Niemedyczne forum zdrowia
28-03-2024, 18:05 *
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Czy dotarł do Ciebie email aktywacyjny?

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Aktualności: Wesprzyj Fundację Biosłone --> kliknij
 
   Strona główna   Pomoc Regulamin Szukaj Zaloguj się Rejestracja  
Strony: 1 2 3 [4] 5 6 ... 28   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Polemiki i antybiotyki - luźne uwagi na temat boreliozy  (Przeczytany 257111 razy)
Shadow
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiek: 34
MO: 23.02.2015
Wiedza:
Skąd: Wrocław/Radomsko
Wiadomości: 558

« Odpowiedz #60 : 15-02-2018, 13:17 »

Cóż w takim razie, mam boreliozę a mój stan zdrowia cyklicznie się poprawia nie stosując żadnych antybiotyków. Jakaś leniwa ta moja borelioza.
Zapisane
scorupion
« Odpowiedz #61 : 15-02-2018, 13:58 »

Argument tej samej klasy co dwutygodniowe, profilaktyczne branie antybiotyku.
Zapisane
scorupion
« Odpowiedz #62 : 16-02-2018, 08:07 »

Tymczasem wiele osób czyta, nic nie pisze i jeśli umyślą sobie, że mają krętka czytając Twoje posty, które wprowadzają na forum lekką psychozę boreliozową i bez jakiejkolwiek konsultacji zaczną taką terapię, to to jest bardzo prosta droga do znacznego pogorszenia sytuacji zdrowotnej takiej osoby.

Wprowadzanie takiego ogólnego strachu jest niewłaściwie, gdyż zaraz połowa forum będzie nie spać po nocach i myśleć o tym czy mają krętka co będzie miało tragiczny wpływ na ich zdrowienie.
Absurdalna uwaga. Idąc tym tropem, należałoby zlikwidować z połowę wątków i postów na forum, bo opisywane są w nich groźne choroby, ciężkie i bardzo ciężkie przeżycia i temu podobne.
Ja właśnie piszę po to, aby borelioza zawitała w powszechnej świadomości, bo widzę, że jest przegapiana. Na tym nie koniec, bo podaję kiedy można zwrócić uwagą na taką ewentualność, co zrobić, aby się upewnić lub wykluczyć, co robić ewentualnie po zachorowaniu, co zrobić po ugryzieniu. Przecież nie mogę brać pod uwagę reakcji na tą wiedzę każdego z czytelników. Jakiś kuriozalny absurd by wyniknął. Każdy ma swój rozum i decyduje.


Cytat
Borelioza jest i będzie, ale trochę przesadzasz ze skalą tego zjawiska. To choroba jak wiele innych a opieranie się na jakichś medycznych statystykach występowania tego zjawiska mnie nie przekonuje.
Też nie wierzę w medyczne statystyki, dlatego napisałem, że zachorowań jest znacznie więcej.
Zapisane
Mbogdan
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiek: 71
MO: 2010
Wiedza:
Skąd: Myszków
Wiadomości: 580

« Odpowiedz #63 : 18-02-2018, 15:06 »


Przesyłam fragment z książki "Naturalne leczenie boreliozy" Wolf-Dieter Storl

Podrozdział :Trucizna dla nerwów i tłuste szczątki bakterii

"Kiedy później dotarłem do pouczającej książki Moniki Falkenrath Volkskrankheit Borreliose, w której autorka opisuje swoje doświadczenia związane z borelioza i jej naturalnym leczeniem, moje intuicyjne wątpliwości wobec kuracji antybiotykowej potwierdziły się.
Falkenrath cytuje amerykańskiego lekarza Richiego C. Shoemakera, który twierdzi, że to niekoniecznie borelie wywołują rozmaite objawy i dolegliwości, lecz wydzielane przez nie produkty przeminą materii, tak zwane bio- lub neurotoksyny. Neurotoksyny uruchamiają nadmierne wydzielanie cytokin sprzyjających stanom zapalnym ( protein, które sterują intensywnością i czasem trwania obry ) (Shoemaker 2001:3). Biotoksyny wchodzą w organizm w synergiczne reakcje z metalami ciężkimi i substancjami szkodliwymi dla środowiska naturalnego i wywołują reakcje alergiczne ( Klinghardt 2005 :5). Jeśli to prawda, to terapie odgrywające – środki pochodzenia roślinnego pobudzające przemianę materii w wątrobie, takiej jak multiplasan dra Ortha, Liv 52, a przede wszystkim szczeć, do której jeszcze wrócimy – byłyby faktyczne bardzo rozsądną metodą leczenia.
Shoemaker pisze, że antybiotyki wprawdzie zwalczają borelie, ale nie produkowane przez nie neurotoksyny. Dlaczego wizja wyleczenia boreliozy w toku trzytygodniowej kuracji antybiotykowej nie ma według niego sensy (Shoemaker 2001:10). Zakłada on, że neurotoksyny gromadzą się w tłuszczu i uczestniczą w obiegu wątrobowo-jelitowym, to znaczy, że są resorbowane przez jelita przez przemianę tłuszczu w pęcherzyku żółciowym (Klopfer 2006: 21). Innymi słowy, ciężko jest się pozbyć neurotoksyn z organizmy: po prostu krążą i krążą w nim, wywołując reakcje zapalne.
Neurotoksyny składają się głównie z białek peryferyjnych (BLP), a gdy bakterie obumrą – z ich szczątków.  Te rozpuszczalne w tłuszczu toksyny wywołują kaskadę reakcji immunologicznych i nadmiernie stymulują wydzielanie cytokin, co z kolei powoduje złożone reakcje zapalne w tkankach i narządach: bóle mięśni kości, jak również deficyty neurologiczne, endokrynologiczne i immunologiczne ( BLP uaktywniają, toll-like receptors (TLR2) i powodują syntezę wywołującej stan zapalny cytokiny pod nazwą interleukin -1B (II -1B)). Są to przede wszystkim te lipoproteiny, które odpowiadają niemal za wszystkie objawy boreliozy (Scott Taylor, LYM Dieseas, 2004) . Toksyny te zaburzają porządek wśród neurotransmiterów, neurony są pobudzane, ale niedokładnie przekazują komunikaty; powodowane przez nie stany zapalne mogą blokować naczynia włosowate, w tkankach może więc dojść do niedotlenienia. Jeśli wskutek działania antybiotyków lub pod wpływem innych środków więcej krętków boreliozy zostanie uśmierconych, następuje wzmożone uwalnianie się toksycznych BLP; krążą one we krwi co z kolei prowadzi do dalszego zaostrzenia objawów. To pogorszenie nazywamy reakcją Jarischa-Herxheimera akbo herksem.
« Ostatnia zmiana: 18-02-2018, 15:34 wysłane przez Scorupion » Zapisane
scorupion
« Odpowiedz #64 : 18-02-2018, 15:32 »

Jakiś komentarz do tego Mbogdanie?

 
Cytat
lekarza Richiego C. Shoemakera, który twierdzi, że to niekoniecznie borelie wywołują rozmaite objawy i dolegliwości, lecz wydzielane przez nie produkty przeminą materii, tak zwane bio- lub neurotoksyny.
Pewnie tak, ale nie będzie borelli, nie będzie wydzielanych przez nie toksyn.

Cytat
Dlaczego wizja wyleczenia boreliozy w toku trzytygodniowej kuracji antybiotykowej nie ma według niego sensy
Rozwiniętej przez trzy tygodnie nie da rady, ale zaraz po ugryzieniu tak.

Cytat
Zakłada on, że neurotoksyny gromadzą się w tłuszczu i uczestniczą w obiegu wątrobowo-jelitowym, to znaczy, że są resorbowane przez jelita przez przemianę tłuszczu w pęcherzyku żółciowym (Klopfer 2006: 21). Innymi słowy, ciężko jest się pozbyć neurotoksyn z organizmy: po prostu krążą i krążą w nim, wywołując reakcje zapalne.
Coś w tym jest, bo podczas leczenia dobrze dobranymi olejkami rzyga się żółcią albo dopadają żółciowe biegunki albo jedno i drugie.

Cytat
Jeśli wskutek działania antybiotyków lub pod wpływem innych środków więcej krętków boreliozy zostanie uśmierconych, następuje wzmożone uwalnianie się toksycznych BLP; krążą one we krwi co z kolei prowadzi do dalszego zaostrzenia objawów. To pogorszenie nazywamy reakcją Jarischa-Herxheimera akbo herksem.
To jest problem podczas leczenia. Przerwiesz kurację - namnożą się bakterie, kontynuujesz nieprzerwanie - herxy nie do wytrzymania. Chyba najlepiej usuwać wszelkimi możliwymi sposobami toksyny i cały czas wybijać bakterie. Do usuwania toksyn super jest sposób z węglem aktywnym. Łyknąć z dziesięć tabletek naraz jak przy zatruciu.
 
Cała książka została tu polecona: http://forum.bioslone.pl/index.php?topic=24768.msg229629#msg229629
Zapisane
Udana
*


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 58
MO: 01.01.2014
Wiedza:
Skąd: Wrocław
Wiadomości: 1.251

« Odpowiedz #65 : 18-02-2018, 18:39 »

To ciekawe, że nie tylko krętek, ale neurotoksyny. Pomyślałam, że w tej drugiej fazie kiedy już przeważnie zostają te neurotoksyny to może dobrze zastosować mieszankę na drogi moczowe, która sobie świetnie radzi z toksynami różnego rodzaju?
Zapisane

Nawet najdalsza podróż zaczyna się od pierwszego kroku...
scorupion
« Odpowiedz #66 : 18-02-2018, 19:46 »

Oczywiście, wszystko z BPP można stosować, powoli i wyczuciem. Trzeba odbudować organizm. Ci powiem, że ludzie po takich przejściach mają wyczucie swojego ciała.
Zapisane
Mbogdan
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiek: 71
MO: 2010
Wiedza:
Skąd: Myszków
Wiadomości: 580

« Odpowiedz #67 : 19-02-2018, 14:26 »

    
Odp: Chory układ nerwowy - przypadek szczególny
« Odpowiedz #35 : 19-08-2015, 12:02 »
   Odpowiedz cytującCytat
Na stronie 187 tej książki jest opis: Czym żywią się krętki? Energię czerpią z kolagenów, białek zawartych w tkance łącznej, ścięgnach, powięzi (elastycznej otoczce mięśni), wiązadłach, chrząstce, otoczce mielinowej, a także płynie mózgowo-rdzeniowym oraz cieczy wodnistej oka. Krętki wykorzystują nawet reakcje immunologicznego układu odpornościowego, aby rozmiękczyć galaretowatą tkankę chrzęstną i czerpać z niej substancje odżywcze.

Czy ta informacja to też wygląda jak z kreskówki?
Ja nie polemizuję tylko pytam.
Zapisane
scorupion
« Odpowiedz #68 : 19-02-2018, 15:37 »

Potrenuj nieco wklejanie cytatów.

Z jakiej kreskówki? I może zanim zadasz kolejne podchwytliwe pytanie odpowiedz na to:
Cytat
Czy potwierdzasz, że w Tychach było rozróżnienie boreliozy na postać dorosłą i postacie pośrednie?
Co to jest Mbogdanie? Nigdzie z takim terminem się nie spotkałem.
Zapisane
PawelM
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 2011 - 2014 z przerwami
Skąd: Bełchatów
Wiadomości: 165

« Odpowiedz #69 : 24-02-2018, 17:06 »

Znam kilka przypadków "wyleczonej" boreliozy. Cudzysłów dlatego, że badania nie były robione z krwi za granicą, tylko za pomocą biorezonansu.
Przypadek szwagra: zdiagnozowano u niego boreliozę po wystąpieniu rumienia.
Antybiotyki brał 2 miesiące. Po tym trafił do naturopatki, która skierowała go na  biorezonans (nówka model), a po nim spisała kurację. Badanie odkryło u niego różne bakterie i grzyby oraz 3 czy 4 bakterie odkleszczowe, w tym właśnie jedną z groźniejszych borelii, mimo że skończył antybiotykoterapie.
Od tamtej pory robił 6 czy 7 badań w ciągu roku. Wzystkie bardzo powtarzalne z tendencją spadkową. Ostatnie dwa były czyste.
Jeśli ktoś jest w stanie zaufać takiemu urządzeniu, mogę rozpisać co i jak.
« Ostatnia zmiana: 24-02-2018, 17:13 wysłane przez PawelM » Zapisane

Nie jest miarą zdrowia być dobrze przystosowanym do głęboko chorego społeczeństwa.
scorupion
« Odpowiedz #70 : 24-02-2018, 20:56 »

Rozpisz.

Cytat
Od tamtej pory robił 6 czy 7 badań w ciągu roku. Wszystkie bardzo powtarzalne z tendencją spadkową. Ostatnie dwa były czyste.
Badania bardzo piękne, a samopoczucie?

Cytat
że badania nie były robione z krwi za granicą
A dlaczego mają być robione za granicą? W Polsce super badania na boreliozę i koinfekcje robi Wielkoszyński.
Zapisane
PawelM
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 2011 - 2014 z przerwami
Skąd: Bełchatów
Wiadomości: 165

« Odpowiedz #71 : 25-02-2018, 10:58 »

U nas w łódzkiem badania jadą do Niemiec. Wiem, bo przypadek wuja taki był. On miał już objawy niepozwalające na normalne życie. Po półrocznej kuracji szpitalnej stanął jakoś na nogi. Teraz jest właśnie na ziołach i sobie chwali, ale wyprostowali go lekarze.

Natomiast szwagier miał świeżynkę infekcję i wg biorezonansu bakterie wytworzyły bardzo słaby biofilm osłaniający, więc poszło w miarę sprawnie. Mógłby zrobić teraz badania z krwi, ale nie wiem czy będzie chętny.
« Ostatnia zmiana: 25-02-2018, 22:43 wysłane przez Scorupion » Zapisane

Nie jest miarą zdrowia być dobrze przystosowanym do głęboko chorego społeczeństwa.
scorupion
« Odpowiedz #72 : 26-02-2018, 12:59 »

Nic nie rozpisałeś. O samopoczuciu szwagra też nie za wiele.
Zapisane
scorupion
« Odpowiedz #73 : 28-02-2018, 10:13 »

A teraz kolejna ciekawostka. Osoby, które mają dzieci autystyczne lub chore na ADHD niech sprawdzą boreliozę. Może być niespodzianka hehehe.
« Ostatnia zmiana: 28-02-2018, 10:52 wysłane przez Poziomek » Zapisane
Dyczkin
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiek: 49
MO: 7.04.17 KB: 20.4.17
Skąd: Polkowice
Wiadomości: 56

« Odpowiedz #74 : 28-02-2018, 16:02 »

Czyżby Andrew Moulden mylił się?
Zapisane
scorupion
« Odpowiedz #75 : 28-02-2018, 17:05 »

 A tego nie wiem, ale nie myśl sztampowo Dyczkinie. Bardzo możliwa jest sytuacja, kiedy wrodzona borelioza uaktywnia się po osłabieniu układu odpornościowego przez szczepionki.
Zapisane
scorupion
« Odpowiedz #76 : 02-03-2018, 09:33 »

Spoko, jeśli lubisz się bać to mogę cie postraszyć hehehe. Widzę, że w ślad za Piotrem od lat błąkasz się po różnych forach bez specjalnego rezultatu, a zapomniałem na amen, że przecież zjazdy energetyczne po jedzeniu zdarzają się często przy boreliozie, a bóle stawów, kręgosłupa i kłopoty z zatokami prawie zawsze.
Zapisane
Piotr
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: nie stosuję
Wiedza:
Wiadomości: 1.354

« Odpowiedz #77 : 02-03-2018, 14:41 »

Spoko, jeśli lubisz się bać to mogę cie postraszyć hehehe. Widzę, że w ślad za Piotrem od lat błąkasz się po różnych forach bez specjalnego rezultatu.

Zamiast udawać mądrego i pisać głupie teksty, napisz czy znasz osobę, która pozbyła się długoletnich, uwapnionych kamieni w pęcherzyku żółciowym i jak to zrobiła. W internecie ludzie piszą niestworzone rzeczy, ale ja nie znam nikogo, kto by potwierdził badaniami USG, że pozbył się takich kamieni.
Zapisane
Udana
*


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 58
MO: 01.01.2014
Wiedza:
Skąd: Wrocław
Wiadomości: 1.251

« Odpowiedz #78 : 02-03-2018, 15:38 »

A ja znam. Gościu wypił sok z 120 cytryn i śladu kamieni w usg. Ale to nie znaczy, że każdemu to pomoże.
Zapisane

Nawet najdalsza podróż zaczyna się od pierwszego kroku...
Dyczkin
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiek: 49
MO: 7.04.17 KB: 20.4.17
Skąd: Polkowice
Wiadomości: 56

« Odpowiedz #79 : 02-03-2018, 18:48 »

A ja znam. Gościu wypił sok z 120 cytryn i śladu kamieni w usg. Ale to nie znaczy, że każdemu to pomoże.
Ciekawe jak dał rady z rozwolnieniem? msn-wink
Zapisane
Strony: 1 2 3 [4] 5 6 ... 28   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Działa na MySQL Działa na PHP Powered by SMF 1.1.21 | SMF © 2006-2008, Simple Machines
Design by jpacs29 | Mapa strony
Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!