Niemedyczne forum zdrowia
28-03-2024, 14:00 *
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Czy dotarł do Ciebie email aktywacyjny?

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Aktualności: Sklep Biosłone --> wejdź
 
   Strona główna   Pomoc Regulamin Szukaj Zaloguj się Rejestracja  
Strony: [1]   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Metoda Buteiki  (Przeczytany 16024 razy)
Spokoadam
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiek: 42
MO: 07-04-2011 do 01-06-2013
Wiedza:
Skąd: Świat
Wiadomości: 960

« : 21-03-2021, 09:49 »

Metoda Butejki była w spektrum mojego zainteresowania i poczyniłem próby i eksperymenty które tutaj przytoczę
Zapisane

Dopadło mnie zdrowie.
Spokoadam
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiek: 42
MO: 07-04-2011 do 01-06-2013
Wiedza:
Skąd: Świat
Wiadomości: 960

« Odpowiedz #1 : 21-03-2021, 11:43 »

Jeżeli ktoś stwierdzi że dane metoda jest uniwesalna i każdemu pomoże - w mojej ocenie jest idiotą.
Dlatego unikam ogólnych twierdzeń w przypadku metod zdrowotnych, mogę  jednynie wypowiedzieć się w swoim imieniu.
W moim przypadku metoda Butejki nie działa, powiem więcej szkodzi.
W krótkim czasie od rozpoczęcia wdychania powietrza ze zwiększoną zawartością CO2 (trzy dni) dostałem zapalenia zęba, po czym musiałem go ratować poprzez ssanie oleju - udało się, trzyma się do dzisiaj.
 
Zapisane

Dopadło mnie zdrowie.
Antonio
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiek: 53
MO: 31-10-2009
Wiedza:
Skąd: Bergamuty
Wiadomości: 990

« Odpowiedz #2 : 22-03-2021, 17:18 »

O rety! Cóż Ty gadasz? To jakieś tam enigmatyczne sofizmaty, nic konkretnego. Metoda Butejki nie polega na wdychaniu powietrza że zwiększoną zawartością dwutlenku węgla.

Dzięki teorii związanej z metodą Butejki, dowiedziałem się bardzo ważnej rzeczy. Efekt Bohra czyli: im bardziej, mocniej, więcej, głębiej oddychasz, tym mniej tlenu dociera do tkanek. Dowiedziałem się też, że nie cierpimy na niedostatek tlenu lecz na niedostatek dwutlenku węgla. To jest fundamentalne do zrozumienia naszej fizjologii. Warto moim zdaniem zgłębić ten temat: roli oddechu, jakości oddechu dla naszego zdrowia.

Akurat czytam jedną z książek Patricka McKeown'a: Tlenowa przewaga. Jest w niej bardzo ciekawa anegdota. Podobno jakiś pisarz podróżujący po Ameryce Północnej wieki temu, zachwycił się indiańskimi matkami. Podobno indianki z czułością zamykały usta swoim niemowlętom, gdy one je otwierały. Dzięki temu wyrastały z dzieci zdrowi i silni ludzie, z prostymi, równymi zębami, bez problemów z chrapaniem i bezdechem, bez problemów z sercem.

Nie próbowałem jeszcze zmienić swoich oddechowych "manier" ale wydaje mi się to bardzo pożądane i celowe.
Zapisane

I'm going through changes
Kalina
*


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 08.03.2009
Wiedza:
Skąd: lubuskie
Wiadomości: 992

« Odpowiedz #3 : 22-03-2021, 17:51 »

Cały cykl filmów o oddychaniu zamieściłam pod linkiem:
 
https://forum.bioslone.pl/index.php?topic=31493.msg232720#msg232720
Zapisane
Strony: [1]   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Działa na MySQL Działa na PHP Powered by SMF 1.1.21 | SMF © 2006-2008, Simple Machines
Design by jpacs29 | Mapa strony
Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!