Shadow
Offline
P³eæ: 
Wiek: 33
MO: 23.02.2015
Wiedza: 
Sk±d: Wroc³aw/Radomsko
Wiadomo¶ci: 559
|
 |
« : 23-05-2015, 11:21 » |
|
Tekst d³ugi, ale w pe³ni opisuje historiê mojego zdrowia. Od razu na wstêpie dziêkujê Mistrzowi za to, ¿e powsta³ ten zbiór informacji oraz ¿e chce siê dzieliæ z innymi praktycznie za darmo tak cenn± wiedz± oraz praktycznie za darmo pomagaæ ludziom bezpo¶rednio dziel±c siê z nimi swoj± energi±.
Wiele osób tutaj musia³o upa¶æ na samo dno, by w ogóle dowiedzieæ siê jak dzia³a nasz organizm, by potem odbiæ siê i mieæ lepsze zdrowie ni¿ niektórzy pozornie "zdrowi".
Wróæmy do pocz±tku tego, co pamiêtam.
Mam jakie¶ 2 lata. Jestem w szpitalu. Pamiêtam, ¿e mia³em sine usta i trochê palce u d³oni. Mówiono co¶ o du¿ym zapaleniu p³uc. Widocznie by³y ju¿ problemy z dotlenieniem organizmu. W szpitalu w tak m³odym wieku z tego powodu by³em chyba dwa razy. Zawsze koñczy³o siê tak samo. Wyzdrowia³em, po czym mija³y 2-3 tyg i znów by³em mocno chory na p³uca. Pamiêtam, ¿e kazali mi braæ du¿o tabletek, du¿o zastrzyków. By³o ich sporo bo pó¼niej podobno nawet ju¿ nie p³aka³em przy k³uciu. Przyzwyczai³em siê. Rodzice chcieli jak najlepiej. Lekarze pewnie w swoim podej¶ciu te¿ ¼le nie chcieli. Tak ich nauczono, tak powinno siê robiæ. Ogólnie prawie w ogóle nie chcia³em je¶æ. Pamiêtam, ¿e po prostu nie by³em g³odny, a jedzenie wciskane na si³ê, zwykle zwraca³em lub mieli³em w buzi kilka godzin i wypluwa³em.
Podczas moich narodzin lekarz z³ama³ mi obojczyk. Nie odczuwam póki co ¿adnych niedogodno¶ci z tego powodu, oby tak zosta³o.
Nieustanny kr±g moich chorób, brania leków by wyzdrowieæ na 2 tyg i znów byæ chorym trwa³ chyba rok albo dwa w zasadzie po pó³ roku od urodzenia. Rodzice byli za³amani. Ci±gle le¿a³em w ³ó¿ku chory. My¶lê, ¿e nie by³oby ze mn± dobrze, gdyby rodzice wreszcie nie trafili na lekarza, który ca³kowicie zabroni³ przyjmowania leków typu antybiotyki i zaj±³ siê wzmacnianiem mojego organizmu, odporno¶ci. Pamiêtam, ¿e zawsze ogl±da³ mi jêzyk. Po jakim¶ czasie przyjmowania suplementów, witamin mieszanych na miejscu w jego aptece/laboratorium, przesta³em chorowaæ. Wtedy zacz±³ poprawiaæ mi siê apetyt. Organizm mocno siê wzmocni³. Wydawa³o mi siê, ¿e jestem zdrowy. Praktycznie w ogóle pó¼niej nie chorowa³em. Mieszkaj±c na wsi od¿ywia³em siê raczej zdrowo, jak to na wsi, ale oczywi¶cie z chlebkiem.
Od urodzenia by³em mizerny, chudy, ma³y, ma³o jad³em. Mimo to, mój dalszy rozwój przebiega³ bez wiêkszych problemów. By³em bardzo zdolny. Bez ¿adnej nauki w domu przychodzi³em i rozwi±zywa³em sprawdziany z matematyki na 5, by³em pierwszy w klasie. Praktycznie wystarcza³o mi tylko uwa¿anie na lekcji. Jêzyk angielski te¿ w sumie wpad³ jako¶ tak "niechc±cy" podczas korzystania na komputerze z gier anglojêzycznych. Nigdy siê go nie uczy³em, a umia³em go ju¿ w stopniu wysoce komunikatywnym w gimnazjum. Jestem leworêczny, lecz w szkole nauczono mnie pisaæ praw± rêk±, przez co byæ mo¿e moje pismo jest ma³o czytelne. Ogólnie moja pewno¶æ siebie by³a na bardzo niskim poziomie. Jako dziecko zawsze by³em najmniejszy, mizerny i trochê spychany na bok przez grupê dzieci, z któr± siê bawi³em. Dzieci w okresie nauczania pocz±tkowego oraz podstawowego s± bezwzglêdne i rz±dzi prawo silniejszego. Pó¼niej czêsto by³em obiektem drwin i koz³em ofiarnym z powodu swojego mizernego wygl±du i ³agodnego podej¶cia. Wydaje mi siê, ¿e mocno siê to odbi³o na mojej pó¼niejszej pewno¶ci siebie, a raczej jej braku w gimnazjum, liceum i pocz±tku studiów.
Szczepionkê na pewno dosta³em jedn±, bo mam po niej ¶lad na lewym ramieniu. Czy wiêcej, nie wiem.
Pamiêtam, ¿e podczas wej¶cia w okres dojrzewania mia³em tiki nerwowe powiek oraz oczu. Takie rozszerzanie powiek bardziej ni¿ normalnie s± otwarte. Moja siostra cioteczna te¿ to mia³a. Przesz³o samo, nie bra³em na to ¿adnych leków. Dalej praktycznie w ogóle nie chorujê, rodzice siê ciesz±.
Pewnego dnia na jakich¶ zajêciach dodatkowych po lekcjach jest burza mózgów. Siedzimy w kole. Ka¿dy zg³asza siê z nowym pomys³em. Ja te¿ co¶ wymy¶li³em, zg³aszam siê, chcê co¶ powiedzieæ i okaza³o siê, ¿e zapia³em dosyæ wysokim g³osem i musia³em mocno odkrztusiæ co¶, aby móc dalej mówiæ. Wtedy pierwszy raz do¶wiadczy³em objawów grzybicy tchawicy, lecz o tym nie wiedzia³em. Nauczy³em siê, ¿e przed ka¿d± wypowiedzi± odchrz±kiwa³em co¶ i by³o ok. Jak sobie teraz to przypomnê, to wskaza³bym wtedy 2 lub 3 takie osoby. Mniej wiêcej w tym okresie zauwa¿y³em te¿, ¿e mocz po zjedzeniu buraków jest ró¿owy. Wszyscy dooko³a mówili, ¿e po burakach to normalne, ¿e ka¿dy tak ma.
Przychodz± czasy liceum. W liceum wskoczy³ te¿ nowy poziom nauczania. Poszed³em do najlepszego liceum w powiecie jako bardzo zdolny uczeñ. Poziom by³ naprawdê wysoki. My¶lê, ¿e wtedy zaczê³o siê os³abianie mojego organizmu przez s³abe od¿ywianie i mocny stres z powodu wysokich oczekiwañ co do wyników mojej nauki. Stres by³ czêsto - niezapowiedziane kartkówki, sprawdziany, wyrywkowe pytanie na ocenê. A ja wcze¶niej by³em przecie¿ bardzo dobrym uczniem. Rodzice te¿ mieli jakie¶ oczekiwania. Moja ¶rednia spada z pi±tek na trójki, wiêc ich nie spe³nia³em. Ogólnie bardzo wiele osób ma podobn± ¶redni±, a tylko pojedyncze osoby czwórki czy pi±tki. Rodzice chcieliby jednak, abym by³ tak jak w gimnazjum, czyli chocia¿ czwórki, ew. pi±tki.
Zaczynam zyskiwaæ zakola. Wypadaj± mi w³osy w typowy dla facetów sposób. Rodzice, t³umacz± mi, ¿e to dziedziczne, bo mój brat cioteczny oraz dziadek, równie¿ stracili sporo w³osów w wieku ok. 20 lat. Dziadek z bratem ciotecznym stracili wtedy od razu wszystkie w³osy. Trochê siê przerazi³em. Zaczê³y mi siê wtedy te¿ mocno przet³uszczaæ w³osy. To by³o koszmarne, nic nie pomaga³o. Na szczê¶cie znalaz³em gdzie¶ m±dr± informacjê, ¿e aby pozbyæ siê przet³uszczaj±cej skóry g³owy, trzeba j± w³a¶nie nat³uszczaæ i najlepiej nie myæ chemi±. My³em g³owê najpierw co 3 dni, potem raz w tygodniu. Przy krótkich w³osach by³o to mo¿liwe. Po jakim¶ miesi±cu unormowa³o siê.
Najgorsze jednak by³o to uczucie braku energii. Po prostu najchêtniej po ka¿dej lekcji bym siê przespa³. Tylko stres przed lekcj±, na której mog³a byæ kartkówka w sumie nie pozwala³ mi na os³abienie. Widzia³em to jeszcze u kilku osób z klasy. Przez ca³e liceum by³o raczej s³abo z moj± energi±. Wraca³em ze szko³y i musia³em z godzinê pole¿eæ, ¿eby w ogóle funkcjonowaæ. Taka sytuacja ci±gnê³a siê za mn± a¿ na studia.
Po jako tako zdanej maturze z rozszerzonej matematyki, której wynik pozwala³ mi na studia na Politechnice, wybra³em kierunek, który wtedy wydawa³ mi siê najbardziej pasuj±cy do mojej pasji oraz daj±cy jak±¶ perspektywê na przysz³o¶æ: Automatyka i Robotyka. Niestety jest to kolejny ciê¿ki kierunek, na którym 3/4 osób odpada w pierwszym roku. Rywalizacja jest kosmiczna. Stres jeszcze wiêkszy, bo w razie niepowodzenia wisi nad nami klêska powtarzania roku. Rodzice byliby za³amani. Stan ci±g³ego braku energii powiêksza³ siê. Do tego trudno¶æ przedmiotu zawsze zale¿a³a od prowadz±cego zajêcia. Niektórzy u jednego prowadz±cego mogli ma³ym kosztem uzyskaæ zaliczenie przedmiotu, gdzie z tego samego przedmiotu u innego prowadz±cego oblewa³a ca³a grupa... Bardzo frustruj±ce. Po ka¿dych zajêciach musia³em le¿eæ z godzinê po ciemku, aby jako¶ ogarniaæ podstawowe sprawy bez bólu z ty³u g³owy. Po pierwszym roku dowiedzia³em siê, ¿e pewien student z naszego roku mimo zaliczonych wszystkich przedmiotów (w 1 roku uda³o siê to tylko ok. 15 osobom na 120) zrezygnowa³. Musia³em dowiedzieæ siê dlaczego, taka osoba rezygnuje. Po rozmowie okaza³o siê, ¿e rezygnuje, bo boi siê tego, co mo¿e siê mu trafiæ w kolejnych latach. Stwierdzi³, ¿e ten rok by³ tak ciê¿ki, kosztowa³ go tak du¿o, ¿e on nie zniós³by tego jeszcze raz, a pora¿ka to by³aby dla niego katastrofa, wiêc zrezygnowa³. W sumie w³a¶nie wtedy wg mnie odniós³ pora¿kê, podda³ siê.
Na 3-cim roku, po rozstaniu siê z dziewczyn±, wg. mnie z powodu mojego braku dostatecznej pewno¶ci siebie oraz problemów z brakiem energii, przenios³em siê z mieszkania do akademika. Tu zaczê³o siê kiepskie od¿ywianie razy dwa. Nie chodzi o alkohol czy inne u¿ywki. Raczej unika³em. Nigdy nie poddawa³em siê wp³ywowi otoczenia. Ilo¶æ energii trochê wzros³a, bo zajêæ by³o ju¿ mniej i stresu równie¿. Wiêcej zajêæ praktycznych, wiêcej czasu na jedzenie. Do tego spo³eczno¶æ akademicka raczej nie by³a zestresowana. Byli tam ludzie z ró¿nych kierunków i tych ³atwych, i tych trudnych. Pozwala³o mi siê to trochê bardziej rozlu¼niæ. Problemem by³a zwiêkszona ilo¶æ chleba oraz s³odyczy, ¿ywno¶ci przetworzonej, batoników, chipsów, s³odkich p³atków czekoladowych z mlekiem. Jad³em tego du¿o. Nawet lekko przybra³em na wadze, co by³o zaskoczeniem, bo zawsze by³em raczej chudy, bez wzglêdu na to, ile jad³em. Wtedy zaczê³y siê ogólne problemy ze skór±. Najpierw na skórze g³owy pojawia³y siê takie jakby sypi±ce siê obszary. Jakby ³upie¿. Potem zaczê³o siê to pojawiaæ na twarzy oraz ramionach, ale raczej ma³e obszary. Wizyta u dermatologa: £ZS (£ojotokowe Zapalenie Skóry). Mówiê mu, przecie¿ moja skóra siê nie przet³uszcza? Odpowied¼: to s± objawy tego zapalenia i tyle. Kolejnych dwóch dermatologów powiedzia³o to samo. Dosta³em jakie¶ ma¶ci, które faktycznie likwidowa³y objawy ale po przeczytaniu ulotki, ¿e jest to lek, który w jaki¶ sposób blokuje reakcje organizmu stwierdzi³em: "Ale ja nie chcê go blokowaæ!". W dodatku po 2 tyg. i tak objawy skórne wraca³y, a wizja smarowania siê co 2 tygodnie przez resztê ¿ycia czym¶, co blokuje mój organizm, zmusi³a mnie do przemy¶leñ.
Wtedy te¿ zaczê³o siê odzywaæ serce. Dziwne ko³atania, zatrzymania serca na 0.5 sek., po których nastêpowa³y 3 mocne uderzenia. Czêsto wiedzia³em na u³amek sekundy wcze¶niej kiedy to nast±pi, bo pojawia³o siê charakterystyczne uczucie niepokoju w sercu. Krótka rozmowa z rodzicami, okazuje siê, ¿e mama te¿ tak ma i bierze na to leki. Podobno nieuleczalne dla medycyny - leki do koñca ¿ycia lub jakie¶ rozruszniki, czy inne rzeczy operacyjne. Czasem zdarza³y mi siê te¿ wylewy lewego oka. By³o prawie ca³e czerwone. Lekarze mówili, ¿e to jakie¶ zapalenie i dawali krople.
My¶lê sobie - przecie¿ ja mam dopiero 24 lata! To by³ ten moment, w którym przesta³em biernie uczestniczyæ w swoim ¿yciu. Zacz±³em wyznaczaæ sobie cele i realny sposób, w jaki mogê je osi±gn±æ. A¿ do teraz siê dziwiê, ¿e przy takiej mgle umys³owej by³em zdolny do takiego postanowienia i zwrotu podej¶cia do mojego ¿ycia.
Po ukoñczeniu I stopnia studiowania, czyli in¿., zmieniam pracê na lepsz± i decydujê siê na nie studiowanie II stopnia, czyli mgr. Uzna³em, ¿e nie warto siê tak niszczyæ, bo w dalszej perspektywie mgr przed in¿. wiele nie zmienia, bo wszyscy patrz± na do¶wiadczenie, a 3/4 warto¶ci merytorycznej i tak jest na in¿. Mgr to tylko powtórzenie wiedzy w szerszym zakresie. Uzna³a tak ponad po³owa osób, które dotrwa³y do koñca, czyli jakie¶ 15 osób. Praca akurat siê trafi³a blisko domu rodzinnego. W tej pracy by³a masakra. Praca w dziale In¿ynieryjnym wymaga³a ode mnie ci±g³ej jasno¶ci umys³u, szybkiego my¶lenia, przetwarzania informacji, bardzo czêsto po angielsku i sporo decyzji co do rozwi±zañ technologicznych. Wszystko by³o niemo¿liwe jak tylko zjad³em posi³ek. Do pracy oczywi¶cie tylko kanapki. Dziêki temu mog³em powi±zaæ te fakty. Co¶ jest nie tak z tymi kanapkami skoro zaraz po zjedzeniu ich przez resztê dnia jestem jak zombie. Zacz±³em eliminowaæ chleb z diety. W³a¶nie wtedy u¶wiadomi³em sobie, w jak z³ym stanie przez to by³ mój umys³, w porównaniu do tego, jaki by³ powiedzmy w podstawówce. Rozmawiam z 2 osobami, one co¶ do mnie mówi± a ja dopiero po kilku sekundach jestem w stanie przetworzyæ, co do mnie powiedzia³y i odpowiedzieæ. Ucieka³y mi oczywiste rozwi±zania. Czêsto siê zawiesza³em. O niczym wtedy nie my¶la³em, zupe³na pustka i jednocze¶nie ulga, ¿e o niczym nie muszê my¶leæ, przetwarzaæ. Odpoczynek. By³em wtedy nieobecny. Traci³em wtedy w mojej opinii sekundy z ¿ycia.
Zacz±³em mocno szukaæ w internecie. Przecie¿ obecna sytuacja i rozwi±zania medycyny s± nie do zaakceptowania! Przez informacje wszystkich Ziêbów i innych "autorytetów", trafiam na informacje o grzybie Candida. Robiê test, no i niby wychodzi, ¿e mam tego grzyba. Trochê siê pod³ama³em, ale dos³ownie w ci±gu 5 min stwierdzi³em, ¿e siê nie poddam. Dopóki ¿yjê, ¿aden grzyb nie bêdzie mi dyktowa³, co mam robiæ, wysysa³ mojej energii ani niszczy³ mojego organizmu, mojego zdrowia... w zasadzie ca³ego mnie, czyli wszystkiego, co dla mnie wa¿ne.
Szukam rozwi±zania problemu - trafiam na informacje Pana Andrzeja Janusa z 2005 roku. Oczywi¶cie od razu wskakujê na jego dietê i powoli u¶wiadamiam rodzinê, czemu tak jest, co bêdê jad³, a czego nie. Na pocz±tku trochê k³opotliwe, ale szybko uda³o mi siê na to przestawiæ ca³± rodzinê (wielki sukces).
Niestety, dieta Pana Janusa uwzglêdnia³a chleb razowy domowego wypieku na zakwasie. Po miesi±cu mój ogólny stan zdrowia i tak siê sporo poprawia³, wraca³o trochê energii, ale poza tym nic. Po miesi±cu z³apa³a mnie infekcja. Nie by³a jaka¶ spektakularna, bez gor±czki, ale powoli przechodzi³a przez nos do oskrzeli. Zatrzyma³a siê na tchawicy lub oskrzelach i zosta³a tam bardzo d³ugo. Naprawdê mocno mi piszcza³o i szumia³o podczas oddechu. S³ysza³y to nawet osoby stoj±ce obok mnie. Bola³a mnie wtedy te¿ tylna czê¶æ lewego oka za ka¿dym razem, jak nim ruszy³em. Wi±¿ê to z czêstymi wylewami tego oka. Widocznie co¶ tam by³o. Minê³y 2 tyg., a ja jak mia³em g³o¶ne ¶wisty "niby" w p³ucach tak mam. 2 tydzieñ na zwolnieniu lekarskim, a rodzina naciska bym "wreszcie co¶ wzi±³", bo przecie¿ jeszcze w szpitalu wyl±dujê. Nie chcia³em braæ antybiotyków, bo przecie¿ Pan Janus zakaza³. Uleg³em jednak i bra³em przez 3 dni jaki¶ s³aby antybiotyk, bo nic mi siê nie poprawia³o. Wtedy jeszcze nie wiedzia³em o Idei Bios³one.
Oczywi¶cie ci±gle czyta³em, szuka³em coraz wiêcej, kszta³ci³em siê ci±gle. Wiedzia³em, ¿e to nie jest wszystko. Wrêcz po¿±da³em rozwi±zania. Ci±gle o tym my¶la³em. Wiedzia³em, ¿e gdzie¶ jest rozwi±zanie i prawda, a ja po prostu jeszcze tego nie znalaz³em. W komentarzu pod artyku³em Pana Janusa kto¶ odpowiedzia³ komu¶, ¿e je¶li czego¶ nie wie i ma pytania do Pana Janusa, to mo¿e go znale¼æ na forum bioslone.pl. I to by³ prze³om.
Z forum od razu trafi³em na portal, a tam przecie¿ ca³a podstawowa wiedza, jaka jest potrzebna laikowi. Przeczyta³em kilka artyku³ów i co¶ zaczê³o do mnie docieraæ. Im dalej czyta³em, tym bardziej spójn± ca³o¶æ stanowi³y informacje z artyku³ów. Dos³ownie wch³on±³em zawarto¶æ artyku³ów. Wa³kowa³em je przez tydzieñ w kó³ko. Nie istnia³o dla mnie forum, bo uwa¿a³em, ¿e tylko niepotrzebnie zaciemni mi to obraz na pocz±tku, a tak du¿a zmiana od podstaw i tak by³a trudna. Z reszt± w artyku³ach by³o wszystko, czego potrzebowa³em. Od razu wdro¿y³em miksturê i lekk± zmianê diety z tej od Pana Janusa na ca³kowite wywalenie glutenu. Dowiedzia³em siê te¿ o co chodzi z moj± tchawic± i testem buraczkowym. Wyja¶ni³o siê tak wiele, ¿e moja wiedza i podej¶cie do ¿ycia musia³o siê zmieniæ od podstaw. W krótkim czasie opowiadam rodzicom. W zasadzie bez pytania przygotowuje im mikstury i wyja¶niam, na co pomaga. Te¿ zaczynaj± piæ miksturê i mama wdra¿a dobry sposób ¿ywienia dla ca³ej rodziny skoro i tak jest szykowane w konkretny sposób dla mnie oraz zaczyna piæ ze mn± koktajle. By³ spory opór, ze wzglêdu na to, czego nie mo¿na je¶æ, ale jako¶ posz³o. Chleb je w zasadzie tylko tata, na szczê¶cie raz na jaki¶ czas. By³ to dla mnie sukces, mimo i¿ wiele oporów przyp³acone by³o k³ótniami przez moj± nadmiern± nerwowo¶æ i wybuchowo¶æ.
Moje objawy skórne siê nasili³y i zmieni³y formê. Na pocz±tku z brzydkich jakby strupów pokrytych ¿ó³tym kolorem zrobi³y siê tylko czerwone plamki. Pó¼niej dok³adnie mog³em oddzieliæ poszczególne etapy tego oczyszczania, bo najpierw te miejsca mocno pulsowa³y, by³y bardzo czerwone, ale dalej faktura skóry by³a g³adka, lekko ciep³a. Nastêpnego dnia faktura skóry by³a chropowata i siê sypa³a. Nie obchodzi³o mnie to, jak to wygl±da i jak odbieraj± mnie ludzie, bo czu³em poprawê ogólnego samopoczucia. Wiedzia³em, ¿e tak musi byæ. Interesowa³o mnie tylko moje zdrowie. Teraz objawy s± coraz mniejsze. Mam je ju¿ tylko na g³owie i trochê na nosie. Wcze¶niej by³y te¿ nad i pod oczami oraz na brodzie.
Pó¼niej przegl±daj±c forum, trafi³em na w±tek o sercu. Kamil napisa³, ¿e dos³ownie kilka wizyt u Mistrza wyleczy³y go na dobre z problemów z sercem. My¶lê sobie, jakie by³oby to wspania³e, muszê spróbowaæ. Nie mia³em wtedy nic innego w g³owie. Ju¿ dosyæ mocno odczuwa³em efekty z³ej pracy serca. Os³abienia i ogólna niechêæ do ruchu. Do tego patrz±c na koszulkê mo¿na by³o wyra¼nie zobaczyæ bicie mojego serca. Niewiele siê zastanawiaj±c postanowi³em spróbowaæ. Sprawdzi³em, gdzie trzeba dojechaæ, a gdy okaza³o siê, ¿e tylko 100 km, to od razu z³apa³em za telefon. Nie wiedzia³em, czy rozmawiam z Mistrzem, wiêc spyta³em czy gabinet jest w ogóle czynny, a je¶li tak, to od razu chcê siê umówiæ na wizytê. Okaza³o siê, ¿e mogê przyjechaæ jeszcze w tym tygodniu w sobotê. To by³o zaledwie za 3 dni. Zaledwie i a¿.
Wiedzia³em, ¿e ta wizyta albo kompletnie zburzy moje wyobra¿enie o podstawach ¿ycia cz³owieka... w zasadzie to zburzy ca³e moje podej¶cie do ¿ycia albo dalej bêdê musia³ tylko siê domy¶laæ, jak jest i ¿yæ w niepewno¶ci. Wiedzia³em, ¿e co¶ musi byæ na rzeczy z tymi czakrami, meridianami oraz energi± cz³owieka, ale dopóki nie ma wyra¼nego dowodu nigdy nie jest siê pewnym i nie postêpuje siê na 100% wg tych zasad.
Ta wizyta dos³ownie zrówna³a z powierzchni± ziemi ca³e moje wyobra¿enie o dzisiejszym ¶wiecie. Musia³em sobie wszystko zbudowaæ od nowa. Praktycznie wszystko, w co wierzy³em lub my¶la³em ¿e jest prawd± ni± nie by³o. Jak to jest mo¿liwe, ¿e le¿±c na ³ó¿ku normalnie widaæ jak bije mi serce przez koszulkê, Mistrz przyk³ada rêkê i po jakich¶ 20-30 min w ogóle tego serca nie czujê, a ono ci±gle pracuje równo, powoli i miarowo? Mistrz powiedzia³, ¿e do ca³kowitego wyleczenia potrzeba zwykle 4 sesji wykonanych w odstêpach co 4 tyg. Za tydzieñ jadê 4 raz, a ja ju¿ czuje, ¿e z sercem jest praktycznie wszystko ok. Do koñca tamtego dnia nie mog³o do mnie dotrzeæ to, w jaki sposób zosta³a mi z r±k Mistrza udzielona pomoc. Z biegiem dni zaczê³o siê to coraz bardziej wpajaæ w moj± pod¶wiadomo¶æ i bra³em to za pewnik, jako podstawê. Moje my¶lenie zmieni³o siê ca³kowicie. Co¶ jak drugie narodziny. Kompletnie przewarto¶ciowa³em sobie swoje priorytety od nowa. Wreszcie wiem, co tak na prawdê jest wa¿ne, co daje szczê¶cie w ¿yciu i na wszystkich jego polach. Jedyne czego mi brakowa³o, to pe³ne zdrowie.
Jestem teraz praktycznie innym cz³owiekiem. Moja pewno¶æ siebie przez to, co wiem i dziêki odzyskiwaniu zdrowia ro¶nie systematycznie. Sypiam normalnie, bo przez serce i duszno¶ci czasem nie mog³em. Mam du¿o energii i nie potrzebujê odpoczynku nawet po pracy. Po zjedzeniu posi³ku w zasadzie czujê siê tak samo jak przed, a nawet lepiej. W pracy jestem normalnym cz³owiekiem, pe³nym energii. Objawy oczyszczania w ogóle mi nie przeszkadzaj±, bo nawet spadek formy przez oczyszczanie to i tak du¿o lepsze samopoczucie ni¿ przed rozpoczêciem kuracji. Mam wiele pomys³ów na dalsze ¿ycie, wiele zmian, celów do realizacji i do wszystkiego tego mam teraz chêæ. Zero zniechêcenia.
Mama przesta³a siê uskar¿aæ na bóle ¿o³±dka oraz uregulowa³a jej siê praca jelit chyba ju¿ po 2 miesi±cach. Tacie równie¿.
Stan moich chorób, które mia³em na starcie, czyli 3 miesi±ce temu:
- grzybica tchawicy,
- ciê¿kie oddychanie, czasem ¶wisty, odkrztuszanie flegmy, czasem uk³ucie,
- problemy z sercem,
- £ZS (objawy oczyszczania),
- ³atwe wpadanie w z³o¶æ, ogólne poddenerwowanie,
- oczy - ¿ó³te w rogach, w czasie choroby ból z ty³u lewego oka podczas ruchu, szybkie przemêczanie siê lewego oka, ³zawienie, uczucie opuchniêtej powieki lewego oka,
- zimne koñczyny.
Jest teraz:
- grzybica tchawicy - spora poprawa dziêki mieszance na drogi oddechowe, nie mêczy mnie utrata g³osu. Mistrz powiedzia³, ¿e wyleczenie tego zajmuje min. 1 rok przy stosowaniu siê do zasad. Nic to dla mnie, czas i tak przecie¿ up³ynie.
- ciê¿kie oddychanie, czasem ¶wisty, odkrztuszanie flegmy, czasem uk³ucie - zniknê³o ca³kowicie. Od Mistrza wiem, ¿e duszno¶ci przy zasypianiu to efekty dusznicy powodowanej przez problemy z sercem.
- problemy z sercem - zniknê³y ca³kowicie
- £ZS (objawy oczyszczania) - mocno os³ab³y, lecz liczê siê z tym, ¿e mo¿e to potrwaæ
- ³atwe wpadanie w z³o¶æ, ogólne poddenerwowanie - sporo siê poprawi³o, jednak zdarza mi siê czasem wpa¶æ w bezpodstawn± z³o¶æ
- oczy ¿ó³te w rogach, w czasie choroby ból z ty³u lewego oka podczas ruchu, szybkie przemêczanie siê lewego oka, ³zawienie, uczucie opuchniêtej powieki lewego oka - zniknê³o ca³kowicie
- zimne koñczyny - spora poprawa. Oczywi¶cie, je¶li jestem g³odny i jest zimno, to mam ch³odne rêce, ale jakie¶ 30 min. po zjedzeniu warto¶ciowego posi³ku czujê mi³e ciep³o nap³ywaj±ce do d³oni i stóp.
Wszystkim, którzy maj± jakiekolwiek w±tpliwo¶ci, czy to dzia³a odpowiadam: tak, to dzia³a. Nawet je¶li wydaje siê wam, ¿e organizm nic nie robi, to on i tak co¶ robi. Tylko nie widaæ tego na zewn±trz.
|