycyjną kuchnię, więc jedli praktycznie wszystko, za wyjątkiem chorych, którzy wszystkiego jeść nie mogli, bo byli na diecie.
Tak więc doszliśmy do tego że ile byśmy nie zjedli to nie odżywimy organizmu jeśli jelita nie przyswoją składników odżywczych. Czyli powrót do nabłonka o którym Pan wczoraj wspominał.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Mistrz
Offline
Płeć:
MO: 05.03.2000 – 2070
Skąd: Hogwart
Wiadomości: 10.596
|
|
« Odpowiedz #199 : 14-07-2014, 23:46 » |
|
Wczoraj przypominałem, bo o nabłonku wspominam od lat już.
|
|
|
Zapisane
|
Jeśli nie wiesz nic, dasz sobie wmówić wszystko
|
|
|
|