Niemedyczne forum zdrowia
28-04-2024, 20:24 *
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Czy dotarł do Ciebie email aktywacyjny?

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Aktualności: Sklep Biosłone --> wejdź
 
   Strona główna   Pomoc Regulamin Szukaj Zaloguj się Rejestracja  
Strony: 1 [2]   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Nawet spokojnie jabłka nie można zjeść (zdjęcia)  (Przeczytany 22709 razy)
K'lara
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 1.01.2010
Wiedza:
Skąd: Kraków
Wiadomości: 2.264

« Odpowiedz #20 : 22-11-2012, 11:53 »

Te czerwone odmiany jabłek, o których pisałam, próbowałam na wykładzie: Odmiany jabłek, na UR. Najbardziej smakował mi właśnie Rubin ale tez Gala była niezła

Obawiam się, że te odmiany jabłoni z lat 80-tych mogą być nieosiągalne w sprzedaży, chociaż słyszałam też, że Instytut Sadownictwa w Skierniewicach (chyba) wprowadził produkcję starych odmian drzewek owocowych, w tym jabłoni.  O to, moim zdaniem, najlepiej zapytać na forum ogrodniczym, do którego link Ci podałam.
Zapisane

Nikt
Początkujący
*

Offline Offline

MO: niebawem zacznę
Wiadomości: 38

« Odpowiedz #21 : 22-11-2012, 12:08 »

Dzięki wielkie za odpowiedzi i porady. Na pewno skorzystam. Pan Słonecki pisał o jabłkach w swojej publikacji. Zasadzę całą działkę (większość późnymi) i będę robił soki zamiast kupować wodę...myneralną.

Jak mi się uda odszczepić jabłoń o mocarnych genach i rozsadzić ją to jak będę miał nadwyżki mogę porozsyłać trochę. Ale to odległy czas...czy w ogóle uda mi się szczepki pobrać nie wiem. A jeśli nie to skorzystam z porad tu umieszczonych i posadzę te współczesne.
Zapisane
K'lara
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 1.01.2010
Wiedza:
Skąd: Kraków
Wiadomości: 2.264

« Odpowiedz #22 : 22-11-2012, 12:18 »

Jeśli nie jesteś ogrodnikiem to bez odpowiedniej wiedzy nie uzyskasz nowej jabłoni ze starej bo tzw. zaszczepienie jabłoni jest trudne: wymaga odpowiedniego podkładu, dobrze przygotowanej szczepionki, właściwego wykonania szczepu i potem pielęgnacji. Radziłabym Ci, bo pomysł masz świetny, poprosić o zaszczepienie nowego drzewka doświadczonego ogrodnika.
Zapisane

Nikt
Początkujący
*

Offline Offline

MO: niebawem zacznę
Wiadomości: 38

« Odpowiedz #23 : 22-11-2012, 12:32 »

Jeśli nie jesteś ogrodnikiem to bez odpowiedniej wiedzy nie uzyskasz nowej jabłoni ze starej bo tzw. zaszczepienie jabłoni jest trudne: wymaga odpowiedniego podkładu, dobrze przygotowanej szczepionki, właściwego wykonania szczepu i potem pielęgnacji. Radziłabym Ci, bo pomysł masz świetny, poprosić o zaszczepienie nowego drzewka doświadczonego ogrodnika.

OK racja. Spróbuję w ten sposób. Poza tym jak cena będzie przystępna to zawiozę go tam gdzie jeżdżę rowerkiem...opuszczone miejsca z czasów gdzie były zabudowania drobne podczas II wojny...tam są drzewa z lat wojennych. Stare jak diabli a owocują...szczena opadła jak zobaczyłem je i...posmakowałem. Jadąc na rowerek (uwielbiam bo to moje jedyne obcowanie z naturą z racji pracy od rana do wieczora w pozycji siedzącej confused) nigdy nie zabieram ze sobą wody - tylko robię przerwę i idę na te jabłka z tamtej epoki.

Zaprawdę powiadam wam, że zabieranie ze sobą wody mineralnej albo napojów izotonicznych to idiotyzm. Ci sportowcy różnej maści powinni jabłka albo świeże soki jabłkowe zabierać. Ale ich broszka.
Zapisane
Rif
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiek: 42
MO: 1/12/2010
Wiedza:
Wiadomości: 500

« Odpowiedz #24 : 23-11-2012, 00:15 »

Cytat
Ci sportowcy różnej maści powinni jabłka albo świeże soki jabłkowe zabierać. Ale ich broszka.

O sportowcach i samym sporcie też poczytaj na forum. Rower dla rekreacji i obcowania z naturą jest w porządku.
Zapisane
Piotr
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: nie stosuję
Wiedza:
Wiadomości: 1.359

« Odpowiedz #25 : 23-11-2012, 08:15 »

Tak, cenną wiedzę o sportowcach możesz zdobyć pod tym linkiem:
http://forum.bioslone.pl/index.php?topic=20205.0
Zapisane
LaktozAnna
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 34
MO: 02.2012-02.2014, 11.2015-teraz
Skąd: Chrzanów
Wiadomości: 96

« Odpowiedz #26 : 23-11-2012, 09:02 »

Zna się ktoś na jabłkach: czy takie czerwone jabłka z własnego sadu, które praktycznie nie zawierają soku, warto jeść? Chyba to jakaś choroba drzewka. Jeszcze jedno pytanie, jak pod skórką jest taki "korek", takie plamki ciemne, co to może być?
Zapisane

Czasem trzeba spaść na sam dół, żeby móc się odbić.
K'lara
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 1.01.2010
Wiedza:
Skąd: Kraków
Wiadomości: 2.264

« Odpowiedz #27 : 23-11-2012, 09:13 »

Zna się ktoś na jabłkach: czy takie czerwone jabłka z własnego sadu, które praktycznie nie zawierają soku, warto jeść? Chyba to jakaś choroba drzewka. Jeszcze jedno pytanie, jak pod skórką jest taki "korek", takie plamki ciemne, co to może być?
Czy są jabłka bez soku? Nie, nie ma. Mogą być tylko odmiany bardziej lub mniej soczyste.

Plamistość podskórna (ciemne plamy pod skórką jabłka) to choroba fizjologiczna  (w odróżnieniu od choroby infekcyjnej jabłka) spowodowana niedoborem wapnia.
Choroby fizjologiczne jabłek (plamistość podskórna, plamistość gorzka, szklistość miąższu) są spowodowane : niedoborem wapnia, niedoborem wapnia przy jednoczesnym nadmiarze potasu, złą przemianą cukrów).
Walory smakowe jabłek mogą być inne każdego roku ponieważ jakość i smak owoców zależy od: suszy (niedobór wody), nasłonecznienia, ilości owoców na drzewie, zasobności gleby.
« Ostatnia zmiana: 23-11-2012, 09:26 wysłane przez Klara27 » Zapisane

Nikt
Początkujący
*

Offline Offline

MO: niebawem zacznę
Wiadomości: 38

« Odpowiedz #28 : 23-11-2012, 09:22 »

Zna się ktoś na jabłkach: czy takie czerwone jabłka z własnego sadu, które praktycznie nie zawierają soku, warto jeść? Chyba to jakaś choroba drzewka. Jeszcze jedno pytanie, jak pod skórką jest taki "korek", takie plamki ciemne, co to może być?

Jak zauważyłem...najlepszym podejściem w ruchu Biosłone jest prosty chłopski rozum, czyli logika i rozumowanie. Piszę Tobie żeby inni początkujący jak ja nie mieli wątpliwości. Wydaje mi się, że dobrze rozumuję bo to logiczne: owszem, warto jeść (jak Klara27 napisała, są mniej lub bardziej soczyste) ALE gdyby jeść z intencją zaspokojenia pragnienia to musiałabyś zjeść po prostu więcej - proste smile Pomijam tu oczywiście robienie soków bo to inna płaszczyzna pozyskiwania zaspokojenia pragnienia.
Zapisane
LaktozAnna
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 34
MO: 02.2012-02.2014, 11.2015-teraz
Skąd: Chrzanów
Wiadomości: 96

« Odpowiedz #29 : 23-11-2012, 09:55 »

Ja jestem z tych co zamiast wody lubią zjeść jabłko msn-wink
Zapisane

Czasem trzeba spaść na sam dół, żeby móc się odbić.
Strony: 1 [2]   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Działa na MySQL Działa na PHP Powered by SMF 1.1.21 | SMF © 2006-2008, Simple Machines
Design by jpacs29 | Mapa strony
Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!