Niemedyczne forum zdrowia
26-04-2024, 00:18 *
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Czy dotarł do Ciebie email aktywacyjny?

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Aktualności: Wesprzyj Fundację Biosłone --> kliknij
 
   Strona główna   Pomoc Regulamin Szukaj Zaloguj się Rejestracja  
Strony: 1 2 [3] 4   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Anna Przybylska  (Przeczytany 60486 razy)
Gibbon
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: Nie stosuję.
Wiedza:
Wiadomości: 1.370

« Odpowiedz #40 : 08-10-2014, 14:20 »

Dlatego napisałem:
Cytat
czyli zmniejszyć tym samym ryzyko do minimum.

Nikt zdrowy psychicznie nikomu gwarancji nie da, druga zaś strona - także zdrowa na umyśle - takich gwarancji nie będzie wymagała.

Cytat
Nie uważam też, że jeśli ktoś nie stosuje profilaktyki, jest sam sobie winny, że ma raka, bo to duże uproszczenie, patrząc na ludzi którzy chorują i w jakim wieku zapadają na chorobę.

Czyli ktoś jadający zgodnie z WHO-wską piramidą, poddający się rekomendowanym szczepieniom, leczący przeziębienia, zestresowany pracą - nie będzie sam sobie winien?
Zapisane
Peter
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiek: 42
MO: 27-03-2009
Skąd: śląskie
Wiadomości: 85

« Odpowiedz #41 : 08-10-2014, 18:59 »

Machos bardzo dobrze to opisuje. Przybylska jest najlepszym przykładem jak umiera się na usługach oszustwa medycznego. Wiele lat byla chora i cały czas sie leczyła. Nic o zdrowiu nie wiedziała i nic dla zdrowia nie zrobiła. Popełniała największe z możliwych błędów: suplementy, śmieciowe żarcie, toksyczne wody mineralne, sport itd. Takie przykłady można mnożyć wystarczy rozejrzeć się dookoła jak medycyna usmierca ludzi i wyciąga z nich pieniądze przed śmiercią. W mojej rodzinie były 4 takie przypadki, od tego czasu nikt dla zdrowia nie zrobił nic, wszyscy dalej żyją w swojej ignorancji i wygodnictwie.
Więc nie ma przesady w powiedzeniu że każdy chory jest chory na własne życzenie. Oczywiscie są wyjątki czyli obciążenia genetyczne itp. Ale jak ktoś korzysta z medycyny to ma jak w banku że będzie chory do końca życia.
Zapisane
Machos
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 01-04-2007
Skąd: Skierniewice
Wiadomości: 2.302

WWW
« Odpowiedz #42 : 08-10-2014, 19:28 »

Popełniała największe z możliwych błędów: suplementy, śmieciowe żarcie, toksyczne wody mineralne, sport itd. Takie przykłady można mnożyć wystarczy rozejrzeć się dookoła jak medycyna usmierca ludzi i wyciąga z nich pieniądze przed śmiercią.

Zawsze pozostanie spór, który organizm dłużej to wytrzyma.

Więc nie ma przesady w powiedzeniu że każdy chory jest chory na własne życzenie.

Bo co to za życie ze zdrowiem na niby, pełnym leków, z bombą na karku http://forum.bioslone.pl/index.php?topic=29487.msg210779#msg210779.
Zapisane

Zamiast się badać, lepiej wypić miksturę oczyszczającą, najlepsze świadectwo badania organizmu, które w przypadku istniejących chorób widać po objawach. Machos.
Zosia_
*


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: nie stosuję ze względu na reakcje
Wiedza:
Wiadomości: 1.049

« Odpowiedz #43 : 08-10-2014, 19:54 »

A dzieci chorujące na raka, nawet noworodki? Trudno przypisywać im winę.
To raczej też nie wina rodziców.
Zapisane
scorupion
« Odpowiedz #44 : 08-10-2014, 20:03 »

Bo co to za życie ze zdrowiem na niby, pełnym leków, z bombą na karku http://forum.bioslone.pl/index.php?topic=29487.msg210779#msg210779.
Albo takie: http://film.onet.pl/gwiazdy-ktore-wygraly-walke-z-rakiem/vfn4c
Czy takie: http://www.eska.pl/hotplota/news/ujawnili_ze_walcza_z_rakiem_oto_12_gwiazd_ktore_moga_dawac_przyklad_chorym_honey_nergal_adam_darski_ania_przybylska_kora_jackowska_agata_buzek_kamil_durczok_angelina_jolie_kylie_minogue_michael_douglas/76449

A dzieci chorujące na raka, nawet noworodki? Trudno przypisywać im winę.
Wielu dorosłym ludziom też nie, mało kto ma dostęp do sprawdzonej, skutecznej zdrowotnej wiedzy.
Zapisane
Peter
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiek: 42
MO: 27-03-2009
Skąd: śląskie
Wiadomości: 85

« Odpowiedz #45 : 08-10-2014, 22:33 »

A dzieci chorujące na raka, nawet noworodki? Trudno przypisywać im winę.
To raczej też nie wina rodziców.

Moim zdaniem wina rodziców. Ludzie chorzy powinni być świadomi jaka odpowiedzialność na nich spoczywa jeśli decydują się mieć dzieci. W większości przypadków młode matki nawet nie zdają sobie sprawy z toksemii swoich organizmów.

Znałem dziewczynę (około 30 lat) która urodziła dziecko i to dziecko zmarło na raka w trzecim miesiącu życia.

Czy sytuacja wyglądałaby inaczej gdyby matka nie paliła papierosów przez ostatnie 15 lat?
Poza tym odżywiała się "normalnie" czyli wszystkimi możliwymi śmieciami dostępnymi w naszych czasach. O zdrowej diecie i gotowaniu obiadów raczej mowy nie było.

Wracamy do sedna: Nie ma świadomości, że o zdrowie trzeba dbać samemu i że rodzice odpowiadają za zdrowie swoich dzieci. Zamiast tego wszyscy wierzą w lekarzy i leczenie. W przypadku śmierci kogoś bliskiego po chorobie jest płacz i żałoba.

W ogóle ludzie nic nie wiedzą o zdrowiu bo jak wiemy świetnie się zarabia na chorobach.

« Ostatnia zmiana: 15-10-2014, 18:28 wysłane przez Whena » Zapisane
Gibbon
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: Nie stosuję.
Wiedza:
Wiadomości: 1.370

« Odpowiedz #46 : 09-10-2014, 06:28 »

Nie jest dziś możliwe, żeby gdzieś (ekran TV, gazety w sklepie, książki na wystawie księgarni, internet) chcąc nie chcąc - nie usłyszeć lub przeczytać o kontrowersji szczepień, chorobotwórczym glutenie, szkodliwości stresu, pestycydów, chemii domowej itp... Skoro osoba dbająca o siebie według zaleceń ekspertów: wzorcowe odżywianie, sport, suplementacja, szczepienia, regularne badania, joga i kredyt na "swoje" mieszkanie - doczekuje się chorób to powinno w głowie zaskoczyć, że chyba coś z tymi zaleceniami jest nie tak i należy zacząć szukać co. Po nitce do kłębka. Chcieć to móc.

No chyba, że uwierzy się, że choroby są nieuchronne i przychodzą z wiekiem lub taka czyjaś uroda... Inna sprawa (jak się sam przekonałem), nawet chorzy posiadający właściwą wiedzę często nie potrafią zmienić dotychczasowych przyzwyczajeń.

(Po co tu było wyjeżdżać z noworodkami?).
Zapisane
Udana
*


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 58
MO: 01.01.2014
Wiedza:
Skąd: Wrocław
Wiadomości: 1.251

« Odpowiedz #47 : 09-10-2014, 07:27 »

Gibbon i Peter czy jesteście pewni, że mając tak wielką świadomość zdrowia jaką macie, stosując, jak rozumiem profilaktykę, odżywiając się prawidłowo, nie zachorujecie na poważną chorobę?
Zapisane

Nawet najdalsza podróż zaczyna się od pierwszego kroku...
Gibbon
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: Nie stosuję.
Wiedza:
Wiadomości: 1.370

« Odpowiedz #48 : 09-10-2014, 07:43 »

Ile razy mam powtarzać:
Cytat
czyli zmniejszyć tym samym ryzyko do minimum.


Zapisane
Udana
*


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 58
MO: 01.01.2014
Wiedza:
Skąd: Wrocław
Wiadomości: 1.251

« Odpowiedz #49 : 09-10-2014, 07:47 »

Ile razy mam powtarzać:
Cytat
czyli zmniejszyć tym samym ryzyko do minimum.
Taaaak, no i powiedzmy zmniejszyłeś do minimum, a jednak zachorowałeś na poważną chorobę i kto jest wtedy winny?

Wiesz dlaczego tak się zafiksowałam? 
Bo właśnie mam obok siebie przypadek koleżanki lat 49, która miała zawsze świadomość zdrowia, ja nawet nie wiedziałam  jeszcze co to jest gluten, a ona już nie jadła chleba "od zawsze".   
Jadła dużo warzyw, jajek wiejskich, śmietana wiejska, sama masło robiła... Śmieciowego jedzenia, to nawet kupić nie umie.  Mieszka na wsi, w lesie brzozowym, hoduje kury, mięso kupuje u sąsiadów. Pracę ma taką, którą sama stworzyła, jest pasjonatką swojej pracy więc o stresach nie można mówić. Zawsze w harmonii z przyrodą ludźmi, piękna osoba i osobowość…a pół roku temu zachorowała na raka i to złośliwego, i to najgorszą postać…
« Ostatnia zmiana: 09-10-2014, 08:07 wysłane przez Udana » Zapisane

Nawet najdalsza podróż zaczyna się od pierwszego kroku...
Machos
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 01-04-2007
Skąd: Skierniewice
Wiadomości: 2.302

WWW
« Odpowiedz #50 : 09-10-2014, 09:24 »

Jadła dużo warzyw, jajek wiejskich, śmietana wiejska, sama masło robiła... Śmieciowego jedzenia, to nawet kupić nie umie.  Mieszka na wsi, w lesie brzozowym, hoduje kury, mięso kupuje u sąsiadów.

A na przeziębienie stosowała swojski sok malinowy, na katar "sok z gumijagód", na goroączkę nalewki, mikstury, zioła.

Też znam takich, co to najzdrowsi byli...

Zapisane

Zamiast się badać, lepiej wypić miksturę oczyszczającą, najlepsze świadectwo badania organizmu, które w przypadku istniejących chorób widać po objawach. Machos.
Udana
*


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 58
MO: 01.01.2014
Wiedza:
Skąd: Wrocław
Wiadomości: 1.251

« Odpowiedz #51 : 09-10-2014, 09:40 »

Nie wiem co stosowała jak chorowała i czy we wszystkim idealna była, ale na pewno żyła świadomie i dbała o zdrowie.
Zapisane

Nawet najdalsza podróż zaczyna się od pierwszego kroku...
Machos
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 01-04-2007
Skąd: Skierniewice
Wiadomości: 2.302

WWW
« Odpowiedz #52 : 09-10-2014, 09:51 »


No cóż, propaganda. Zwłaszcza Przybylska świetnie się tutaj wpisuje w sukces medyczny (drugi link, który podałeś) .

Wszystko jest - odpukać w niemalowane - w porządku. Zostały trzy miesiące zażywania tabletek i wszystko będzie zakończone. Jestem na sterydach od stycznia.

Stiliyan Petrov białaczkę opanował, na boisku już prawie zdrowy. Przypomina mi się, ile razy z białaczką wygrywał Bogusław Mec, a i tak na białaczkę umarł.
Zapisane

Zamiast się badać, lepiej wypić miksturę oczyszczającą, najlepsze świadectwo badania organizmu, które w przypadku istniejących chorób widać po objawach. Machos.
Gibbon
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: Nie stosuję.
Wiedza:
Wiadomości: 1.370

« Odpowiedz #53 : 09-10-2014, 09:53 »

Powiem szczerze, że to bardzo zaskakujące (zważywszy na naszą dyskusję), że akurat znasz taka, która jakimś cudem od zawsze wiedziała to, co my dzięki Biosłone. Jadła jak należy, nie szczepiła się(?), nie leczyła się(?). Nie twierdzę, że takich nie ma, ale powątpiewam.

Oczywiście można by rozwiać wszelkie wątpliwości. Niech przeczyta książki, zajrzy na forum i napisze jak to u niej było.
Zapisane
scorupion
« Odpowiedz #54 : 09-10-2014, 09:55 »

Jadła dużo warzyw, jajek wiejskich, śmietana wiejska, sama masło robiła... Śmieciowego jedzenia, to nawet kupić nie umie.  Mieszka na wsi, w lesie brzozowym, hoduje kury, mięso kupuje u sąsiadów.

A na przeziębienie stosowała swojski sok malinowy, na katar "sok z gumijagód", na goroączkę nalewki, mikstury, zioła.

Też znam takich, co to najzdrowsi byli...

No, jest problem z dostępem do skutecznej i sprawdzonej wiedzy zdrowotnej i Machos musisz mieć świadomość, że wiedza oferowana na Biosłone ma króciutką historię, zweryfikowana zostanie po iluś tam latach.
Zapisane
Peter
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiek: 42
MO: 27-03-2009
Skąd: śląskie
Wiadomości: 85

« Odpowiedz #55 : 09-10-2014, 11:35 »

Gibbon i Peter czy jesteście pewni, że mając tak wielką świadomość zdrowia jaką macie, stosując, jak rozumiem profilaktykę, odżywiając się prawidłowo, nie zachorujecie na poważną chorobę?

(Domyślam się że pod "Poważna choroba" rozumiesz raka).

Pewny nie jestem ale biorę odpowiedzialność za swoje zdrowie. Jak zachoruje na "poważną chorobę" to będzie to wynikiem moich zaniedbań. Na pewno nie będę płakał z tego powodu ani obwiniał innych ludzi. Będę chory na własne życzenie.


Ciekawa historia tej pani co zachorowała na raka pół roku temu. Mam kilka pytań:
1.Na raka zachorowała pół roku temu? Czy pół roku temu się o tym dowiedziała?
2.W jaki sposób się o tym dowiedziała? Źle się czuła i poszła do lekarza?
3.Jeśli nie usprawniła wchłaniania Miksturą Oczyszczającą to na nic jej zdrowe jedzenie bo organizm nie wchłonie potrzebnych mu substancji odżywczych.
4.Co ta Pani teraz robi? Chemioterapia?


No, jest problem z dostępem do skutecznej i sprawdzonej wiedzy zdrowotnej i Machos musisz mieć świadomość, że wiedza oferowana na Biosłone ma króciutką historię, zweryfikowana zostanie po iluś tam latach.

Większy problem jest z ludzką ignorancją, wygodnictwem i pacjentyzmem. Ilekroć próbuje propagować wiedzę o zdrowiu spotykam się z całkowitym brakiem zrozumienia i chęci zrozumienia. Nazywam to schizofrenią zatrutych ludzi czyli po prostu pacjentyzm. Najgorsze że kiedyś byłem taki sam i dopiero po kilku miesiącach MO umysł zaczął inaczej funkcjonować.
« Ostatnia zmiana: 15-10-2014, 18:32 wysłane przez Whena » Zapisane
Udana
*


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 58
MO: 01.01.2014
Wiedza:
Skąd: Wrocław
Wiadomości: 1.251

« Odpowiedz #56 : 09-10-2014, 12:01 »

Powiem szczerze, że to bardzo zaskakujące (zważywszy na naszą dyskusję), że akurat znasz taka, która jakimś cudem od zawsze wiedziała to, co my dzięki Biosłone. Jadła jak należy, nie szczepiła się(?), nie leczyła się(?). Nie twierdzę, że takich nie ma, ale powątpiewam.

Oczywiście można by rozwiać wszelkie wątpliwości. Niech przeczyta książki, zajrzy na forum i napisze jak to u niej było.
Ona trochę pracowała w Szwajcarii i tam zetknęła się z ludźmi, którzy jej powiedzieli o szkodliwości  glutenu i niektórych produktów w tym mleka i dlatego przestawiła swoje odżywianie. Na grypę się nie szczepiła z tego co wiem, ale zapewne, jak my z tych roczników, obowiązkowy kalendarz szczepień przeszła.
Większość Biosłonejczyków, też w pewnym momencie zmieniła nawyki i myślenie, ale już jakiś bagaż ze sobą niesie i nawet jak bardzo będziemy ortodoksyjni w trzymaniu się zasad, nie wiadomo jak organizm w dalszej części naszego życia zareaguje. 
Dlatego mówienie, że  "źle się prowadziła" i dostała raka jest dużym  uproszczeniem i nadużyciem, bo tak naprawdę nie wiemy co wpłynie, na to że choroba u danej osoby się rozwinie, a u innej nie.
Zapisane

Nawet najdalsza podróż zaczyna się od pierwszego kroku...
Gibbon
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: Nie stosuję.
Wiedza:
Wiadomości: 1.370

« Odpowiedz #57 : 09-10-2014, 12:14 »

Znamy przyczynę - toksemia.
Gluten i mleko to tylko część błędów. Inna sprawa to w jakim wieku te zmiany poczyniła, a jeszcze inna kwestia - jakości i ilości tych zmian.

Cytat
Większość Biosłonejczyków, też w pewnym momencie zmieniła nawyki i myślenie, ale już jakiś bagaż ze sobą niesie i nawet jak bardzo będziemy ortodoksyjni w trzymaniu się zasad, nie wiadomo jak organizm w dalszej części naszego życia zareaguje. 

Do czasu zmiany działaliśmy destrukcyjnie, więc zdrowia wówczas można sobie tylko życzyć na urodziny. Po zmianie - zmierzamy w przeciwnym kierunku, więc należy oczekiwać najlepszego bo wówczas zmniejszamy ryzyko zachorowania / rozwoju choroby a jeżeli jesteśmy już chorzy to zwielokrotniamy szanse na wyzdrowienie.
Zapisane
Udana
*


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 58
MO: 01.01.2014
Wiedza:
Skąd: Wrocław
Wiadomości: 1.251

« Odpowiedz #58 : 09-10-2014, 12:16 »

Cytat
Ciekawa historia tej pani co zachorowała na raka pół roku temu. Mam kilka pytań:
1.Na raka zachorowała pół roku temu? czy poł roku temu się o tym dowiedziała?
2. W jaki sposób się o tym dowiedziała? źle się czuła i poszła do lekarza?
3.Jeśli nie usprawniła wchłaniania Miksturą Oczyszczającą to na nic jej zdrowe jedzenie bo organizm nie wchłonie potrzebnych mu substancji odżywczych.
4.Co ta Pani teraz robi? chemioterapia
1. Pół roku temu się dowiedziała.
2. Nie, sama sobie guzek piersi wybadała i poszła do doktora.
3. Nie piła MO.
4. Tak, przechodzi klasyczne leczenie.

Ale podałam ten akurat "świeży" w moim otoczeniu, przykład,  nie aby coś udowadniać, czy przy czymś się upierać tylko dlatego, że nie spodobały mi się takie jednoznaczne wyroki, "że sama jest sobie winna, że ma raka. Być może, że zniszczyła organizm i tak zareagował, ale nie wiemy.
Wiem natomiast, że można sobie wyhodować raka złym jedzeniem czy złym traktowaniem własnego ciała, to dla mnie jasne i nie trzeba mnie przekonywać.
Zapisane

Nawet najdalsza podróż zaczyna się od pierwszego kroku...
VVV
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 645

« Odpowiedz #59 : 09-10-2014, 16:47 »

Po zmianie - zmierzamy w przeciwnym kierunku
Wielu spaceruje wzdłuż przepaści, a wciąż nie spadło. Jak ostatecznie zmienią kierunek na przeciwny i się zaprą to bywa różnie. >> Są wreszcie tacy co jednocześnie, na wszelki wypadek, zmierzają w kilku jedynie-słusznych kierunkach.
« Ostatnia zmiana: 09-10-2014, 16:54 wysłane przez VVV » Zapisane
Strony: 1 2 [3] 4   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Działa na MySQL Działa na PHP Powered by SMF 1.1.21 | SMF © 2006-2008, Simple Machines
Design by jpacs29 | Mapa strony
Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!