Kinia
|
|
« Odpowiedz #20 : 22-10-2014, 14:07 » |
|
Idąc po ulicy znajduję od czasu do czasu jakieś skarpetki, ciekawe czy ludzie biegając je gubią? Pewien (dobrze mi znany) Pan wrócił kiedyś bez spodenek, ale z miską i żelazkiem.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
scorupion
|
|
« Odpowiedz #21 : 22-10-2014, 19:31 » |
|
Twoje skarpetki się po prostu rozstały. Ot, życie. Masz szufladę pełną słomianych wdów i wdowców. Może płaczą, cierpią, mają złamane serca? Traktuj je delikatnie. Może niektóre pary znów się zejdą? Szuflada pełna rozwodników, to też jakaś wartość, jakiś potencjał Kolejna inspiracja, doprowadziła mnie do czwartego pytania. Dlaczego ludzie na rozwody nie spraszają gości, orkiestry, nie robią przyjęć. Przecież taki rozwód często jest znacznie przyjemniejszy w skutkach od ślubu i wesela razem wziętych.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Opiotr
Offline
Płeć:
MO: 24.05.2012
Wiedza:
Wiadomości: 510
|
|
« Odpowiedz #22 : 22-10-2014, 19:41 » |
|
Przecież taki rozwód często jest znacznie przyjemniejszy w skutkach od ślubu i wesela razem wziętych.
Skoro taka to przyjemność to zrobimy fetę na Twoim rozwodzie, podaj tylko termin.
|
|
|
Zapisane
|
"Czerwone mięso Ci nie zaszkodzi. Na pewno zaszkodzi Ci niebiesko-zielone" - Tommy Smothers
|
|
|
Zebbra
|
|
« Odpowiedz #23 : 22-10-2014, 19:59 » |
|
W Hameryce robią takie party, tylko czekać aż moda i do nas dojdzie, jak Halloween i Walentynki.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Udana
Offline
Płeć:
Wiek: 58
MO: 01.01.2014
Wiedza:
Skąd: Wrocław
Wiadomości: 1.252
|
|
« Odpowiedz #24 : 23-10-2014, 07:11 » |
|
Kolejna inspiracja, doprowadziła mnie do czwartego pytania. Dlaczego ludzie na rozwody nie spraszają gości, orkiestry, nie robią przyjęć. Przecież taki rozwód często jest znacznie przyjemniejszy w skutkach od ślubu i wesela razem wziętych.
Robią, robią widziałam to w amerykańskich filmach. Może rozwód to i czasem ulga, ale też poczucie klęski, że się nie udało. Raczej przyjęcie w formie stypy. Ale Scorupion, strach się bać, do jakich Ty dalszych pytań dojdziesz, jak Cie tak ciągłe inspiruje?
|
|
|
Zapisane
|
Nawet najdalsza podróż zaczyna się od pierwszego kroku...
|
|
|
scorupion
|
|
« Odpowiedz #25 : 23-10-2014, 12:14 » |
|
Może rozwód to i czasem ulga, ale też poczucie klęski, że się nie udało Nie może się udać, bo człowiek jest zwierzęciem stadnym, a nie monogamicznym.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Nieboraczek
|
|
« Odpowiedz #26 : 23-10-2014, 12:48 » |
|
Może rozwód to i czasem ulga, ale też poczucie klęski, że się nie udało Nie może się udać, bo człowiek jest zwierzęciem stadnym, a nie monogamicznym. Życie w stadzie, a monogamia i poligamia to zupełnie różne pojęcia.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
scorupion
|
|
« Odpowiedz #27 : 23-10-2014, 12:50 » |
|
Fakt, można żyć w stadzie w związkach monogamicznych, więc powinienem napisać, że człowiek jest zwierzęciem poligamicznym.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Nieboraczek
|
|
« Odpowiedz #28 : 23-10-2014, 16:01 » |
|
Prosimy więc jeszcze o definicję ludzkiej poligamii, mającej udowadniać tę tezę.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
scorupion
|
|
« Odpowiedz #29 : 23-10-2014, 16:51 » |
|
Normalnie, każdy z każdym, gdy tylko nadarzy się okazja, jak u szympansów.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Nieboraczek
|
|
« Odpowiedz #30 : 24-10-2014, 10:40 » |
|
Fakt, można żyć w stadzie w związkach monogamicznych, więc powinienem napisać, że człowiek jest zwierzęciem poligamicznym.
Faktów jest więcej. Człowiek nie jest zwierzęciem. Świat dzielimy na ludzi, zwierzęta i rośliny. Najbardziej zezwierzęcony człowiek pozostanie człowiekiem i najbardziej uczłowieczone zwierzę pozostanie zwierzęciem. Argumentować nie trzeba. Ten slogan "człowiek jest zwierzęciem stadnym" pozbawiony jest sensu, a używany często właśnie w kontekście poligamii, o poligamii nie mówiąc. Poza tym, wytworzenie takiej definicji poligamii ludzkiej, a wyjściowo zwierzęcej, nie jest na niczym oparte, chyba poza własnymi chuciami, ponieważ poligamia, to związek jednego mężczyzny z wieloma kobietami, albo na odwrót, trwające w tym samym czasie. Takie rozumienie: Normalnie, każdy z każdym, gdy tylko nadarzy się okazja, jak u szympansów. odnosi się właśnie do zwierząt, tak poligamię rozumie biologia .
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
scorupion
|
|
« Odpowiedz #31 : 24-10-2014, 12:36 » |
|
U mnie wszystko się zgadza. Człowiek jest szczególnym rodzajem zwierzęcia z zachowaniami poligamicznymi jak to rozumie biologia. Świat dzielimy na ludzi, zwierzęta i rośliny. Oczywiście. Tylko te moje głupie skojarzenia, nie wiadomo skąd się biorą. Jakoś skojarzyło mi się z tym: http://www.youtube.com/watch?v=x7cWn9x6wGE
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Nieboraczek
|
|
« Odpowiedz #32 : 24-10-2014, 13:03 » |
|
Dlatego pisz "ja jestem", a nie "człowiek jest". Człowiek nie jest szczególnym rodzajem niczego. Jest człowiekiem. Zamiłowanie do "Rejsu" szczególne, ale głosować jednak nie będziemy.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
scorupion
|
|
« Odpowiedz #33 : 24-10-2014, 13:06 » |
|
Człowiek nie jest szczególnym rodzajem niczego. Jest ze względu na uderzające podobieństwa do zwierząt, szczególnie szympansów. Gdybyś puściła, na ten przykład, gołego kuglarza do dżungli, to po miesiącu trudno byłoby rozróżnić. Myślałem o głosowaniu nad wyborem z czego składa się świat.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Nieboraczek
|
|
« Odpowiedz #34 : 24-10-2014, 16:05 » |
|
To podobieństwo działa w obie strony, a jednak nadal jest to podobieństwo. Szympans też nie jest szczególnym rodzajem człowieka, jest szympansem. Domyśliłam się przedmiotu głosowania, jednak istoty żywe mamy w pięciu grupach, dawno przegłosowano, a przecież bakterie i grzyby przedmiotem tych rozważań nie są.
|
|
« Ostatnia zmiana: 24-10-2014, 16:14 wysłane przez Nieboraczek »
|
Zapisane
|
|
|
|
scorupion
|
|
« Odpowiedz #35 : 24-10-2014, 19:52 » |
|
Szympans też nie jest szczególnym rodzajem człowieka, jest szympansem. Tak jak świnia nie jest szczególnym rodzajem żyrafy, ale oba należą do rzędu parzystokopytnych w królestwie zwierząt. Podobnie człowiek i szympans należą do rodziny człowiekowatych w królestwie zwierząt.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Zosia_
Offline
Płeć:
MO: nie stosuję ze względu na reakcje
Wiedza:
Wiadomości: 1.049
|
|
« Odpowiedz #36 : 24-10-2014, 22:13 » |
|
Nie wiem co palicie, ale się podzielcie
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
VVV
|
|
« Odpowiedz #37 : 25-10-2014, 05:17 » |
|
Innym ciekawym eksperymentem, tym razem przeprowadzonym na kapucynkach czubatych, było badanie poczucia sprawiedliwości. W dwóch klatkach zamknięto dwie małpki w taki sposób, że widziały siebie nawzajem, wszystkie wykonywane czynności i otrzymywane nagrody. Asystentka prosiła o podanie kamyka, za który dawała nagrodę. Jedna z kapucynek dostawała kawałki ogórka, druga winogrona. Za pierwszym razem małpka nagrodzona ogórkiem była zadowolona z pokarmu. Jednak kiedy zobaczyła, że jej koleżanka za tę samą czynność dostaje słodkie winogrono, zaczęła się buntować. Chciała dostać winogrono, więc dalej podawała kamyki, ale otrzymaną nagrodę – kawałek ogórka – rzucała ze złością w stronę asystentki. To nie ogórek był źródłem rozczarowania, ale poczucie niesprawiedliwego traktowania. (od 12:30) http://www.youtube.com/watch?v=VyGN92UAnjI#t=740
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
scorupion
|
|
« Odpowiedz #38 : 25-10-2014, 06:46 » |
|
Ja przedstawiłem kategorie i taksony w systematyce organizmów, a Zośka to chyba rzuca tymi ogórkami hehehe.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Nieboraczek
|
|
« Odpowiedz #39 : 25-10-2014, 12:06 » |
|
Tak jak świnia nie jest szczególnym rodzajem żyrafy, ale oba należą do rzędu parzystokopytnych w królestwie zwierząt. Podobnie człowiek i szympans należą do rodziny człowiekowatych w królestwie zwierząt. No i co z tego? Słowo sapiens jest kluczowe, dlatego ta definicja szympansiej poligamii, wobec ludzi nie jest prawdziwa.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|