Farbowanie włosów

[Iza38K]

Klaro dziękuję za rady. Co do wypadania włosów to rzeczywiście wiele kobiet w moim otoczeniu trapi ten problem.

[Kalina]

Stare metody są najlepsze .

Nie były to wielkie zabiegi, po prostu brało się po szczypcie soli, przedzielało pasemka włosów i wcierało sól w głowę. Po 15-20 min. głowa była myta i to wszystko.
Nie stosować, gdy jest uszkodzona skór, bo będzie piekło.

[Kalina]

Czytam Wasze wypowiedzi i nabieram ochoty na farbowanie farbami "Khadi".

Oczyść włosy z wosków i silikonów, odżywek, pianek, żeli i lakierów do włosów (najlepiej glinką a potem spróbuj w wodzie z solą, jak pisała Novalijka w poście powyżej).

Mam pytanie jak wyglądają Wasze wizyty u fryzjera, chodzicie z własnymi szamponami?, nie pozwalacie nakładać pianek?

[Margo]

Mam pytanie jak wyglądają Wasze wizyty u fryzjera, chodzicie z własnymi szamponami?, nie pozwalacie nakładać pianek?

Ja do fryzjera raczej nie chadzam. Częściej mama prowadzała mnie jako dziecko. Teraz po kilkunastu latach dopiero wybrałam się znów, by sprawdzić, czy lepiej mi obetnie grzywkę niż ja sama. Zwykle sama też cieniuję włosy i jest ok. Fryzjer pytał, kto tak ładnie wycieniował, więc chyba mam zdolności . Jeśli chodzi o chemię, nie używam żadnych pianek, żeli, chemicznych odżywek, więc poprosiłam by tego nie robił i zgodził się. Po prostu obciął włosy na mokro (umył delikatnym szamponem) i wysuszył. Dzięki temu też można od razu zobaczyć, jak fryzura będzie wyglądać na co dzień, a nie tylko w dzień wizyty u fryzjera, bo ja nie mam czasu na zabawy z podkręcaniem, układaniem, puszeniem itd.

Mój synek i ja używamy do kąpieli soli bocheńskiej (raz w tygodniu), umycie włosów w wodzie ze solą działa na włosy rewelacyjnie, włosy mają piękny połysk i układają się świetnie, moje włosy (farbowane chemicznie) odżyły, efekt bardzo dobry i łatwo uzyskany, polecam

Ja też używam do kąpieli soli bocheńskiej Novalijko, ale nie zauważyłam wpływu na włosy. Na pewno rewelacyjnie działa na skórę i układ oddechowy, ale w sprawie włosów przypomniałaś mi metodę z użyciem soli na siwe. Do papki z henny i indygo należy dodać łyżkę soli, by włosy siwe lub po prostu takie, które trudno się farbują, łatwiej poddały się farbowaniu.

[Bunia]

Klaro, dziękuję za rady . Zakupię farbę i glinkę, i zabieram się za eksperymentowanie. O efektach napiszę.

[Bunia]

Farby zakupione. Wcześniej zakupiłam Khadi kasztanowo - miedziane i te, jak czytam w opisie, należy przygotować 8 godzin przed farbowaniem, natomiast Khadi jasnobrązowe i orzechowy brąz tuż przed farbowaniem. Czy to jakaś pomyłka, czy też tak ma być. Wszystkie farby zakupiłam w sklepie Helfy, tylko te późniejsze mają inne opakowanie niż farba ruda. Nie wiem więc jak je mieszać. Macie dziewczyny jakieś doświadczenia w tym względzie?

[K'lara]

Farby zakupione. Wcześniej zakupiłam Khadi kasztanowo - miedziane i te, jak czytam w opisie, należy przygotować 8 godzin przed farbowaniem, natomiast Khadi jasnobrązowe i orzechowy brąz tuż przed farbowaniem. Czy to jakaś pomyłka, czy też tak ma być. Wszystkie farby zakupiłam w sklepie Helfy, tylko te późniejsze mają inne opakowanie niż farba ruda. Nie wiem więc jak je mieszać. Macie dziewczyny jakieś doświadczenia w tym względzie?

Ja zawsze przygotowuję wieczorem i trzymam w cieple (ręcznik i obecnie kaloryfer) aby henna uaktywniła się, napęczniała. Nakładam na włosy następnego dnia, rano. Mieszać możesz śmiało, jak chcesz. Wszystkie te farby a właściwie barwniki roślinne, mają ten sam skład, bez względu na opakowanie (ostatnio zmienili szatę graficzną opakowań ale skład barwników jest ten sam).

[Bunia]

Klaro, jesteś wielka, w następny wekend farbuję.

[K'lara]

Klaro, jesteś wielka.

Już nie, bo chudnę na MO .

[Loret]

Mam koleżankę, która farbuje włosy na czarny kolor, ale od od pewnego czasu dostaje uczuleń na skórze głowy -  po zastosowaniu Khadi, niestety siwe włosy nie zafarbowały się. Chciałabym jej pomóc, bo jak na dzień dzisiejszy o zmianie koloru nie ma mowy. Znalazłam taką stronkę http://aptekajakmarzenie.pl/wlosy-farby-wlosow-c-21_28_562.html.
Może któraś z Was ma doświadczenie w tym temacie.

[Bunia]

Klaro, jesteś wielka.

Już nie, bo chudnę na MO .

Ups

[K'lara]

Mam koleżankę, która farbuje włosy na czarny kolor, ale od od pewnego czasu dostaje uczuleń na skórze głowy -  po zastosowaniu Khadi, niestety siwe włosy nie zafarbowały się. Chciałabym jej pomóc, bo jak na dzień dzisiejszy o zmianie koloru nie ma mowy. Znalazłam taką stronkę http://aptekajakmarzenie.pl/wlosy-farby-wlosow-c-21_28_562.html.
Może któraś z Was ma doświadczenie w tym temacie.

Niemożliwe. Czy przygotowała włosy przed?(oczyszczenie ze środków do stylizacji itp.). Czy kładła farbę na wilgotne włosy? Czy trzymała wystarczająco długo pod folią i w ręczniku?(ciepło). Czy właściwie przygotowała farbę, poprzez wcześniejsze uaktywnienie? A może zalała zioła gorącą wodą? (wtedy zniszczyła barwnik). Czy dodała soli do mieszanki? Może powinna spróbować jeszcze raz?

Chcąc, coś powiedzieć o farbie podanej w linku trzeba znać producenta a także, (bardzo ważne), skład farby podany wg INCI (International Nomenclature of Cosmetic Ingredients czyli Międzynarodowe Nazewnictwo Składników Kosmetycznych). Fakt, że na cytowanej stronie pomija się te informacje jest co najmniej  zastanawiający.

[Iza38K]

Ja również zainteresowana tematem zaczęłam go drążyć. Farbowanie na czarny kolor jednak wymaga użycia najpierw henny a potem dopiero indygo. Henna robi na włosie otulinę, do której "przyczepia się" indygo. I rzeczywiście bardzo ważne jest oczyszczenie włosów ze środków chemicznych jak pisze Klara. Jestem ciągle na etapie "i chciałabym i boję się"  .

[K'lara]

Jestem ciągle na etapie "i chciałabym i boję się"  .

W takim razie odpuść sobie. Przyjdzie czas, że zapragniesz takiej zmiany, wtedy to będzie sama przyjemność i
na pewno się uda. Wiosną? 

[KaZof]

Chcesz tym samym, Klaro, przeszkodzić Izie we wstąpieniu na etap "cierp ciało, jakżeś chciało"? ;-)

[Bunia]

No i ufarbowałam. Najpierw umyłam włosy glinką, następnie nałożyłam khadi jasny brąz i łyżeczkę miedziano - kasztanowy, trzymałam 1 godzinę. Kolor wyszedł intensywny, rudawo- brązowy. Moim zdaniem zbyt dużo żółtej poświaty. Na skroniach żółto. Myślę, że ten kolor nie bardzo jest w moim przypadku twarzowy. Spróbuję za jakiś czas nałożyć sam jasny brąz lub z odrobiną ciemnego brązu. Nie wiem tylko czy nie będę zbyt ciemna. Jestem z natury ciemną blondynką. Zobaczymy. Najwyżej wrócę do chemii, chociaż niechętnie

[Amelia]

Znam ten ból. Żeby uzyskać blond bez zażółceń, nie ma wyjścia, trzeba użyć rozjaśniacza. Choć ponoć pasemka nie są w modzie i wraca się do naturalnych kolorów.

[Sally]

Bardzo zainteresowałam się tym tematem z powodu wypadających włosów  . No i tydzień temu pofarbowałam włosy na  Khadi Ciemny Brąz, trzymałam farbę przez dwie godziny. Kolor mi bardzo odpowiada. Wszystkie podane rady wykorzystałam: mycie glinką, dodanie soli do farby, użyłam odżywkę Alma i płukanie włosów wodą z solą bocheńską.
Dziękuję Klaro, że poleciłaś te farby Khadi i udzieliłaś bezcennych wskazówek. Mam nadzieję, że moje włosy też się wzmocnią. W sobotę robiłam olejowanie włosów, przez pół godziny trzymałam na nich olej lniany, podgrzany w kąpieli wodnej. Już do chemii nie wrócę  .

[K'lara]

Sally, napisz mi, proszę, jaki jest efekt po olejowaniu włosów olejem lnianym? A płukanie włosów wodą z solą bocheńską robisz na koniec mycia (ostatnie płukanie) czy wcześniej?

[Iza38K]

Sally masz siwe włosy? Jeśli tak to jak Khadi je pokryło?