Niemedyczne forum zdrowia
09-10-2024, 22:52 *
Witamy, Gość. Zaloguj się, lub zarejestruj proszę.
Czy dotarł od Ciebie email aktywacyjny?

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Aktualności: Wesprzyj Fundację Biosłone --> kliknij
 
   Strona główna   Pomoc Regulamin Szukaj Zaloguj się Rejestracja  
Strony: [1]   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: 5G i wpływ na zdrowie  (Przeczytany 7987 razy)
Kamilk
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 19.04.2020
wiadomości: 17

« : 15-04-2020, 12:17 »

Co Wy na to? Ciekawe podobieństwo.

Play reklamuje się jako 5G Ready, a to z 5G ma niewiele wspólnego. 5G Ready to chwyt marketingowy Play, a w rzeczywistości jest to nadal LTE.

Cytat z komórkomania.pl:
Cytuj
Przed weekendem Play pochwalił się technologią 5G Ready. Czym jest 5G Ready? Cóż, tym, co wymyślili sobie marketingowcy sieci, gdyż taki termin nie został zaakceptowany przez żadne organy regulacyjne związane z siecią 5G.

Play używa terminu 5G Ready do wyróżniania tych nadajników, które wykorzystują MIMO 4×4, agregację pasm, modulację 256 QAM, synchronizacja fazy oraz Cloud Air. W wielkim skrócie???technologie przyspieszające transfer danych w sieci LTE.

Sam Play tłumaczy na swojej stronie, że "sieć 5G READY to zaawansowana sieć LTE-A, gotowa na obsłużenie technologii 5G w przyszłości".

W Polsce nie ma zbyt wielu nadajników 5G na obecną chwilę. Wg tej mapy https://www.speedtest.net/ookla-5g-map jest tylko jeden BTS w Warszawie, jednak w rzeczywistości jest ich więcej, bo można znaleźć w Internecie informację o testach w innych miastach.

Oczywiście promieniowanie elektromagnetyczne nie jest bez wpływu na zdrowie. Przede wszystkim kontrowersją jest stukrotne zwiększenie dopuszczalnych norm promieniowania. Do tej pory dopuszczalna norma w zakresie 300MHz - 300GHz wynosiła 0,1W na metr kw. Natomiast od 1 stycznia norma ta dla częstotliwości 2-300GHz wynosi 10W na metr kw (gęstość mocy) i 61 V na metr (składowa elektryczna).

Przy 5G kluczową rolą jest własnie wykorzystanie wyższych pasm mikrofalowych. Bardzo upraszczając, fale radiowe mają taką właściwość, że im wyższa częstotliwość (im krótsza fala), tym "mniej przenikają" od dielektryków. Mikrofale więc najlepiej sprawdzają się przy łącznościach, gdzie nadajnik "widzi się" z odbiornikiem, gdyż każda przeszkoda powoduje odbicie fali i tłumienie. Przykładem jest choćby antena satelitarna, która musi być bardzo precyzyjnie ustawiona w stronę geostacjonarnego satelity, a w dodatku czasza anteny odbija promieniowanie z powierzchni "talerza" anteny i skupia je w konwerterze satelitarnym. Każda przeszkoda, typu liście drzew, czy nawet padający mocno deszcz jest w stanie odbiór tych fal zakłócić (odbija, rozprasza, tłumi).

Więc w przypadku mikrofal wykorzystywanych w 5G jest potrzeba dużego zagęszczenia nadajników oraz zwiększenia mocy tych nadajników, aby fala mogła dotrzeć z nadajnika do urządzenia. W innym przypadku fizycznie byłoby niemożliwe, żeby fala o częstotliwości np. 26 GHz dotarła z nadajnika BTS do telefonu komórkowego będącego w domu przez ścianę. Musi się więc to dziać dzięki odbiciom fali, która musi być o odpowiedniej mocy, aby fala pomimo tłumienia po odbiciu, była w stanie dotrzeć do odbiornika. Ta moc nie może być jednak zbyt duża, bo upiekłoby nas jak w kuchence mikrofalowej - musi być więc duże zagęszczenie nadajników.

No więc teraz pytanie, jaki będzie miało wpływ "podpiekanie nas" z dużej liczby nadajników o małej mocy przez długi czas?
Zapisane
Skorupion
*


Offline Offline

MO: nie stosuję
wiadomości: 1.110

« Odpowiedz #1 : 15-04-2020, 13:53 »

Zapisane
Kamilk
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 19.04.2020
wiadomości: 17

« Odpowiedz #2 : 15-04-2020, 15:57 »

Sorry @Skorupion, nie piszę tego jako chłop, któremu fale radiowe przyciągnęły zimę, ani jako foliarz, tylko jako osoba, która dosyć sporo siedzi w temacie i pasjonuje się radiołącznością i krótkofalarstwem od wielu lat smile

Rządy wielu krajów zapewniają o nieszkodliwości 5G, tak samo jak zapewniają o braku skutków ubocznych szczepionek. A fakt jest taki, że zwyczajnie nie ma danych, które by obaliły szkodliwość działania tak dużej liczby nadajników mikrofalowych. Mikrofale są i owszem dzisiaj wykorzystywane do łączności, np. satelitarnych czy radiolinii, gdzie nadajnik "widzi się" z odbiornikiem, każdy pewnie w domu ma router z WIFI (którego moc jest stosunkowo mała), jednak nigdy nie były jeszcze użyte na taką skalę jak przy 5G.

Co do samego WIFI, to są przecież badania mówiące o szkodliwości, jak też są badania mówiące o braku szkodliwości (zależy czy badają amerykańscy naukowcy czy radzieccy).

Wątpię jednak, czy znajdzie się chociaż jeden krótkofalowiec, który powie, że promieniowanie elektromagnetyczne nie ma żadnego wpływu na ludzki organizm.
Zapisane
Skorupion
*


Offline Offline

MO: nie stosuję
wiadomości: 1.110

« Odpowiedz #3 : 15-04-2020, 16:07 »

A to patrz jaki zbieg okoliczności. Też mam epizod krótkofalarski za sobą, a przez pół roku pracowałem na R -118, później ponad rok na R - 137 i R - 140 i nieco na radiolinii.
Zapisane
Neuroko
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: aktualnie nie stosuję
wiadomości: 29

« Odpowiedz #4 : 15-04-2020, 19:37 »

Czy należy rozumieć, że Skorupion tą notką o chłopach walczących z radiofonią, próbuje ośmieszyć problem wpływu promieniowania elektromagnetycznego na człowieka - tu w kontekście nowych technologii? No trudno mi ukryć zdziwienie. A kuchenki mikrofalowej do jedzonka, mospan też używa?
Zapisane
Skorupion
*


Offline Offline

MO: nie stosuję
wiadomości: 1.110

« Odpowiedz #5 : 15-04-2020, 20:43 »

Skorupiona rozśmieszyła teoria głosząca, że kolanoświrus to w rzeczywistości promieniowanie 5G. Nadajniki budowane są w skupiskach ludności i w tych samych skupiskach jest więcej zakażeń. Proste jak metr sznurka w kieszeni.
Nie wiem czy kiedyś przeżyliście dłuższe wyłączenie prądu w całym mieście. Robi się cicho, spokojnie i błogo. Mógłbym przedstawić kilka wycinków z gazet, gdzie ludność walczyła z elektryfikacją. No, prąd zabił mnóstwo istnień, pewnie źle też wpływa na organizm, a wszyscy, łącznie z Neuroko nadal z niego korzystają. Podobnie będzie z 5G, tu jednak kryje się całkiem inne, moim zdaniem dużo większe niebezpieczeństwo.

Kamilk, nie pracowałem, ale widziałem robotę R-110. Ta na kilku samochodach, 5000W, ogień i dym, pod anteną lód się topił. 118 bardzo lubiłem, bo miała wygodne, tapicerowane wyrko. To wyrko zabrali ze 140, lipa, ale technicznie 140 o wiele lepsza, chyba do tej pory jest na wyposażeniu.
Zapisane
Angelika
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 1.09.2012-1.06.2015; 29.11.2016 - z przerwami
Miejsce pobytu: Żyrardów
wiadomości: 97

« Odpowiedz #6 : 15-04-2020, 22:20 »

Podobnie będzie z 5G, tu jednak kryje się całkiem inne, moim zdaniem dużo większe niebezpieczeństwo.

Co masz na myśli?
Zapisane
Skorupion
*


Offline Offline

MO: nie stosuję
wiadomości: 1.110

« Odpowiedz #7 : 16-04-2020, 08:52 »

To jest mały krok ludzkości w wielkim marszu do całkowitego niewolnictwa.


Tu dobre hehehe:



Zapisane
Strony: [1]   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Działa na MySQL Działa na PHP Powered by SMF 1.1.21 | SMF © 2006, Simple Machines
Design by jpacs29 | Mapa strony
Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!