Niemedyczne forum zdrowia
18-04-2024, 07:36 *
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Czy dotarł do Ciebie email aktywacyjny?

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Aktualności: Wesprzyj Fundację Biosłone --> kliknij
 
   Strona główna   Pomoc Regulamin Szukaj Zaloguj się Rejestracja  
Strony: [1]   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Krótka historia zwykłego kasztana  (Przeczytany 5015 razy)
Wiktor
***

Offline Offline

MO: nie stosuję
Wiadomości: 3

« : 31-08-2019, 00:29 »

Dzień dobry

Na wstępie chciałbym przeprosić jeżeli tematy tego typu nie pasują do tego subforum.

Nazywam się Wiktor, mam już 29 lat na forum trafiłem zupełnie przypadkiem, po tym jak obejrzałem jeden z wywiadów Mistrza na YouTube. Chciałbym tutaj opisać krótko swoją historię w nadziei na to, że ktoś pokaże mi jak postawić pierwsze kroki.

Za czasów liceum miałem ogromne problemy z trądzikiem  który na szczęście nie dokucza mi już aż tak bardzo, byłem bardzo szczupły, ważyłem jakieś 62kg przy 182cm wzrostu, utrzymuję się w życiu grając w pokera i tak po skończeniu 18stki wyprowadziłem się od rodziców a tym samym zaczęło się dorosłe życie w którym ewidentnie popełniłem dużo kluczowych błędów odbijających się na moim zdrowiu dzisiaj.
Jako, że tak jak pisałem wyżej, zawsze byłem szczuplutki postanowiłem coś z tym zrobić, tak też przeszło dekadę temu zdecydowałem się zacząć ćwiczyć na siłowni i skorzystałem z usług trenera personalnego, na efekty nie trzeba było dużo czekać, po zaledwie 6ciu miesiącach moja sylwetka była nie do poznania, ale dlaczego o tym wszystkim piszę... Jak nie trudno się domyślić, jako nastolatek ufałem bezgranicznie swojemu trenerowi, a z racji tego, że miałem dosyć pokaźny jak na swój wiek budżet poradził mi brać mnóstwo odżywek, jak piszę o tym dzisiaj to wydaje mi się to nie realne, ale pamiętam, że miesięcznie na same odżywki wydawałem około 1000zł - niestety ale większa muskulatura okazała się tylko jedną stroną medalu, dzisiaj 10 lat po tym, z ówczesnych mięśni dużo już nie zostało - a został za to, odstający brzuch, mimo tego, że twarz, ręce nogi wszystko jest szczupłe tak od momentu kiedy 10 lat temu przeszedłem transformację sylwetki tak do dzisiaj mam ten odstający brzuch, ostatnio jak nagrałem siebie na telefon, to obserwując siebie z boku w momencie kiedy tego brzucha już odruchowo lekko nie wciągam, miałem wrażenie, że jest jak wypełniony wodą balon, ponadto razem z tym wzdętym brzuchem pojawił się nalot na języku który też utrzymuje się do dzisiaj. Sam nie wiem czy jest to wina odżywek, czy może tego że w momencie kiedy wyprowadziłem się od rodziców zmieniła się też radykalnie moja dieta, zawsze unikałam gotowania jak ognia stąd też kiedy zabrakło obiadków u mamusi, ja codziennie jadłem jakieś dania na dowóz z okolicznej restauracji, głównie pizze, makaron z kurczakiem i szpinakiem:)smile

Jakiś czas temu poczułem straszną gulę w gardle, po gastroskopii okazało się, że mam refluks i zapalenie żółciowe żołądka, odbijało mi się tak strasznie, że nawet rzuciłem na jakiś czas papierosy ( aktualnie znowu jestem palaczem ) obecnie dolegliwości te, nie są aż tak uciążliwe

Z innych schorzeń, mam lekką grzybicę stóp którą leczyłem maściami jednak bez żadnego efektu
jak i też ładnych kilka lat temu, zaraziłem się mycoplasmą w tym wypadku miałem dwie bądź trzy kuracje antybiotykiem na przestrzeni tych kilku lat, jednak cholerstwo dalej we mnie siedzi, szczerze mówiąc nie wiem czy powinienem się na niej skupić, czytałem gdzieś, że nie które rodzaje mycoplasmy nie są szkodliwe, a ta która mam poza tym, że dosłownie raz na 2-3dni jednorazowo podrapie mnie po gardle nie daje innych objawów.

Po dosyć ogólnym zapoznaniem się z informacjami na stronie postanowiłem, że zacznę brać MO i jak wprowadzę dietę prozdrowotną, chciałbym się dowiedzieć, czy może są inne rzeczy które mógłbym wdrożyć w życie bądź też czy są możliwe konsultacje prywatne z jednym z ekspertów. ( Mieszkam we Wrocławiu )

Z poważaniem

Kasztan

Zapisane
Skorupion
*


Offline Offline

MO: nie stosuję
Wiadomości: 1.088

« Odpowiedz #1 : 31-08-2019, 07:27 »

Nie witaj, nie pozdrawiaj, zwróć uwagę na spacje przy nawiasach.
Generalnie obowiązuje zasada, że im mniej tym lepiej. Na początek pierwszy etap diety, mikstura oraz koktajl.
Zapisane
Brer
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 2012.01.23
Wiedza:
Skąd: Między stolicą a Mazurami
Wiadomości: 655

« Odpowiedz #2 : 01-09-2019, 12:28 »

Z uwagi na te problemy z trądzikiem, które miałeś, całkowita eliminacja glutenu i nabiału.

Grzybica na stopach to tylko jeden z objawów grzybicy ogólnoustrojowej, więc DP i przede wszystkim cierpliwości bo długo i powoli będziesz z tego wychodził.
Zapisane
Wiktor
***

Offline Offline

MO: nie stosuję
Wiadomości: 3

« Odpowiedz #3 : 02-09-2019, 16:52 »

Czy do swojego KB powinienem dodawać miód mimo Candidy?
I pytanie dosyć naiwne, ale czy napoje typu Coca Cola zero są dozwolone?smilesmile
« Ostatnia zmiana: 02-09-2019, 17:00 wysłane przez Wiktor » Zapisane
Wiktor
***

Offline Offline

MO: nie stosuję
Wiadomości: 3

« Odpowiedz #4 : 02-09-2019, 19:20 »

Nie mogę już edytować postu więc pozwolę sobie napisać jeden pod drugim - Czytam teraz o KB i pytanie cze pestki słonecznika faktycznie mam wsypać do blendera w formie niełuskanej?
Zapisane
Opiotr
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 24.05.2012
Wiedza:
Wiadomości: 510

« Odpowiedz #5 : 03-09-2019, 04:56 »

Słonecznika i dyni niełuskane i lepiej zmielić w młynku do kawy niż w blenderze.

Wysłane z mojego BLA-L29 przy użyciu Tapatalka
Zapisane

"Czerwone mięso Ci nie zaszkodzi. Na pewno zaszkodzi Ci niebiesko-zielone" - Tommy Smothers
Strony: [1]   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Działa na MySQL Działa na PHP Powered by SMF 1.1.21 | SMF © 2006-2008, Simple Machines
Design by jpacs29 | Mapa strony
Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!