Ostre ataki kichania i wodnistej wydzieliny z nosa

[Monica100]

Witam, Od roku po każdym lekkim przemarznięciu mam ostre ataki kichania, szczypania sluzówki nosa oraz wodnisty katar. Taki stan utrzymuje się prze 2 doby. Jestem praktycznie wykluczona z normalnego funkcjonowania bo non stop kicham, oczy mi łzawią i leje mi się z nosa. Tak jak napisałam powyżej to się powtarza za każdym razem jak lekko prze marzne a potem wejdę do ciepłego pomieszczenia np. dzisiaj byłam u fryzjera 3 godz, było tam chłodno, czułam że mi jest zimno następnie wróciłam do domu i po 5 min dostałam ataku. Czy to grzybica? Dodam że odżywiam się wg. zasad zdrowego odżywiania i nie mam innych objawów że strony układu pokarmowego. Proszę o pomoc.

[Shadow]

Niestety nikt nie ma szklanej kuli, żeby Ci powiedzieć, czy to grzybica, ale na pewno warto działać. Moja żona, jak mnie poznała, miała spore problemy z zatokami. Co zimę czy jesień, jak przychodziły niskie temperatury, łapał ją silny ból zatok oraz zapchany nos. Typowe zatoki. Odkąd zaczęła ze mną stosować zasady Biosłone + MO + KB, to te ataki jej praktycznie całkowicie zniknęły. Trafi się krótki okres infekcji zatok na cały sezon jesień-zima. Wcześniej było to praktycznie cały taki sezon i siedziała na lekach na zatoki.
Ja znów mam wodnisty katar, jak na dworze jest zimno robię coś siłowo. To są typowe mniejsze lub większe problemy z zatokami czy jamą nosową tak wnioskuję.

Czy samo MO i praktyka Biosłone rozwiążą Twój problem, tego nikt nie wie. Na pewno warto od tego zacząć, a po 2-3 latach pomyślisz co dalej.

[Skorupion]

prze marzne .

Co twoim zdaniem oznacza ten zwrot?