Niemedyczne forum zdrowia
19-04-2024, 16:02 *
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Czy dotarł do Ciebie email aktywacyjny?

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Aktualności: Sklep Biosłone --> wejdź
 
   Strona główna   Pomoc Regulamin Szukaj Zaloguj się Rejestracja  
Strony: 1 2 [3] 4 5 6   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Bezpieczne opalanie  (Przeczytany 102498 razy)
Amdea
Stały bywalec
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 21-03-2008
Skąd: Wrocław
Wiadomości: 217

« Odpowiedz #40 : 10-07-2008, 18:17 »

Tu można zobaczyć jakie kapelusze zostały użyte do testu - http://www.photobiology.com/photobiology99/contrib/kimlin/index.htm
Myślę, że spokojnie można kupić jeszcze większe. Ja mam kapelusz słomkowy z 17 cm rondem.  naughty
Zapisane
Loret
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 2007-2008. Obecnie nie stosuję.
Wiadomości: 415

« Odpowiedz #41 : 10-07-2008, 18:26 »

Jeżeli chodzi o naturalną ochronę przed słońcem, to dla osób, które mają ciemną karnację, wystarczającą ochroną jest olej winogronowy tłoczony na zimno - pochodzi z rejonów świata, gdzie słońce silnie operuje, więc wykształciły specyficzne mechanizmy obronne przed niszczącymi promieniami słonecznymi. Kosmetolodzy potwierdzili ochronne właściwości tego oleju. Podobno to Hiszpanki odkryły cudowne działanie tego oleju. smile
« Ostatnia zmiana: 06-06-2011, 22:13 wysłane przez Solan » Zapisane

Zdrowie to nie egoizm, tylko mądrość.
Mistrz
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 05.03.2000 – 2070
Skąd: Hogwart
Wiadomości: 10.596

WWW
« Odpowiedz #42 : 10-07-2008, 19:10 »

Cytat od: "biedrona"
Siedzenie w cieniu ma swoją wadę - trzeba w nim siedzieć!
albo leżeć w słońcu, a potem szukać najlepszej metody na czerniaka.

Wszystkie istoty, prócz niektórych ludzi, w południe szukają cienia.

Dodano

Cytat od: "Loret"
Kosmetolodzy potwierdzili ochronne właściwości tego oleju.
A ci skąd to wiedzą? Też mi autorytety.
Zapisane

Jeśli nie wiesz nic, dasz sobie wmówić wszystko
Biedrona
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 42
MO: 2 lata - przerwa 2 lata - teraz znów :)
Wiadomości: 978

« Odpowiedz #43 : 10-07-2008, 23:48 »

No, żeby było jasne, ja też nie rozumiem ani nie popieram ludzi wylegujących się na słońcu, aby się opalić na zasadzie smażenia. Ale jak jedzie się na urlop, to człowiek chce wykorzystać dobrze ten czas, na różne sposoby, a żadna przyjemność siedzieć w chacie, gdy wszyscy są na dworze, a ostre słońce jest teraz w sumie ciągle. Ja mówię nie o tym, że super jest się smarować, a potem smażyć, ale że np. chciałabym móc o 16 wyskoczyć sobie na 20 minut się wykąpać w jeziorze, a nie mogę o 19. Jeśli mam jakiś określony czas, chcę go dobrze wykorzystać. I są jeszcze zwykłe czynności, np. trzeba iść do sklepu. Podczas nich słońce łapie nie gorzej niż podczas smażenia i to też jest związane z zasadami bezpiecznego opalania. Nie trzeba się smażyć, aby się opalać i opalić.

Do Shpeelki: Stosuję kapelusz i takie właśnie ubrania, to oczywiste, ale dziękuję.

PS Oj, koty to chyba cienia nie szukają, raczej wylegują się na słońcu smile.

W każdym razie uważa się, że między 12 a 15 (ja uważam, że między 11 a 16) słońca należy unikać, czy się ma barwnik, czy nie. Ale jak obserwuję ludzi nad jeziorem, te tłumy, to słowo "niektórzy" mi nie pasuje. Rzekłabym "większość ludzi słońce lubi", a szczególnie w południe. Jezioro mam stosunkowo blisko, więc mam duże pole obserwacji. Poza tym woda jest sposobem na ochłodzenie organizmu, któremu często w cieniu jest za gorąco.
« Ostatnia zmiana: 06-06-2011, 22:19 wysłane przez Solan » Zapisane

Biedronka w trzech zielonych listkach msn-wink
Kati81
Częsty gość
**


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 42
MO: 19-05-2008
Skąd: Lublin,
Wiadomości: 81

« Odpowiedz #44 : 11-07-2008, 08:00 »

Cytat od: "biedrona"
...nie rozumiem ani nie popieram ludzi wylegujących się na słońcu, aby się opalić, na zasadzie smażenia. Ale jak jedzie się na urlop to człowiek chce wykorzystać dobrze ten czas, na różne sposoby, a żadna przyjemność siedzieć w chacie, gdy wszyscy są na dworze, a ostre słońce jest teraz w sumie ciągle.

Dokładnie. Ja także nie cierpię leżeć plackiem i się smażyć, ale nie da rady cały czas siedzieć w cieniu, bo nie zawsze ten cień można znaleźć, ani nie sposób w ogóle nie wychodzić z domu pomiędzy 12 a 15 - chociażby w weekend to dla mnie najlepsza pora, żeby wskoczyć na rower msn-wink
Poza tym jak się jedzie na wczasy do ciepłych krajów, to ciężko jest czasem w ogóle cień uświadczyć, a jedzie się po to, żeby coś zobaczyć, pozwiedzać co się tylko da, a nie siedzieć w domku. Np. jak byłam w Chorwacji to podczas wycieczki na jedną z wysepek myślałam, że umrę z gorąca - temperatura ok. 40 st., a cienia było dosłownie z 20 cm pod murami i to wszystko confused
Zapisane

Z pozdrowieniami msn-wink
ღ♥ღKatjaღ♥ღ
Chamomillka
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 08-10-2007
Skąd: Śląsk
Wiadomości: 691

« Odpowiedz #45 : 11-07-2008, 08:14 »

Kati, dlatego najlepiej do ciepłych krajów jeździć poza sezonem letnim , wtedy można zwiedzać z przyjemnością, bo temperatury są w sam raz  smile .
Zapisane

"Zdrowie nie jest wszystkim, ale bez zdrowia wszystko jest niczym"  Ks. Jan Twardowski
Biedrona
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 42
MO: 2 lata - przerwa 2 lata - teraz znów :)
Wiadomości: 978

« Odpowiedz #46 : 11-07-2008, 08:37 »

To prawda, że jedzie się poza sezonem. Jest wtedy o niebo lepiej i absurdalnie te wycieczki wtedy są tańsze! Najlepiej we wrześniu!
Niemniej nie trzeba dziś jeździć do ciepłych krajów by się posmażyć. Słońce obecnie jest bardzo ostre i u nas. Ja odczuwam, że kilka lat temu było inne, naprawdę.
Właśnie przeczytałam, że filtry mineralne ( o których ciągle czytałam, ze naturalne i mineralne) to chemia, ale różnią się od tzw chemicznych tym, że nie przechodzą przez komórki skóry i do krwi ale tworzą ochronną warstę na jej powierzchni i odbijają światło ( mają duże cząsteczki). Z tego też powodu są bardziej bezpieczne, naturalne i nieuczulające. Absurdalnie jednak naukowcy dążą do ich zmniejszenia, ponieważ konsumentom przeszkadza warstwa jaką one tworzą. Ciekawe, co dalej się dzieje z taką cząsteczką odbijającą światło, która wchodzi w naskórek confused
Zapisane

Biedronka w trzech zielonych listkach msn-wink
Kati81
Częsty gość
**


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 42
MO: 19-05-2008
Skąd: Lublin,
Wiadomości: 81

« Odpowiedz #47 : 11-07-2008, 08:43 »

Chamomillko teraz tak, bo pracuję, to mogę wziąść urlop kiedy chcę, ale w czasach studenckich można było pojechać raczej tylko w wakacje msn-wink
Zapisane

Z pozdrowieniami msn-wink
ღ♥ღKatjaღ♥ღ
Stalowa Magnolia
« Odpowiedz #48 : 11-07-2008, 09:00 »

Siedząc w cieniu też się opalasz. Mi słońce nie służy (coraz więcej plamek na skórze) i nie lubię się smażyć. Zawsze szukam cienia, chodzę w kapeluszach, na plaży noszę białe koszule z długimi rękawami, chowam się do domu kiedy słońce jest najbardziej uciążliwe, stosuję wysokie filtry (nie mniej niż 50), a i tak z Chorwacji wróciłam opalona. Dla mnie 80% przyjemności z takiego wyjazdu to morskie kąpiele, a kąpiąc się słońca niestety nie ma jak uniknąć.
Zapisane
Kati81
Częsty gość
**


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 42
MO: 19-05-2008
Skąd: Lublin,
Wiadomości: 81

« Odpowiedz #49 : 11-07-2008, 09:06 »

Cytat od: "Stalowa Magnolia"
Dla mnie 80% przyjemności z takiego wyjazdu to morskie kąpiele, a kąpiąc się słońca niestety nie ma jak uniknąć.

No właśnie confused
Zapisane

Z pozdrowieniami msn-wink
ღ♥ღKatjaღ♥ღ
Biedrona
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 42
MO: 2 lata - przerwa 2 lata - teraz znów :)
Wiadomości: 978

« Odpowiedz #50 : 11-07-2008, 09:06 »

No dokładnie!!! Nie można się kąpać w morzu siedząc jednocześnie w cieniu. Tzn można poczekać aż słońce zajdzie jak się człowiek bardzo uprze, ale co wtedy za przyjemność? Kto wtedy po ciemku będzie pływać, skakać przez fale, grać w siatkówkę, czy robić fikołki.
A może Mistrz na urlopy nie wyjeżdza msn-wink

Acha, z tymi filtrami to chodziło mi o to, ze jak już się stosuje filtr to tylko te z wysokim faktorem, bo one chronią przed UVA.
No i w cieniu też się człowiek opala, zdecydowanie...
Zapisane

Biedronka w trzech zielonych listkach msn-wink
Shpeelka
« Odpowiedz #51 : 11-07-2008, 12:37 »

Cytat od: Stalowa Magnolia
Siedząc w cieniu też się opalasz.
Może ktoś wytłumaczyć, jakim sposobem siedząc w cieniu człowiek się opala?
Często pada to stwierdzenie, ale jak dla mnie jest ono nielogiczne. Chyba że ktoś mi wytłumaczy, na czym polega proces...

Nie sądzicie, że chodzi tutaj zwyczajnie o to, że przebywając w miejscach nasłonecznionych przez cały dzień (morza, jeziora latem, ciepłe kraje), nie sposób uniknąć słońca (wychodząc na chwilę do sklepu, na spacer, itp.), przy spędzaniu i tak większości dnia w cieniu? Stąd opalenizna?
« Ostatnia zmiana: 06-06-2011, 22:22 wysłane przez Solan » Zapisane
Stalowa Magnolia
« Odpowiedz #52 : 11-07-2008, 13:20 »

Cień nigdy nie jest całkowity, zawsze dociera tam trochę słońca i odbitego promieniowania ultrafioletowego.
Zapisane
Biedrona
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 42
MO: 2 lata - przerwa 2 lata - teraz znów :)
Wiadomości: 978

« Odpowiedz #53 : 11-07-2008, 14:01 »

Dokładnie tak. W cieniu przecież nie jest czarno jak w nocy, lecz jest po prostu ciemniej. Promienie przenikają przez wiele materiałów, a dodatkowo odbijają się od różnych powierzchni. Siedząc w cieniu opalasz się, tylko że wolniej. Z tego też względu kapelusz daje tak zaskakująco niską ochronę, mimo iż przecież twarz pod nim jest w cieniu.
Zapisane

Biedronka w trzech zielonych listkach msn-wink
Mistrz
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 05.03.2000 – 2070
Skąd: Hogwart
Wiadomości: 10.596

WWW
« Odpowiedz #54 : 11-07-2008, 15:11 »

Nie dajmy się zwariować. Na wyjście do sklepu, wejście do wody, czy przejście gdzieś w słońcu nie potrzeba żadnego filtra. Nie mówiąc już o przebywaniu w cieniu. Wystarczy natłuścić skórę. Chyba niektórym reklamy poprzewracały w głowie.
Zapisane

Jeśli nie wiesz nic, dasz sobie wmówić wszystko
Stalowa Magnolia
« Odpowiedz #55 : 11-07-2008, 15:12 »

Shpeelko, jeśli to co napisałyśmy Cię nie przekonało to przypomnij sobie, czy byłaś kiedyś na wakacjach w okresie pochmurnej pogody. Nawet przy dużym zachmurzeniu po spędzeniu paru dni na świeżym powietrzu będziesz opalona, a przecież jakby w cieniu.
Zapisane
Biedrona
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 42
MO: 2 lata - przerwa 2 lata - teraz znów :)
Wiadomości: 978

« Odpowiedz #56 : 11-07-2008, 15:42 »

Myślę Mistrzu, że to zależy od skóry i jej problemów, a także od tego, jak często wychodzi się do sklepu smile. Ja wiem, że jak przebywam nad jeziorem w cieniu bez filtra, to mnie na wieczór i następny dzień boli skóra, dlatego jak jadę na wakacje (urlop) latem, to stosuję filtr i tyle. Jeśli wyjdę do sklepu na 20 minut z czapką bez filtra o tej 12, to też mnie szczypie. Jeśli chodzi o "wejście do wody", to przecież nie jest tak, że się przechodzi po słońcu i potem super, w wodzie. Promienie przechodzą przez wodę i odbijają się od tafli. I np. z doświadczenia wiem, że nie mogę o 16 iść się wykąpać na 20 czy 15 minut, a filtry nie wchodzą w grę, bo spływają. Kark się "spala" i powieki. Po prostu to wiem, bo to sprawdziłam. Każdy ma swoją "wytrzymałość" i nią powinien się kierować.
Zauważyłam także, że kondycja skóry jest związana z naszym ogólnym zdrowiem. W tym roku moja skóra jest bardziej odporna niż rok temu, pewnie ma więcej witamin itd., mimo iż nie ma barwnika.
« Ostatnia zmiana: 06-06-2011, 22:24 wysłane przez Solan » Zapisane

Biedronka w trzech zielonych listkach msn-wink
Loret
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 2007-2008. Obecnie nie stosuję.
Wiadomości: 415

« Odpowiedz #57 : 11-07-2008, 16:02 »

Dziewczyny prawda jest taka, że promienie słoneczne w małych dawkach działają jak najlepszy kosmetyk, w dużych są zabójcze dla skóry. Najważniejsze, aby nie dopuścić do poparzenia słonecznego, bo skutki w wielu wypadkach mogą być już nieodwracalne i pociągające za sobą wiele konsekwencji zarówno zdrowotnych jak i estetycznych.  Moja koleżanka kiedyś przedobrzyła ze słońcem i efektem tego były brązowe plamy na ramionach i plecach. Chciała się tego pozbyć była u lekarza i co usłyszała?.. Proszę pani to są już "kwiaty starości". smile
Zapisane

Zdrowie to nie egoizm, tylko mądrość.
Gosiek
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 10.11.2006
Skąd: Beskidy
Wiadomości: 243

« Odpowiedz #58 : 11-07-2008, 18:34 »

A ja bardzo lubię słońce, chętnie zamieszkałabym we Włoszech albo Chorwacji. Moja metoda na opalanie ciałka( bez twarzy) jest taka: od kwietnia ,kiedy tylko pojawiają się pierwsze mocniejsze promyki, często opalam się po kilkanaście minut przy otwartym oknie, później - już w maju - wychodzę nad rzeczkę na pół godzinki, czasami krócej. Wszystko to robię po pracy, a więc w godzinach dobrze popołudniowych. Pod koniec czerwca jestem już opalona. Trwa to trochę, ale warto, bo opalam się bez żadnych filtrów, a na wczasach najlepszą ochroną jest moja ciemna skóra.
Niestety, na twarzy mam już "kwiaty starości"  naughty po lekach hormonalnych, dlatego nigdy jej nie opalam. Stosuję kremy z filtrem, czapkę z daszkiem i duuuże przeciwsłoneczne okulary, a ponieważ lubię pływać, to zdarza mi się i tak wchodzić do wody.
Dla pocieszenia - odkąd stosuję MO, plamy są coraz mniej widoczne.
Pozdrawiam słonecznie.
Zapisane
Loret
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 2007-2008. Obecnie nie stosuję.
Wiadomości: 415

« Odpowiedz #59 : 11-07-2008, 18:44 »

Gosiek - życzę Ci z całego serca, aby MO wykopało te "kwiaty" ja też lubię słońce i ciepło i Hiszpanię :hejka:
Zapisane

Zdrowie to nie egoizm, tylko mądrość.
Strony: 1 2 [3] 4 5 6   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Działa na MySQL Działa na PHP Powered by SMF 1.1.21 | SMF © 2006-2008, Simple Machines
Design by jpacs29 | Mapa strony
Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!