Niemedyczne forum zdrowia
28-04-2024, 20:15 *
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Czy dotarł do Ciebie email aktywacyjny?

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Aktualności: Wesprzyj Fundację Biosłone --> kliknij
 
   Strona główna   Pomoc Regulamin Szukaj Zaloguj się Rejestracja  
Strony: 1 ... 4 5 [6]   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Oczyszczanie a choroba  (Przeczytany 76433 razy)
Mistrz
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 05.03.2000 – 2070
Skąd: Hogwart
Wiadomości: 10.596

WWW
« Odpowiedz #100 : 12-05-2008, 10:44 »

Tak, zawinięcie dziecka w ręcznik frotte zamoczony w zimnej wodzie powinno minimalnie zmniejszyć gorączkę, albo chociaż zapobiec dalszemu wzrostowi. Przy wysokiej temperaturze chory zawsze czuje się słabo i jest to objaw typowy, przy braku innych objawów świadczący o przestawieniu się organizmu na anabolizm jako wariant metabolizmu, mobilizacji organizmu w regeneracji jakiejś ważnej tkanki. Największą sztuką w takim przypadku jest nie przeszkadzać, choć jeśli chodzi o dzieci nie jest to łatwe. Ale nić lepszego zrobić nie można!
Zapisane

Jeśli nie wiesz nic, dasz sobie wmówić wszystko
Abi
*


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 42
MO: 14.04.2008 cała rodzina
Wiedza:
Skąd: Lublin
Wiadomości: 753

WWW
« Odpowiedz #101 : 23-01-2009, 13:58 »

Ale jak przekonać ludzi, że "niewinna" aspiryna na początku choroby różni się tym od ulubionego przez Zibiego muchomora, że zabija powoli? To samo dotyczy objawowych leków homeopatycznych i tzw, suplementów czy soczków malinowych.
Czy do takich "przeszkadzaczy" zaliczamy herbatę z pokrzywy, sok z cytryny, czosnek (chyba na pewno), bańki, ziółka na płukanie gardła podczas bólu czy jakieś moczopędne lub napotne?
Przyznam, że czasami czekam już z niecierpliwością na jakąś "chorobę" u dzieci, niedawno jak Krzyś miał wg lekarza zapalenie gardła i przepisał antybiotyk, ja go nawet nie wykupiłam, a wszystko minęło w ciągu kilku dni. Krzyś nigdy nie miał gorączki, co mnie martwi, max temperatura to 38,1.
Dodam też, że oczyszczanie nastąpiło po miksturze, a obecnie po homeopatii w wysokich potencjach.
Zapisane

Mama Szymona i Krzysia (autyzm)
"Łatwiej jest oszukać człowieka niż przekonać go, że został oszukany." Mark Twain
Piotrb111
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiek: 45
MO: 2007-03-06
Wiedza:
Wiadomości: 569

« Odpowiedz #102 : 23-01-2009, 14:29 »

Tak ponieważ są do rzeczy z którymi organizm musi sobie poradzić, a skoro ma wysoką gorączke tzn, że i tak ma dużo na "głowie" więc po co jeszcze w niego wpychać inne rzeczy. To tylko go niepotrzebnie obciąży i spowoduje wydłużenie czasu zdrowienia.
Zapisane
Mistrz
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 05.03.2000 – 2070
Skąd: Hogwart
Wiadomości: 10.596

WWW
« Odpowiedz #103 : 23-01-2009, 14:31 »

Nic tak w chorobie nie szkodzi, jak próby jej leczenia.
Zapisane

Jeśli nie wiesz nic, dasz sobie wmówić wszystko
Julia Ciesielska
« Odpowiedz #104 : 23-01-2009, 15:22 »

A ja mam watpliwośc pewną: czy stawianie baniek też jest szkodliwe? Bańki mają za zadanie "dac kopa" układowi odpornościowemu żeby się zebrał i wyrzucał toksyny. To tylko stymulacja? Czy w przypadku cięzkiego np zapalenia oskrzeli to bańki też są zle?
Zapisane
Olimpia
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 48
MO: MO od 2008 do 2011
Skąd: Warszawa
Wiadomości: 391

« Odpowiedz #105 : 23-01-2009, 15:25 »

Było już, że są wskazane. Ale może okazać się, że jednak nie...
Zapisane
Julia Ciesielska
« Odpowiedz #106 : 23-01-2009, 15:32 »

no właśnie... już sama nie wiem. Tylko mnie mama ostatnimi czasy bańkami obkłada na infekcję i to tak pomaga....A ile człowiek ma potem sił!
Zapisane
iwona 77
« Odpowiedz #107 : 26-02-2009, 21:56 »

Mnie kiedyś bańki wyciągnęły z zapalenia płuc - ale to było zamiast antybiotyku.
Zapisane
Strony: 1 ... 4 5 [6]   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Działa na MySQL Działa na PHP Powered by SMF 1.1.21 | SMF © 2006-2008, Simple Machines
Design by jpacs29 | Mapa strony
Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!