Niemedyczne forum zdrowia
28-04-2024, 18:23 *
Witamy, Go¶æ. Zaloguj siê lub zarejestruj.
Czy dotar³ do Ciebie email aktywacyjny?

Zaloguj siê podaj±c nazwê u¿ytkownika, has³o i d³ugo¶æ sesji
Aktualno¶ci: Sklep Bios³one --> wejd¼
 
   Strona g³ówna   Pomoc Regulamin Szukaj Zaloguj siê Rejestracja  
Strony: 1 ... 4 5 [6]   Do do³u
  Drukuj  
Autor W±tek: Cz³owiek cz³owiekowi wilkiem?  (Przeczytany 72539 razy)
Savage7
*


Offline Offline

P³eæ: Mê¿czyzna
Wiek: 48
MO: 01.01.2007
Wiedza:
Sk±d: Granica ma³opolski i ¶l±ska
Wiadomo¶ci: 951

« Odpowiedz #100 : 13-10-2014, 11:10 »

Ale w te stada to siê ³czyli¶my przed Adamem i Ew±...
Zapisane

Teoria jest wtedy, kiedy wiemy wszystko, a nic nie dzia³a. Praktyka jest wtedy, kiedy wszystko dzia³a, a nikt nie wie dlaczego.
scorupion
« Odpowiedz #101 : 13-10-2014, 11:47 »

Mo¿esz ja¶niej, bo nie wiem o co chodzi.
Zapisane
Kinia
***


Offline Offline

P³eæ: Kobieta
MO: 14 luty 2014
Wiadomo¶ci: 88

« Odpowiedz #102 : 13-10-2014, 15:43 »

Czy ja dobrze rozumiem, Panie Scorupion smile, ¿e jak dwa cz³owieki, to ju¿ trochê wiêcej dobra? To co dopiero stado cz³owieków. Dotyk jest terapeutyczny.
Zapisane
scorupion
« Odpowiedz #103 : 13-10-2014, 16:34 »

Wiêcej ludzi w stadzie to wiêcej dobra, ale wiêcej stad to znacznie wiêcej z³a.

Cytat
Dotyk jest terapeutyczny.
Pewnie, szczególnie zaprezentowany tu: http://www.youtube.com/watch?v=0L40nOx4Kio
Zapisane
Nieboraczek
*


Offline Offline

P³eæ: Kobieta
Wiek: 46
MO: 07.07.2011- kwiecieñ 2012
Wiedza:
Wiadomo¶ci: 716

« Odpowiedz #104 : 15-10-2014, 09:58 »

dobrze, ¿yczê wam kiszenia siê we w³asnym sosie dalej i rzeczywi¶cie wygl±dania z zewn±trz niestety jak sekta, zawsze poleca³am to forum, ale z dystansem...teraz dodam, jeszcze wiêkszym dystansem!:)

Kobieto! A jaki to rodzaj pracy, ¿e z nara¿eniem siê na konsekwencje piszesz na forum? Fizyczna czy umys³owa w du¿ej przeno¶ni? Jakby¶ napisa³a do narzeczonego list z takimi bykami, to by³by wstyd. Przecie¿ tu siê niczego nie wymaga, wystarczy pisaæ po polsku. Na kartce zaczê³aby¶ zdanie ma³± liter±? Nikt te¿ siê nie targuje, ¿e przed przecinkiem robi siê odstêp podczas pisania na papierze, a tutaj ci±gle. Dziwne to jest.
Zapisane

Gobel23
***


Offline Offline

P³eæ: Mê¿czyzna
MO: nie stosujê
Wiadomo¶ci: 60

« Odpowiedz #105 : 16-10-2014, 13:25 »

Panie Scorupion.
Z tego co zosta³o napisane wci±¿ nie wiadomo, co to jest to z³o.
Czy jest definicja?
Kto o tym decyduje?
Czy z³o jest uniwersalne, czy prywatne, subiektywne?
Po co jest z³o?
Czy mo¿e jest dobro, z³o i co¶ pomiêdzy, tak zwane "byæ mo¿e"?
A mo¿e z³o zmienia siê z czasem?
Czy jak Ja siê czujê krzywdzony, to na pewno Kto¶ mnie krzywdzi?
I czy dobro grupy uzasadnia z³o jednostki? A mo¿e to niemo¿liwe?
Skoro cz³owiek jest z³ym egoist±, to dlaczego pozwala sobie narzucaæ kulturowo warto¶æ dobra?
Czy bli¿ej natury to bli¿ej dobra czy z³a?
Bo skoro z natury cz³owiek jest z³y, to .....
Czy korzy¶æ jest jedynym kryterium dzia³ania?
Czyja korzy¶æ jest najwa¿niejsza? Mnie, jako osoby, czy mo¿e mnie jako jednego z ludzi, a mo¿e jako czê¶ci natury?
Czy jak ludzie czyni± z³o to s± szczê¶liwsi?
Czy bycie z³ym daje poczucie wolno¶ci?
Czy krzywdzenie ludzi jest przyjemne?
Czy krzywdzenie zwierz±t jest przyjemne?
Tak sobie my¶la³em i pisa³em pytania, które przysz³y mi na my¶l.



Zapisane
scorupion
« Odpowiedz #106 : 16-10-2014, 19:25 »

Panie Gobel
Czy jest pan zbiorem kwantów?
Zbiorem strun drgaj±cych w n wymiarach?
Mieszanin± bia³ek i wody?
A mo¿e przebran± krzy¿ówk± kuglarza i tomaszewskiego, bo one s± wszêdzie?

Tak mo¿na by bez koñca. Rozumna ludzko¶æ, aby temu zapobiec wymy¶li³a paradygmaty.
Zapisane
Gobel23
***


Offline Offline

P³eæ: Mê¿czyzna
MO: nie stosujê
Wiadomo¶ci: 60

« Odpowiedz #107 : 16-10-2014, 22:32 »

Niczego Pan nie wyja¶nia Panie Scorupion, tylko gra na zw³okê.
Je¿eli kto¶ wysnuwa tezê, to, aby go zrozumieæ, trzeba znaæ Jego interpretacjê pojêæ.
Nie chcê z³apaæ autora na b³êdzie logicznym, tylko chcê zrozumieæ, co ma na my¶li.
A odpowiedzi na pytania, które zada³em, przybli¿y³yby mnie do tego.
Chcia³bym równie¿ poznaæ paradygmat z³a, gdy¿ wcze¶niej siê z takim nie spotka³em.

Proszê mi równie¿ odpowiedzieæ co oznacza stwierdzenie:
A mo¿e przebran± krzy¿ówk± kuglarza i tomaszewskiego, bo one s± wszêdzie?
Nie wiem po prostu, jak bardzo próbuje mnie Pan obraziæ.
Zreszt± takie personalne wycieczki ¼le ¶wiadcz± o wierze we w³asne argumenty.
Ale mo¿e to tak z natury?

Je¿eli potwierdzi Pan, ¿e pytania z Pañskiego postu wnosz± co¶ do dyskusji, chêtnie na nie odpowiem.

Zapisane
scorupion
« Odpowiedz #108 : 17-10-2014, 06:57 »

Cytat
Proszê mi równie¿ odpowiedzieæ co oznacza stwierdzenie:
A mo¿e przebran± krzy¿ówk± kuglarza i tomaszewskiego, bo one s± wszêdzie?
Nic, tylko per analogiam do niektórych twoich pytañ, nie wnosz±cych nic do dyskusji.
Cytat
Zreszt± takie personalne wycieczki ¼le ¶wiadcz± o wierze we w³asne argumenty.
Ale mo¿e to tak z natury?
Oczywi¶cie, tak mam z natury.

Cytat
Z tego co zosta³o napisane wci±¿ nie wiadomo, co to jest to z³o.
Czy jest definicja?
No jest, zgadza siê mniej wiêcej z tym co napisa³em wcze¶niej.
Cytat
Kto o tym decyduje?
My.
Cytat
Czy z³o jest uniwersalne, czy prywatne, subiektywne?
Jedno i drugie.
Cytat
Po co jest z³o?
Po to samo co i ca³a reszta. Po nic i bez sensu, przynajmniej nam znanego.
Cytat
Czy jak Ja siê czujê krzywdzony, to na pewno Kto¶ mnie krzywdzi?
Jak sieknê kogo¶ miêdzy oczy dla jego dobra, to pewnie go nie krzywdzê, ale jak sieknê ¿eby bola³o to pewnie krzywdzê.
Cytat
I czy dobro grupy uzasadnia z³o jednostki? A mo¿e to niemo¿liwe?
Wielokrotnie w historii uzasadnia³o i uzasadnia nadal powszechnie.

Dalej ju¿ mi siê nie chce.

Napisa³em, ¿e z³o le¿y u podstaw natury, bo ¿eby ¿yæ, bezwarunkowo trzeba z¿eraæ inne ¿ycie, czyli zabieraæ co¶ najcenniejszego dla ka¿dej ¿yj±cej istoty. Jest to tak proste jak konstrukcja cepa, tego nie ma jak obaliæ.
Zapisane
Gobel23
***


Offline Offline

P³eæ: Mê¿czyzna
MO: nie stosujê
Wiadomo¶ci: 60

« Odpowiedz #109 : 19-10-2014, 21:05 »

Panie Scorupion.
Proszê okre¶liæ które pytania nie wnosz± nic do dyskusji - zreszt± ciê¿ko nazwaæ dyskusj± komunikacje w której komu¶ siê nie chce komunikowaæ.

Wszystko zale¿y od punktu odniesienia. Je¿eli spojrzeæ na ¿ycie na ziemi jako ca³o¶æ, to oka¿e siê, ¿e ka¿da ¿ywa istota jest czê¶ci± wiêkszej ca³o¶ci, i ¿e zjadanie istot ¿ywych przez inne ¿ywe istoty ma za zadanie tak naprawdê ochronê ¿ycia.
Wiêkszy problem jest wtedy, gdy zabijamy z innych powodów, lub gdy zadajemy ból z egoistycznych pobudek.
Ale to ju¿ nie jest w naturze tak powszechne, rzek³bym nawet, ¿e rzadkie.

Zapisane
scorupion
« Odpowiedz #110 : 19-10-2014, 21:11 »

Cytat
zreszt± ciê¿ko nazwaæ dyskusj± komunikacje w której komu¶ siê nie chce komunikowaæ.
Nie chce siê odpowiadaæ na nic nie wnosz±ce pytania, które:
Cytat
Tak sobie my¶la³em i pisa³em pytania, które przysz³y mi na my¶l.


Cytat
i ¿e zjadanie istot ¿ywych przez inne ¿ywe istoty ma za zadanie tak naprawdê ochronê ¿ycia.
Tego z¿eranego mo¿e?

Cytat
Wiêkszy problem jest wtedy, gdy zabijamy z innych powodów, lub gdy zadajemy ból z egoistycznych pobudek.
Problemem podstawowym jest, ¿e aby ¿yæ, bezwarunkowo trzeba niszczyæ inne ¿ycie, które te¿ chce ¿yæ.
Zapisane
Gobel23
***


Offline Offline

P³eæ: Mê¿czyzna
MO: nie stosujê
Wiadomo¶ci: 60

« Odpowiedz #111 : 19-10-2014, 21:25 »

Czyli jak bym sta³ na baczno¶æ i zaciska³ zêby to pytania by³yby warto¶ciowe?
Sympatycznie by³oby jednak, aby oceniæ pytania za to jakie s±, a nie w jakich okoliczno¶ciach powsta³y. 
Dalej nie wiem, które nie wnosi³y nic do dyskusji.

Teraz te¿ siedzê, my¶lê sobie i odpowiadam.
Je¿eli dobro ¿ycia ogólnie, czyli jego przetrwanie jest najwa¿niejsze, a "z" i "dla" natury tak w³a¶nie zapewne jest, to proces zjadania siê istot ¿ywych jest najwa¿niejsz± czê¶ci± ochrony tego dobra. Reguluje jego jako¶æ i ilo¶æ oraz dba o to, aby przystosowywa³o siê do zmiennych warunków.

Analogi± mo¿e byæ ludzkie cia³o, w którym s± komórki, do¶æ autonomiczne twory, które komunikuj± siê, wspó³pracuj±, a czasem zjadaj±, dla dobra ca³o¶ci. Czy nawet w Pañskim rozumieniu tematu, którakolwiek komórka jest wa¿niejsza ni¿ ca³o¶æ? Czy s± z³e, gdy¿ chc±, aby organizm przetrwa³?

Byæ mo¿e Pañskie pojêcie z³a wynika z naszego, "ludzkiego" nie zrozumienia w³asnej roli w tej ca³o¶ci, której jeste¶my czê¶ci±.
Zapisane
scorupion
« Odpowiedz #112 : 19-10-2014, 21:35 »

Ciê¿ka ta komunikacja.
Cytat
Je¿eli dobro ¿ycia ogólnie, czyli jego przetrwanie jest najwa¿niejsze, a "z" i "dla" natury tak w³a¶nie zapewne jest, to proces zjadania siê istot ¿ywych jest najwa¿niejsz± czê¶ci± ochrony tego dobra
No wygl±da, ¿e tak jest, ale natura ¼le to urz±dzi³a, jedyna my¶l na usprawiedliwienie jaka mi przychodzi do g³owy, czyli do niczego, to ¿e nie mia³a innej mo¿liwo¶ci. Z³o bezwzglêdne i koniec.
Zapisane
Gobel23
***


Offline Offline

P³eæ: Mê¿czyzna
MO: nie stosujê
Wiadomo¶ci: 60

« Odpowiedz #113 : 19-10-2014, 22:10 »

Wrêcz przeciwnie, je¿eli akceptujemy, ¿e mo¿na mieæ inne zdanie, komunikacja nie jest ciê¿ka.

Zastanów siê. Nawet je¿eli tygrys, czy krokodyl zabije cz³owieka, bo chce go zje¶æ, to mimo negatywnych emocji trudno nam nazwaæ go z³ym. S± po prostu prawa, którymi rz±dzi siê natura. I nawet je¿eli kulturowo chcieliby¶my ten proces intelektualnie skrytykowaæ, w g³êbi duszy akceptujemy go, gdy¿ jeste¶my jego czê¶ci±. I instynktownie równie¿, ciê¿ko jest nam zaakceptowaæ, kiedy kto¶ krzywdzi zwierzêta czy innych ludzi i nie jest to zwi±zane z potrzeba prze¿ycia.

I tu zaczyna siê problem. Kultura, któr± stworzyli¶my, zaburza ten proces. Przez co, w ludzkim ¶wiecie, zachowañ nie zgodnych z natur± jest coraz wiêcej. Czujemy, ¿e co¶ jest nie tak. Co¶ siê nie zgadza. Jednak coraz trudniej jest nam okre¶liæ, z czego wynika ten dyskomfort.

Dlatego naturalnie za z³o postrzegamy rzeczy, które z natur± nie s± zgodne. Natomiast kultura stworzy³a w³asne prawa, które z natur± nie zawsze id± w parze. St±d te dysonanse. I nasza dyskusja.

 
Zapisane
scorupion
« Odpowiedz #114 : 19-10-2014, 22:32 »

Nie obwiniam krokodyla ¿e zabi³, ale naturê (hehehe naturê to se mogê obwiniaæ), ¿e go stworzy³a tak, ¿e musi zabijaæ, aby ¿y³.

Cytat
I tu zaczyna siê problem. Kultura, któr± stworzyli¶my, zaburza ten proces. Przez co, w ludzkim ¶wiecie, zachowañ nie zgodnych z natur± jest coraz wiêcej. Czujemy, ¿e co¶ jest nie tak. Co¶ siê nie zgadza. Jednak coraz trudniej jest nam okre¶liæ, z czego wynika ten dyskomfort.
To jest akurat proste, gdyby¶my mieli moralno¶æ krokodyla, nie by³oby ¿adnego dyskomfortu. Bez wyrzutów sumienia mo¿na by by³o mordowaæ, grabiæ i gwa³ciæ.

Cytat
Dlatego naturalnie za z³o postrzegamy rzeczy, które z natur± nie s± zgodne.
No ja zdecydowanie na odwrót. Postrzegam naturê jako z³±.
Zapisane
KaZof
*


Offline Offline

P³eæ: Kobieta
MO: 13-01-2007, pies: 08-11-2008
Wiadomo¶ci: 1.096

« Odpowiedz #115 : 19-10-2014, 22:45 »

Cytat
No ja zdecydowanie na odwrót. Postrzegam naturê jako z³±.
Harmonia jest z³a, czy jej nie ma w Naturze?
Zapisane

KaZof, "Wszystko, co mnie nie z³amie, wzmocni mnie"
scorupion
« Odpowiedz #116 : 20-10-2014, 08:42 »

Chodzi ci o ³ad i symetriê?
Zapisane
KaZof
*


Offline Offline

P³eæ: Kobieta
MO: 13-01-2007, pies: 08-11-2008
Wiadomo¶ci: 1.096

« Odpowiedz #117 : 20-10-2014, 15:07 »

Chodzi ci o ³ad i symetriê?
Dok³adnie o harmoniê...
Zapisane

KaZof, "Wszystko, co mnie nie z³amie, wzmocni mnie"
scorupion
« Odpowiedz #118 : 20-10-2014, 17:19 »

No to harmonia jest w naturze, ostatnio widzia³em tu: https://www.youtube.com/watch?v=Gbblgl-h0Y8
Wygl±da³a na dobr±.
Zapisane
Strony: 1 ... 4 5 [6]   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Dzia³a na MySQL Dzia³a na PHP Powered by SMF 1.1.21 | SMF © 2006-2008, Simple Machines
Design by jpacs29 | Mapa strony
Prawid³owy XHTML 1.0! Prawid³owy CSS!