Farbowanie włosów

[K'lara]

Margo, jaki masz "swój" kolor włosów?(ciemny czy z siwymi?). Ja właśnie nie mogę uzyskać ciemnego kasztanu (zawsze zbyt rudy odcień); kładę to na karb siwych włosów, które nie biorą tak barwnika jak ciemne, bo dawniej, gdy nie miałam siwych włosów tylko ciemne, to raz położona henna dawała piękny soczysty kasztan, jakiego teraz za nic nie mogę uzyskać. Powiesz mi, jakie proporcje Ty dajesz?

[Margo]

Margo, jaki masz "swój" kolor włosów?(ciemny czy z siwymi?).

Ja naturalne mam w kolorze kasztanowym.Średnio ciemne. Jak nosiłam krótką fryzurkę to wydawały się bardzo ciemnobrązowe, a im dłuższe są tym więcej złotawych, jaśniejszych refleksów nabierają i stają się kasztanowe złote. Jeśli chodzi o siwe to dorobiłam się ich sporo w 2008 roku. Dużo się działo, a im bardziej wydawało mi się, że sobie ze wszystkim radzę tym więcej siwych włosów się pojawiało. Ile ich mam? Nie jest to na pewno połowa ani nawet 1/3 grzywy. Trudno określić procentowo, ale nie trzeba być wcale spostrzegawczym, żeby je zauważyć . Tak jak piszesz, ze względu na to, że trudniej je pokryć ziołową farbą, trzeba po prostu pilnować żeby zrobić to dokładnie, a ja przy długich włosach i narwanym charakterze to tak raczej robię to byle szybko . Tak jak pisałam, żeby uzyskać ciemny brąz a la burgund paćkam 250 gram henny, 200 - 250 indygo i 50 amli. Na początku bałam się indygo - że będą zbyt ciemne, ale niepotrzebnie. Jeśli chcesz uzyskać bardziej kasztanowe to indygo nie powinno przekraczać 200 gram przy włosach długich. No i amla się przyda.
Z powodu braku naocznych próbek przygotowałam nawet sobie zdjęcia, żeby wam pokazać naturalne i efekt ich farbowania ta mieszanką. Nie ma tu jednak jak zamieścić . Można się jeszcze posiłkować katalogiem stąd: http://www.hennaforhair.com/mixes/
 

[Iza38K]

Kochane Panie. Moje naturalne włosy są czarne. Zaczęłam lekko siwieć po 30-tce. Obecnie siwy włos się sypie (szczególnie na skroniach) a nie chcę robić z siebie starej babci. Używam farb chemicznych, ale włosy mi się sypią - chyba ze stresu. Poczytałam trochę o Khandi i chciałam się Was zapytać, czy za każdym razem, gdy będę farbować włosy (siwe odrosty) Khandi Indygo, będę musiała najpierw bawić się w farbowanie Khandi Henną Naturalną a potem dopiero Khandi Indygo? Jak długo trzyma się  henna na siwych włosach? Ja mam grube włosy i oporne na farbowanie. Czy można zmienić kolor włosów henną? Na jakiś jaśniejszy?

[Sidel]

Izo, obawiam się, że nie dam Ci pełnej odpowiedzi na to pytanie... Ja włosy ciemny blond farbuję na jasny brąz, więc przyciemniam... Moja mama ma dość ciemne włosy (brąz), farbuje na rudo i efektem jest coś w rodzaju kasztanu (jej ciemny brąz nabiera rudych odcieni, tylko lekko zmienia kolor). U niej od razu farba pokrywa nieliczne siwe włosy, ale mama ma je dość cienkie i delikatne, więc może tylko dlatego nie potrzebuje 2 farbowań. Khadi raczej wydaje się nadawać bardziej do przyciemniania.

Na pewno zależy o jakim odcieniu myślisz. Zgaduję, że jasny brąz długo trzymany na ciemnych włosach coś może zmienić, ale spodziewałabym się delikatnej zmiany odcienia, raczej nie rozjaśnienia. Ale to tylko podejrzenia na podstawie intuicji nabytej przy obcowaniu z tymi farbami.

Ostatnio zauważyłam, że w Helfy sprzedają próbki farb, nie wiem, czy były dostępne też wcześniej. Kosztują 2 złote. Jak na razie, nie wygląda na to, żeby ktokolwiek na forum zmieniał ciemny kolor na jasny za pomocą Khadi, więc może warto, żebyś na początek sprawdziła na pojedynczym pasmie czy fragmencie siwych odrostów?

[Iza38K]

Jasny brąz odpada. Obawiam się, że bym wyglądała jak wypłowiały kot. Waham się z zakupem. Trochę mnie przeraża ta dwustopniowa koloryzacja (w przypadku farbowania na czarny kolor). 5 godzin jedną farbą i potem 5 godzin drugą? Cały dzień z głowy w dodatku z folią na głowie. I tak co dwa tygodnie? Czyżby "cierp ciało, jakżeś pięknym być chciało"?

[K'lara]

Izo, ja na Twoim miejscu, zrobiłabym ciemny brąz Khadi na całe włosy (masz krótkie czy długie?) Wtedy włosy nabiorą głębi (ciemne) a siwe będą o ton jaśniejsze co może dać efekt ciekawego, naturalnego balejagu. Jeśli z zabarwienia siwych nie będziesz zadowolona to powtórnie nałożysz farbę na siwe.  Uważam, że ciemny brąz powinien być lepszy od czerni bo ta jest bardzo wymagająca ale to Ty znasz siebie lepiej (wiek, koloryt skóry, zmarszczki...) i wiesz lepiej o co Ci chodzi. Spróbuj więc od ciemnego brązu Khadi. Jeśli będziesz niezadowolona to następnym razem nałożysz czerń.  Na pewno warto dodać do farby odżywkę  o nazwie Amla, dla blasku i wzmocnienia włosów.
http://www.helfy.pl/amla-ziolowa-odzywka-do-wlosow-zniszczonych
Ważne jest odpowiednie przygotowanie farby i włosów (zwłaszcza włosów przed pierwszą koloryzacja henną), chodzi o usunięcie z włosów pozostałości kosmetyków(szampony, odżywki pianki, żele, lakiery kosmetyczne=chemiczne). Jeśli więc zdecydujesz się na farbowanie henną Khadi to zamawiając farby kup też glinkę marokańską do wyczyszczenia włosów.
http://www.helfy.pl/glinka-do-mycia-tautropfen

[Bunia]

Moje włosy są farbowane, blond z jasnymi pasemkami, czy jak położę Khadi kasztanowo- miedziane nie wyjdzie kolor, zwłaszcza na pasemkach, ognistorudy?

[K'lara]

Moje włosy są farbowane, blond z jasnymi pasemkami, czy jak położę Khadi kasztanowo- miedziane nie wyjdzie kolor, zwłaszcza na pasemkach, ognistorudy?

Oj wyjdzie, wyjdzie i to wściekle rudy.  O jakim kolorze marzysz?

[Bunia]

Żebym to ja wiedziała. Z natury jestem ciemną blondynką, lepiej mi w ciepłych kolorach, myślałam o czymś, co mnie trochę ożywi, ale nie bardzo przyciemni. Nie za dużo życzeń?

[Novalijka]

kup też glinkę marokańską do wyczyszczenia włosów.

Właśnie zakupiłam glinkę marokańską, ale w celu zrobienia maseczki oczyszczającej na twarz. Czy można używać glinki zamiast szamponu, do każdorazowego mycia włosów?

[Magda]

Mam kilkumiesięczne doświadczenie z farbami khadi. Właściwie to jestem zadowolona chociaż najważniejszy jest chyba efekt psychologiczny, że to nie jest chemia. Od ok. 18 lat farbowałam włosy co miesiąc chemicznie, ponieważ w bardzo młodym wieku osiwiałam. Od 3 miesięcy przeszłam na farby khadi i właściwie od tego czasu obserwuję wzmożone wypadanie włosów. Trochę mnie ten fakt niepokoi bo zjawisko cały czas trwa. Moja kuzynka fryzjerka twierdzi, że henna oblepia włosy ,co nie działa na nich dobrze gdyż wtedy nie mogą oddychać. Ponieważ mam krótkie włosy to pomimo tego, że są one raczej przesuszone muszę je umyć codziennie, żeby jakąś podobna do ludzi fryzurę uzyskać. Henna na pewno wysusza włosy jeszcze bardziej. Ostatnio przestałam myć szamponem i myję jajkiem. Włosy jednak nadal wypadają.

I jeszcze jedno pomimo 5 lat picia MO i stosowania się do zasad Bioslone ilość siwych włosów się nie zmniejszyła

[K'lara]

Moja kuzynka fryzjerka twierdzi, że henna oblepia włosy ,co nie działa na nich dobrze gdyż wtedy nie mogą oddychać.

Fryzjerki tak mówią, chociaż nie wszystkie bo moja jest zbudowana poprawą stanu włosów po hennie, u mnie. Od lat słyszę tę samą śpiewkę o złym działaniu henny ale wiadomo, że jak klientki same farbują włosy henną to zyski lecą na łeb nie tylko z farbowania ale też ze sprzedaży pianek, żeli odżywek, bez których po farbach chemicznych można tylko straszyć.
Jak poczytasz na tym forum i innych, oraz jak posłuchasz pań "na mieście" to usłyszysz, że wszystkie mają ten sam wielki problem z wypadaniem włosów. Znajoma, która prowadzi sklep kosmetyczny zakupiła nawet na tę okoliczność różne mikstury ziołowe dla swoich klientek, bo jak mówi drzwi nie zamykają się w sklepie i każda pani z problemem wypadających włosów.
Chemtrails?

[K'lara]

kup też glinkę marokańską do wyczyszczenia włosów.

Właśnie zakupiłam glinkę marokańską, ale w celu zrobienia maseczki oczyszczającej na twarz. Czy można używać glinki zamiast szamponu, do każdorazowego mycia włosów?

Można, chociaż jest to kłopotliwe dla pań, które pracują i mają obowiązki domowe związane z rodziną i małymi dziećmi więc nie mają zbyt wiele czasu dla siebie. Tu dobrym rozwiązaniem jest 1-2 razy w tygodniu myć glinką a w pozostałe dni szamponem z glinką Rhassoul firmy Urtekram (niestety obecnie trudno kupić bo sprzedał się niespodzianie szybko i firma, która jest przedstawicielem Urtekram na Polskę dopiero czeka na dostawy) Jest też w ofercie Urtekram szampon z henną i glinką ale ten dopiero mam zamiar wypróbować (napiszę jeśli sprawdzi się)
Więcej o glince pisałam tutaj:
http://forum.bioslone.pl/index.php?topic=15045.20

[K'lara]

Buniu, w przypadku jasnych (blond) i dodatkowo farbowanych włosów to ja odpuściłabym sobie hennę. Henna  nie nadaje się do włosów blond chyba, że chcemy zmienić kolor na brązowy, rudy we wszystkich odcieniach, czarny. Ty nie chcesz zmieniać koloru więc henna odpada, zwłaszcza, że po blond farbie efekt może być kosmiczny
Słyszałam, że dla ożywienia koloru blond można położyć na włosy olej rokitnikowy co powinno dać efekt wyzłocenia włosów, ale tego nie sprawdzałam bo nie mam na kim . Możesz spróbować na małym pasemku włosów. Angelika 84 pisała też o tym, że podobne efekty daje płukanie w odwarze z nagietka.

[Novalijka]

Dzięki Klaro27, wszystko jasne w sprawie glinki.

Mój synek i ja używamy do kąpieli soli bocheńskiej (raz w tygodniu), umycie włosów w wodzie ze solą działa na włosy rewelacyjnie, włosy mają piękny połysk i układają się świetnie, moje włosy (farbowane chemicznie) odżyły, efekt bardzo dobry i łatwo uzyskany, polecam

[K'lara]

Mój synek i ja używamy do kąpieli soli bocheńskiej (raz w tygodniu), umycie włosów w wodzie ze solą działa na włosy rewelacyjnie, włosy mają piękny połysk i układają się świetnie, moje włosy (farbowane chemicznie) odżyły, efekt bardzo dobry i łatwo uzyskany, polecam

Novalijko, dziękuję, że podzieliłaś się z nami swoimi doświadczeniami, są bardzo ciekawe.
Ponieważ brakuje w sprzedaży szamponu z glinką Urtekram to kupiłam szampon z henną tej firmy. Dzisiaj biorę się do mycia włosów, czytam skład i widzę sól . Po umyciu jednak włosy świetne tak jak u Ciebie (włosy miękkie,
błyszczące, piękne). W różnych artykułach na temat pielęgnacji włosów spotykałam się, nie raz, z radami aby brać pod uwagę sól jako jeden z dodatków do pielęgnacji. Aż do dziś byłam jednak sceptyczna w tym względzie i proszę - eureka

[Bunia]

Buniu, w przypadku jasnych (blond) i dodatkowo farbowanych włosów to ja odpuściłabym sobie hennę. Henna  nie nadaje się do włosów blond chyba, że chcemy zmienić kolor na brązowy, rudy we wszystkich odcieniach,

No tak, tylko wtedy zostaje mi farba chemiczna. Może zdecyduję się na zmianę koloru na ciemniejszy. Zakupiłam już Khadi kasztanowo-miedziane i tak myślę, że jakbym zakupiła jeszcze brązowe, ostatni raz przyciemniła włosy chemicznie, potem zmieszałabym obie farby, to może uzyskałabym coś podobnego do złocistego brązu? Nie wiem tylko, czy mogę mieszać Khadi, a widzę Klaro, że jesteś po prostu ekspertem  

[Kalina]

umycie włosów w wodzie ze solą działa na włosy rewelacyjnie, włosy mają piękny połysk i układają się świetnie,

, czytam skład i widzę sól .

Przypomniałyście mi, że w młodości kiedy miałam łupież (za namową starszyzny) wcierałam w skórę głowy sól kamienną.
Może warto odkurzyć stare metody.

[K'lara]

No tak, tylko wtedy zostaje mi farba chemiczna. Może zdecyduję się na zmianę koloru na ciemniejszy. Zakupiłam już Khadi kasztanowo-miedziane i tak myślę, że jakbym zakupiła jeszcze brązowe, ostatni raz przyciemniła włosy chemicznie, potem zmieszałabym obie farby, to może uzyskałabym coś podobnego do złocistego brązu? Nie wiem tylko, czy mogę mieszać Khadi.

Buniu, jeśli zdecydujesz się na zmianę koloru to nie farbuj już chemicznie włosów, nie trzeba. Kup jasny brąz Khadi i połóż na to co masz (na ten kolor włosów). Powinien wyjść ciekawy sarni brąz (jasny). Jeśli nie spodoba Ci się to wtedy dołożysz kasztanowo miedziany (który już masz). Pamiętaj, że henny wybarwiają się na włosach nawet kilka dni (kolor ciemnieje).
Kolor, jego nasycenie, zależy też od czasu trzymania henny na włosach (im dłużej tym mocniejszy kolor) więc jeśli przedział czasowy dla henny to 30 minut do 5 godzin, to ja trzymałabym 1 godzinę (moim zdaniem 1 godzina to jest minimum dla henny).  Zrób wcześniej test na pasemku włosów (pamiętaj, że masz włosy farbowane). Oczyść włosy z wosków i silikonów, odżywek, pianek, żeli i lakierów do włosów (najlepiej glinką a potem spróbuj w wodzie z solą, jak pisała Novalijka w poście powyżej).

Oczywiście, że można łączyć różne odcienie Khadi.

[K'lara]

Przypomniałyście mi, że w młodości kiedy miałam łupież (za namową starszyzny) wcierałam w skórę głowy sól kamienną.
Może warto odkurzyć stare metody.

Kalino, napisz nam jak to robiłaś. Stare metody są najlepsze .