Niemedyczne forum zdrowia
20-04-2024, 08:11 *
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Czy dotarł do Ciebie email aktywacyjny?

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Aktualności: Wesprzyj Fundację Biosłone --> kliknij
 
   Strona główna   Pomoc Regulamin Szukaj Zaloguj się Rejestracja  
Strony: [1] 2 3 4   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Zupy / testowanie grochu i fasoli  (Przeczytany 62867 razy)
Editho
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 01-12-2007
Skąd: Kraków
Wiadomości: 454

« : 27-04-2008, 21:41 »

Szorba wegańska      
przepis na 4 osoby

1 duża cebula
4 pomidory obrane ze skórki
2 marchewki
1 cukinia
1 gałazka selera naciowego
pół szklanki ciecierzycy
pół szklanki makaronu pełnoziarnistego
pęczek świeżej kolendry (można zastąpić suszoną)
1 łyżka koncentrtu pomidorowego ze sklepu ze zdrową żywnoscią
1 łyżeczka cynamonu
sól, pieprz

Cebulę siekamy i podsmażamy na smalcu z solą, pieprzem i cynamonem. dodajemy koncentrat i pomidory. wrzucamy marchew, ziemniaki, seler naciowy - wszystko drobno pokrojone - i połowę posiekanej kolendry, zalewamy wodą i gotujemy przez 20min. Dodajmy drobno pokrojoną cukinię, ciecierzycę i resztę kolendry i gotujemy na małym ogniu około 45min. Gdy marchew jest miękka dolewamy wody i wrzucamy makaron i zostawiamy jeszcze na ogniu przez 10min. Już na talerzu dobrze jest dodać kilka kropel soku z cytryny do smaku.
W oryginale przepis zawiera mięsko , i do mnie trafia właśnie opcja mięskowa. Natomiast w opcji z mięsem wyrzucamy makaron.

Brokułowa z migdałami      

Gotujemy dużego brokuła podzielonego na cząstki, 2 wieksze ziemniaki, korzeń pietruszki. Żadnych warzyw w kolorze innym niż białe, żółte, zielone. Gdy warzywa są miękkie, miksujemy je na krem. Można zostawić trochę brokuła do dekoracji. Doprawiamy wg uznania, rozlewamy do miseczek, dekorujemy cząstkami brokuła, posypujemy płatkami migdałów, które fantastycznie komponują się ze smakiem brokuła. Można posypać również zmielonymi migdałami...Ta wersja jest dobra dla dzieciaczków

Krem z kalafiora z soczewicą.

Ugotować kalafior  i soczewicę w osolonej wodzie.Wrzucić do miksera , doprawić czarnuszką, dosypać garść koperku , zmiksować .

Zupa z cukini i pomidorów

Skladniki :
1 duża cukinia pokrojona w kostke
3 pomidory w kostke
1 cebula posiekana
1 zabek czosnku zmiażdżony
tymianek
Sol, pieprz
Bulion z warzyw ( litr lub półtora)
smalec

Sposob:
W dużym garnku, podsmażyć cebulę i czosnek na smalcu. Dodać pokrojone w kostke cukinie i pomidory. Podsmażyć z 2 min. Dodać bulion i gotować aż cukinia będzie miękka. Potem zmiksować całość i przyprawić.
Brzmi smakowicie, gdyby nie dodać bulionu i zamienić tymianek na bazylię to wychodzi  sos do spaghetti czy kaszy .

Zupa wiosenna
soczewica zielona, czerwona, brazowa
- ryż brązowy
- pare rożyczek kalafiora
- jedna kalarepa
- łyżka siemienia lnianego zmielonego
- koperek
- 2 marchewki
- seler
- pietruszka (łodyga)
Soczewice wszystkie ugotować. Tak samo ryż i. Dodać do tego pokrojoną w kostkę kalarepę, pietruszkę i selera oraz marchewke oraz rożyczki kalafiora.Na końcu gotowania dodać siemie lniane i koper.
Zapisane

"Strach to grzech pierworodny i wszystko prawie zło na świecie wywodzi się z tego, że człowiek się czegoś boi,strach jest jak wąż, który oplata serce....."
Biedrona
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 42
MO: 2 lata - przerwa 2 lata - teraz znów :)
Wiadomości: 978

« Odpowiedz #1 : 28-04-2008, 19:12 »

Nie chodzi editho o myślenie, raczej o wiedze, a nie każdy ma wystarczającą, wiesz.
Szukam ale nie mogę znaleźć. Z czego się "składa" ciecierzyca?
Zapisane

Biedronka w trzech zielonych listkach msn-wink
Editho
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 01-12-2007
Skąd: Kraków
Wiadomości: 454

« Odpowiedz #2 : 28-04-2008, 19:53 »

A z czego składa się fasola? biggrin
Nigdy tak nie myślałam  msn-wink


Cieciorka (ciecierzyca)
roślina strączkowa, której ziarna przypominają groch zarówno kształtem jak i smakiem. Jest bardzo popularna na Bliskim Wschodzie, choć pochodzi z zachodniej Azji. W krajach arabskich robi się z niej mąkę i przyrządza mnóstwo potraw. Często dodaje sięją do kuskusu. Używa się jej również w wielu krajach europejskich, zwłaszcza we Włoszech i Hiszpanii. Stosowano ją też w kuchni staropolskiej. Być może, znów pojawi się na polskich stołach, ponieważ w naszych sklepach od pewnego czasu można kupić ciecierzycę konserwową

Zawiera więcej żelaza niż inne warzywa strączkowe. Doskonałe źródło białka, nienasyconych kwasów tłuszczowych, potasu, wapnia i witamin z grupy B.

W/g Montignac  Ciecierzyca gotowana   30 IG
Z puszki 35
Mąka z ciecierzycy 35
Zapisane

"Strach to grzech pierworodny i wszystko prawie zło na świecie wywodzi się z tego, że człowiek się czegoś boi,strach jest jak wąż, który oplata serce....."
Mistrz
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 05.03.2000 – 2070
Skąd: Hogwart
Wiadomości: 10.596

WWW
« Odpowiedz #3 : 29-04-2008, 08:08 »

Z ciecierzycą byłbym ostrożny. Nie wiem, czy jest uprawiana w Polsce, bo jeśli jest sprowadzana z Bliskiego Wschodu, to, o ile wiem, wszelkie ziarno importowane podlega napromieniowaniu, co ma zapobiec migracji szkodników. Było to już przerabiane.
Zapisane

Jeśli nie wiesz nic, dasz sobie wmówić wszystko
KaZof
*


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 13-01-2007, pies: 08-11-2008
Wiadomości: 1.096

« Odpowiedz #4 : 05-05-2008, 21:21 »

Można popróbować zastąpić ciecierzycę naszym, podkiełkowanym grochem,  msn-wink
http://medycyna.linia.pl/groch.html
http://www.klinika-zdrowia.com/gl/jak.php
Zapisane

KaZof, "Wszystko, co mnie nie złamie, wzmocni mnie"
Evaa8
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 01-04-2004
Skąd: S.W.
Wiadomości: 315

« Odpowiedz #5 : 06-05-2008, 11:28 »

Smaczny jest równiez seler podduszony lub ugotowany /bulwy/- jako zamiennik ziemniaków- z podduszoną cebulka, posypany zieleninką, ziołami.
Zapisane

evaa
"Wiedza jest skarbem, który możemy wszędzie ze sobą zabrać".
Grażyna
« Odpowiedz #6 : 06-05-2008, 13:51 »

Cytat od: "evaa8"
seler podduszony lub ugotowany /bulwy/- jako zamiennik ziemniaków

Popieram. W wielu domach są urządzenia do robienia kanapek na ciepło - doskonale nadają się one do robienia czipsów z selera.
Zapisane
Mistrz
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 05.03.2000 – 2070
Skąd: Hogwart
Wiadomości: 10.596

WWW
« Odpowiedz #7 : 06-05-2008, 14:02 »

Cytat od: "kazof"
Można popróbować zastąpić ciecierzycę naszym, podkiełkowanym grochem,

Popieram z całego serca! Zwłaszcza ten wywód ojca Grande podoba mi się bardzo!
Cytat
Groch żółty czasami, nie wiadomo dlaczego, na poligonach służy jako podstawowa potrawa. I okazuje się, że nawet ciamajdowaty chłopak, który poszedł do wojska, raptem nabiera tam energii życiowej. Wraca mu rozum do głowy, robi kilka dyplomów, a po powrocie do domu jest tak pełen siły, że dom by rozwalił. Niestety, po trzech miesiącach bez grochówki w domu, okazuje się, że robi się z niego znowu ciamajda życiowa.

Wróćmy znowu 100 lat wstecz do czasów, kiedy jeszcze nie było kombajnów, ani żadnych maszyn na polu pracujących i pradziadek z kosą wychodził o 3 rano na pole. A prababka nagotowała garnek grochu, drugi garnek kapusty, mięsa zmieszała to wszystko razem i zaniosła na pole. Wszyscy się najedli i kosili jak obecne kombajny.

Kto jada groch regularnie raz w tygodniu, to do 100 lat nic nie będzie wiedział o reumatyzmie. To już jest udowodnione. Ale znowu do grochu: kminek i masło i ma być tak ugotowany jak fasola stoi w garnku. Kiedy potrzeba dodać do ziemniaczanki z posiekaną chudą kiełbasą, jeszcze troszkę majeranku, tymianku i mamy łatwo strawną, wspaniałą grochówkę.


Ale chodzi tutaj o normalny groch - moczony kilka godzin do skiełkowania, nie zaś łuskany, którego raczej należy unikać, bo to zwyczajne dziadostwo!
Zapisane

Jeśli nie wiesz nic, dasz sobie wmówić wszystko
Biedrona
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 42
MO: 2 lata - przerwa 2 lata - teraz znów :)
Wiadomości: 978

« Odpowiedz #8 : 06-05-2008, 14:39 »

Wiem, jestem okropna, ale jaki to jest "normalny groch". Chodzi o to, aby kupić w strąkach, samemu oskubać, wsadzić do kiełkowania czy jak? A co Pan sądzi o "słodkim" grochu?
Zapisane

Biedronka w trzech zielonych listkach msn-wink
KaZof
*


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 13-01-2007, pies: 08-11-2008
Wiadomości: 1.096

« Odpowiedz #9 : 06-05-2008, 14:42 »

Cytat od: "biedrona"
ale jaki to jest "normalny groch".

ja kupuję z wora jutowego na targowisku taki w łupinach. Po przepłukaniu moczę go w źródlanej wodzie, w pokojowej temperaturze z 2-3 dni - aż pojawią się kiełki do 3 mm.
Zapisane

KaZof, "Wszystko, co mnie nie złamie, wzmocni mnie"
Mistrz
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 05.03.2000 – 2070
Skąd: Hogwart
Wiadomości: 10.596

WWW
« Odpowiedz #10 : 06-05-2008, 14:46 »

Normalny groch to taki, który w trakcie moczenia kiełkuje, jak to grochy mają w zwyczaju. Słodki groch jest idealny do zjadania w postaci zielonego groszku będącego źródłem dobrze przyswajalnego fosforu! Warto zaznaczyć, że fosfor jest lepiszczem wapnia w kościach i zębach i w związku z tym często niedobór fosforu bywa przyczyną osteoporozy i próchnicy zębów.
Zapisane

Jeśli nie wiesz nic, dasz sobie wmówić wszystko
Biedrona
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 42
MO: 2 lata - przerwa 2 lata - teraz znów :)
Wiadomości: 978

« Odpowiedz #11 : 06-05-2008, 15:10 »

Kazof, dzięki.
Jeśli chodzi zaś o kwestię słodkiego grochu, to chyba coś dla naszej Edith tzn jej dziecka.

Dodano

Ojciec Grande pisze o jedzeniu grochu 1 w tygodniu. Ale skąd go wytrzasnąć zimą? Jak go zachować ( zakonserwować). Przecież nie z puszki!!
Zapisane

Biedronka w trzech zielonych listkach msn-wink
Mistrz
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 05.03.2000 – 2070
Skąd: Hogwart
Wiadomości: 10.596

WWW
« Odpowiedz #12 : 06-05-2008, 15:36 »

Cytat od: "biedrona"
Jeśli chodzi zaś o kwestię słodkiego grochu, to chyba coś dla naszej Edith tzn jej dziecka.
I dla mnie, bo uwielbiam, i do dziś w moich zębach nie zagościła próchnica. A mam już kilka lat...

Dodano

Cytat od: "biedrona"
Ojciec Grande pisze o jedzeniu grochu 1 w tygodniu. Ale skąd go wytrzasnąć zimą? Jak go zachować ( zakonserwować). Przecież nie z puszki!!
No nie! Teraz wszystkie ręce mi opadły, jak mawia doktor Janus.

Dodano

Z tym coś trzeba zrobić, bo inaczej ten naród znał będzie tylko soję, brązowy ryż, ciecierzycę, żurawinę i podobne bzdety sprowadzane z zagranicy.
Zapisane

Jeśli nie wiesz nic, dasz sobie wmówić wszystko
Boja
« Odpowiedz #13 : 06-05-2008, 15:43 »

Z tym podduszonym selerem, to ja jeszcze miksuje z przyprawami i wychodzi gęsty sos (można więcej wody) do polania ryżu, kaszy gryczanej i macie 2 w 1 (warzywo +sos)
Zapisane
Biedrona
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 42
MO: 2 lata - przerwa 2 lata - teraz znów :)
Wiadomości: 978

« Odpowiedz #14 : 06-05-2008, 15:44 »

Mistrzu groch pamiętam z wczesnego dzieciństwa, słodki, pamiętam jak go "pożerałam", potem skończyła się jego uprawa. Przez lata właściwie go nie jadłam, chyba że z puszki albo w grochówce gdzieś tam. Rok temu udało mi się mieć grządkę i tam zasadziłam słodki groch i też go starym zwyczajem "pożarłam". Żadnych łupinek sobie nie przypominam, jedynie strąki. Jak tak czytam o nim to mi głupio, bo stwierdzam, że ja po prostu go nie znam. Nie mam pojęcia jak wygląda bez łupinki lub z mimo iż mam swoje lata..
Zapisane

Biedronka w trzech zielonych listkach msn-wink
Mistrz
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 05.03.2000 – 2070
Skąd: Hogwart
Wiadomości: 10.596

WWW
« Odpowiedz #15 : 06-05-2008, 15:49 »

Nie wierzę. Chyba mnie Pani nabiera.
Zapisane

Jeśli nie wiesz nic, dasz sobie wmówić wszystko
Biedrona
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 42
MO: 2 lata - przerwa 2 lata - teraz znów :)
Wiadomości: 978

« Odpowiedz #16 : 06-05-2008, 16:13 »

No tak.
Otrzymaliśmy ręce z wieloma funkcjami : drapaniem po nosie, chwytaniem, głaskaniem no i ich opadaniem.
Teraz z kolei to ja wykorzystuję tą ostatnią funkcję.
Zapisane

Biedronka w trzech zielonych listkach msn-wink
Grażyna
« Odpowiedz #17 : 06-05-2008, 16:39 »

Cytat od: "biedrona"
Mistrzu groch pamiętam z wczesnego dzieciństwa, słodki, pamiętam jak go "pożerałam", potem skończyła się jego uprawa. Przez lata właściwie go nie jadłam, chyba że z puszki albo w grochówce gdzieś tam

Na ten, który pamiętasz z dzieciństwa nie mówi się "groch", tylko "groszek zielony", podobnie jak "fasolki szparagowej" nie nazywamy "fasolą". Wiosną zrywa się strączki, które naciska się, wyłuskując zielone groszki wprost do buzi albo do miski, jeśli ma być gotowany lub duszony. Taki świeży wprost z krzaka (lub straganu), bez obróbki cieplnej, jest najpyszniejszy. Obydwie części strąka można także spożytkować - od wewnętrznej strony odłamuje się soczystą blaszkę i pociągając równolegle do strąka, oddziela od zewnętrznej łuski. I zjada ze smakiem. Groszek zielony w puszce używa się do sałatek, do zup, na ciepło jako jarzynkę, często z marchewką jako "groszek z marchewką", nie: groch.
Cytat od: "biedrona"
Ale skąd go wytrzasnąć zimą? Jak go zachować (zakonserwować). Przecież nie z puszki!!

Groch, który nie został zjedzony jako zielony groszek, dojrzewa, a następnie wysycha, podobnie jak fasola. Ani groch ani fasola nie psują się i można je przechowywać do następnych zbiorów. Aby można było jeść groch lub fasolę w postaci ugotowanej, należy je najpierw odpowiednio przygotować, o czym wcześniej była mowa.
Oto przykładowe przepisy: http://www.mojeprzepisy.pl/Przepis/grochowka_chlopska_8915/
http://www.pychotka.pl/przepisy-kulinarne/zupy/groch%F3wka-wojskowa.html
http://kuchnia.o2.pl/przepisy/obiekt_int.php?id_p=1290
A tu groch z kapustą:
http://www.kuradomowa.com/kuchnia/groch_z_kapusta.shtml
http://serwisy.gazeta.pl/tokfm/1,58941,3078370.html
http://gotowanie.x3m.pl/index.php?przepis=8861
Jeśli w przepisie jest mąka, można ten dodatek potraktować jako niepraktyczną ciekawostkę.
Zapisane
Biedrona
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 42
MO: 2 lata - przerwa 2 lata - teraz znów :)
Wiadomości: 978

« Odpowiedz #18 : 06-05-2008, 19:16 »

Dziękuję Ci bardzo!
To teraz wiem, dlaczego taka cherlawa jestem. Nie piłam kakao, nie jadłam kaszy, jajek, a groszek przestałam jeść jak miałam z 7 lat.
Jak rok temu pół grządki mi tego groszku zostało, to powiedzieli mi, że się zepsuł i już się do jedzenia nie nadaje. Powiedz mi jeszcze proszę na wszelki wypadek - rozumiem, że najpierw trzeba go zerwać z krzaczka, czy i tak nie psuje się na krzaczku?
Zapisane

Biedronka w trzech zielonych listkach msn-wink
KaZof
*


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 13-01-2007, pies: 08-11-2008
Wiadomości: 1.096

« Odpowiedz #19 : 06-05-2008, 19:35 »

Cytat od: "biedrona"
trzeba go zerwać z krzaczka, czy i tak nie psuje się na krzaczku?

lepiej posprzątać go, bo przy deszczowej pogodzie może pleśni podłapać,  confused
Zapisane

KaZof, "Wszystko, co mnie nie złamie, wzmocni mnie"
Strony: [1] 2 3 4   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Działa na MySQL Działa na PHP Powered by SMF 1.1.21 | SMF © 2006-2008, Simple Machines
Design by jpacs29 | Mapa strony
Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!