Uczulenie na oliwę z oliwek

[Fiołek]

Witam:) U mojej małej od czwartku biegunka Może to głupie ,ale cieszę się bo wiem,że się oczyszcza. Pisałam,że po podaniu rosołu z kurczaka wiejskiego przeczyściło ją i zrobiła brzydką kupę, ale teraz zastanawiam się czy aby na pewno to uczulenie na kurczaka czy raczej nie zbieg okoliczności?Dodam,że córeczka ząbkuje, właśnie próbuje przebić się prawy górny ząb trzonowy oraz kieł górny i dolny.Podaje jej probotyki, napoje do picia,wczoraj podałam kleik marchwiowo-ryżowy hipp, ale nie wiem czy to było dobry pomysł? Ma apetyt szczególnie na jabłka nie odmawiałam ich jej, ale też nie wiem czy dobrze robię? Poza tym podaje małej 3 x po 5 granulek chamomilla-dagomed ( bardzo się po tym uspokaja,mniej marudzi). Nie wyobrażacie sobie jak się cieszę , że trafiłam na forum alergie gazeta.pl i znalazłam tam widomości na teamt MO, a potem że sie tutaj znalazłam i mogę się od Was uczyć jak zdrowo żyć

[Czarnula]

U mojej małej wysypka , podejrzewam, że to albo wynik wprowadzanego mleka (niby w testach wyszło, ze nie ma alergii na białko mleka krowiego), albo po jajku (wcześniej nic się nie działo). W dodatku kupy się poprawiły jak wróciłam do nutramigenu. Czyzby nie tolerowała też laktozy?  W dodatku w nocy rozdrapała wysypkę na szyi i zrobił się brzydki liszaj. Muszę zaopatrzyć się w olej, aby dodawać do kąpieli. Mała jest marudna i wcale się nie dziwię, bo ją swędzi.

[Fiołek]

Witaj czarnula:)Ja nie podaje mleka, jejek,pomimo, że w testach nie wyszła alergia ,poprostu z obserwacji widzę, że jej szkodzi,może tak jest i z Twoją kruszynką? Ja te zmiany swędzące, wysypkowe i liszajowe smaruję maścią z wit A(bez ochronna w nazie) jak polecił mi Mistrz naprawdę skutkuje( za radę przy okazji dziękuję ) tanio i skutecznie tyle kasy poszło już na różne specyfiki i nic nie pomagało a ta maśc jest jak na razie super No i kąpię w oleju z winogron nic innego nie stosuję oprócz szamponu linomag na włoski.Pozdrawiamy

[Czarnula]

Fiołek, masz rację maść z wit.A jest super. U nas juz nie raz sie sprawdziła. Ja smaruję nią usta, bo ciagle wysychają, czasem kremuję przesuszone dłonie.  
Wysypka córki juz łagodnieje. Nie będę eksperymentować, zostajemy przy nutramigenie.

[Mistrz]

Nie będę eksperymentować, zostajemy przy nutramigenie.

Tak jest! Lepsze jest wrogiem dobrego.

[Fiołek]

Witam:) A moją małą nadal czyści z tym, że dzisiaj tylko dwa razy zaraz po wstaniu rano i wieczorem przed spaniem. Jak na razie ma apetyt,pije wodę,podaję jej probiotyki;jest wesoła,rozrabia i moczy pieluszki w ciągu dnia i w nocy,pomimo że temp oscyluje w granicach 37,8 *C.Podejrzewam,że biegunka przyczyniła się do zmniejszenia wysypki na ciele zostały w sumie jeszcze liszaje pod kolankami i w paru miejscach na ciele,poprostu widzę, że dziecko się oczyszcza,co mnie bardzo cieszy(jak na razie)Gorąco pozdrawiam:)

[Mistrz]

No i dobrze. Dodam jeszcze, że Hipokrates biegunkę leczył środkami przeczyszczającymi; taką wagę przewiązywał do oczyszczenia przewodu pokarmowego z zalegających w nim toksycznych złogów.

[Czarnula]

fiołek , co u was słychać? Jest poprawa?

[Fiołek]

Witaj czarnula:) Nic nie pisałam bo czekam w sumie na moment aż wprowadzę na nowo MO.Ale napiszę jak się mała czuje po tej biegunce. A mianowicie,biegunka trwała prawie tydzień z lekką gorączką, ale nie dużą taką do 37,5.Małej podawałam Enterol w saszetkach 2 razy dziennie, do tego pilnowałam żeby piła wodę, aby nie doszło do odwodnienia.W sumie bardzo dobrze to znosiła była trochę marudna, ale w sumie energiczna jak zawsze. Zęby do tej pory nie przebiły się przez dziąsło, ale juz są widoczne bardzo dobrze przez powłoki.To co mnie bardzo zaskoczyło po tej biegunce to to, że bardzo uspokoiła się skóra.Mała prawie w ogóle nie ma wysypki w ciągu dnia jak ma za dużo emocji (przynajmniej tak mi się wydaje z mojej obserwacji) to pojawia się wysypka, ale szczególnie pod kolankami i liszaje na nóżkach. Na tą chwilę przestała drapać się wokól szyi i na klatce piersiowej, tutaj też na razie wysypki brak.Nadal kąpię w oleju winogronowym i to daje go dość dużo do kąpieli tak że naprawdę z kąpieli wychodzi tłusta. Po kąpieli na miejsca gdzie występują "liszaje" ( pod kolankami i w ogóle na nóżkach )stosuje maść z wit A(zwykła nie ochronna).Poza tym kupki u małej nadal są różne raz zaprcia raz rozwolnienie pokładam ogromną nadzieję w MO, że wyreguluje nam z czasem ten problem.Od dziś wprowadziłam sobie alocit 1 ml myślę zwiększać jego ilość co kilka dni a potem stopniowo wprowadzać kolejne składniki MO obserwując małą jak reaguje na moje mleko z tymi składnikami.Dopiszę jeszcze, że płukam sobie usta olejem słonecznikowym i schodzi mi po tych płukankach jakaś biało-przeźroczysta wydzielina z gardła, jestem w szoku  nigdy nie przypuszczałam, że coś tam siedzi . Jak płukam gardło olejem to w trakcie czuję jak to wychodzi i muszę wypluć przed czasem(zalecane 15 min) odchrząknąć i ponownie wziąc nową dawkę oleju(wiem nie smaczny ten opis   ).Po wprowadzeniu tej płukanki zaraz dostałam zapalenia dziąsła, trochę spanikowałam i smarowałam to dziąsło kitem pszczelim i nadal płukałam olejem do tego też alocitem i po kilku dniach nie było śladu po zapaleniu .Napisz,co u Was? Pozdrawiam

[Czarnula]

Moja córcia pije nadal Nutramigen, nie daje też jajek i skóra poprawiła się. Dziwne, bo dotąd nic nie działo się po jajkach. Kupki rzadkie jak na razie były do wczoraj, dziś pierwsza była ładna, zbita. Ostatnio były bardzo zielone, wodniste, wsiąkały w pieluszkę. Przyznam, że mnie to zaniepokoiło. Dziś na razie nie podaję owoców, poczekam kilka dni, aż kupki będą już naprawdę ładne. Nadal daję jej lacidofil.
Dziś mąż zawiózł jej kał do badania na posiew.

fiolek Po tym co piszesz o płukaniu jamy ustej olejem słonecznikowym też chyba zacznę.

Dodano

Dodam jeszcze, że byłam wczoraj u pediatry. Kiedyś mówiłam jej, że syn pije MO, jakie wspaniałe daje efekty. Wczoraj jej o tym przypomniałam, zaproponowała nawet, aby dawać córce, ale na razie bez cytryny.

[Fiołek]

Witam:) Ja mojej małej kupowałam jajka przepiórcze i jadła jajecznice z nich, jajko na twardo, robiłam omlety z warzywami na śniadania doadwałam do mufinek z mąki razowej z płatkami owsianymi i to przez kilka miesięcy je jadła ostatnio( w sumie od ostatniego szczepienia )nie za bardzo chce jeść jajka odstawiłam i skóra na te chwilę też wygląda dużo lepiej, ale ciężko mi powiedzieć co tak naprawdę pomogło: to ostatnie oczyszczanie organizmu podczas biegunki,kąpiel w oleju winogronowym czy odstawienie tych jejek,dodam,że teraz jest mi dużo ciężej komponować posiłki szczególnie śniadania i kolacje bez tych jajek.Skóra na plecach brzuszku i rączkach bez zarzutu jedynie nóżki jeszcze nie są za ładne. Po wewnętrznej stronie ud i łydek takie zaczerwienione wyprzenia skóry ma, występuje to też pod kolankami i tam też pojawia się wysypka, ale ciężko mi wykryć co może jej jeszcze szkodzić, mam nadzieję że z czasem trafię na winowajcę.A co do tych płukanek jamy ustnej to ja też jestem w szoku.Nadal płuczę,ja jestem posiadaczką języka mosznowego (ma takie głebokie bruzdy jest jakby przedzielony na pół "doliną" )po tych płukankach jest jakby mniej "spuchnięty" mniej białego nalotu na nim( w sumie to prawie wogóle) i geografizm trochę mniejszy. Bedę płukac bo naprawdę to pomaga i też polecam Pozdrawiam

[Fiołek]

Małej podaję tran, ale odkąd go pije pocą jej się bardzo stópki i nie chce chodzić, spać w skarpetkach zaraz je ściąga . Stopy są faktycznie rozgarzane, czerwone i wilgotne. dodam że wczesniej jak dostawała preparaty z wit D też tak było, gdy odstawiłam na wiosnę wit D stopy przestały się tak pocić. Czy to wina wit D? Polecono mi podawanie wit D ponieważ córeczka ma jedno żebro wystające, podobno świadczy to o krzywicy, niedoborze wit D

[Mama Miłoszka]

A czy sprawdzałaś może malutkiej poziom wapnia? Lekarze bardzo często zapisują witaminę D na wyrost, a jej nadmiar może być równie groźny w skutkach co niedobór - u mojego synka na przykład Vigantol rozpętał całe zamieszanie alergiczne, bo okazało się, że synuś ma mega uczulenie na orzeszki arachidowe. Pytam o wapń, bo jej niedobory mogą być przyczyną wielu zaburzeń snu i czasem wystarczy szklanka wody mineralnej z dużą zawartością wapnia [oczywiście ze szklanej butelki nie z plastiku, bo w tych już niewiele jest czegokolwiek], by poprawić stan skóry czy sen u małego dziecka.

[Fiołek]

Sprawdzałam poziom wapnia w czerwcu tego roku wynik 2.47 mmol/l (norma 2,02-2,60),więc chyba wszystko ok?Jednak lekarka stwierdziła, że mała powinna dostawać wit D bo ma to żeberko wystające   i że to objaw krzywicy :zalamany:

[rapsodia]

Witam! Po dzisiejszym porannym podaniu dziecku alocitu znowu boję się że jest także uczulona na aloes ponieważ kilka minut po podaniu bardzo drapała się pod szyją a teraz w tym miejscu jest drobna czerwona wysypka, martwi mnie to bo naprawdę zależało mi na tym żeby piła MO Czy ktoś z Was mał już może tak, że jego dziecko było uczulone na MO ?Nic nie mogę znaleźć na ten temat w wyszukiwarce:( No chyba, że to jest sposób oczyszczania się organizmu?

Mój syn tak miał.
ma atopowe zapalenie skóry, próbowałam smarować go alocitem, ale było jeszcze gorzej. Postanowiłam się wstrzymać u niego z MO do czasu rozszerzenia diety (zaczęłam podawać mu MO gdy był tylko na mleku).
Teraz już nie reauje tak gwałtownie na różne produkty (dietę zaczęłam rozszerzać dopiero w 8 miesiącu), do zupy dodałam mu parę kropli cytryny, oliwy z oliwek i było ok.
Myślę, że w przyszłym miesiącu wrócimy do MO.

Dodano

Bardzo brakuje mi madrej książki która opisuje jak mądrze odżywiać tak małe dziecko. Ksiązki, poradniki które można kupić w księgarniach nie nadają się , nie odpowiadają na moje pytania.Wszędzie dookoła tylko słoiczkowe jedzenie schematy które u mojej córeczki nie sprawdzaja się, wybaczcie jeśli to pytanie jest głupie, jestem tak zagubiona że mam już dość nawet życia:( :zalamany: Pozdrawiam.

Korzystam z przepisów z ksiązek p. Ciesielskiej "Filozofia zdrowia" i "Filozofia życia". Dla młodszego dziecka muszę trochę modyfikować bo nie może nic z mleka, marchewki, ryżu i glutenu.

[Fiołek]

Podejrzewam, że moja córeczka ma zaplenie dróg moczowych.Mocz ma bardzo inensywny zapach, tak jakby potrzymać kilka dni pieluszkę z moczem w koszu ( macie dzieci więc wiecie jaki to zapach).Stan ten utrzymuje się od 2 dni, przemywam siusię alocitem, MO na razie nie dostaje bo źle znosiła, podałam jej dzisiaj kapsułkę z wyciągiem z żurawin "Vita-butin".Poradźcie co mogę jeszcze jej podać może coś z homepatii? Mam trudności ze złapaniem moczu do badania. Kiedyś już miała zapalenie tyle że wtedy zapach moczu przypominał zapach zgnitych jaj,wtedy niestety dostała antybiotyk chciałabym teraz tego uniknąć.

Dodano

Zastanawiam się nad  podaniem małej mieszanki ziołowej polecanej przez Mistrza, ale boję się u tak małego dziecka (20 m-cy) stosować zioła tym bardziej, że jest alergiczką:(. A Nefrosept zawiera etanol więc też na pewno odpada jeśli chodzi o stosowanie u dzieci? Podaje jej  jeszcze herbatkę rooibos.

Dodano

Rapsodia dziękuję, że podzieliłaś się ze mną swoimi doświadczeniami z alocitem:). U mojej małej nadal nie przechodzi a ma 20 m-cy; ja go zażywam w bardzo małej ilości ok 1,5 ml,sam bez oleju i cytryny, wprowadzam stopniowo w małych ilościach bo boję się reakcji małej(karmię ją piersią). Ksiązki Ciesielskiej mam,trochę mnie odstraszyły przepisy pełne mleka, glutenu dlatego odłożyłam je na bok, ale jak piszesz modyfikujesz je to i ja spróbuję:)

[Emisia]

Podejrzewam, że moja córeczka ma zaplenie dróg moczowych

Moze lepiej zaloz nowy temat, bedzie Tobie latwiej uzyskac odpowiedz.

[Fiołek]

Dzięki