Aktualności:

Wesprzyj Fundację Biosłone --> kliknij

Piękna strona zła

Zaczęty przez Mistrz, 07-03-2015, 11:57

Lilia8

Cytat: Mistrz w 15-04-2015, 10:00
Demon nie pojawia się, jeśli się go nie wzywa, zwykle z niewiedzy.

Tu pojawia się taki problem, że ta niewiedza jest bardzo często właśnie skutkiem działania demonów. Mistrzowie kłamstwa w końcu.
Nie jest miarą zdrowia być dobrze przystosowanym do głęboko chorego społeczeństwa. Krishnamurti.

scorupion

Cytat: Lilia8 w 23-05-2015, 23:51
Długo dumałeś, a i tak niczego nie zrozumiałeś, chłopie - jak zwykle.
Nie no, ja zrozumiałem, tobie nie udało się sformułować prostej myśli.

CytatMoże mnie uświadomi Skorumpion, po co się w ogóle wypowiada, bo mój ochydny umysł tego nie ogarnia.
Skorumpion się wypowiada zaintrygowany twoją wersją słówka ohydny.


Demony zmuszają cię do pisania jednego postu pod drugim?

Misiek

CytatDemony zmuszają cię do pisania jednego postu pod drugim?

Chyba coś jest na rzeczy...A tak serio, Lilia wyluzuj. Z tego co zaobserwowałam, jak Skorpionek wbija już swoje żądło, to na ogół w słusznej sprawie, aby kogoś obronić, albo zwyczajnie zmusić do refleksji. Myślenie nie boli, a że Skorpionek obrał tak bolesną drogę, by zmotywować kogoś do myślenia to już inna para kaloszy. Mnie to pasuje, bo przy okazji nieco się pośmieję, czasem nawet sama z siebie i zrelaksuję. Taki reset psychiczny też się liczy. :)
Szukaj wyjaśnienia w przyczynie, organizm sam jest najlepszym lekarzem - Platon

Marcin

Cytat: Lilia8 w 24-05-2015, 00:02
Cytat: Mistrz w 15-04-2015, 10:00
Demon nie pojawia się, jeśli się go nie wzywa, zwykle z niewiedzy.
Tu pojawia się taki problem, że ta niewiedza jest bardzo często właśnie skutkiem działania demonów. Mistrzowie kłamstwa w końcu.

Ta niewiedza nie jest wynikiem działania demonów, a zwyczajnie braku wiedzy z tej tematyki a Pan Józef próbuje nam ją w jakiś dostępny sposób przedstawić. Demon jak już dorwie, to niestety zazwyczaj kończy się to źle, a raczej tragicznie. Poruszanie się w strefie "bezpiecznej" w tym temacie a granicą demona to jak balansowanie na linie, zwłaszcza dla niedoświadczonych. 
=>  "Dziewięć dziesiątych naszego życia polega na zdrowiu"

Generał

#124
Bardzo interesujący temat, liczę że Mistrz będzie jeszcze pisał w tych tematach, chociażby o tych wschodnich sztukach walki, o których zresztą słyszałem że są tańcem na cześć demonów.

Pierwszą kwestią która mnie zastanawia to medytacja - po co ludzie tym się bawią? Chcą uzyskać wewnętrzny spokój? Zaprogramować umysł na sukces?
Ciekawy jest fakt, że często autorytety w dziedzinie różnych technik medytacji czy jogi umierają w dosyć młodym wieku (koło 60 lat). Przykład na szybko:
https://pl.wikipedia.org/wiki/Osho_%28Bhagwan_Shree_Rajneesh%29


Druga rzecz, czyli te nadnaturalne umiejętności - czytałem sporo świadectw na ten temat, czasami nie mieści mi się to wręcz w głowie - jaki Bóg, jaki szatan, prędzej ufo istnieje. Jednak słuchając tych wszystkich świadectw i czytając o tym nie można przejść koło tego obojętnie.

Ostatnio słuchałem filmu na temat Iluminatów, którzy byli (może są?) okultystami, satanistami, lecz mieli sposób na demony - zabraniali wstępu demonom do swojej duszy, tym różnili się od magików cudaków którzy nie wiedzą za bardzo co czynią i kończy się to opętaniem, bo jeśli taki magik przywołuje demony(nawet nieświadomie-wykorzystując swój dar), wydaje im polecenia (by np. kogoś uleczyły, pokazały przyszłość) demony mogą to zrobić, jednak nie zostają odwołane i następuje zmiana ról z "magikiem", to demony zaczynają mu rozkazywać - następuje opętanie. Ta teoria wydaje mi się możliwa i logiczna, jest przyczyna i skutek.

Po co szatan pokazuje się ludziom przez opętanie? A dlaczego nie, przecież i tak w tej chwili spora część społeczeństwa nie wierzy w szatana, to po co ma się ukrywać, nawet gdyby samego Putina opętał tak że Putin latałby na miotle po rosji to i tak w mediach powiedzieliby że fotomontaż i nikt by nie uwierzył.


Wspomniałem o Iluminatach - kolejny temat rzeka, tak samo jak np. teoria ewolucji Darwina :) Ale wystarczy już dygresji w tym temacie, wystarczą kłótnie o wtrącanie się Scorupiona które zajęły pół tematu i nie wniosły kompletnie nic.

Generał

Wybaczcie, że piszę post pod postem, ale mam tendencję do trochę chaotycznego pisania, dlatego nie chcę już nic motać w tamtej wypowiedzi.

Może ktoś z Was zauważył, czym charakteryzują się osoby, które wierzą prawdziwie w Boga, a czym prześmiewcy. Najbardziej to zauważyłem w tych wywiadach:
https://www.youtube.com/watch?v=h1SV66ZlN34
Ten uśmiech na twarzy czający się przez pierwsze 3/4 rozmowy u Pana Pawła Konnaka, i to co ten Pan zaczął wyprawiać na koniec rozmowy...
Podobna sytuacja:
https://www.youtube.com/watch?v=P2Fs9Y3bIk4
I tutaj zachowania Pana Jana Suligi...
Może jestem przewrażliwiony, ale jak widzę takie prześmiewcze postawy, taką pychę, to mam wrażenie że szatan to ogląda i śmieje się.

Patrząc na tych ludzi, gdybym miał wybierać otoczenie to wolałbym być wśród takich ludzi jak Robert, niż takich jak Ci dwaj prześmiewcy, których wymieniłem.
Mam nadzieję, że wiecie o co mi chodzi :)

Polecam nagrania Pana Roberta Tekieli, można dowiedzieć się sporo ciekawych rzeczy na temat opętań, okultyzmu, sekt itp.

scorupion

Generale, czy skorzystałeś z rady i ostrzelałeś chemtrails z dział orgonowych?

Generał

Oczywiście, że tak :)
Jadnak nie ma to nic wspólnego z tematem.

scorupion

Tak myślałem, bo chemtrails jakby zniknęło z nieboskłonu i internetowych portali tropiących spiski tam gdzie ich nie ma. A z tematem wątku ma sporo wspólnego, nie będę kontynuował dlaczego, musiałbym wchodzić w polemikę z Mistrzem, a jako że nie posiadam racji tylko opinie, to sobie daruję.

A tu jak kocioł przygania garnkowi:
Cytat: Generał w 05-07-2015, 02:22
Wspomniałem o Iluminatach - kolejny temat rzeka, tak samo jak np. teoria ewolucji Darwina :) Ale wystarczy już dygresji w tym temacie,

Podsumowując, nie ma co się podniecać demonami, nie widać ich zmasowanego ataku na ludzkość, bo ponoć nie proszone same nie przychodzą, w przeciwieństwie do hord głodnych i obdartych Arabów, mnożących się jak króliki i właśnie szykujących się do spapugowania najazdu Hunów.

Shadow

Cytat: Mistrz w 15-04-2015, 08:31
Rzecz w tym, że jest istotna różnica pomiędzy bioenergoterapią, tj. oddziaływaniem jednego żywego organizmu na drugi, a uzdrawianiem duchowym, gdzie stosowną modlitwą (zaklęciem?) prosi się o pomoc tak naprawdę nie wiadomo kogo. Bioenergoterapeuta nie potrzebuje pomocy. Wystarczy mu to co ma.

Tutaj jest dobry przykład takiego uzdrawiania wespół z demonami: https://www.youtube.com/watch?v=xWtJ5tcLr_Y

Mistrzu mam pytanie co do zalinkowanego materiału. Obejrzałem całość jego wystąpienia i ten Pan później dosyć mocno atakuje wykrywanie żył wodnych twierdząc, że to również złe moce oraz ogólnie uważa wszystko co jest dla nas nieznane i niewytłumaczalne jako złe. Chyba nie bardzo jest też w stanie rozróżnić uzdrawianie duchowe od mesmeryzmu ale to już jego strata.

Rozumiem, że z żyłami to już trochę przesadził lub wypowiedział się nie znając tematu i rozumiem, że Mistrz(bazując na poprzednich wypowiedziach) się z nim nie zgadza?

Mistrz

A niby dlaczego miałbym się z nim zgadzać?
Jeśli nie wiesz nic, dasz sobie wmówić wszystko

Poziomek

Ludzie się boją tego, czego nie rozumieją.

LaktozAnna

Po przeczytaniu pięknej strony zła zastanawia mnie temat krwawych łez, które były opisane jako pochodzące od złego ducha.
Znalazłam modlitwę przez wstawiennictwo na tej stronie do Matki Bożej i nie wiem, kto jest bliższy prawdy. Czy Ci co twierdzą, że krwawe łzy są złe, czy Ci którzy twierdzą że jak się nie odmówi 3ech zdrowasiek to 1000 dusz nie dostanie pomocy.

http://www.vismaya-maitreya.pl/modlitwy_modlitwa_trzech_zdrowas_maryjo_przez_krwawe_lzy_milosiedzia.html
Czasem trzeba spaść na sam dół, żeby móc się odbić.

Mistrz

#133
CytatZnalazłam modlitwę przez wstawiennictwo na tej stronie do Matki Bożej i nie wiem, kto jest bliższy prawdy. Czy Ci co twierdzą, że krwawe łzy są złe, czy Ci którzy twierdzą że jak się nie odmówi 3ech zdrowasiek to 1000 dusz nie dostanie pomocy.
Z tym pytaniem radziłbym się zwrócić prosto do Nieba.
Jeśli nie wiesz nic, dasz sobie wmówić wszystko