Skorupion
Offline
MO: nie stosuję
Wiadomości: 1.066
|
 |
« Odpowiedz #860 : 21-03-2021, 14:00 » |
|
No i takie metody walki ze świrusem nic nie dają. Chorych i zmarłych przybywa, rośnie ogólne zamieszanie i złość ludzi, zresztą słuszna. Mam bliski wgląd w oddział covidowy, w czasie obecnej fali zmniejszyła się średnia wieku chorych, często łapie koło pięćdziesiątki. Do dwóch znanych mi osobiście osób zmarłych na jesieni, dołączyły trzy kolejne, traf chciał, że sami sąsiedzi.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Skorupion
Offline
MO: nie stosuję
Wiadomości: 1.066
|
 |
« Odpowiedz #861 : 21-03-2021, 14:02 » |
|
To mi wygląda na głupoty.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
|
Antonio
 
Offline
Płeć: 
Wiek: 53
MO: 31-10-2009
Wiedza: 
Skąd: Bergamuty
Wiadomości: 990
|
 |
« Odpowiedz #864 : 22-03-2021, 18:42 » |
|
Mam bliski wgląd w oddział covidowy, w czasie obecnej fali zmniejszyła się średnia wieku chorych, często łapie koło pięćdziesiątki. Do dwóch znanych mi osobiście osób zmarłych na jesieni, dołączyły trzy kolejne, traf chciał, że sami sąsiedzi. Wiesz, że to typowa gadka covidian? Panie, mój sąsiad taki był bohater, a teraz kwiatki od spodu wącha. Moja córka lekarka już się zaszczepiła i mi o wszystkim mówiła. Sam covida przeszedłem. Itp. itd. Strach ma wielkie oczy. Codziennie jestem na plaży. Sporo ludzi tu przyjeżdża. Spacerują sobie, ciepło odziani, bo zimno, a wiatr często z północy mocno daje o sobie znać. Ale żeby ktoś ściągnął buciory i zamoczył nogi? Ależ skąd. Maski na mordkach, strach w oczach, bo przecież covida można nabyć. Raz mnie jakiś widocznie schorowany facet ze zdumieniem pytał po co to zrobiłem? Tzn. po co na bosaka na mrozie i w wodzie chodziłem? Mówię, że najlepiej na całego do takiej wody wskoczyć, że to dla zdrowia, a on nie chce wierzyć. Ludziska u nas "z mlekiem matki" wysysają nie "antysemityzm" lecz ciepłofilię.
|
|
|
Zapisane
|
I'm going through changes
|
|
|
Skorupion
Offline
MO: nie stosuję
Wiadomości: 1.066
|
 |
« Odpowiedz #865 : 22-03-2021, 19:09 » |
|
Mam bliski wgląd w oddział covidowy, w czasie obecnej fali zmniejszyła się średnia wieku chorych, często łapie koło pięćdziesiątki. Do dwóch znanych mi osobiście osób zmarłych na jesieni, dołączyły trzy kolejne, traf chciał, że sami sąsiedzi. Wiesz, że to typowa gadka covidian? Panie, mój sąsiad taki był bohater, a teraz kwiatki od spodu wącha. Moja córka lekarka już się zaszczepiła i mi o wszystkim mówiła. Sam covida przeszedłem. Itp. itd. Strach ma wielkie oczy. Zwisa mi to. Zwykłem opierać się na faktach i logice. Wszystkie trupy to stosunkowo bliscy sąsiedzi, faceci między 50, a 60 lat. Dwaj mocno obciążeni, reszta mniej. Ostatniego z nich brat leży zaintubowany, ledwie zipie, co ciekawe leciwa matka obydwu też w szpitalu, ale w znacznie lepszym stanie. Z całą pewnością covid. Rodzina mieszkała pod jednym dachem.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Piotr
 
Offline
Płeć: 
MO: nie stosuję
Wiedza: 
Wiadomości: 1.347
|
 |
« Odpowiedz #866 : 22-03-2021, 20:11 » |
|
A na co zmarli, bo to że im przypisano covid, to wiemy?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Skorupion
Offline
MO: nie stosuję
Wiadomości: 1.066
|
 |
« Odpowiedz #867 : 22-03-2021, 22:31 » |
|
Co ty możesz wiedzieć, możesz przypuszczać albo spekulować. Ci, o których piszę zmarli na covida. Dość charakterystyczne objawy i śmierć.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Antonio
 
Offline
Płeć: 
Wiek: 53
MO: 31-10-2009
Wiedza: 
Skąd: Bergamuty
Wiadomości: 990
|
 |
« Odpowiedz #868 : 23-03-2021, 08:09 » |
|
Też zdumiały mnie dwa niezwiązane z problemem dróg oddechowych przypadki śmierci 40-latków (parę lat im brakowało do 50) z mojej dawnej uczelni. Zdarzyły się jeden za drugim, w niewielkim odstępie i były nagłe. Jaka w tym logika?
|
|
|
Zapisane
|
I'm going through changes
|
|
|
Piotr
 
Offline
Płeć: 
MO: nie stosuję
Wiedza: 
Wiadomości: 1.347
|
 |
« Odpowiedz #869 : 23-03-2021, 08:48 » |
|
Co ty możesz wiedzieć, możesz przypuszczać albo spekulować. Ci, o których piszę zmarli na covida. Dość charakterystyczne objawy i śmierć.
Nie umiera się na covid, tylko z powodu jakiegoś powikłania po covidzie. Czy to było zapalenie płuc, jakieś zakrzepy, czy coś innego?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Antonio
 
Offline
Płeć: 
Wiek: 53
MO: 31-10-2009
Wiedza: 
Skąd: Bergamuty
Wiadomości: 990
|
 |
« Odpowiedz #870 : 23-03-2021, 09:53 » |
|
Dziś zadzwoniła do mnie mama, opowiedziała mi o śmierci swojej bratowej. Typowy przypadek. Od dekad problemy ze zdrowiem, cukrzyca, otyłość, nawet brak możliwości samodzielnego poruszania się. Rodzina zadzwoniła po pogotowie, myślę że z powodu wspomnianych przewlekłych ale zaostrzonych problemów. W szpitalu covidotest i wynik pozytywny, tlen i zgon. Mąż ma teraz wyrzuty, że nie pozwolił żonie odejść w spokoju, w domu, że skazał ją na szpitalne procedury i chłód. Sam teraz jest na kwarantannie, choć test negatywny i nawet nie będzie na pogrzebie. Covid srowid i tyle. Cieszę się, że naście lat temu zajrzałem do Bioslone i Mistrza nauk spróbowałem. Dzięki temu nie boję się "byle gówna".
|
|
|
Zapisane
|
I'm going through changes
|
|
|
Skorupion
Offline
MO: nie stosuję
Wiadomości: 1.066
|
 |
« Odpowiedz #871 : 23-03-2021, 12:42 » |
|
Nie umiera się na covid, tylko z powodu jakiegoś powikłania po covidzie. Czy to było zapalenie płuc, jakieś zakrzepy, czy coś innego?
Oficjalnie wygląda to tak, że wpisują niewydolność oddechową spowodowaną zapaleniem płuc, a jako wyjściową przyczynę - zakażenie świrusem. Nieoficjalnie świrus jest powinowaty do tkanki płucnej i ją demoluje. Tak tam było.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Piotr
 
Offline
Płeć: 
MO: nie stosuję
Wiedza: 
Wiadomości: 1.347
|
 |
« Odpowiedz #872 : 23-03-2021, 17:41 » |
|
Nie umiera się na covid, tylko z powodu jakiegoś powikłania po covidzie. Czy to było zapalenie płuc, jakieś zakrzepy, czy coś innego?
Oficjalnie wygląda to tak, że wpisują niewydolność oddechową spowodowaną zapaleniem płuc, a jako wyjściową przyczynę - zakażenie świrusem. Nieoficjalnie świrus jest powinowaty do tkanki płucnej i ją demoluje. Tak tam było. Niewydolność jest spowodowana włóknieniem płuc, a to z kolei reakcją autoimmunologiczną. Trzeba wcześniej zastosować jakieś leki obniżające reakcje autoimmunologiczne i nie będzie dochodziło do śmierci.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Skorupion
Offline
MO: nie stosuję
Wiadomości: 1.066
|
 |
« Odpowiedz #873 : 23-03-2021, 22:58 » |
|
A wiesz czym leczą w szpitalach?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Piotr
 
Offline
Płeć: 
MO: nie stosuję
Wiedza: 
Wiadomości: 1.347
|
 |
« Odpowiedz #874 : 24-03-2021, 08:36 » |
|
W szpitalach, to za późno. Takie leczenie powinno być wdrożone już w domu. Ale nikt nie wdroży tego skoro leczenie odbywa się przez telefon. I to jest prawdziwy powód umierania ludzi.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Skorupion
Offline
MO: nie stosuję
Wiadomości: 1.066
|
 |
« Odpowiedz #875 : 24-03-2021, 14:36 » |
|
Niektórych z pewnością, innych bez covida też. Są też tacy co z różnych powodów leczą się sami albo nie robią nic, lekarze narzekają, że do szpitala zgłaszają się zbyt późno. W leczeniu szpitalnym idą głownie sterydy osłabiające reakcje immunologiczne, heparyna ze względu na wzmożone krzepnięcie krwi, nieraz przeciwwirusowe, antybiotyki i tlen. Przebieg choroby często nieobliczalny. Niewydolność jest spowodowana włóknieniem płuc Coś ci się pomerdało. Włóknienie jest odleglejszym powikłaniem po zapaleniu. ...dochodzi do reakcji w płucach polegającej na zwiększeniu objętości komórek, które wyściełają pęcherzyki płucne i pogrubieniu ich ścian, następuje też poszerzenie naczyń krwionośnych. Pojawienie się płynu w pęcherzykach płucnych powoduje wyłączenie tych obszarów z oddychaniaJeśli te obszary będą odpowiednio duże następuje klops. Oprócz tego może przyplątać się sepsa, nadkażenia, ostra niewydolność oddechowa i też klops.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Piotr
 
Offline
Płeć: 
MO: nie stosuję
Wiedza: 
Wiadomości: 1.347
|
 |
« Odpowiedz #876 : 24-03-2021, 19:50 » |
|
Coś ci się pomerdało. Włóknienie jest odleglejszym powikłaniem po zapaleniu.
Możliwe, ale wśród chorych na choroby autoimmunologiczne i biorących leki na zmniejszenie odporności jest bardzo mało ciężkich przypadków po covid. A powinno być więcej, skoro tłumią system odpornościowy. Czyli te leki redukują ataki na własne płuca. A tak w ogóle to jest już cała masa chorych po szczepionce. Dzisiaj pojawiła się wiadomość o Krawczyku. Szczepionki chronią przed zakażeniem w minimalnym stopniu.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Skorupion
Offline
MO: nie stosuję
Wiadomości: 1.066
|
 |
« Odpowiedz #877 : 24-03-2021, 21:28 » |
|
Oficjalna wersja jest taka, że szczepionka nie chroni przed zachorowaniem, a przed ciężkim przebiegiem. Możliwe, ale wśród chorych na choroby autoimmunologiczne i biorących leki na zmniejszenie odporności jest bardzo mało ciężkich przypadków po covid. Rzadko się zdarza burza cytokinowa charakterystyczna dla śmiertelnych przypadków.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Jacek
Offline
Płeć: 
MO: lipiec 2007
Skąd: Antwerp
Wiadomości: 212
|
 |
« Odpowiedz #878 : 24-03-2021, 23:53 » |
|
Znam ludzi, którzy przeszli Covid (lat 28, 30, 60, 62 i 87). Wszystkie przypadki potwierdzone testem. Osobie w wieku 28 lat zanikł węch i smak na jakiś czas. 30 - kaszel, ból głowy, osłabienie przez tydzień. W przypadku tej 60 letniej osoby po Covidzie przykleiło się zapalenie płuc - antybiotyki pomogły. 87 letniej z cukrzycą tygodniami doskwierał kaszel. Jedyne zalecenia to siedzieć w domu na kwarantannie i czekać na cudowne ozdrowienie, a w razie znacznego pogorszenia dzwonić po pogotowie ratunkowe.
Ale znam też, a właściwie znałem 80 letnią ofiarę covid'a. Po niecałych 2 dniach w szpitalu nie udało się opanować sytuacji. Nie każdy wychodzi zwycięsko.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Skorupion
Offline
MO: nie stosuję
Wiadomości: 1.066
|
 |
« Odpowiedz #879 : 25-03-2021, 07:37 » |
|
Świrus powoduje chorobę podobną do grypy, ale z całą pewnością grypa to nie jest. Odróżnia ją nieprzewidywalny i nieraz bardzo gwałtowny przebieg. Zapomnijcie, że to choroba prozdrowotna, to patologia, aż miło. Natomiast nie dać się w drugą stronę. Uważać na wariatów, paranoików, panikarzy i pospolitych bandziorów.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|