Mleko humana. To dopiero jest powalone!
co jeszcze?
Jedzenie ze słoiczków!!!!!!!!!
Albo mam pecha, albo taka moda? Gdzie nie pójdę, mamy dają deserki, obiadki ze słoiczka!
Rybka, srybka, kurka i inne trucizny, szok.
Słoiczki - chyba nie znam już żadnej mamy, która gotuje... A najlepsze jest to, że dają nawet jabłko ze słoika, jakby stracie świeżego zajmowało nie wiadomo ile czasu. W dodatku karmią tymi słoikami ponad roczne maluchy, które z powodzeniem mogłyby już jeść ze wspólnego garnka z domownikami.
A na deser coś słodkiego - biszkopcik, ciasteczko, słodka bułeczka.