Pogorszenie słuchu, powiększone węzły

[MamaEwa]

Witam. Mam taki problem - syn 7 lat. Tydzień temu w sobotę gorączka, katar i kaszel. Oczywiście nie robiłam nic. Leżał grzecznie w łóżku. W niedzielę gorączka minęła, ale skarżył się na pogorszenie słuchu. Wczoraj stwierdziłam powiększenie węzłów chłonnych na szyi. Dwie dosyć spore fasolki. Co teraz robić? Czy w ogóle coś robić? Syn nadal źle słyszy, ale nic go nie boli. Bardzo proszę o porady.

[Asia61]

Węzły chłonne są powiększone, ale same sobie poradzą, jeśli nie będziecie przeszkadzać.
Słuch wróci. Antybiotyku nie było, więc nerw słuchowy nie został uszkodzony.

[MamaEwa]

4 lata temu był leczony w szpitalu 3 różnymi antybiotykami. Stwierdzono zapalenie płuc (którego nie potwierdził RTG), zapalenie uszu (zrobiono posiew, brak bakterii), zapalenie krtani i oskrzeli. Wyszliśmy po 11 dniach z takimi samymi szmerami jak przy przyjęciu. W tym roku przeszedł 2 infekcje bez leków. Pierwsza 8 dni. Ostatnia noc gorączka 39.7. Nie podawałam nic. Rano wstał całkowicie zdrowy. 2 tygodnie temu znowu gorączka, kaszel i katar. Polezal 4 dni, wypocil się i było dobrze. W piątek znowu stan podgoraczkowy, pogorszenie słuchu i te węzły. Czy nadal najlepsze co mogę zrobić to nie robić nic? Czy z takimi objawami mam go traktować jak "chorego" czyli nie posyłać do szkoły?

[Asia61]

Oczywiście, powinien zostać w domu z osobą, przy której ma super poczucie bezpieczeństwa. Pewne infekcje trwają dłużej, nie ma powodu do obaw.

[MamaEwa]

Bardzo dziękuję za odpowiedzi :-) Pozdrawiam