Megi
Offline
Płeć:
Wiek: 59
MO: 15.08.2006
Skąd: Podlaskie
Wiadomości: 44
|
|
« Odpowiedz #20 : 10-10-2010, 11:46 » |
|
ten Twój ocet to jakiś homełopatyczny mi się wydaje To prawda, wybieram największe okazy ze swojego lub rodzinki ogródka. Właściwie to robię na „oko," to było podane w przybliżeniu. Przepraszam nie ujęłam tej informacji. Ale dziękuję, że zauważyłaś.
|
|
« Ostatnia zmiana: 28-04-2012, 09:54 wysłane przez Klara27 »
|
Zapisane
|
|
|
|
Albert75
Offline
Płeć:
MO: 10.09.2009
Skąd: Wa-wa
Wiadomości: 105
|
|
« Odpowiedz #21 : 10-10-2010, 19:12 » |
|
... To może potwierdzić jedynie liczba powtarzalnych prób :-) - naprzemienne, może także co 3 miesiące zamiany soku z cytryny na ocet jabłkowy?
Przepraszam za może głupie pytanie, ale skąd wiadomo, że tak sporządzona mikstura jest bezpieczna? W sensie, że bardziej pomoże niż zaszkodzi? Pomysł, nota bene, wydaje się ciekawy, bo też jakość cytryn jest często mierna w naszych sklepach....nie dość, że niektóre podłe w smaku to jeszcze wiórowate i suche.
|
|
« Ostatnia zmiana: 28-04-2012, 09:54 wysłane przez Klara27 »
|
Zapisane
|
|
|
|
Jania
Offline
Płeć:
MO: 2009-01-01 z mężem i synkiem 7lat
Skąd: okolice Zamościa
Wiadomości: 15
|
|
« Odpowiedz #22 : 10-10-2010, 21:59 » |
|
Mnie również pomysł bardzo się spodobał. Ocet robi się na oknie. Cały słój. Jeszcze 3 tygodnie.
|
|
« Ostatnia zmiana: 28-04-2012, 09:55 wysłane przez Klara27 »
|
Zapisane
|
|
|
|
Zoska_ka
Offline
Płeć:
Wiek: 62
MO: 02-07-2008
Skąd: Skierniewice
Wiadomości: 78
|
|
« Odpowiedz #23 : 11-10-2010, 11:23 » |
|
U nas jak na razie nic się nie dzieje. Czekam cierpliwie z resztą domowników, bo automatycznie przestawiam na ocet wszystkich.
|
|
|
Zapisane
|
MO pije też mąż, starsza córka i moja mała sznaucerka i od 06.2010 młodsza córka.
|
|
|
bosanova
|
|
« Odpowiedz #24 : 12-10-2010, 10:25 » |
|
Moje pytanie jest takie, czy w czasie drugiego etapu fermentacji przy domowej produkcji octu jabłkowego, tzn juz po zlaniu i przefiltrowaniu płynu i dodaniu miodu itd, wiec czy nadal jest wskazane mieszanie tego płynu, czy to już nie jest potrzebne, czy to nie ma znaczenia?
Mój ocet ma właśnie 13 dni, jest w kolorze złotym, ma znikomy zapach octowy i na wierzchu utworzyła się cienka kaszkowata skorupka, jest bez drożdżowy i mam nadzieje ze wszystko z nim w porządku - to jest moja pierwsza własna produkcja.
Zaczęłam od octu sklepowego, zaraz potem przerzuciłam się na taki produkowany na farmie jabłkowej i sprzedawany na aukcji i o ile ten z farmy wydaje się być dobrym produktem to jednak postanowiłam wyprodukować własny, tylko z tym mieszaniem mam teraz problem - mieszać czy nie mieszać? Pomocy!
|
|
« Ostatnia zmiana: 28-04-2012, 10:04 wysłane przez Klara27 »
|
Zapisane
|
|
|
|
KaZof
Offline
Płeć:
MO: 13-01-2007, pies: 08-11-2008
Wiadomości: 1.096
|
|
« Odpowiedz #25 : 12-10-2010, 12:14 » |
|
Teraz zostaw go w spokoju. Pamiętaj tylko o utrzymaniu temperatury fermentacji ponad 20 do max. 30 stopni C i chroń od światła. Nie przerażaj się także powstającym "kożuchem" na powierzchni octu - to naturalne drożdze. Będzie dobrze,
|
|
|
Zapisane
|
KaZof, "Wszystko, co mnie nie złamie, wzmocni mnie"
|
|
|
Lucy
Offline
Płeć:
MO: 15-12-2006
Skąd: Warszawa
Wiadomości: 299
|
|
« Odpowiedz #26 : 14-10-2010, 12:45 » |
|
Ocet jabłkowy stosuję od dawna do nacierań całego ciała. Kupuję ocet 6% firmy PRIMUS. Na etykiecie napisano: z naturalnej fermentacji moszczu jabłkowego.
|
|
|
Zapisane
|
Wyimaginowane dolegliwości są nieuleczalne.
|
|
|
Lucy
Offline
Płeć:
MO: 15-12-2006
Skąd: Warszawa
Wiadomości: 299
|
|
« Odpowiedz #27 : 14-10-2010, 15:14 » |
|
Od czasu do czasu, stosuję również napój: do szklanki ciepłej wody dodaję dwie łyżeczki miodu. Gdy miód się rozpuści, dodaję 2 łyżeczki octu. Napój można wzbogacić świeżymi listkami mięty. Napój taki dodaje sił - wzmacnia. Nie należy jednak pić tego napoju dłużej niż 2 tygodnie - pijąc go codziennie. Ja stosuję jego picie 1 - 2x w tygodniu.
|
|
« Ostatnia zmiana: 29-04-2012, 19:19 wysłane przez Klara27 »
|
Zapisane
|
Wyimaginowane dolegliwości są nieuleczalne.
|
|
|
KaZof
Offline
Płeć:
MO: 13-01-2007, pies: 08-11-2008
Wiadomości: 1.096
|
|
« Odpowiedz #28 : 14-10-2010, 21:50 » |
|
Lucy, czy myślałaś o przystąpieniu do eksperymentu: zastosowania octu jabłkowego w Miksturze zamiast soku z cytryny - jak w temacie?
|
|
« Ostatnia zmiana: 14-10-2010, 21:53 wysłane przez KaZof »
|
Zapisane
|
KaZof, "Wszystko, co mnie nie złamie, wzmocni mnie"
|
|
|
Gonia
Offline
Płeć:
MO: 08.03.2008
Skąd: Dolnośląskie
Wiadomości: 17
|
|
« Odpowiedz #29 : 15-10-2010, 06:47 » |
|
Ostatnio kupiłam ocet jabłkowy w Rossmannie, polecam jest 5 % mętny i niepasteryzowany.
|
|
« Ostatnia zmiana: 06-07-2012, 13:20 wysłane przez Klara27 »
|
Zapisane
|
|
|
|
K'lara
|
|
« Odpowiedz #30 : 15-10-2010, 09:23 » |
|
Ja kupiłam ten: http://www.kozlek.pl/component/page,shop.product_details/flypage,shop.flypage/product_id,%201635/option,com_virtuemart/Itemid,85/vmcchk,1/ma bardzo ostry smak, całkiem jak ocet spirytusowy, czy to jest właściwe dla octów naturalnych? Kilka lat temu robiłam ocet z jabłek (skórki z jabłek i gniazda nasienne zalałam wodą i jak stał się kwaśny to używałam do potraw) ale ten był zupełnie inny w smaku, łagodny i aromatyczny, a tu żadnego aromatu jabłek nie wyczuwam. Nie wiem czy można używać do MO tego, który kupiłam?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
KaZof
Offline
Płeć:
MO: 13-01-2007, pies: 08-11-2008
Wiadomości: 1.096
|
|
« Odpowiedz #31 : 15-10-2010, 10:25 » |
|
Klaro, ocet domowy także może być ostry w smaku: zależy wszystko od zawartości octu w occie ;-) , czyli proporcji użytej wody w stosunku do moszczu jabłkowego no i cukru/miodu. Jeśli Ci za ostry, to zrób słabszy. Co z info o % i jaki ma kolor?
|
|
|
Zapisane
|
KaZof, "Wszystko, co mnie nie złamie, wzmocni mnie"
|
|
|
Lucy
Offline
Płeć:
MO: 15-12-2006
Skąd: Warszawa
Wiadomości: 299
|
|
« Odpowiedz #32 : 15-10-2010, 10:53 » |
|
Tak KaZof. myślałam, ale jeszcze nie eksperymentowałam. Spróbuję z octem własnej produkcji. Do tych kupnych mam ograniczone zaufanie.
|
|
« Ostatnia zmiana: 29-04-2012, 19:20 wysłane przez Klara27 »
|
Zapisane
|
Wyimaginowane dolegliwości są nieuleczalne.
|
|
|
Albert75
Offline
Płeć:
MO: 10.09.2009
Skąd: Wa-wa
Wiadomości: 105
|
|
« Odpowiedz #33 : 15-10-2010, 13:09 » |
|
Ja raz użyłem Biofood z gospodarstwa ekologicznego 5%. Tak jak od ponad roku mikstura z cytryną wchodzi mi bez problemu, tak po tym occie nie czułem się za dobrze przez pierwszą godzinę i po południu szczypał mnie odbyt - dość nieprzyjemne uczucie.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Laokoon
Offline
Płeć:
Wiek: 44
MO: 01-08-2008, z przerwami
Wiedza:
Skąd: pomorskie
Wiadomości: 2.510
|
|
« Odpowiedz #34 : 15-10-2010, 13:25 » |
|
Pewnie robakom było niewsmak z octem.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Albert75
Offline
Płeć:
MO: 10.09.2009
Skąd: Wa-wa
Wiadomości: 105
|
|
« Odpowiedz #35 : 15-10-2010, 13:29 » |
|
Czyli mówisz - palić dalej wroga?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Laokoon
Offline
Płeć:
Wiek: 44
MO: 01-08-2008, z przerwami
Wiedza:
Skąd: pomorskie
Wiadomości: 2.510
|
|
« Odpowiedz #36 : 15-10-2010, 13:38 » |
|
To zależy, skoro masz takie ostre objawy to może lepiej wrócić do cytryny i dać organizmowi czas. Ja po occie takich przebojów nie mam, ale widzę, że działa na mnie bardzo pozytywnie. Póki co ograniczam się z octem do kilku razu w tygodniu. Ale to też pewnie kwestia róznicy w stanie naszych organizmów.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
KaZof
Offline
Płeć:
MO: 13-01-2007, pies: 08-11-2008
Wiadomości: 1.096
|
|
« Odpowiedz #37 : 15-10-2010, 13:59 » |
|
Zastanawiałam się nad testem na sprawdzenie jakości octu jabłkowego. Myślę, że smak i zapach napoju energizującego w/g przepisu Lucy może być pomocny w rozpoznaniu właściwego produktu. Proponuję dla porównania przygotować taki napój z pewniaka octu spirytusowego. Po wykonaniu takiego testu momentalnie dostrzegłam bukiet smakowy własnego octu, a przygotowany z niego napój na miodzie pięknie pachniał i smakował jak sok z kwaśnych jabłek. Udało mi się, jak zamierzałam, utrwalić smak i zapach świeżych owoców - szczególnie wyczuwalne w dużym rozcieńczeniu! Natomiast kupny ocet winno-jabłkowy firmy Jamar, w tak dużym rozcieńczeniu, smakował jak kwaśne wytrawne wino z jabłek. W zapchu jednak wyczułam ślady ordynarnego octu spirytusowego - odradzam więc stosowanie tego produktu w Mo.
|
|
« Ostatnia zmiana: 15-10-2010, 14:15 wysłane przez KaZof »
|
Zapisane
|
KaZof, "Wszystko, co mnie nie złamie, wzmocni mnie"
|
|
|
K'lara
|
|
« Odpowiedz #38 : 15-10-2010, 14:03 » |
|
Co z info o % i jaki ma kolor?
Piszą, że ma 5% naturalnego kwasu, kolor żółtawy, mętny.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Laokoon
Offline
Płeć:
Wiek: 44
MO: 01-08-2008, z przerwami
Wiedza:
Skąd: pomorskie
Wiadomości: 2.510
|
|
« Odpowiedz #39 : 15-10-2010, 15:30 » |
|
Natomiast kupny ocet winno-jabłkowy firmy Jamar, w tak dużym rozcieńczeniu, smakował jak kwaśne wytrawne wino z jabłek. W zapchu jednak wyczułam ślady ordynarnego octu spirytusowego - odradzam więc stosowanie tego produktu w Mo.
Mam podobne same odczucia jak ty KaZof, dlatego nastawiam ocet jabłkowy i czekam aż się ukisi. I dopiero wtedy zacznę pić systematycznie.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|