Doris
|
|
« Odpowiedz #20 : 01-06-2007, 12:35 » |
|
Mój mąż twerdzi, że koktail z błonnikiem to najlepsza rzecz ze wszystwich "świństw" jakie mu podaję. Jest zawiedziony jeśli z jakiegoś powodu nie zrobię. Moja córeczka, którą przez kilka miesiecy zmuszałam do wypicia 3 łyków przyszła do mnie i powiedziała "niedobry jest ten koktail ale będę go pić, bo teraz codziennie robię kupę i wcale się nie męczę" Sukces!
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Mistrz
Offline
Płeć:
MO: 05.03.2000 – 2070
Skąd: Hogwart
Wiadomości: 10.596
|
|
« Odpowiedz #21 : 02-06-2007, 13:23 » |
|
Tak. Przed chwilą wypiłem koktajl z truskawkami i śmietaną. Jest idealny! Do tego może być bułka z masłem – wspaniała kolacja!
|
|
|
Zapisane
|
Jeśli nie wiesz nic, dasz sobie wmówić wszystko
|
|
|
KaZof
Offline
Płeć:
MO: 13-01-2007, pies: 08-11-2008
Wiadomości: 1.096
|
|
« Odpowiedz #22 : 06-06-2007, 00:28 » |
|
Witam, jak jesteśmy przy koktaju, to mam takie pytanie do Mistrza: czy można używać do celów spożywczych zgorzkniałej śmietany, taką ostatnio przyniosłam (zbieranej z mleka pasących się krówek)? Co powoduje goryczkę w śmietanie? a truskawki ... mam już ze swojego ogródka mniam, mniam. Czy jeśli znajdę jakąś z szarą pleśnia, to powinnam, dla zdrowia, zrezygnować w ogóle z jedzenia pozostałych owoców z tej plantacji? Na razie pryskam miksturką czosnkową i mam nadzieję, że uda się nawet zrobić jakieś zapasiki mrożone "na potem". Pozdrawianki,
|
|
|
Zapisane
|
KaZof, "Wszystko, co mnie nie złamie, wzmocni mnie"
|
|
|
kika75
|
|
« Odpowiedz #23 : 07-06-2007, 20:00 » |
|
Tak. Przed chwilą wypiłem koktajl z truskawkami i śmietaną. Jest idealny! Do tego może być bułka z masłem – wspaniała kolacja! Koktajl z truskawek tez byl moim ulubionym - do niedawna.Ale od kiedy przeczytalam Sw.Hildegarde mam mieszane uczucia, bo jej opinia na temat truskawek jest taka: " Truskawki zalewaja czlowieka sluzem i nie nadaja sie do jedzenia ani dla zdrowych, ani dla chorych, rosną bowiem blisko ziemi, a nawet w zatęchłym powietrzu " (Obciążają uklad limfatyczny i moga wywolywac alergie). A co Pan na to?
|
|
« Ostatnia zmiana: 28-03-2012, 11:07 wysłane przez Nieboraczek »
|
Zapisane
|
|
|
|
Mistrz
Offline
Płeć:
MO: 05.03.2000 – 2070
Skąd: Hogwart
Wiadomości: 10.596
|
|
« Odpowiedz #24 : 07-06-2007, 23:43 » |
|
Dotychczas spierałem się z lekarzami, teraz jeszcze z świętą. Nie jest lekko, oj, nie! Alergię wywołują dziury w jelitach i jeśli przez nie przedostaną się barwniki zawarte w truskawkach, to rzeczywiście mamy objawy alergii. Dlatego w książce umieściłem truskawki na liście produktów zakazanych w trakcie leczenia alergii. Jednak chyba lepiej jest uszczelnić jelita i pozbyć się alergii, niż zrezygnować z koktajlu.
|
|
|
Zapisane
|
Jeśli nie wiesz nic, dasz sobie wmówić wszystko
|
|
|
kot
|
|
« Odpowiedz #25 : 14-06-2007, 14:18 » |
|
Mam pytanie. Jak długo należy mielić w młynku siemię i pestki dyni? Czy można razem, czy trzeba osobno? Jak mielę np. 40 sekund w młynku to powstaje zbita masa przylegająca do ścianek młynka. Jest to praco- i czasochłonne... a potem jeszcze do blendera... Mógłby Pan napisać jak to dobrze przyrządzić, żeby wyszło na zdrowie? Pozdrawiam.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Mistrz
Offline
Płeć:
MO: 05.03.2000 – 2070
Skąd: Hogwart
Wiadomości: 10.596
|
|
« Odpowiedz #26 : 14-06-2007, 15:06 » |
|
To prawda - wygodnie i szybko. Ja nie wiem, czumu ludzie lubią utrudnić sobie życie i zaraz potrzebują tabel, wskaźników, stopera, wagi... A skąd ja mam wiedzieć, ile czasu zajmuje wykonanie koktajlu. Musiałbym popatrzyć na zegarek. Ale czy ja jestem głupi?
|
|
« Ostatnia zmiana: 28-03-2012, 11:08 wysłane przez Nieboraczek »
|
Zapisane
|
Jeśli nie wiesz nic, dasz sobie wmówić wszystko
|
|
|
kika75
|
|
« Odpowiedz #27 : 14-06-2007, 16:07 » |
|
Beatko,tez posiadam Thermomix i wlasnie przed chwila zrobilam w nim koktajl wedlug Twojego przepisu.No i tak jak sie spodziewalam - nie wyszedl.Mikser jest za duzy,zeby zmielil tak mala ilosc ziaren ( chyba ze Ty robisz od razu dla pieciu osob ).Ja wrzucam do miksera daktyle,owoce i wode ( smietane ),potem osobno w malym mlynku miele len i pestki (chociaz teraz bede robila na zmiane z orkiszem ),no i te zmielone nasiona dorzucam do reszty i miksuje.Dopiero wtedy wychodzi prawdziwy koktajl.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Alicja
|
|
« Odpowiedz #28 : 18-06-2007, 08:24 » |
|
A ja mam blender Philips Cucina i wrzucam wszystko, pestki i siemię razem z owocami, od razu zalewam małą ilością wody i po ok. 3 min mam wszystko zmielone No, czasem czuć pewne "nierówności", ale minimalne, nie wiem czy to w czymś przeszkadza, może Pan Józef coś na ten temat powie?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Mistrz
Offline
Płeć:
MO: 05.03.2000 – 2070
Skąd: Hogwart
Wiadomości: 10.596
|
|
« Odpowiedz #29 : 18-06-2007, 11:10 » |
|
Też używam blendera. Najpierw mielę ziarna na sucho, wsypuję do większego pojemnika... jak w książce.
|
|
|
Zapisane
|
Jeśli nie wiesz nic, dasz sobie wmówić wszystko
|
|
|
Alicja
|
|
« Odpowiedz #30 : 19-06-2007, 08:27 » |
|
Ja nie mam możliwości mielenia osobno, mam tylko jeden pojemnik i on jest za duży na samo ziarno nawet dla 2 osób, ale nie przeszkadzają mi minimalne grudki, które zresztą mielą się po dłuższym czasie. Nie powodują niestrawności więc chyba tak jest ok?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
KaZof
Offline
Płeć:
MO: 13-01-2007, pies: 08-11-2008
Wiadomości: 1.096
|
|
« Odpowiedz #31 : 20-06-2007, 15:09 » |
|
Ilekroć wrzucam dające zdrowie i energię nasionka do mielenia w MAGIKU, zastanawiam się co na to moje zęby - organ nie używany zaniknie ... no ale wybieram zysk czasu i wygodnicto, na pewno ze szkodą dla "kiełków". Najlepsza byłaby odpowiedź na zasadnicze tu pytanie: dokładnie pogryźć i wymieszać ze śliną, pozdrawianki
|
|
|
Zapisane
|
KaZof, "Wszystko, co mnie nie złamie, wzmocni mnie"
|
|
|
Eliza
Offline
Płeć:
MO: 1.12.2009
Skąd: Warszawa
Wiadomości: 131
|
|
« Odpowiedz #32 : 21-06-2007, 07:46 » |
|
Grażyno-spróbuj wrzucać na wirujące noże ale nie na turbo tylko na 9 i aby zapobiec rozpryskom wszędzie wokół przysłoń otwór tym plastikowym "korkiem" i drugą ręką przez tak powstałą szczelinkę wrzucaj np siemię. Powinno być lepiej.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Eliza
Offline
Płeć:
MO: 1.12.2009
Skąd: Warszawa
Wiadomości: 131
|
|
« Odpowiedz #33 : 21-06-2007, 09:57 » |
|
Oczywiście kawę też można mielić, natomiast nie ma osobno młynka do kawy. To taki jakby dzbanek z nożami na dnie. Jedyny problem o którym tu piszemy to zmielenie bardzo małej ilości czegokolwiek-wtedy warto mielić rzucając na wirujące noże. Ale wtedy z kolei nie można szczelnie zakryć i pryska jak pisała Grażyna.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Pewu
Offline
Płeć:
Wiek: 39
MO: 21.9.2007
Skąd: Katowice
Wiadomości: 141
|
|
« Odpowiedz #34 : 17-09-2007, 22:02 » |
|
Rozumiem ze przy kandydozie owoce tylko te dozwolone podczas diety (cytryna, grejfrut), wiec stosujac rownoczesnie MO raczej nie bedzie dla mnie wskazany? Chyba ze jakies warzywne?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Matylda
Offline
Płeć:
Wiek: 47
MO: maj 2007
Skąd: Poznań
Wiadomości: 109
|
|
« Odpowiedz #35 : 18-09-2007, 06:50 » |
|
To co piszesz zgadza się, ale w I etapie diety. W II etapie już można inne owoce też, byle nie za duzo na raz.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Pewu
Offline
Płeć:
Wiek: 39
MO: 21.9.2007
Skąd: Katowice
Wiadomości: 141
|
|
« Odpowiedz #36 : 19-09-2007, 21:54 » |
|
Grażyna, dzieki za rade, koktajl juz odstawilem, worce do niego w przyszlosci. Powodow do zwklekanie z rozpoczeciem MO jest kilka, pierwszy najwazniejszy to ze caly czas czekam na moj aloes, apteka ktora wyslala do mnie paczuszke miala male zawirowanei i dostalem nie to co trzeba i tak sobie teraz czekam juz 2 tydzien na moj aloesik. Pozatym 30 wrzesnia planuje wystartowac w polmaratonie i obawiam sie ze MO moze we mnie wywolac juz jakies objawy, a nie chcial bym dostac w dniu zawodow biegunki. Czy MO moze tak zadzialac juz po kilku dniach stosowania, czy dopiero po dluzszym okresie?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Marlenka
Offline
Płeć:
Wiek: 57
MO: 12-08-2007
Skąd: Szczecin
Wiadomości: 335
|
|
« Odpowiedz #37 : 19-09-2007, 22:41 » |
|
U każdego może być inaczej. U mnie, mimo słabego zdrowia, nie było do tej pory żadnych poważnych objawów oczyszczania, a piję MO ponad miesiąc. U moich dzieci (13 i 14 lat) też nie.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Matylda
Offline
Płeć:
Wiek: 47
MO: maj 2007
Skąd: Poznań
Wiadomości: 109
|
|
« Odpowiedz #38 : 20-09-2007, 07:19 » |
|
Gosiek - jeżeli jesteś już na II etapie diety możesz spokojnie wypić koktajl z małym czerwonym jabłkiem (polecam!), brzoskwinią albo gruszką. Nawet bez cukru (słodzonego nie próbowałam) jest na prawdę pyszny.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Pewu
Offline
Płeć:
Wiek: 39
MO: 21.9.2007
Skąd: Katowice
Wiadomości: 141
|
|
« Odpowiedz #39 : 20-09-2007, 17:21 » |
|
Objawy ze strony gornych drog oddechowych moga troche mi przeszkadzac ale to i tak lepsze niz biegunka Czy wystartuje jeszcze sie okaze, to ma byc moj pierwszy polmaraton, na sobote wyznaczylem sobie bieg sprawdzajacy, a dzisiaj lapie mnie jakies przeziebienie, wiec roznie moze jeszcze byc Nie dziekuje zeby nei zapeszac
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|