Iwona
|
|
« : 15-07-2014, 09:03 » |
|
Od 3 tygodni mam problem z zastojem mleka. Na początku pierś cała zabrzmiała, była czerwona i twarda. Miałam gorączkę prawie 40 stopni. Karmienie bardzo bolesne, więc osiągałam laktatorem - wypływało po kilka kropli, czasem zielonego mleka. Po kilku dniach odciągania było dużo lepiej, pozostało zaczerwienienie tylko w dolnej części piersi i wyczuwalny guzek w środku. I tak sytuacja wygląda od 2 tygodni, bez poprawy. Robiłam okłady, przykładalam kapustę. Ginekolog polecił mocny masaż (ale wiem z innych źródeł że mogę uszkodzić w ten sposób kanaliki mleczne, więc go nie robię ) i antybiotyk. Co o tym sądzicie, czy antybiotyk tu cokolwiek pomoże, przecież nie usunie zastałego mleka a jedyni złagodzi stan zapalny. Co powinnam robić?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Whena
Offline
Płeć:
Wiek: 44
MO: 01.10.2009
Wiedza:
Skąd: Łódź
Wiadomości: 1.254
|
|
« Odpowiedz #1 : 15-07-2014, 17:58 » |
|
U mojej bratowej z mocnym bólem piersi i zastojem pomógł masaż. Sama nie potrafiła go zrobić, bo nie była w stanie się dotknąć. Przyjechała pani z poradni laktacyjnej i po masażu (wiem, że był bardzo bolesny, aż krzyczała) pomogło i na 2 dzień było już dobrze. Żadnych antybiotyków nie brała, ale u niej sprawa została załatwiona w ciągu 2 dni lub 3 dni. Nie czekała tak długo jak ty, bo ból był ponoć nie do zniesienia. Ten zastój miała zaraz po cc jak tylko wróciła ze szpitala do domu. Potem karmiła piersią bez problemu.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Bara
Offline
Płeć:
MO: nie stosuję
Skąd: Częstochowa
Wiadomości: 67
|
|
« Odpowiedz #2 : 15-07-2014, 18:32 » |
|
Ja robiłam sobie masaże sama bolało ale dało się wytrzymać, też nie brałam antybiotyku masowałam od razu jak wystąpił taki zastój.
|
|
« Ostatnia zmiana: 15-07-2014, 23:11 wysłane przez Whena »
|
Zapisane
|
|
|
|
Mistrz
Offline
Płeć:
MO: 05.03.2000 – 2070
Skąd: Hogwart
Wiadomości: 10.596
|
|
« Odpowiedz #3 : 15-07-2014, 19:03 » |
|
Tak, masaż jest bardzo skuteczny w takich wypadkach. Mam z tym na co dzień do czynienia.
|
|
|
Zapisane
|
Jeśli nie wiesz nic, dasz sobie wmówić wszystko
|
|
|
Asia61
Offline
Płeć:
Wiek: 63
MO: 06.03.2012 z przerwami na zdrowienie, KB od 01.05.2012, ZZO, bez glutenu!
Wiedza:
Skąd: łódzkie
Wiadomości: 2.360
|
|
« Odpowiedz #4 : 15-07-2014, 19:10 » |
|
Ja wchodziłam pod mocno ciepły prysznic, i dopiero po rozgrzaniu chorej piersi wodą rozmasowywałam ją i "korek" puszczał.
|
|
|
Zapisane
|
Zdrowie fizyczne i stan psychiczny człowieka są ze sobą ściśle powiązane.
- Awicenna
|
|
|
Monika
Offline
Płeć:
Wiek: 44
MO: 01-03-2008
Skąd: Bełchatów/Irlandia
Wiadomości: 200
|
|
« Odpowiedz #5 : 15-07-2014, 22:48 » |
|
Iwona, napiszę Ci jak ja sobie z tym radziłam. W trakcie odciągania mleka laktatorem mąż rozgrzewał pieluszkę tetrową, kładł mi na pierś i rozmasowywał zastoje. Jak pieluszka robiła się chłodna, to ogrzewał ją i znów rozmasowywał. Jeśli nie pomogło przy pierwszym masowaniu z pieluszką, to już przy kolejnym wszystkie zastoje mleka wypływały. Po odciągnięciu przykładałam liśćmi kapusty.
|
|
|
Zapisane
|
Filip ur. 16-05-2007, Marta ur. 24-10-2013
|
|
|
Mistrz
Offline
Płeć:
MO: 05.03.2000 – 2070
Skąd: Hogwart
Wiadomości: 10.596
|
|
« Odpowiedz #6 : 15-07-2014, 23:21 » |
|
Tak jest - okłady z liści kapusty to stary sprawdzony sposób.
|
|
|
Zapisane
|
Jeśli nie wiesz nic, dasz sobie wmówić wszystko
|
|
|
Iwona
|
|
« Odpowiedz #7 : 16-07-2014, 08:34 » |
|
Dzięki za wskazówki, będę próbować, mam nadzieję, że nie jest już za późno.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|