Farbowanie włosów

[Margo]

Właśnie zamówiłam orzechowy, jasny i ciemny brąz khadi dla mamy. Ona ma już całkiem siwe włosy i cały czas niszczy je chemią. Naturalne włosy miała czarne, ale teraz farbuje na taki jasny brąz (Raz, że ma cienkie włosy i to lepiej wygląda. Dwa, że odrosty są dłużej niewidoczne). Spróbuję najpierw tak jak zrobiła Grażynka, położyć jej mieszankę jasnego i ciemnego. W sumie na stronie khadi jest napisane, że na siwe najpierw powinno się położyć naturalną hennę jako bazę, ale wtedy jest raczej pewne, że ta czerwień przebije spod spodu. Miedziany też jest gwarancją rudego. Mam nadzieję, że efekt będzie taki jak u Grażyny, bo to przekona mamę do zrezygnowania z farb chemicznych.

[Bunia]

Raczej nie da się uzyskać ładnego czekoladowego brązu na włosach blond. Gdy ten blond pochodzi z chemicznego rozjaśniania, efekt może być słabszy niż na włosach blond naturalnych, ale zasadniczo - jest to niewiadoma.

Ja miałam chemiczny blond, a teraz mam piękny orzechowy brąz   Doszłam do niego stopniowo, za czwartym rzutem, ale o tym pisałam wyżej.

[Catherine]

Dobre są też farby Biokap, mają tylko 10% składników chemicznych. Kiedy miałam 17 lat, zapragnęłam być blondynką i zaczęłam rozjaśniać włosy, rzecz jasna chemią. Farby L'oreal i tym podobne. Średnio mi to przeszkadzało, dopóki nie zaczęłam się interesować zdrowym stylem życia. Teraz staram się unikać chemii w kosmetykach, chociaż z pewnych nie umiem zrezygnować. Farby chemiczne, to na pewno jeden z najbardziej szkodliwych kosmetyków, jakie istnieją, więc zaczęłam szukać zamienników. Przetestowałam już L'oreal ten, który się krótko trzyma i nie ma amoniaku, ale to i tak masa chemii, hennę, ale nie odpowiadała mi, ze względu na szybkie zmywanie się i wciąż kolorową wodę przy myciu włosów. Ostatnio trafiłam na Biokap, kupiłam kolor ciemny blond z tej serii delikatnej i nałożyłam na włosy rozjaśnione o kilka odcieni... No cóż, farba dobra ale bardzo przyciemniła mi włosy i nie wygląda to dobrze. Mam nadzieję, że się zmyje szybko, wtedy nałożę jakiś jaśniejszy odcień i chyba już zostanę przy tej firmie. W moim przypadku chodzi nie tylko o to, że mój naturalny kolor jest bardzo "mysi", ale głównie o to, że jeśli nie farbuję włosów "leżą" one płasko na głowie, są oklapnięte i bardzo źle się układają. Nie wyobrażam sobie ich nie farbować właśnie z tego względu

[book]

Z ciekawością zerknęłam na stronę tych farb i mam do Ciebie  Catherine pytanie, czy ten ciemny blond wpada w brąz czy ma refleksy rudego. Też mam rozjaśniane chemicznie włosy i chciałabym spróbować jak będę się czuła w brązach. Na palecie kolorów na stronie Biokap zauważyłam, że właśnie ciemny blond wygląda jak brąz, czy tak jest w rzeczywistości?

[Catherine]

Do Book: Ten kolor na szczęście nie ma rudych refleksów Raczej taki brązowy jest, na moich wcześniej rozjaśnianych włosach nabrał odcienia chłodnego brązu.

[book]

Dzięki Catherine.

[staszka88]

Czy któraś z Was próbowała kłaść Hennę Khadi pół orzechowego brązu i pół jasnego brązu? Ciekawa jestem, jaki efekt wyjdzie. Mam jasnobrązowe włosy, nie chciałabym, żeby były ciemniejsze bądź rude, tylko mój kolor pogłębiony... A może inna firma? Ale słyszałam, że ta jest najlepsza . Albo inne proporcje. Hmm.

[Eliza]

Czy znacie może farbę "Color Soin"? Wg opisu to: "trwała farba do włosów z ekstraktami roślinnymi,
bez szkodliwego amoniaku, rezorcyny i parabenu".
Podobno ładnie wychodzą wszelkie blondy, zarówno na włosach farbowanych wcześniej farbami chemicznymi, jak i naturalnymi.

[Lilijka]

Polecam firmę Aveda: http://www.aveda.com/aboutaveda/mission.tmpl.

[monisia]

Ja też od czasu do czasu farbuję. Na początku było to kilka pasemek, potem trochę więcej i więcej, aż w końcu zdecydowałam się zafarbować na ciemniejszy kolor niż mój (ciemny blond) a dokładnie na czekoladowy brąz. Do tego jaśniejsze pasemka, bo nie czuję się dobrze, gdy mam całą czarną głowę Ale jak na razie jestem na etapie zmiany koloru. Ostatnio wypróbowałam tej pianki Mousse z firmy Schwarzkopf orzech laskowy i trochę tam widać, ale najwięcej na odroście. Myślę, że dlatego się tak stało, bo moje włosy były dość ciemne, ale zamierzam niedługo znowu zafarbować tym kolorem. I moje włosy wcale nie są zniszczone. Ale prawda jest taka, że tak czy inaczej farbowanie w jakimś stopniu je niszczy.

[Kasia_26]

Ja się w końcu odważyłam na farbowanie włosów henną, ale nie wiem czy to dobry pomysł. Nałożyłam jedno opakowanie orzechowego brązu. Po spłukaniu trochę się przeraziłam zielonej poświaty na jasnych odrostach. Włosy po farbowaniu były suche, praktycznie nie do rozczesania i do dnia dzisiejszego pachną sianem. Dzisiaj rano pobiegłam do lustra z nadzieją, że kolor stał się ciemniejszy, ale ku mojemu zdziwieniu włosy przy głowie są żółtawo-rude.
Dziewczyny, jak myślicie, czy ciemny brąz pokryje te rude włosy czy lepiej nałożyć to samo jeszcze raz?

[K'lara]

Ja się w końcu odważyłam na farbowanie włosów henną, ale nie wiem czy to dobry pomysł. Nałożyłam jedno opakowanie orzechowego brązu. Po spłukaniu trochę się przeraziłam zielonej poświaty na jasnych odrostach. Włosy po farbowaniu były suche, praktycznie nie do rozczesania i do dnia dzisiejszego pachną sianem. Dzisiaj rano pobiegłam do lustra z nadzieją, że kolor stał się ciemniejszy, ale ku mojemu zdziwieniu włosy przy głowie są żółtawo-rude.
Dziewczyny, jak myślicie, czy ciemny brąz pokryje te rude włosy czy lepiej nałożyć to samo jeszcze raz?

Wszystko zależy od stanu włosów przed nałożeniem henny. Powinny być dobrze odczyszczone (najlepiej glinką lub szamponem z glinką). Należy też odczekać dłuższy czas (3 miesiące) jeżeli ostatnio były farbowane farbami chemicznymi (henna może zareagować z chemią). Pierwsze  farbowanie henną często, ale nie zawsze, nie przynosi pożądanych efektów. Dzieje się tak szczególnie przy włosach siwych lub osłabionych chorobą. Przy włosach siwych hennowanie to prawdziwa udręka bo nigdy nie wiadomo jaki odcień uzyskamy.To, że włosy są suche to szczególnie zimą jest normalne a dodatkowy przy farbowaniu henną konieczne jest (zwłaszcza zimą) olejowanie włosów (po każdym myciu włosów kładziemy na nie olej i po pół godziny zmywamy). Zapach siana czyli henny jest wkalkulowany w zabieg.
Hennowanie nie jest dla wszystkich bo wymaga pracy, cierpliwości, specyficznego podejścia do pielęgnacji urody, czasu i pieniędzy a i tak efekt  może okazać się marny. Na dobry efekt pracujemy miesiącami. Doświadczenie czyni mistrza.

Myślę, że w Twoim przypadku pozostaje Ci nałożyć hennę ponownie.

[Kasia_26]

Dziękuję Klaro za odpowiedź. Zamówiłam dzisiaj ciemny brąz i pod koniec tygodnia zafarbuję jeszcze raz. Włosy myję od jakiegoś czasu szamponem Khadi, więc myślę, że były dobrze oczyszczone. Poszukam jeszcze informacji o olejowaniu. Wiesz, może miałam zbyt duże oczekiwania jak na pierwszy raz.

[Kasia_26]

Nałożyłam hennę ciemny brąz i jestem bardzo zadowolona. Myślałam, że znów się nie uda, bo rozrobiłam proszek ze zbyt dużą ilością woda i farba spływała mi z włosów strumieniami. Po spłukaniu nie przeraziłam się już zielonej poświaty ani zapachu, bo wiem, że tak ma być. Kupiłam za Twoją radą Klaro olejek kokosowy Vatika i rozpoczynam olejowanie. Zostaję przy hennie. Zdecydowanie wolę zapach siana niż amoniaku.

[K'lara]

Nałożyłam hennę ciemny brąz i jestem bardzo zadowolona. Myślałam, że znów się nie uda, bo rozrobiłam proszek ze zbyt dużą ilością woda i farba spływała mi z włosów strumieniami. Po spłukaniu nie przeraziłam się już zielonej poświaty ani zapachu, bo wiem, że tak ma być. Kupiłam za Twoją radą Klaro olejek kokosowy Vatika i rozpoczynam olejowanie. Zostaję przy hennie. Zdecydowanie wolę zapach siana niż amoniaku.

Ja też zauważyłam, że ostatnio kupiony ciemny brąz Khadi daje zielonkawy odcień, na szczęście zmywa się po pierwszym myciu. Moim zdaniem sypnęli za dużo indygo do mieszanki. Każde kolejne farbowanie henną daje lepszy efekt kolorystyczny. Dobrze jest kupić mieszankę z Amlą lub jeśli nie ma takiego zestawienia to dokupić osobno Amlę i dodawać (płaską Łyżkę). Zmieszać z suchymi ziołami przed zalaniem wodą. Amla daje włosom połysk.

[Et]

Zafarbowałam włosy henną według wskazówek Klary. Efekt bardzo mi się spodobałjest to dość ciemny brąz z rudymi refleksami. Zużyłam prawie całe opakowanie "henny ciemny brąz" i 1/4 opakowania "henny z amlą". Hennę nakładało się bardzo dobrze i nic nie spływało. Trzymałam dwie godziny.
Jestem bardzo ciekawa, jak długo farba utrzyma się na włosach. Gdyby choć ze trzy tygodnie.... jeśli tak się stanie "przerzucę się" całkowicie na hennę.

[Lavenda22]

Też farbuje farbami Khadi. Jestem bardzo zadowolona, kolor długo się utrzymuje, a włosy są błyszczące. Ostatnio nawet fryzjer pytał, jakiej farby używam, bo mam bardzo ładny kolor.
Zastanawiam się teraz, czy jasny brąz, bądź brąz orzechowy da jakiś efekt, jeżeli położę go na ciemny brąz (już trochę wyblakły)? Czy lepiej nie kombinować? Mój naturalny kolor to właśnie jasny brąz, chciałabym jakoś wyrównać różnicę. Nie dlatego że mi jakoś przeszkadza, bo odrosty nie drażnią, tak jak przy zwykłym farbowaniu, ale już bym coś po prostu zrobiła, nudzi mi się.

[Et]

Myślę, że warto kombinować.
A jak długo utrzymuje Ci się ładny kolor?

[Lavenda22]

Farbowałam tak co 3-4 tygodnie, ale to ze względu na odrosty, a nie jakość koloru. Bo mimo iż kolor traci nieco na wyrazistości i tak jest bardzo ładny, włosy błyszczące. No i do tej pory używałam tylko ciemnego brązu, kusi mnie, by spróbować czegoś innego.

[Et]

To może dodaj trochę henny z amlą. Tak jak ja to zrobiłam (następnym razem może dodam jej nieco więcej).

Jeszcze raz dziękuję Ci Klaro za zasugerowanie mi tej henny (wcześniej miałam doświadczenia z basmą, ale nie do końca udane).