Niemedyczne forum zdrowia
19-04-2024, 18:55 *
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Czy dotarł do Ciebie email aktywacyjny?

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Aktualności: Sklep Biosłone --> wejdź
 
   Strona główna   Pomoc Regulamin Szukaj Zaloguj się Rejestracja  
Strony: [1] 2   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Czosnek niedźwiedzi  (Przeczytany 32381 razy)
Antaress
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 06.2013
Wiedza:
Skąd: Skoczów
Wiadomości: 229

« : 08-04-2016, 21:49 »

Przypominam forumowiczom, że trwa sezon na czosnek niedźwiedzi!

Zachęcam do uprawy, zbioru lub pójścia na targ i kupienia liści, z których robi się cudowne pesto jako dodatek do wszystkiego, sałatek, oliwy z oliwek o smaku i aromacie czosnku, nalewki i wiele innych.
W moim ogródku już się rozrasta, bo chcę, oprócz przetworów, również mieć dostęp do świeżego!
Smak liści jest wyborny, a dobroczynne działanie na organizm powoduje, że ogłaszam go Cudowną Przyprawą!

Zachęcam wszystkich do jedzenia!

Zapisane
Mistrz
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 05.03.2000 – 2070
Skąd: Hogwart
Wiadomości: 10.596

WWW
« Odpowiedz #1 : 10-04-2016, 10:04 »

Tak! Czosnek niedźwiedzi to rewelacyjne polskie ziółko! Niestety, absolutnie niedoceniane, ze względu na zafascynowanie gawiedzi wszelakim orientalnym gównem.
Zapisane

Jeśli nie wiesz nic, dasz sobie wmówić wszystko
Udana
*


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 58
MO: 01.01.2014
Wiedza:
Skąd: Wrocław
Wiadomości: 1.251

« Odpowiedz #2 : 11-04-2016, 07:05 »

A mogłabyś napisać przepis na pesto czy nalewkę. U mnie kolega przynosi do pracy całe torby, ale ja nie umiem tego przetwarzać, zostaje suszenie i dodawanie do sałatek.
Zapisane

Nawet najdalsza podróż zaczyna się od pierwszego kroku...
Asia61
*


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 63
MO: 06.03.2012 z przerwami na zdrowienie, KB od 01.05.2012, ZZO, bez glutenu!
Wiedza:
Skąd: łódzkie
Wiadomości: 2.360

« Odpowiedz #3 : 11-04-2016, 13:25 »

Ja kupiłam, i leży, bo nie wiem, jak ziółko wykorzystywać. Pewnie można sypać jako przyprawę do sosów i sałatek.
Zapisane

Zdrowie fizyczne i stan psychiczny człowieka są ze sobą ściśle powiązane.

- Awicenna
Mistrz
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 05.03.2000 – 2070
Skąd: Hogwart
Wiadomości: 10.596

WWW
« Odpowiedz #4 : 11-04-2016, 13:40 »

Można go po prostu dodawać do wszystkiego. Nie trzeba niczego szczególnego wymyślać.
Zapisane

Jeśli nie wiesz nic, dasz sobie wmówić wszystko
Antaress
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 06.2013
Wiedza:
Skąd: Skoczów
Wiadomości: 229

« Odpowiedz #5 : 13-04-2016, 22:41 »

Do wszystkiego co lubi i potrzebuje smaku czosnku, do surówek lub sałat na bazie zielonej sałaty, do zup, do mięs, pasztetów, past z jajek, jako zieleninę do posypania., itd.

Nalewka jest na bazie 40% czystej wódki lub spirytusu. Posiekane czyste liście zalewamy alkoholem do 3/4 wysokości słoika,liście nie ubijamy, słoik zakręcamy i pozostawiamy na ok. 20 dni. Od czasu do czasu potrząsamy słoikiem, aby przemieszać. Następnie miksturę cedzimy i przelewamy do butelki, a pozostałe liście czosnku zużywamy w kuchni do np. nacierania mięsa, czyli do krótkiego marynowania (alkohol nie zmienia smaku mięsa!, mięso kruszeje). Nalewkę pijemy dwa razy dziennie po pół łyżeczki. Ma dobroczynne działanie na cały organizm, zwana jest eliksirem młodości, obniża wysokie ciśnienie, a zbyt niskie reguluje, reguluje też przemianę materii.

Moje pesto jest bardzo proste, bo lubię smaki czyste i wyraziste, więc nigdy nie przesadzam z przyprawami. Liście blenduję lub drobno kroję, mieszam z dobrą oliwą z oliwek, solę do smaku i przekładam do słoika. Pesto może przez długi czas leżeć sobie w lodówce. Dodaję do jajek smażonych, jajecznicy, omletów, surówki z kiszonej kapusty itd.

Liście czosnku niedźwiedziego smakują wybornie, bo są delikatne w smaku i nie pozostawiają przykrego zapachu z ust, jednak podczas gotowania tracą całkowicie swój smak, a więc najlepiej dodawać je do potrawy na talerzu.

Zazdroszczę wszystkim, którzy juz mają czosnek niedźwiedzi w swoich ogródkach... Taki luksus!!!
Zapisane
scorupion
« Odpowiedz #6 : 14-04-2016, 08:07 »

Za trzy dychy kup sobie tu: http://allegro.pl/czosnek-niedzwiedzi-cebulki-sadzonki-200-sztuk-i6114503726.html, obsadż pół ogródka i przestań zazdrościć.
Zapisane
Antaress
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 06.2013
Wiedza:
Skąd: Skoczów
Wiadomości: 229

« Odpowiedz #7 : 14-04-2016, 14:46 »

Nie takie proste, bo rośnie dość długo, a zrywać można z jednej sadzonki niewiele. Nie znasz się.
Zapisane
scorupion
« Odpowiedz #8 : 14-04-2016, 16:57 »

Nie znam się na damskiej logice. Obsadź w takim wypadku cały ogródek albo i pół pola, co tu zazdrościć.
Zapisane
Antaress
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 06.2013
Wiedza:
Skąd: Skoczów
Wiadomości: 229

« Odpowiedz #9 : 14-04-2016, 18:14 »

Otóż to! Na damskiej logice też się nie znasz, a miało być o czosnku niedźwiedzim...

Dzisiaj dowiedziałam się o kolejnym przepisie z użyciem czosnku niedźwiedziego, nawet kosztowałam! A la wrapy, bez jakiegokolwiek ciasta (placka), zamiast tego drobno poszatkowane i zblendowane liście czosnku (przyprawione wg gustu), na tym serek naturalny i w środku odrobina łososia, całość zwinięta w roladkę. Podobnie jak wrapy ze szpinakiem.
Doskonałe!
Zapisane
Luciano
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiek: 35
MO: Listopad 2013
Wiedza:
Wiadomości: 767

« Odpowiedz #10 : 14-04-2016, 20:01 »

O cudownych właściwościach łososia miałem okazję przekonać się osobiście. To, co szczególnie rzuciło mi się w oczy to jego doskonałe właściwości odchudzające. Mianowicie koleżanka z pracy przeszła na jakąś cud dietę i zaczęła jeść codziennie łososia, no bo fit. Po jakimś czasie jej twarz wyglądała po prostu okropnie. Nigdy wcześniej nie widziałem tak tłustej twarzy, pokrytej wieloma pryszczo-bąblami, które zdawały się żyć własnym życiem, rozwijając kolonię na jej licu. Musiało minąć kilka dni, zanim zdecydowała się wziąć urlop i powierzyć los swojej facjaty najlepszym dermatologom w mieście. I właśnie podczas tych paru dni, zanim poszła na wymuszony urlop, tak skutecznie nas obrzydzała, że nie dając rady jeść ludzie trochę pochudli. Po powrocie do pracy, po tym jak jej twarz przestała przypominać haloweenową maskę, dywagowała głośno nad przyczyną swojego problemu, cytując opinie dermatologów, które oczywiście za cholerę nie były spójne. Postanowiłem zaryzykować i powiedzieć jej, że to najprawdopodobniej wina łososia. O dziwo postanowiła go odstawić i po krótkim czasie jej twarz zaczęła wyglądać "normalnie", czyli jak twarz starej kobiety, choć ma dopiero trzydzieści parę lat. Niechaj będzie to przestrogą dla entuzjastów łososia-frankensteina. No chyba, że ktoś mieszka nad oceanem atlantyckim i rzeczywiście ma dostęp do łososia to raz na jakiś czas, czemu nie?

Zapisane

Lepiej się z mądrym zgubić niż z głupim znaleźć.
Antaress
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 06.2013
Wiedza:
Skąd: Skoczów
Wiadomości: 229

« Odpowiedz #11 : 14-04-2016, 20:29 »

Dlatego właśnie napisałam odrobina łososia! Generalnie również przestrzegam przed hodowlanym łososiem. Dla smaku czy urozmaicenia od czasu do czasu nie zaszkodzi.
Zapisane
Mistrz
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 05.03.2000 – 2070
Skąd: Hogwart
Wiadomości: 10.596

WWW
« Odpowiedz #12 : 14-04-2016, 21:31 »

Cytat
Dlatego właśnie napisałam odrobina łososia!
To się rozumie. Muchomora też można jeść po odrobinie i jakoś się przeżyje. Ja czosnkiem niedźwiedzim przegryzam moje ulubione frankfurterki, ale dla zanafców to pewnie profanacja nie do przełknięcia.
Zapisane

Jeśli nie wiesz nic, dasz sobie wmówić wszystko
Savage7
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiek: 48
MO: 01.01.2007
Wiedza:
Skąd: Granica małopolski i śląska
Wiadomości: 951

« Odpowiedz #13 : 15-04-2016, 07:29 »

Po jakimś czasie jej twarz wyglądała po prostu okropnie. Nigdy wcześniej nie widziałem tak tłustej twarzy, pokrytej wieloma pryszczo-bąblami


Hmmm... a może organizm się po prostu oczyszczał msn-wink
Zapisane

Teoria jest wtedy, kiedy wiemy wszystko, a nic nie działa. Praktyka jest wtedy, kiedy wszystko działa, a nikt nie wie dlaczego.
Antaress
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 06.2013
Wiedza:
Skąd: Skoczów
Wiadomości: 229

« Odpowiedz #14 : 15-04-2016, 21:25 »

Dobra, wycofuję z a la wrapa łososia! Zamiast, można włożyć pasek surowej papryki lub marchewki, albo frankfurterkę...

Moja nalewka stoi już 10 dni, a za następne 10 dni zaczynamy pić na zdrowie!
Zapisane
Antaress
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 06.2013
Wiedza:
Skąd: Skoczów
Wiadomości: 229

« Odpowiedz #15 : 08-04-2017, 19:38 »

Sezon na  czosnek niedźwiedzi rozpoczęty!!!
Moja nalewka już zrobiona, zapas na cały rok gotowy. Jestem w trakcie robienia pesto. Bardzo polecam!
Przypomnę, że nalewka z czosnku doskonale reguluje ciśnienie, wysokie obniża, a niskie podwyższa. Dowodem jest mój mąż, który odkąd pije nalewkę, odrzucił tabletki na nadciśnienie.

Chętnie dołączyłabym zdjęcia, niestety, nie wychodzi mi to. Poproszę ArtComp, może mi pomoże, a Was zachęcę do robienia przetworów z czosnku niedźwiedziego.
« Ostatnia zmiana: 08-04-2017, 20:20 wysłane przez Antaress » Zapisane
Kozaczek
*


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 9.01.2011
Wiedza:
Skąd: Szczecin
Wiadomości: 2.159

« Odpowiedz #16 : 09-04-2017, 17:03 »

Dzisiaj na obiad były gołąbki. Mięsko zawijane w czosnek niedźwiedzi. Delikatne, pyszne, polecam.
Masełko z czosnkiem niedźwiedzim też polecam
Zrobiłam też, 3 słoiki samych nóżek czosnkowych w oliwie z oliwek. Pyszne na chlebek.
Zapisane
Antaress
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 06.2013
Wiedza:
Skąd: Skoczów
Wiadomości: 229

« Odpowiedz #17 : 25-03-2020, 22:40 »

Przypominam, że czas zbioru czosnku niedźwiedziego niedługo minie! Jak co roku, nalewka do następnego sezonu i pesto zrobione!
W zeszłym roku po raz kolejny posadziłam w ogrodzie sadzonkę i tym razem się udało, pięknie się rozrasta.

Polecam, warto zająć się czymś pożytecznym, aby odbić od tematu"koronawirusa".
Zapisane
Udana
*


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 58
MO: 01.01.2014
Wiedza:
Skąd: Wrocław
Wiadomości: 1.251

« Odpowiedz #18 : 09-04-2020, 16:13 »

Jak robisz pesto? Długo może stać?
Zapisane

Nawet najdalsza podróż zaczyna się od pierwszego kroku...
Antaress
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 06.2013
Wiedza:
Skąd: Skoczów
Wiadomości: 229

« Odpowiedz #19 : 12-04-2020, 22:02 »

Moje pesto stoi w lodówce przez cały rok! Od sezonu do sezonu. Mam dwa rodzaje pesto:
1. wykwintne - zużywam go szybciej (do grzanek, makaronu, serów)
2. proste - zawsze w lodówce (smak czysty i wyrazisty, nadaje się do np. zupy czy jajecznicy)

ad.1 kilka garści czosnku (ok. 200 g) blenduję, nast. dodaję włoskie orzechy, parmezan, sól, pieprz, sok z cytryny i oliwę z oliwę i znowu blenduję, składniki dodaję wg uznania, wg smaku i odpowiedniej konsystencji - zamykam w słoiku i do lodówki

ad.2 czosnek blenduję, dodaję tylko sól i oliwę z oliwek, wg smaku - zamykam w słoiku

Jeśli ktoś posiada Thermomix, to ten przepis jest dobry:

https://www.przepisownia.pl/sosydipypasty-przepisy/pesto-z-czosnku-niedzwiedziego/k5s8s57e-4bb51-347629-cfcd2-mesdy8i1
Zapisane
Strony: [1] 2   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Działa na MySQL Działa na PHP Powered by SMF 1.1.21 | SMF © 2006-2008, Simple Machines
Design by jpacs29 | Mapa strony
Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!