Strzelec
Offline
Płeć:
Wiek: 58
MO: listopad 2008 r- marzec 2012r., obecnie przerwa
Miejsce pobytu: Wielkopolska
wiadomości: 16
|
|
« Odpowiedz #100 : 13-04-2015, 08:22 » |
|
Moja teściowa zawsze powtarzała, że nie umarłych należy się bać, tylko żywych.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Xemonoj
|
|
« Odpowiedz #101 : 13-04-2015, 12:37 » |
|
Wydrukowałam sobie książkę "Piękna strona zła", jest to 90 stron, w wersji tu podanej. Przeczytałam uważnie i zaglądam tu w nadziei na dyskusję o niej. Jest to temat ciężki i bardzo poważny. Z jednej strony dar otrzymany; ktoś kto widzi więcej niż inni oraz "problem" co z tym darem zrobić. Odpowiedź z Pisma Św. /Biblia Tysiąclecia/ jest oczywista - są to sprawy demoniczne, szatańskie. Modlić się, wzywać Imienia Bożego, które jest wieżą, w której można się schować, ukryć. Pozostaje pytanie - dlaczego ludzie otrzymują taki DAR, czy jest to kuszenie? /I nie wódź nas na pokuszenie.../
Jakiego imienia? Czemu Imienia? Bez sensu trochę, chodzi o krzyczenie "Imię Boże!, Imię Boże!?"
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Melinda
Offline
Płeć:
Wiek: 77
MO: 16.11.2008 zakończyłam 12.2012
Miejsce pobytu: Pomorze
wiadomości: 376
|
|
« Odpowiedz #102 : 13-04-2015, 19:33 » |
|
Fascynacja to raczej naciągane określenie mojej postawy. Chodzi o to, że można z tej książki wysnuć konkretne wnioski dotyczące konkretnego zjawiska. Szkoda, że dyskusja poszła w dyrdymały, na które szkoda mi czasu.
Ucieszyłam się, że Mistrz tak napisał, bo mnie też to nie fascynuje. Jest po prostu takie zjawisko jak opisane w książce i można się do tego zjawiska odnieść. Natomiast prztykanie się przez tyle stron, mnie nie interesuje.
|
|
|
Zapisane
|
Przyjmuj z godnością co ci lata doradzają, z wdziękiem wyrzekając się przymiotów młodości.
|
|
|
Agata
|
|
« Odpowiedz #103 : 13-04-2015, 21:06 » |
|
Jest po prostu takie zjawisko jak opisane w książce i można się do tego zjawiska odnieść. Natomiast prztykanie się przez tyle stron, mnie nie interesuje. Zawsze można rozpocząć dyskusję i ją poprowadzić, a nie narzekać, że coś nie interesuje. Może napisz co Cię (nie) zafascynowało, jakie wnioski wysnułaś. Wtedy dyskusja pójdzie w kierunku, który Tobie odpowiada. A tak, to niestety też "prztykasz" i nabijasz strony .
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
scorupion
|
|
« Odpowiedz #104 : 13-04-2015, 21:33 » |
|
Ucieszyłam się, że Mistrz tak napisał, bo mnie też to nie fascynuje Pewniej czujesz się w kupie? Jest po prostu takie zjawisko jak opisane w książce i można się do tego zjawiska odnieść. Jakie zjawisko i dlaczego się nie odniosłaś? Natomiast prztykanie się przez tyle stron, mnie nie interesuje A jakbyś opisała różnicę miedzy prztykaniem a dyskusją? Szkoda, że dyskusja poszła w dyrdymały, na które szkoda mi czasu.
Nie pamiętam dyskusji o artykule zamieszczonym na portalu, która nie poszłaby w dyrdymały.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Kalina
Offline
Płeć:
MO: 08.03.2009
Wiedza:
Miejsce pobytu: lubuskie
wiadomości: 995
|
|
« Odpowiedz #105 : 13-04-2015, 21:36 » |
|
Jeżeli uważacie, że nigdy dotąd nie mieliście do czynienia z okultyzmem, być może po prostu nie nazywaliście rzeczy po imieniu. Praktyki okultystyczne uchodzą często za zupełnie nieszkodliwe, uświęcone tradycją rozrywki. Straciłam już rachubę tych wszystkich osób, które nawet znajdując się pod bardzo silnym wpływem demonów, mówiły mi: "Ależ ja nigdy nie zajmowałam się okultyzmem! Bawiłem się tylko kilka razy tabliczką owija, astrologią, wróżeniem z fusów, różdżką i wahadełkiem, urządzaniem seansów, tarotem, wróżeniem z ręki albo grą Dungeons and Dragons", (Gra RPG / pl. D&D - Lochy i Smoki) itd. Strona 53 Kiedyś Mistrz pisał o szkodliwości wschodnich sztuk walki, w książce wymienionych jest wiele zagrożeń. Czy tym zagadnieniom Mistrz poświęci więcej uwagi w 4 tomie?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Melinda
Offline
Płeć:
Wiek: 77
MO: 16.11.2008 zakończyłam 12.2012
Miejsce pobytu: Pomorze
wiadomości: 376
|
|
« Odpowiedz #106 : 13-04-2015, 23:07 » |
|
Kalina, dzięki. To jest bardzo do tematu. Różne rozrywki, wydają się być nieszkodliwe; to jest właśnie "piękna" strona zła. W książce tej wykazano również, a właściwie jest to głównym tematem opowieści, że uzdrawianie /czyt. takie uzdrawianie/ jest sprawą związaną ze złem. Chodzi o wstawianie kręgów do kręgosłupa. Była tam modlitwa, krzyż z Chrystusem, a mimo to modlitwa trafiała pod inny adres.
Mnie najbardziej interesuje, czy bioenergoterapia też może mieć związek z okultyzmem. Może jest tak, że można rozróżnić to w jakiś sposób? Może to zależy od człowieka obdarzonego tą zdolnością? A może od intencji? Jeżeli chodzi o sztuki walki; miałam bliską osobę, która doszła w tym bardzo daleko. W pewnym momencie jednak, wszystko porzuciła, myślę, że też o to chodziło.
|
|
|
Zapisane
|
Przyjmuj z godnością co ci lata doradzają, z wdziękiem wyrzekając się przymiotów młodości.
|
|
|
Mistrz
Offline
Płeć:
MO: 05.03.2000 – 2070
Miejsce pobytu: Hogwart
wiadomości: 10.596
|
|
« Odpowiedz #107 : 13-04-2015, 23:13 » |
|
Nie pamiętam dyskusji o artykule zamieszczonym na portalu, która nie poszłaby w dyrdymały.
Ja także nie pamiętam.
|
|
|
Zapisane
|
Jeśli nie wiesz nic, dasz sobie wmówić wszystko
|
|
|
Marcin
Offline
Płeć:
Wiek: 47
MO: 10-03-2007
Miejsce pobytu: Kraków
wiadomości: 578
|
|
« Odpowiedz #108 : 15-04-2015, 07:17 » |
|
A Mistrz nigdy nie miał takowych dylematów, czy zdolności które posiada pochodzą ze złej czy z dobrej strony? Wprawdzie "po owocach ich poznacie" i tutaj Mistrz ma pozytywne doświadczenia ale po lekturze tej pozycji zauważamy, że owoce najpierw były wyborne po czym zgniły w obliczu prawdy. Jak Mistrz to wszystko testował i utwierdził się w przekonaniu o dobrym kierunku swoich działań?
|
|
|
Zapisane
|
"Dziewięć dziesiątych naszego życia polega na zdrowiu"
|
|
|
Mistrz
Offline
Płeć:
MO: 05.03.2000 – 2070
Miejsce pobytu: Hogwart
wiadomości: 10.596
|
|
« Odpowiedz #109 : 15-04-2015, 07:31 » |
|
Rzecz w tym, że jest istotna różnica pomiędzy bioenergoterapią, tj. oddziaływaniem jednego żywego organizmu na drugi, a uzdrawianiem duchowym, gdzie stosowną modlitwą (zaklęciem?) prosi się o pomoc tak naprawdę nie wiadomo kogo. Bioenergoterapeuta nie potrzebuje pomocy. Wystarczy mu to co ma. Tutaj jest dobry przykład takiego uzdrawiania wespół z demonami: https://www.youtube.com/watch?v=xWtJ5tcLr_Y
|
|
« Ostatnia zmiana: 15-04-2015, 09:55 wysłane przez Nieboraczek »
|
Zapisane
|
Jeśli nie wiesz nic, dasz sobie wmówić wszystko
|
|
|
scorupion
|
|
« Odpowiedz #110 : 15-04-2015, 08:13 » |
|
Bardzo rozsądne wytłumaczenie, ale ci co się modlą muszą mocno uważać. No nie tak Agata?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Marcin
Offline
Płeć:
Wiek: 47
MO: 10-03-2007
Miejsce pobytu: Kraków
wiadomości: 578
|
|
« Odpowiedz #111 : 15-04-2015, 08:15 » |
|
Zgadza się Mistrzu, ale niewątpliwie Mistrz widzi więcej, więcej czuje ma o wiele szerszy obraz życia i towarzyszących mu zjawisk a to wszystko dzięki ogromnemu darowi ? skąd?. Jedynie co może uspakajać, że są to dary od urodzenia. Są to jednak wszystko jakieś energię, których pochodzenie też nie jest do końca zbadane. Zresztą wspominał Mistrz o starciu z demonem z którego wyciągnął Pana Bóg. Czy granicą nie jest bardzo cienka między tymi energiami? Mistrz widocznie wdepnął jakoś na złowieszczy teren demona. Dlatego chciałem zapytać, jak Mistrz sobie z tym radzi bo przecież jest Pan bardziej narażony pomimo potężnej wiedzy na takie sytuacje.
|
|
« Ostatnia zmiana: 15-04-2015, 08:30 wysłane przez Marcin »
|
Zapisane
|
"Dziewięć dziesiątych naszego życia polega na zdrowiu"
|
|
|
Mistrz
Offline
Płeć:
MO: 05.03.2000 – 2070
Miejsce pobytu: Hogwart
wiadomości: 10.596
|
|
« Odpowiedz #112 : 15-04-2015, 09:00 » |
|
Demon nie pojawia się, jeśli się go nie wzywa, zwykle z niewiedzy.
|
|
|
Zapisane
|
Jeśli nie wiesz nic, dasz sobie wmówić wszystko
|
|
|
|
Melinda
Offline
Płeć:
Wiek: 77
MO: 16.11.2008 zakończyłam 12.2012
Miejsce pobytu: Pomorze
wiadomości: 376
|
|
« Odpowiedz #114 : 15-04-2015, 17:41 » |
|
Jeśli się ktoś modli, to musi wiedzieć do kogo i o co się modli. Nawet jest przysłowie "uważaj o czym marzysz, bo ci się spełni". Coś w tym rodzaju.
Mistrz już sporo wyjaśnił co do bioenergoterapii swojej, że to metoda Mesmera. Natomiast bioenergoterapeuta z filmu na You Tube, otrzymał dar demoniczny. Czasem trudno odróżnić ziarno od plew. Najlepiej więc, nie wdawać się w sprawy, których nie można ogarnąć rozumem.
|
|
|
Zapisane
|
Przyjmuj z godnością co ci lata doradzają, z wdziękiem wyrzekając się przymiotów młodości.
|
|
|
scorupion
|
|
« Odpowiedz #115 : 17-04-2015, 08:29 » |
|
Sąd podjął decyzję o 14-dniowym areszcie dla Adriana M., który we wtorek uprowadził 10-letnią Maję z Wołczkowa...Jak podaje RMF FM, porywacz Mai ma od dłuższego czasu problemy z psychiką. W swoich halucynacjach widzi rzekomo diabły, każące mu robić różne rzeczy. Adrian M. uprowadził już raz dziecko - w Wielkiej Brytanii porwał swoją 9-letnią siostrzenicę. Nie wiedział do kogo się modli?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Lilia8
|
|
« Odpowiedz #116 : 11-05-2015, 00:23 » |
|
Nie widzę logicznego związku między "kazały mu" a "modli się".
A Ty, Scorupion z kimś rozmawiasz/ modlisz się/ kochasz kogoś? Czy tylko wywalasz swoje brudy na forumowiczów? Ta niechęć, którą wzbudzasz do Ciebie wraca.
Co to w ogóle za ochydny obrazek mi ktoś wstawił w profil? Mistrzu, to tak można?
|
|
« Ostatnia zmiana: 11-05-2015, 00:30 wysłane przez Lilia8 »
|
Zapisane
|
Nie jest miarą zdrowia być dobrze przystosowanym do głęboko chorego społeczeństwa. Krishnamurti.
|
|
|
Nieboraczek
|
|
« Odpowiedz #117 : 11-05-2015, 12:23 » |
|
A Ty, Scorupion z kimś rozmawiasz/ modlisz się/ kochasz kogoś? Czy tylko wywalasz swoje brudy na forumowiczów? Ta niechęć, którą wzbudzasz do Ciebie wraca Sympatia też
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
scorupion
|
|
« Odpowiedz #118 : 11-05-2015, 13:00 » |
|
Tu nie odpowiadałem, bo pogrążyłem się w zadumie nad zdaniem: Ta niechęć, którą wzbudzasz do Ciebie wraca. Cóż ono mogłoby znaczyć. Wyszło mi, że muszę wzbudzać niechęć w sobie do siebie, potem ją gdzieś wysyłać i czekać, aż do mnie wróci. Nie widzę logicznego związku między "kazały mu" a "modli się". Specjalnie się nie dziwię. Co to w ogóle za ochydny obrazek mi ktoś wstawił w profil? Mistrzu, to tak można? Możesz się zdać na Mistrza, ma niezłe wyczucie. Ps. Ochydny to jakaś specjalna wersja ohydnego?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Lilia8
|
|
« Odpowiedz #119 : 23-05-2015, 22:51 » |
|
A Ty, Scorupion z kimś rozmawiasz/ modlisz się/ kochasz kogoś? Czy tylko wywalasz swoje brudy na forumowiczów? Ta niechęć, którą wzbudzasz do Ciebie wraca Sympatia też Z mojej strony niechęć. Może mnie uświadomi Skorumpion, po co się w ogóle wypowiada, bo mój ochydny umysł tego nie ogarnia. Długo dumałeś, a i tak niczego nie zrozumiałeś, chłopie - jak zwykle.
|
|
« Ostatnia zmiana: 23-05-2015, 22:59 wysłane przez Lilia8 »
|
Zapisane
|
Nie jest miarą zdrowia być dobrze przystosowanym do głęboko chorego społeczeństwa. Krishnamurti.
|
|
|
|