Biedrona
Offline
Płeć:
Wiek: 42
MO: 2 lata - przerwa 2 lata - teraz znów :)
Wiadomości: 978
|
|
« : 18-07-2008, 16:20 » |
|
Wiem, że smalec da się zrobić samodzielnie, lecz czasem można/trzeba kupić. Dziś byłam w osiedlowym sklepie i widziałam smalec, niby ładnie, w papierze i tam było napisane, że ważny jest do końca lutego. Ku uciesze obsługi stwierdziłam energicznie, że to aż podejrzane i go odłożyłam. Czy słusznie? Jak producenci psują smalec? Czy tak długa data ważności jest normalna czy świadczy o upchaniu do niego jakiejś chemii?
|
|
« Ostatnia zmiana: 05-06-2009, 16:12 wysłane przez Grażyna »
|
Zapisane
|
Biedronka w trzech zielonych listkach
|
|
|
fiona50
|
|
« Odpowiedz #1 : 18-07-2008, 18:57 » |
|
Niekoniecznie.Jezeli tluszcz o wysokiej procentowej zawartosci ( minimum 99%) stoi w chlodnym miejscu, to nie ma prawa zeby sie zepsul lub zjelczal.Mam w tej dziedzinie doswiadczenie na masle klarowanym, ktore stalo w lodowce po 6 - 8 mcy i nie wykazywalo cech zepsucia.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Emisia
Offline
Płeć:
Wiek: 50
MO: 01-12-2006
Skąd: Italia
Wiadomości: 612
|
|
« Odpowiedz #2 : 18-07-2008, 21:41 » |
|
Ja rowniez do dzis uzywam smalc u wlasnorecznie stopionego w lutym i do dzis go uzywam. Nadal swietnie pachnie. . Chyba _ze swinka byla czyms naszpikowana .
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Zibi
|
|
« Odpowiedz #3 : 19-07-2008, 11:55 » |
|
Jeszcze lepiej - jak się go trzyma w zamrażalniku.
|
|
« Ostatnia zmiana: 22-10-2011, 20:10 wysłane przez Zibi »
|
Zapisane
|
|
|
|
fiona50
|
|
« Odpowiedz #4 : 19-07-2008, 18:08 » |
|
Zibi, tu sie z Toba nie zgodze.Jezeli po wyjeciu smalcu z zamrazalnika bedziesz chcial smazyc na nim cokolwiek, to ten smalec opryska Ciebie, sciany i wszystko wokol.W procesie rozgrzewania zacznie sie wydzielac woda, a ta z tluszczem sie nie laczy i za kare Cie opryska........
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Zibi
|
|
« Odpowiedz #5 : 19-07-2008, 22:01 » |
|
Tak, wiem o tym, bo już mnie popryskał, w związku z tym należy wcześniej jego pewną ilość rozmrozić. Chodziło mi o najdłuższy czas przechowywania, tak przynajmniej pisali "mądrale" z "Optymalnika". A, co do skrobania takiego smalcu we flaku, to bardzo uciążliwa czynność. I zawsze mi się kojarzy ze skrobaniem wosku z "gromnicy", jak za czasów mojej Babki nieboszczki.
|
|
« Ostatnia zmiana: 25-10-2011, 13:58 wysłane przez Zibi »
|
Zapisane
|
|
|
|
Zulejka
|
|
« Odpowiedz #6 : 25-07-2008, 08:48 » |
|
A jak właściwie robicie własny smalec? Topicie słoninę?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Loret
|
|
« Odpowiedz #7 : 25-07-2008, 09:00 » |
|
Ja mieszam surową słoninę z wędzonym boczkiem, kroję w kosteczkę i duszę. Jak już się dobrze to wytopi dodaję kminek i cebulę. Na koniec wrzucam pokrojony czosnek i jak już smalec jest gotowy dodaję 2 łyżki oleju z winogron, aby nie był twardy. Smalec jest pyszny pachnący i ma piękny kolor.
|
|
|
Zapisane
|
Zdrowie to nie egoizm, tylko mądrość.
|
|
|
Piotrb111
Offline
Płeć:
Wiek: 45
MO: 2007-03-06
Wiedza:
Wiadomości: 569
|
|
« Odpowiedz #8 : 25-08-2008, 06:18 » |
|
A mam pytanie czy kupny smalec ten co wygląda jak ten wosk ze świecy nadaje się do pieczenie, bo do jedzenia go na pewno nie, ale czy można na nim upiec, a resztki z patelni wylać?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Grażyna
|
|
« Odpowiedz #9 : 25-08-2008, 08:03 » |
|
Nadaje się do pieczenia i do smażenia, a potem jak piszesz - w kanał.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Bibi
Offline
Płeć:
MO: od maja 2006, niestety z pół roczną przerwą
Skąd: Kraków
Wiadomości: 67
|
|
« Odpowiedz #10 : 16-09-2008, 20:58 » |
|
Ostatnio odkryłam sadło. Kroi się jak masło, nawet tępym nożem. Dodaję boczek i smalec wychodzi szybciutko i bez bałaganu, ani dużego nakładu pracy.
|
|
|
Zapisane
|
Imperium się nie poddaje, Imperium kontratakuje!
|
|
|
Kld
Offline
Płeć:
Wiek: 36
MO: 1.12.2007
Wiadomości: 187
|
|
« Odpowiedz #11 : 05-06-2009, 15:12 » |
|
Mam takie pytanie. Nigdy nie robiłem własnego smalcu. A teraz pragnę to zrobić. I mam takie pytanie. Czy stopić samą słoninę, czy jeszcze coś dodać. Może ktoś ma jakiś przepis na pyszny smalec, może nie zawodna Grażyna?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Grazyna
|
|
« Odpowiedz #12 : 05-06-2009, 16:11 » |
|
Przepis Bibi jest bardzo dobry. Ażeby dostać dobry surowiec, trzeba wybrać się na zakupy wcześnie rano. Szukać niewielkich firm masarskich na targu. Wybrać tłuszcz jasny, ładnie pachnący. słonina im grubsza tym lepsza.
Przepis na smalec ze skwarkami: Składniki: - pół kilograma słoniny, - 1 kwaśne jabłko - boskop - dla poprawy zapachu, - łyżeczka majeranku, - pół łyżeczki mielonego kminku, - średniej wielkości cebula, - szczypta soli. Można sporządzić czysty smalec bez żadnych dodatków - jako tłuszcz do potraw. Dodatki służą poprawie smaku, jeśli smalec ma służyć między innymi do smarowania chleba, a także do kaszy.
Wykonanie: Tłuszcz należy schłodzić, ale nie zamrażać. Pokroić drobno ostrym nożem i rozgrzewać w rondlu do wytopienia - aż skwarki będą lekko skurczą się - uwaga, nie spalić. W trakcie topienia dodać w całości obrane ze skórki jabłko, a następnie gdy smalec już będzie prawie wrzał - majeranku; zamieszać. Potem można dodać szczyptę zmielonego kminku, a następnie - jeśli smalec nie jest przeznaczony do dłuższego niż 7-10 dni przechowywania - drobno posiekaną cebulę według uznania. Gdy cebula zmięknie i będzie lekko podsmażona (nie może zbrązowieć) wyjąć jabłko, a smalec ze skwarkami przelać do miseczek.
Smalec z mięsem lub kiełbasą Składniki dodatkowe: I - mięso wieprzowe drobno mielone lub surowy boczek - 200g, albo II - 200g kiełbasy lub boczku wędzonego.
Niektórzy wolą od czystego smalcu smarowidło zawierające mięso, kiełbasę lub boczek. Jeżeli dodatkiem ma być surowe mielone mięso albo surowy boczek pokrojony w kostkę, należy te składniki podgrzewać razem ze słoniną, ciągle mieszając. W drugim przypadku, tuż po zawrzeniu, należy dodać drobno pokrojoną lub zmieloną kiełbasę bez skóry albo pokrojony w kostkę boczek. Pozostałe czynności bez zmian.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|