Zmęczenie, senność

[Macin61]

Mili moi, od dłuższego czasu ciężko mi się żyje. Przeszedłem dość trudny okres w swoim życiu (rozwód, wyprowadzka byłej małżonki z dzieckiem) oraz porzucenie picia od 3 miesięcy po wielu latach nadużywania alkoholu. Od 2 miesięcy jestem na diecie niskowęglowodanowej, wysoko tłuszczowej, bez owoców lecz z warzywami. Przyjmuję slowmag, Wit. D3, ADEK, potas, piję dużo ziół uspakajających. Ciśnienie 140/80. Wyniki krwi wszystkie w normie. Cukier 80-105 - pomiary robię sam w domu. 3 x w tygodniu robię spacery po 5 km. Chorób psychiatrycznych, depresji nie stwierdzono. Objawami moimi są chroniczne zmęczenie i senność. Rano wstaję ok. o godz. 6. Około godz. 12 dopada mnie senność. Wypijam wtedy 2 kawy, żeby dotrwać do końca mojej pracy ( godz. 15). Po powrocie kładę się na chwilę, bo jestem padnięty. Zasypiam. Budzę się ok. 18, 19. Ogarnę co nieco i 22, 23 kładę się spać. Życia po prostu nie mam. Poradźcie co może być przyczyną takich dolegliwości. W jakim kierunku przeprowadzić badania, aby coś potwierdzić lub wykluczyć?.

[Spokoadam]

Skorek zdiagnozuje Ci boreliozę.
Ja ci polecam poeksperymentować z tym co zjadasz w jakich ilościach i w jakich porach dnia.
Jakbym widział siebie kilka lat temu...
Nie będę polecał Ci konkretów. Polecam Ci obserwację i wyciąganie wniosków.

[Gibbon]

Może skutek diety niskowęglowodanowej albo abstynencji.

[Piotr]

Ja obstawiam te zioła uspokajające. Po magnezie też możesz być nadmiernie sennym. Zobacz, czy nie przyjmujesz za dużo i bierz tylko na noc.

[Antaress]

A ja myślę, że należałoby zastanowić się nad tym, że organizm przechodzi fazę przestawienia się na inne progi funkcjonowania, bo nie otrzymuje już z zewnątrz alkoholu, czyli trucizny. Zaczyna działać na innych obrotach i musi się przestawić i przyzwyczaić. Czyli wszystko dobrze! Musisz pozbyć się toksyn, które zalegają w Twoim organizmie. Tak samo polecam jak Spokoadam, polecam obserwację, cierpliwość i wyciąganie wniosków. Duża ilość snu może tylko pomóc! Co chcesz badać?
Kawa na takie południowe przymulenie nie pomaga. Dobrze działa świeże powietrze i duże ilości wody z sokiem z cytryny, podkreślam ze sokiem, a nie z plasterkiem cytryny! Skutecznie ożywia w połowie dnia również czarna lub zielona herbata.
Gratuluję, że postanowiłeś przestać pić i życzę Ci wytrwałości! Będzie dobrze!

[Antonio]

Spróbuj z WHM. Gdy jestem przymulony, seria oddechów bardzo mi pomaga, daje nowego życia. Podobnie działa zimno: zacznij dzień z zimnym prysznicem albo kąpielą w jakimś jeziorze, a dość szybko nabierzesz energii .

[Cykoria]

Cukier mierzysz rano na czczo? Dobrze rozumiem, że wynik badania waha się między 80 a 105?