Niemedyczne forum zdrowia
27-04-2024, 18:58 *
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Czy dotarł do Ciebie email aktywacyjny?

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Aktualności: Wesprzyj Fundację Biosłone --> kliknij
 
   Strona główna   Pomoc Regulamin Szukaj Zaloguj się Rejestracja  
Strony: 1 2 [3]   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Enterokoki  (Przeczytany 47870 razy)
Machos
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 01-04-2007
Skąd: Skierniewice
Wiadomości: 2.302

WWW
« Odpowiedz #40 : 04-02-2010, 20:13 »

Zacznę od cytatu z artykułu pana Słoneckiego:
Nie słyszałem jeszcze, żeby jakikolwiek lekarz medycyny zalecał zwalczanie flory fizjologicznej.
No to ciekawe, co robią antybiotyki?
Przywiązanie uwagi medycyny do zakażeń oportunistycznych wynika z tego, że zdarzają się one w sytuacji poważnego osłabienia układu odpornościowego, kiedy każde zakażenie jest potencjalnie śmiertelne. To chyba zrozumiałe.
Ale wcześniej ta medycyna właśnie doprowadziła do takiego stanu, czyż nie?
Rozważmy hipotetyczny przypadek. Ostre niedokrwienie jelit. Nabłonek niedokrwionego jelita obumiera, całą barierę trafia szlag. Bakterie dostają się do krwiobiegu i tam sobie hasają i rozmnażają się jak króliczki.
Czy przyczyną tego stanu jest oderwana blaszka miażdżycowa, która zatkała tętnicę doprowadzającą krew do jelit? Czy może przyczyną jest to, że pacjent przez wiele lat palił papierosy, źle się odżywiał i nie uprawiał ćwiczeń fizycznych, dzięki czemu dorobił się zaawansowanej miażdżycy?
A może wina leży po stronie warunków, w jakich się wychowywał? Może takie wzorce stylu życia "wyniósł z domu" i po prostu je powtarza?
Wszystko dzięki indoktrynacji medycyny sralnej, dla dobra bandyckiego biznesu. To są prawdziwe przyczyny!
« Ostatnia zmiana: 04-02-2010, 20:15 wysłane przez Machos » Zapisane

Zamiast się badać, lepiej wypić miksturę oczyszczającą, najlepsze świadectwo badania organizmu, które w przypadku istniejących chorób widać po objawach. Machos.
Machos
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 01-04-2007
Skąd: Skierniewice
Wiadomości: 2.302

WWW
« Odpowiedz #41 : 04-02-2010, 20:16 »

Postanowiłem więc poszukać wiedzy, jak zachować zdrowie i w razie ewentualnej choroby do niego wrócić, bez odwoływania się do metod medycyny konwencjonalnej.
A zapowiadał się zupełnie inaczej...
Typowy agent farmacji i medycyny.
Zapisane

Zamiast się badać, lepiej wypić miksturę oczyszczającą, najlepsze świadectwo badania organizmu, które w przypadku istniejących chorób widać po objawach. Machos.
Zbigniew Osiewała (Zibi)
« Odpowiedz #42 : 04-02-2010, 22:00 »

Postanowiłem więc poszukać wiedzy, jak zachować zdrowie i w razie ewentualnej choroby do niego wrócić, bez odwoływania się do metod medycyny konwencjonalnej.
A zapowiadał się zupełnie inaczej...
Typowy agent farmacji i medycyny.
Dawno nie było desantu niedouczonych naukowców, od czasu Chemika, Witaminki, Mai. Żebym nie wywołał wilka z lasu...
Zapisane
Stańczyk
« Odpowiedz #43 : 04-02-2010, 22:07 »

Dawno nie było desantu niedouczonych naukowców, od czasu Chemika, Witaminki, Mai. Żebym nie wywołał wilka z lasu...
A niech wchodzą. Nawet lepiej, gdy są, niż gdy nie ma. Forum ma charakter edukacyjny, to i inni się czegoś dowiedzą.

Zapraszamy do dyskusji douczonych i niedouczonych: naukowców, lekarzy, medyków, farmaceutów i innych funkcjonariuszy służby "zdrowia".
« Ostatnia zmiana: 04-02-2010, 22:09 wysłane przez Hajdi » Zapisane
Klara
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 17.07.2009.
Skąd: łódzkie
Wiadomości: 101

« Odpowiedz #44 : 04-02-2010, 23:34 »

Cytat
Może sztuka medyczna (ta z prawdziwego zdarzenia) się pokrywa, ale praktyka lekarska już nie.
Praktyka wynika z wiedzy. Skoro praktyka jest, jaka jest, to znaczy, że sztuka jest do bani.

Myślę, że to nie całkiem tak. Hajdi, Czy naprawdę wierzysz, że wszyscy lekarze, jak jeden mąż, nie mają zielonego pojęcia o tym, jakie znaczenie dla zdrowia ma właściwa dieta, czy zdrowy styl styl życia? Nie słyszałeś o takich niechlubnych ludzkich cechach jak cwaniactwo czy pazerność? Jasne, że wielu spośród nich jest zwyczajnie niedouczonych, ale są i tacy, którzy posiadają tę wiedzę (i wykorzystują ją na użytek własny), co wcale nie przeszkadza im pacjentom zalecać wyłącznie leki, badania, zabiegi. Bo na tym się dobrze zarabia!

Są też lekarze, którzy swoich pacjentów traktują poważnie i, przede wszystkim, uczciwie. Tacy jednak majątku nie zbili i, niestety, zdarzają się bardzo, bardzo rzadko. Znakomitej większości lekarzy zależy jednak tylko na dużych zyskach i raczej nie ma to większego związku z poziomem wiedzy.

Zapisane
Stańczyk
« Odpowiedz #45 : 04-02-2010, 23:44 »

Czy naprawdę wierzysz, że wszyscy lekarze, jak jeden mąż, nie mają zielonego pojęcia o tym, jakie znaczenie dla zdrowia ma właściwa dieta, czy zdrowy styl styl życia?
To są bardzo ogólne pojęcia: właściwa dieta i zdrowy styl życia. Co to właściwie oznacza? W pojęciu medycyny, to unikanie cholesterolu, smażonego mięsa, badania okresowe i inne bzdury. Co z tego, że niektórzy lekarze zalecaliby to i sami się do tego stosowali? Przecież od tego i tak zdrowia nie przybędzie. Dlatego uważam, że nie ma czegoś takiego jak sztuka medyczna z prawdziwego zdarzenia. Po prostu medycyna nie ma wiedzy, a nawet jeśli ją ma, to wyciąga spaczone wnioski. Medycyna jak jeden mąż uważa, że bakterie chorobotwórcze są szkodliwe. I je tępi. I co Ty na to?
Wszyscy lekarze z natury rzeczy popełniają mniejsze lub większe błędy, bo mają przekazywaną spaczoną wiedzę. A jeśli do tego dołożyć, to o czym pisałaś - chciwość, i inne przywary - to nieszczęście gotowe.
Zapisane
Antonio
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiek: 53
MO: 31-10-2009
Wiedza:
Skąd: Bergamuty
Wiadomości: 990

« Odpowiedz #46 : 05-02-2010, 01:05 »

No tak, zgadzam się z refleksjami Hajdiego. Straszne jest to, jak bardzo ludzie ufają byle konowałom. Moi rodzice wciąż boją się cholesterolu i mleko traktują jako jedyne źródło wapnia --- przecież takie poglądy wpaja medycyna.

Myślę, że Eskulap nie za bardzo zagłębił się w biosłone przesłanie i dlatego poniosły go ugruntowane wcześniej założenia. Poniosły go jakieś szczegóły, a nie dostrzegł ogromnej i jaskrawej sprawy, jaką są osobiste i raczej przykre doświadczenia wielu ludzi z medycyną...
« Ostatnia zmiana: 05-02-2010, 01:31 wysłane przez Antonio » Zapisane

I'm going through changes
Mistrz
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 05.03.2000 – 2070
Skąd: Hogwart
Wiadomości: 10.596

WWW
« Odpowiedz #47 : 05-02-2010, 01:45 »

Myślę, że Eskulap nie za bardzo zagłębił się w biosłone przesłanie i dlatego poniosły go ugruntowane wcześniej założenia. Poniosły go jakieś szczegóły, a nie dostrzegł ogromnej i jaskrawej sprawy, jaką są osobiste i raczej przykre doświadczenia wielu ludzi z medycyną...
Raczej Eskulap zasadniczo rozminął się z faktami, więc teraz mu głupio tu wrócić, bo się po prostu zbłaźnił.
Zapisane

Jeśli nie wiesz nic, dasz sobie wmówić wszystko
Rysiek
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 31-05-2008
Skąd: Stąd
Wiadomości: 1.810

« Odpowiedz #48 : 05-02-2010, 07:40 »

Myślę, że Eskulap nie za bardzo zagłębił się w biosłone przesłanie i dlatego poniosły go ugruntowane wcześniej założenia. Poniosły go jakieś szczegóły, a nie dostrzegł ogromnej i jaskrawej sprawy, jaką są osobiste i raczej przykre doświadczenia wielu ludzi z medycyną...
Raczej Eskulap zasadniczo rozminął się z faktami, więc teraz mu głupio tu wrócić, bo się po prostu zbłaźnił.

Może sesję ma na Akademii Medycznej i wkuwa jakie pastylki trzeba przepisywać na poszczególne patogeny. Po egzaminach wróci i bogatszy o wykutą wiedzę zaskoczy nas nowymi ciekawostkami.
Zapisane

Eskulap
« Odpowiedz #49 : 17-06-2010, 16:20 »

Wróciłem :-)
Fajnie się te wasze wypowiedzi czyta. Po bardzo pobieżnej lekturze odpowiedzi na moje posty widzę, że bardzo chętnie wrzucacie teksty o moim niedouczeniu i "sralnej" medycynie, natomiast niewiele osób podejmuje jakieś merytoryczne polemiki.
Może rzeczywiście żyję w trochę innym świecie, chociaż znam sporo przykładów niekompetencji lekarskiej i nie mieści mi się w głowie, jak można tak traktować człowieka, jak robi to wielu lekarzy.
Co do pacjentyzmu, to rzeczywiście jest on niewyplenioną zarazą. Rozwinę temat w najbliższym czasie.
Zapisane
Angelikaa84
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 09.10.2022
Wiadomości: 200

« Odpowiedz #50 : 03-08-2010, 11:44 »

Dla mnie pewne jest, że Eskulap to młody chłopak studiujący jakiś przyrodniczy kierunek (biologia, biotechnologia, mam rację?) lub medycynę. Ewentualnie jakiś wciąż "dokształcający się i świeży" absolwent. Spotkałam wielu takich kolegów podczas swoich studiów, ba sama jeszcze do niedawna reprezentowałabym takie poglądy i chwaliła się znajomością biologicznych hmmm i nie tylko (patrz->erystyka) pojęć.
Co więc się zmieniło?
Proste jak cep - od najmłodszych lat zaniedbywany organizm zaczął manifestować swój faktyczny stan w postaci objawów chorobowych. Gdzie szukałam ratunku? Oczywiście u ignorantów lekarzy. Co gorsza sama "odpowiednio" wyedukowana wierzyłam w słuszność ich zaleceń i ich wiedzę. Ale wiesz Eskulapie, nic tak nie weryfikuje poglądów życiowych jak własne doświadczenie, kiedy stanie się po tej drugiej stronie i nie będzie starać się komuś pomóc, ale samemu będzie się realnie potrzebować pomocy. Jestem przekonana jednak, że skoro już trafiłeś na to forum da Ci ono do myślenia na tyle, żeby swojego organizmu nie doprowadzić do ruiny. Więc i tak jesteś na dobrej pozycji , bo jak coś zacznie Cię niepokoić, to nie będziesz uganiał się kilka lat po gabinetach  lekarskich i czekał aż zrujnują Ci do końca zdrowie, a zaczniesz pić MO. Prawda msn-wink ? Nie, nie musisz odpowiadać, odpowiedź jest oczywista smile
Zapisane
Strony: 1 2 [3]   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Działa na MySQL Działa na PHP Powered by SMF 1.1.21 | SMF © 2006-2008, Simple Machines
Design by jpacs29 | Mapa strony
Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!