Niemedyczne forum zdrowia
28-03-2024, 14:12 *
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Czy dotarł do Ciebie email aktywacyjny?

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Aktualności: Sklep Biosłone --> wejdź
 
   Strona główna   Pomoc Regulamin Szukaj Zaloguj się Rejestracja  
Strony: [1] 2   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Trzeci migdał  (Przeczytany 27121 razy)
Ewell29
***

Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 5.01.2015 z przerwami
Wiadomości: 13

« : 22-11-2014, 15:30 »

Moja córka ma powiększony 3 migdał. Od pół roku w nocy śpi z rozchylonymi ustami i uniesioną głową, niekiedy chrapie.
W tym roku od września poszła do przedszkola. Zaczęły się infekcje gardła i krtani, które objawiały się katarem i "szczekającym" kaszlem. Zwłaszcza w nocy córka miała napady kaszlu trwające ponad godzinę. Poszłam z nią do lekarza, który stwierdził zapalenie gardła i krtani i powiększone migdałki. Został jej przepisany antybiotyk i dodatkowo flavamed. Po tygodniu stosowania leków objawy minęły. Dałam ją do przedszkola. Po 5 dniach pobytu w przedszkolu znowu zaczęły się ataki kaszlu. Ponownie poszliśmy do lekarza. Lekarka przepisała antybiotyk, ponieważ jak powiedziała "kaszel ten mnie nie pokoi" dodatkowo dała skierowanie do laryngologa. Dodam tylko, że w obydwu przypadkach córka była osłuchowo czysta ( tak powiedział lekarz) tylko ten kaszel i zaczerwienione gardło, poza tym nie skarżyła się na ból gardła.
Gdy dziecko wybrało leki poszliśmy do laryngologa, który po oględzinach rtg gardła stwierdził, że córka ma powiększony 3 migdał i trzeba go wyciąć. Powiedziała, że jeżeli nie zdecydujemy się na wycięcie to córka będzie miała bolesne drenaże uszu, gdyż jak powiedziała ten migdał powoduje zatykanie bębenków słuchowych. Otrzymaliśmy skierowanie do szpitala na zabieg.
Chciałabym uchronić córkę przed zabiegiem i proszę o radę co mam robić aby pomóc dziecku. Wiem, że 3 migdał jest tylko objawem, że przyczyna tkwi gdzieś głębiej. Dodam tylko, że jestem początkująca i gdy szłam z dzieckiem do lekarza nie wiedziałam o istnieniu strony bioslone. Inaczej bym dziecku antybiotyków nie podała.
« Ostatnia zmiana: 28-06-2016, 15:54 wysłane przez ArtComp » Zapisane
Mistrz
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 05.03.2000 – 2070
Skąd: Hogwart
Wiadomości: 10.596

WWW
« Odpowiedz #1 : 25-11-2014, 07:22 »

Nikt nie wie, co ma odpowiedzieć. Ja też.
Zapisane

Jeśli nie wiesz nic, dasz sobie wmówić wszystko
Grawo
*


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 01-03-2009 do 16-12-2013.
Wiedza:
Wiadomości: 526

« Odpowiedz #2 : 25-11-2014, 09:01 »

Sama musisz podjąć decyzję, która niestety jest niełatwa. Wiem to, ponieważ identyczna historia dotyczy mojego wnuka, u nas też leży skierowanie do szpitala w szufladzie.
Możliwe, że za jakiś czas to rozważymy, tymczasem po przeczytaniu wszystkich możliwych następstw zabiegu, sprawę zawiesiliśmy. Jeśli masz takie możliwości, więcej zostawiaj go w domu. Mój wnuk 2 tygodnie w przedszkolu, 2 tygodnie u mnie, ja sobie radzę z nim bez antybiotyku, wszystko przechodzi, kaszel znika sam, robię mu nabulizację z soli, a ostatnio robiłam z octu jabłkowego, efekt był lepszy, do picia herbata z miodem, no i jedzenie nasze biosłonejskie, to go doprowadza do pionu, potem przedszkole, i wszystko wraca. Nie mamy tego szczekającego kaszlu i myślę, że tu jest inna przyczyna, stawiam na pulmonologa, ale zawsze mogę się mylić.
Odstaw gluten. Nasz na szczęście nie lubi ani bułek, ani słodyczy - je tylko mięcho, trochę trudniej jest z warzywami, ale dajemy radę.
« Ostatnia zmiana: 28-06-2016, 15:56 wysłane przez ArtComp » Zapisane
Gloria
*


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: luty 2012
Wiedza:
Wiadomości: 394

« Odpowiedz #3 : 25-11-2014, 10:27 »

Moja córka nie miała problemów z migdałkami, ale o kaszlu wiem prawie wszystko.
Najdłużej kaszel utrzymywał się pół roku.
Podczas prawie 3 lat z Biosłone jej organizm powoli osiągnął równowagę.
Nie było łatwo, często było bardzo ciężko i stresująco, ale nie poddałam się.

Mój wątek jest trochę długi, ale opisuje proces dochodzenia do zdrowia mojej córki. Polecam.
http://forum.bioslone.pl/index.php?topic=23606.0
« Ostatnia zmiana: 28-06-2016, 15:57 wysłane przez ArtComp » Zapisane

takie mam konie narowiste, jakie sam wybrałem...
Ewell29
***

Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 5.01.2015 z przerwami
Wiadomości: 13

« Odpowiedz #4 : 25-11-2014, 14:45 »

Na razie wstrzymam się z zabiegiem, zresztą i tak termin zabiegu córka ma na marca. Może MO pomogłaby jej oczyścić organizm? Dziś podałam jej MO z olejem winogronowym ale nie jestem pewna czy dobrze wybrałam dla niej olej.
Zapisane
Ewell29
***

Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 5.01.2015 z przerwami
Wiadomości: 13

« Odpowiedz #5 : 25-11-2014, 14:48 »

Mistrzu a powiększony 3 migdał nie jest objawem toksemii organizmu?
Musi być jakaś przyczyna, bo przecież nie wszystkie dzieci mają powiększony 3 migdał. To nie jest normalny stan organizmu.
Zapisane
Gloria
*


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: luty 2012
Wiedza:
Wiadomości: 394

« Odpowiedz #6 : 25-11-2014, 17:25 »

Może MO pomogłaby jej oczyścić organizm?

Ja MO nie podaję córce do tej pory. Kilka razy zaczynałam podawać, ale tak często chorowała, że trzeba było co chwilę przerywać.
U nas do zdrowienia przyczynia się głównie odchorowywanie chorób infekcyjnych bez leków (czasami podanie leków jest niezbędne, ale u nas ma to miejsce coraz rzadziej) oraz odpowiednie odżywianie (http://portal.bioslone.pl/piramida_zdrowego_odzywiania).
Zapisane

takie mam konie narowiste, jakie sam wybrałem...
Gloria
*


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: luty 2012
Wiedza:
Wiadomości: 394

« Odpowiedz #7 : 25-11-2014, 17:47 »

Mistrzu a powiększony 3 migdał nie jest objawem toksemii organizmu?
Musi być jakaś przyczyna, bo przecież nie wszystkie dzieci mają powiększony 3 migdał. To nie jest normalny stan organizmu.
   
Mistrz napisał o migdałkach tak:
http://forum.bioslone.pl/index.php?topic=192.msg795#msg795
"Powiększenie węzłów chłonnych, którymi są migdałki (w tym migdałek gardłowy, potocznie zwany trzecim migdałkiem) to objaw wzrostu ilości toksyn w krwi z jednej strony i prawidłowej reakcji systemu odpornościowego z drugiej – jakby dioda sygnalizująca awarię.
Mamy tutaj dwie możliwości:
1. dzięki uszczelnieniu powłok zewnętrznych, głównie śluzówki przewodu pokarmowego i dróg oddechowych, usunąć przyczynę nadmiernej ilości toksyn w krwi - wtedy dioda zgaśnie - albo...
2. dzięki chirurgowi - usunąć diodę."
« Ostatnia zmiana: 28-06-2016, 15:56 wysłane przez ArtComp » Zapisane

takie mam konie narowiste, jakie sam wybrałem...
Ewell29
***

Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 5.01.2015 z przerwami
Wiadomości: 13

« Odpowiedz #8 : 25-11-2014, 18:12 »

Gloria jestem jak najbardziej za pierwszą możliwością, czyli za uszczelnieniem powłok zewnętrznych i usunięciem przyczyny nadmiernej ilości toksyn we krwi. Mam pytanie: jak to zrobić?
Zapisane
Gloria
*


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: luty 2012
Wiedza:
Wiadomości: 394

« Odpowiedz #9 : 25-11-2014, 18:39 »

Mam pytanie: jak to zrobić?

Ja bym zaczęła od przeczytania portalu i książek.

Ile lat ma Twoja córka?
Jak się odżywia?
Napisz trochę więcej o niej - najlepiej w punktach, żeby łatwo się czytało.
Zapisane

takie mam konie narowiste, jakie sam wybrałem...
Fazibazi
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiek: 44
MO: 12.2008
Wiedza:
Skąd: Gdynia
Wiadomości: 227

« Odpowiedz #10 : 25-11-2014, 19:35 »

Polecam rezygnację z diety przedszkolnej i samodzielne przygotowywanie posiłków (my się na to nie zdecydowalismy). Odkąd starszy syn chodzi do szkoły i je tylko to co w domu przygotowane problemy z zatkanymi uszami i powiekszonym migdałkiem na pewno stały się mniej uciążliwe. Nie chrapie przy spaniu przy normalnym jedzeniu ale jak idzie na urodziny do kolegi itp.gdzie je to co wszyscy to wiemy, że chrapańsko itp. w nocy raczej będzie, ale nie jest to regułą. Generalnie eliminacja mleka (i przetworów) i "gluta" z tym, że efektów nie spodziewaj się natychmiast. Z MO spokojnie bo może wzmóc objawy.
« Ostatnia zmiana: 25-11-2014, 20:25 wysłane przez Fazibazi » Zapisane
Machos
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 01-04-2007
Skąd: Skierniewice
Wiadomości: 2.302

WWW
« Odpowiedz #11 : 25-11-2014, 19:38 »

Gdy dziecko wybrało leki poszliśmy do laryngologa, który po oględzinach rtg gardła stwierdził, że córka ma powiększony 3 migdał i trzeba go wyciąć. Powiedziała, że jeżeli nie zdecydujemy się na wycięcie to córka będzie miała bolesne drenaże uszu, gdyż jak powiedziała ten migdał powoduje zatykanie bębenków słuchowych. Otrzymaliśmy skierowanie do szpitala na zabieg.

Oto przykład, do czego prowadzą działania medyczne. Po wybraniu leków wpadamy w błędne koło i propozycję wycięcia migdałka, ponieważ toksemia wzrosła. Dalsze takie działania i wcale się nie zdziwię, że trzeba będzie wyciąć migdał, żeby ratować oddech dziecka. Osobiście szukam i nie mogę znaleźć przypadku uduszenia się dziecka z powodu ogromnych migdałów, to już chyba prędzej po zjedzeniu czegoś podczas anafilaksji. Poza tym lekarz nie da ci gwarancji, że po wycięciu migdała unikniesz drenowania uszu.

Propozycja do przemyślenia, ale nie recepta. Bierzesz odpowiedzialność za zdrowie dziecka. Możesz spróbować zostawić dziecko w spokoju, bez leków, pod warunkiem, że sobie kaszle, ma katar i nie skarży się na uporczywy ból. Powiększony trzeci migdał, co prawda powoduje otwieranie buzi do oddychania podczas snu, ale gwarantuje, że dziecko nie udusi się w nocy. Gorzej, gdyby doszły problemy z migdałkami podniebiennymi.

Możesz iść do laryngologa, sprawdzić to powiększenie, ale najlepiej do takiego, co nie zna tego, który proponuje ci wycięcie migdała. Diagnoza to nie wyrocznia. Zanim jednak miałabyś pójść, spójrz na swoje dziecko z dystansem do tego, co proponują lekarze. Dziecko pewnie normalnie się chowa, je, bawi się, przez ręce nie leci.

Gloria jestem jak najbardziej za pierwszą możliwością, czyli za uszczelnieniem powłok zewnętrznych i usunięciem przyczyny nadmiernej ilości toksyn we krwi. Mam pytanie: jak to zrobić?

Absolutnie żadnej mikstury w tym momencie, bo widzę, że brniesz z jednego w drugie, migdały mogą urosnąć i za chwilę się pogubisz. DP, co już proponuje Gloria i Fazibazi, i czekać, a przy pogorszeniu ewentualnie działać lekami.

Infekcje, czego się tutaj wielu już nauczyło, są wpisane w kalendarz dziecka po to, żeby wyrosło na zdrowego dorosłego, a nie z dolegliwościami typu nadciśnienie, cukrzyca, itd. Skoro w kalendarz dziecka wpisane są infekcje prozdrowotne, to nie należy dziwić się, że jednym z elementów kształtowania się mocnego układu odpornościowego, jest często w trakcie infekcji powiększanie się trzeciego migdała. Tutaj warunkiem jest, żeby powiększenie nie było związane z permanentnym leczeniem infekcji, co u ciebie ma właśnie miejsce. Dużo daje do myślenia fakt, że migdał po spełnieniu swojej funkcji w dzieciństwie, u dorosłego zanika. Czy natura popełniła jakąś głupotę?

Z wiekiem ulega zanikowi, choć u dorosłych czasami obecne są jeszcze jego resztki.
« Ostatnia zmiana: 25-11-2014, 19:51 wysłane przez Machos » Zapisane

Zamiast się badać, lepiej wypić miksturę oczyszczającą, najlepsze świadectwo badania organizmu, które w przypadku istniejących chorób widać po objawach. Machos.
Ewell29
***

Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 5.01.2015 z przerwami
Wiadomości: 13

« Odpowiedz #12 : 26-11-2014, 19:25 »

Cytat
Osobiście szukam i nie mogę znaleźć przypadku uduszenia się dziecka z powodu ogromnych migdałów, to już chyba prędzej po zjedzeniu czegoś podczas anafilaksji.
Myślę, że lekarzowi nie chodziło o uduszenie się dziecka. 3 migdał zatyka bębenki słuchowe i córce grozi zanik słuchu, czego następstwem są bolesne drenaże uszu ( tak powiedział laryngolog).
Dziękuje Machos, że odradziłeś podawania mikstury, bo jeżeli miałaby ona dziecku zaszkodzić to lepiej jej nie stosować.
Zapisane
Ewell29
***

Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 5.01.2015 z przerwami
Wiadomości: 13

« Odpowiedz #13 : 26-11-2014, 19:42 »

Fazibazi w przedszkolu nie da się uniknąć glutenu, musiałabym zrezygnować z prowadzenia dziecka
do przedszkola.
 
1.Ania ma 3 lata i 8 miesięcy.
2.W tym roku poszła do przedszkola.
3. Zanim poszła do przedszkola prawie nie chorowała - dwa razy do roku lekkie infekcje wirusowe.
4. Do 2 lat karmiłam ją piersią.
5. Co do diety hm cóż produkty glutenowe, mleczne, słodycze ( nie je ich codziennie),kasze, mięso, owoce, warzywa.

Odkąd trafiłam na forum ograniczamy gluten, choć mała i tak się upomina o bułeczki i chleb. Tak odnośnie tych bułeczek i chleba - czym można je zastąpić jak np. dziecko chce kanapkę? Mleko krowie odstawiliśmy zamiast niego daję jej sojowe w proszku. Gorzej jest z jogurtami smakowymi i serkami waniliowymi, bo Ania je uwielbia.
Zapisane
Gloria
*


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: luty 2012
Wiedza:
Wiadomości: 394

« Odpowiedz #14 : 26-11-2014, 21:30 »

Wiem, jak ciężko jest zmienić sposób odżywiania u dziecka, bo sama miałam z tym spory problem. Ale gdybym miała zrobić to jeszcze raz, to zmieniłabym wszystko w ciągu miesiąca nie oglądając się na marudzenie i niechęć dziecka do jedzenia w inny sposób.

Polecam przeczytać jeszcze raz:
1. http://portal.bioslone.pl/piramida_zdrowego_odzywiania
2. http://portal.bioslone.pl/rozprawa_o_jedzeniu
3. http://portal.bioslone.pl/odzywianie/podstawy-wiedzy/zasady-zdrowego-odzywiania
4. http://portal.bioslone.pl/niezrozumienie_sensu_odzywiania

Im szybciej uda Ci się to wprowadzić w życie, tym lepiej dla zdrowia Twojej córki.
Zapisane

takie mam konie narowiste, jakie sam wybrałem...
Fazibazi
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiek: 44
MO: 12.2008
Wiedza:
Skąd: Gdynia
Wiadomości: 227

« Odpowiedz #15 : 26-11-2014, 23:10 »

Mleko krowie odstawiliśmy zamiast niego daję jej sojowe w proszku. Gorzej jest z jogurtami smakowymi i serkami waniliowymi, bo Ania je uwielbia.

No to jeszcze długa droga. Najlepiej zacząć o siebie. Dzieci wzorują się na rodzicach.

Cytat
Fazibazi w przedszkolu nie da się uniknąć glutenu

Jak się uprzesz i powiesz, że będziesz dziecku sama przygotowywac posiłki i przynosić codziennie wałówkę, to się da. Kwestia konkretnej rozmowy z dyrektorem i tego czy masz na to czas, chęci, możliwości, itp. itd.
Śniadanie nasz jadł i tak zawsze przed wyjściem (w przedszkolu jak chciał to dojadał) a po powrocie z przedszkola i tak był "drugi" obiad w domu. Zwiększaj też świadomość dziecka, świeć przykładem. Nam udało się wynegocjować dietę bezmleczną (niby uczulenie na mleko krowie - na szczęście nikt nie chciał żadnego zaświadczenia), ale jak pytaliśmy syna co tam było na śniadanko, to: "kakałko, pani mi dała to wypiłem" smile. A wiem, że były dzieci i teraz są w tym samym przedszkolu, których rodzice wynegocjowali sobie (i mieli takie możliwości) samodzielne przygotowywanie posiłków. Więc jakoś to działa.

Bułki nie zastąpisz, to jest jak narkotyk...

Trzeci migdał nie ma fizycznie możliwości zatkania bębenków słuchowych, bo jak można zatkać coś co jest szczelne? Wkładając palec do ucha nie zatykasz bębenków słuchowych tylko zatykasz ucho. Wiem, czepiam się, ale wybacz, taka praca. On swoim powiększeniem ogranicza przepływ powietrza wymuszając oddech przez usta - może zatykać też ujście trąbki słuchowej do nosa (czyli jakby zatykał ucho od srodka) a to z kolei doprowadza do stanów zapalnych uszu, itp. itd., bo...
To tak jakbyś sobie włożyła do uszu (ucha) stopery na parę dni... możesz spróbować smile. Ale wystarczy pomysleć co tam wtedy się "dzieje".
Zmień lekarza przynajmniej na jakiegoś homełopatę. msn-wink
« Ostatnia zmiana: 29-11-2014, 17:34 wysłane przez Agata » Zapisane
Kwiatuszek
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 1 lipca 2011
Wiedza:
Wiadomości: 335

« Odpowiedz #16 : 03-12-2014, 23:05 »

Fazibazi w przedszkolu nie da się uniknąć glutenu, musiałabym zrezygnować z prowadzenia dziecka
do przedszkola.
 
1.Ania ma 3 lata i 8 miesięcy.
2.W tym roku poszła do przedszkola.
3. Zanim poszła do przedszkola prawie nie chorowała - dwa razy do roku lekkie infekcje wirusowe.
4. Do 2 lat karmiłam ją piersią.
5. Co do diety hm cóż produkty glutenowe, mleczne, słodycze ( nie je ich codziennie),kasze, mięso, owoce, warzywa.

Odkąd trafiłam na forum ograniczamy gluten, choć mała i tak się upomina o bułeczki i chleb. Tak odnośnie tych bułeczek i chleba - czym można je zastąpić jak np. dziecko chce kanapkę? Mleko krowie odstawiliśmy zamiast niego daję jej sojowe w proszku. Gorzej jest z jogurtami smakowymi i serkami waniliowymi, bo Ania je uwielbia.

Najpierw odstawcie nabiał i gluten.
W przypadku córeczki skłaniałabym się w stronę ciepłych posiłków, w tym ciepłych śniadań.
Jest wiele dań które można przyrządzić z gryki czy prosa w tym puddingi, placki, naleśniki, ale w zasadzie nie chodzi tutaj o zastępstwa, lecz zmianę sposobu myślenia i odżywiania, zrozumienie potrzeb organizmu i odpowiedzenie na nie we właściwy sposób. Z dziećmi można rozmawiać, a z wartościowych produktów można w diecie dziecka stworzyć naprawdę wiele dań.

Zapisane

Gdy brakuje łatwych rozwiązań, przychodzą rozwiązania właściwe.
Gloria
*


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: luty 2012
Wiedza:
Wiadomości: 394

« Odpowiedz #17 : 10-12-2014, 18:38 »

Ewell29, jak sobie radzisz z odstawianiem glutenu i nabiału?
Zapisane

takie mam konie narowiste, jakie sam wybrałem...
Ewell29
***

Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 5.01.2015 z przerwami
Wiadomości: 13

« Odpowiedz #18 : 31-01-2015, 13:25 »

Z odstawieniem glutenu i nabiału idzie mi średnio, córka bardzo lubi nabiał a zwłaszcza jogurty. Ograniczyłyśmy za to znacznie słodycze - to zawsze coś, małymi krokami do przodu. 3 migdał się nie zmniejszył, badanie wykazało, że córka słabo słyszy na prawe ucho. Dodatkowo 2 boczne migdałki są bardzo duże. Lekarz stwierdził, że te 2 dodatkowo do podcięcia.
Zapisane
Nieboraczek
*


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 45
MO: 07.07.2011- kwiecień 2012
Wiedza:
Wiadomości: 716

« Odpowiedz #19 : 31-01-2015, 16:28 »

Ciężko jest odstawić słodycze i jogurty, jeśli w diecie nie ma, albo jest mało: mięsa, tłuszczu i jajek. Kiedy spożywa się te trzy produkty, ochota na słodycze ustępuje samoistnie. Jeśli natomiast głód komórkowy się utrzymuje, to niejedzenie słodyczy jest katowaniem siebie, albo co gorsza, kogoś. Nie nastąpi to też od razu, trzeba trochę czasu na to, aby organizm się przestawił.
Zapisane

Strony: [1] 2   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Działa na MySQL Działa na PHP Powered by SMF 1.1.21 | SMF © 2006-2008, Simple Machines
Design by jpacs29 | Mapa strony
Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!