Heniek
Offline
Płeć:
MO: 14-05-2008
Wiadomości: 853
|
|
« Odpowiedz #20 : 03-06-2008, 18:52 » |
|
Z grubsza rzecz biorąc na całej naszej planecie (może poza Antarktydą) rozkład pierwiastków chemicznych jest dość podobny. Więc różne rośliny z różnych kontynentów posiadają podobne właściwości. Peruwiańczycy mają macę, a u nas występuje seler.
I teraz warto się zastanowić czy szukać czegoś za granicą czy u siebie. Swojskie roślinki są świeższe, tańsze i łatwiej dostępne. A zagraniczne często przed wysłaniem w daleką podróż na inny kontynet poddawane są promieniowaniu przenikliwemu. Ostatnio Mistrz pisał, że chiński czosnek też. Czosnek podobno dobrze wpływa na libido, a źle na candidę ;-) Ostatnio poluje na polski czosnek, ale nigdzie go nie widzę - sprzedawca na straganie mówił, że "pojawi się jak zaczna się ogórki". W braku polskiego czosnku łaskawszym okiem zacząłem patrzeć na polską cebulę.
|
|
|
Zapisane
|
Nadciąga noc komety \ Ognistych meteorów deszcz \ Nie dowiesz się z gazety \ Kto przeżyje swoją śmierć
|
|
|
AgaAga
|
|
« Odpowiedz #21 : 03-06-2008, 21:03 » |
|
No jak to... Viagra jest najlepsza. I jakie to szczescie, ze sie po niej tylko sluch traci a nie na przyklad pamiec. Przykre by to bylo.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Editho
Offline
Płeć:
MO: 01-12-2007
Skąd: Kraków
Wiadomości: 454
|
|
« Odpowiedz #22 : 03-06-2008, 23:07 » |
|
Wow! Poczucie humoru zawsze w cenie.!
A co z dobrymi radami na zimę ?
|
|
|
Zapisane
|
"Strach to grzech pierworodny i wszystko prawie zło na świecie wywodzi się z tego, że człowiek się czegoś boi,strach jest jak wąż, który oplata serce....."
|
|
|
Chamomillka
Offline
Płeć:
MO: 08-10-2007
Skąd: Śląsk
Wiadomości: 691
|
|
« Odpowiedz #23 : 04-06-2008, 07:16 » |
|
Ja też jestem w tym temacie Panią Zimą i wcale nie jest mi z tym dobrze . Myślę, że to przez grzybicę głównie, choć nie tylko...
|
|
|
Zapisane
|
"Zdrowie nie jest wszystkim, ale bez zdrowia wszystko jest niczym" Ks. Jan Twardowski
|
|
|
Marcin
Offline
Płeć:
Wiek: 46
MO: 10-03-2007
Skąd: Kraków
Wiadomości: 578
|
|
« Odpowiedz #24 : 04-06-2008, 07:23 » |
|
A jest tu jakiś Dziadek Mróz ?? czy to nie dziwne że same zimy ?
|
|
|
Zapisane
|
"Dziewięć dziesiątych naszego życia polega na zdrowiu"
|
|
|
Chamomillka
Offline
Płeć:
MO: 08-10-2007
Skąd: Śląsk
Wiadomości: 691
|
|
« Odpowiedz #25 : 04-06-2008, 07:37 » |
|
No właśnie, Marcin, do kształtowania "zim" często faceci doprowadzają, natomiast im nic nie brakuje i przeważnie są zawsze gotowi do działań, a, że mało w tym wyrafinowania, cóż ...
|
|
|
Zapisane
|
"Zdrowie nie jest wszystkim, ale bez zdrowia wszystko jest niczym" Ks. Jan Twardowski
|
|
|
Shpeelka
|
|
« Odpowiedz #26 : 04-06-2008, 07:41 » |
|
No właśnie, Marcin, do kształtowania "zim" Wesoly często faceci doprowadzają, natomiast im nic nie brakuje i przeważnie są zawsze gotowi do działań, a, że mało w tym wyrafinowania, cóż No cos w tym jest, ja lubie byc adorowana bardzo bardzo lubie kwiaty, niespodzianki i inne zabawki ale nie zawsze to idzie w parze z partnerem. Ale nie marudze. Chociaz jak dla mnie jesli ktos ma ochote na seks, to nie potzrebuje zapraszania . Problem chlodu lezy( jesli chodzi o mnie), w podupadlym zdrowiu tylko i wylacznie.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Marcin
Offline
Płeć:
Wiek: 46
MO: 10-03-2007
Skąd: Kraków
Wiadomości: 578
|
|
« Odpowiedz #27 : 04-06-2008, 07:42 » |
|
a mówisz o roztapianiu zim hihiihi czyli faceci to takie promyczki ciepła słońca – o to forum coraz bardziej mi się podoba
|
|
|
Zapisane
|
"Dziewięć dziesiątych naszego życia polega na zdrowiu"
|
|
|
Chamomillka
Offline
Płeć:
MO: 08-10-2007
Skąd: Śląsk
Wiadomości: 691
|
|
« Odpowiedz #28 : 04-06-2008, 07:51 » |
|
Marcin, ale tych promyczków coś nie za wiele spotykamy . Shpeelka, też lubię być adorowana :kwiatek: , ale nawet nie o to mi chodziło, tylko już o sam seks , kiedy brak delikatności i wczuwania się w KOBIETĘ po prostu niszczy całą możliwą przyjemność !!!
|
|
|
Zapisane
|
"Zdrowie nie jest wszystkim, ale bez zdrowia wszystko jest niczym" Ks. Jan Twardowski
|
|
|
Loret
|
|
« Odpowiedz #29 : 04-06-2008, 08:19 » |
|
Dziewczyny...prawie wszystkie związki mają kryzysy, wzloty i upadki, ale liczy się tylko to jak się z nich wychodzi...., aby dalej cieszyć się życiem, bo ono niejednokrotnie od nas samych zależy. luzik
|
|
|
Zapisane
|
Zdrowie to nie egoizm, tylko mądrość.
|
|
|
Izunia 3ch
|
|
« Odpowiedz #30 : 04-06-2008, 08:33 » |
|
Myślę, że poważną przeszkodą w sprawach intymnych jest stres, przepracowanie (nadmiar obowiazków) i ciągłe myślenie, że się jest "zimą"... najlepiej nic nie planować...tylko łatwo to powiedzieć czy napisać, a wprowadzić to w życie...jest ciężko...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Stalowa Magnolia
|
|
« Odpowiedz #31 : 04-06-2008, 09:11 » |
|
Ja nie jestem za tym, żeby mężczyzn obarczać odpowiedzialnością za kobiecą przyjemność z seksu. Musimy wziąć sprawy w swoje ręce i same po pierwsze dowiedzieć się, co nam sprawia przyjemność, a potem, no cóż, po prostu opowiedzieć o tym ewentualnemu zainteresowanemu. Ale kobiety, wydaje mi się, często własną przyjemność, nie tylko z seksu, odsuwają na dalszy plan, w zasadzie wszystko jest ważniejsze niż nasza przyjemność/radość z życia - potrzeby innych członków rodziny, praca, posprzątany dom itd. Założę się, że połowa kobiet żałuje czasu na seks, bo przecież w tym czasie można coś poprasować
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Editho
Offline
Płeć:
MO: 01-12-2007
Skąd: Kraków
Wiadomości: 454
|
|
« Odpowiedz #32 : 04-06-2008, 09:48 » |
|
Niby tak , tylko jak się to ma do zdrowia? Grzybica jest wredna.Tyle mogę powiedzieć.
|
|
|
Zapisane
|
"Strach to grzech pierworodny i wszystko prawie zło na świecie wywodzi się z tego, że człowiek się czegoś boi,strach jest jak wąż, który oplata serce....."
|
|
|
Mistrz
Offline
Płeć:
MO: 05.03.2000 – 2070
Skąd: Hogwart
Wiadomości: 10.596
|
|
« Odpowiedz #33 : 04-06-2008, 10:05 » |
|
Grzybica jest wredna. Oj Editho! Tyle razy zwracam uwagę, by nazywać rzeczy po imieniu, gdyż pozwala to uniknąć nieporozumień co do istoty rzeczy i kwestii ich leczenia! Grzybica nie jest wredna ani nie wredna. Jest jedynie obrazem, do jakiego stanu my sami doprowadziliśmy swój organizm, takim samym, jak libido czy reumatyzm. Ale to są jedynie objawy, a nie przyczyny. Jeśli na ścianie pokoju pojawi się grzyb, to będzie to wina grzyba, czy kiepskich fundamentów? Chodzi o to, by nie skupiać się na grzybicy i jej leczeniu, bo to wiedzie na manowce. W pewnym sensie grzybica jest mniejszym złem z punktu widzenia organizmu, gdyż grzyb, dzięki toksycznym jadom i enzymom, które wydziela, zapobiega zasiedlenie osłabionej tkanki przez groźniejsze patogeny, np. gronkowca złocistego. Ten dopiero jest wredny! A są jeszcze inne - wredniejsze patogeny. A jest ich całe mnóstwo. Toteż dotknięci li tylko grzybicą w pewnym sensie mogą się czuć wybrańcami losu, bo to niewielka kara za doprowadzenie własnego organizmu do ruiny.
|
|
|
Zapisane
|
Jeśli nie wiesz nic, dasz sobie wmówić wszystko
|
|
|
Editho
Offline
Płeć:
MO: 01-12-2007
Skąd: Kraków
Wiadomości: 454
|
|
« Odpowiedz #34 : 04-06-2008, 10:24 » |
|
Toteż dotknięci li tylko grzybicą w pewnym sensie mogą się czuć wybrańcami losu, bo to niewielka kara za doprowadzenie własnego organizmu do ruiny. Tak Mistrzu ja to rozumiem tylko mam ostatnio dosć bycia wybrańcem w każdej dziedzinie mojego życia. Chyba i tak ze mna nie jest tak źle bo wszystko co się kołacze w środku wyraziłam jednym słowem"wredna".A tak ogólnie to raczej nie o grzybicę chodziło.O całokształt.
|
|
|
Zapisane
|
"Strach to grzech pierworodny i wszystko prawie zło na świecie wywodzi się z tego, że człowiek się czegoś boi,strach jest jak wąż, który oplata serce....."
|
|
|
Grzegorz
|
|
« Odpowiedz #35 : 04-06-2008, 10:52 » |
|
I właśnie o to mi chodziło, o czym napisała Stalowa Magnolia - bo to ona pokazała, gdzie szukać problemu. Inne panie piszą o dostawaniu kwiatów, tak jakby mężczyzna tylko do tego był stworzony i w dodatku to było niezbędnikiem seksu... Można odwócić sytuację, a dlaczego mężczyzna nigdy kwiatów nie dostanie? Czyli on jej kwiaty, ona dla niego otwarcie na seks - wniosek: ona nie potrzebuje tego seksu i to już jest problem, a nie, że mężczyzna czegoś nie dopełnił.
Co do Editho, to nadal trudno powiedzieć, co ma na myśli - grzybica w sensie, coś co odbiera siłę do odrobiny wysiłku, czy fakt anatomicznej grzybicy pochwy i tego co się z tym wiąże? Tu też trzeba prawidłowo zdefiniować problem, bo może się okazać, że faktycznie to żadne z tych dwóch zagadnień i szukać problemu trzeba gdzieś dalej.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Grażyna
|
|
« Odpowiedz #36 : 04-06-2008, 10:58 » |
|
Do tego tematu przydałby się przewodnik - może jakaś stronka? Czytałam o typach urody w aspekcie ubioru i makijażu, jednak nie wiem nic o związku z temperamentem seksualnym. Jestem prawdopodobnie typem mieszanym wiosenno-jesiennym. Wiem, jaki mam temperament i właściwie nie muszę czytać, co ktoś uważa na ten temat, ale jednak taka wykładnia - jest to ciekawe jako punkt wyjścia do rozmowy. Stan zdrowia ma niewątpliwy wpływ na aktywność seksualną, ale jeszcze więcej barier stawiamy sobie sami przez nasze nieuzasadnione lęki i urazy. Właśnie w ostatni weekend, a właściwie jego dalszy ciąg, udało mi się wiele zrozumieć i nabrać dystansu. Doświadczenia w tej dziedzinie są bardzo indywidualną sprawą, ale namawiam, by nigdy, ale to przenigdy nie usztywniać się z powodu czyjegoś zachowania. Słuchanie swoich potrzeb jest warunkiem zdrowia. Tak naprawdę aktywność seksualna ma wielki wpływ na zdrowie. Aktywność ruchowa czy racjonalne odżywianie to głównie fizyczność. W aktywności seksualnej jest także aspekt psychiki, dążeń życiowych, nie wiem, czy się ze mną zgodzicie, gdyż wielu jest, którzy seks traktują tylko fizycznie.
A jajecznica nie musi być na pokrzywach - polecam seler. Pokroić w plastry lub kawałki, podsmażyć z cebulą i przyprawami, a na to wylać jajka i ściąć, mieszając najpierw białko, a potem wszystko.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Editho
Offline
Płeć:
MO: 01-12-2007
Skąd: Kraków
Wiadomości: 454
|
|
« Odpowiedz #37 : 04-06-2008, 11:08 » |
|
Tu też trzeba prawidłowo zdefiniować problem, bo może się okazać, że faktycznie to żadne z tych dwóch zagadnień i szukać problemu trzeba gdzieś dalej. Może , szukam.!
|
|
|
Zapisane
|
"Strach to grzech pierworodny i wszystko prawie zło na świecie wywodzi się z tego, że człowiek się czegoś boi,strach jest jak wąż, który oplata serce....."
|
|
|
Mistrz
Offline
Płeć:
MO: 05.03.2000 – 2070
Skąd: Hogwart
Wiadomości: 10.596
|
|
« Odpowiedz #38 : 04-06-2008, 11:08 » |
|
Właśnie w ostatni weekend, a właściwie jego dalszy ciąg, udało mi się wiele zrozumieć i nabrać dystansu. O! Wygląda mi to na jakąś przygodę weekendowo-wakacyjną...
|
|
|
Zapisane
|
Jeśli nie wiesz nic, dasz sobie wmówić wszystko
|
|
|
Grażyna
|
|
« Odpowiedz #39 : 04-06-2008, 11:12 » |
|
Przygoda także była, ale miałam raczej na myśli retrospektywę - pomost między tym, co było i tym, czego pragnę dla siebie w przyszłości. Aby to zrozumieć, musiałam odrzucić to, czego nie pragnę, co mi nie służy i co mnie ogranicza. Mistrz mógłby być spowiednikiem...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|