Kld
Offline
Płeć:
Wiek: 36
MO: 1.12.2007
Wiadomości: 187
|
|
« Odpowiedz #120 : 13-02-2009, 15:49 » |
|
Trzeba ziarna mrozić czy wystarczy w zimnym pomieszczeniu przechowywać tudzież w lodówce?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
e-d-y-t-a
|
|
« Odpowiedz #121 : 13-02-2009, 18:12 » |
|
Dziękuję za odpowiedzi. Postanowiłam ostopest pić dalej w koktajlu, a jednocześnie leczyć nadżerki w jelitach. Później najwyżej wrócę do oliwy z oliwek. Ja mam ostropest ze sklepu Casablanca, kupiony 2 tyg. temu. Jest czyściutki, żadnych zanieczyszczeń.
Acha, dziś juz czuję się znacznie lepiej. Nie puchnę aż tak bardzo i nie boli mnie głowa ani wątroba, ale zmniejszyłam dawkę ostropestu trochę.
|
|
« Ostatnia zmiana: 13-02-2009, 18:15 wysłane przez e-d-y-t-a »
|
Zapisane
|
|
|
|
Strzelec
|
|
« Odpowiedz #122 : 13-02-2009, 20:51 » |
|
Grażyno, dziękuję za podanie linka odnośnie ostropestu, przeczytałam,właściwie nic dodać,nic ująć.Wszystko napisane. Doraźnie, tak jak Bronia na początku, biorę Sylimarol, dopóki po niedzieli nie dotrze ostropest.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Franka
|
|
« Odpowiedz #123 : 17-02-2009, 19:14 » |
|
Córka dokładnie przejrzała nasiona ostropestu zakupione w Casablance. Zauważyła w nim małe kamyczki, szare, nie większe niż ziarna. Dziś i ja przyjrzałam je dokładnie. W łyżce ostropestu znalazłam 5 kamyczków.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Strzelec
|
|
« Odpowiedz #124 : 18-02-2009, 20:28 » |
|
Ja natomiast kończę pierwszy koktajl błonnikowy z ostropestem. Zaczęłam ostrożnie, wsypując do zmielenia niecałe pół łyżeczki. Jutro wezmę ciut więcej.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
iwona 77
|
|
« Odpowiedz #125 : 19-02-2009, 10:10 » |
|
Czy pozostałe składniki koktajlu (siemię lniane, słonecznik i dynia w łuskach) kupujecie też w sklepach dla ptaków? Na stronach fru fru znalazłam siemię i tak się zastanawiam czy warto przy okazji kupowania ostropestu (30 zł za 1,5 kg) kupić też siemię (9 zł za 2 kg) plus koszty przesyłki (14 zł)... http://frufru.pl/sklep/product_info.php/cPath/18/products_id/397
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Matylda
Offline
Płeć:
Wiek: 47
MO: maj 2007
Skąd: Poznań
Wiadomości: 109
|
|
« Odpowiedz #126 : 19-02-2009, 14:11 » |
|
Ja akurat ma złe doświadczenia z hurtowym zakupem siemienia lnianego. Kupiłam co prawda nie w sklepie dla ptaków, ale w Auchan - siemię w kilogramowym opakowaniu, kraj pochodzenia Czechy. Niestety jest w nim tyle śmieci, że już zrezygnowałam z przebierania i kupiłam nowe w zwykłym sklepie spożywczym.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Jawor
Offline
Płeć:
Wiek: 82
MO: 2006-02-01 do 15.04.2012 i od 15.01.2013 do 13.06.2014
Skąd: mazowieckie
Wiadomości: 68
|
|
« Odpowiedz #127 : 19-02-2009, 17:28 » |
|
zastanawiam czy warto przy okazji kupowania ostropestu (30 zł za 1,5 kg) W sklepie frufru kupowałem już 2 razy. Jakość ostropestu z 1-ej dostawy była zadawalająca natomiast w 2-giej dostawie ze stycznia br. jest już dużo zanieczyszczeń.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Strzelec
|
|
« Odpowiedz #128 : 19-02-2009, 18:49 » |
|
Siemię lniane kupuję w sklepie, aptece bądź w zielarni.Pestki dyni w sklepie, choć nie zawsze są w łusce. Natomiast słonecznik ostatnio kupiłam w sklepie ogrodniczym. Cena 4,70 zł za kilogram.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
e-d-y-t-a
|
|
« Odpowiedz #129 : 19-02-2009, 21:03 » |
|
Po wymianie maili z panem, który sprzedaje ten ostropest dowiedziałam się, że były to ziarna z jego zbiorów i zapasy już mu się wyczerpały. Następne aukcje przewiduje w sierpniu, czyli po kolejnych zbiorach, a dla osób, które już u niego kupowały planuje zniżki.
|
|
« Ostatnia zmiana: 19-02-2009, 22:20 wysłane przez Pablo »
|
Zapisane
|
|
|
|
LenaG
Stały bywalec
Offline
Płeć:
Wiek: 53
MO: 08-04-2008
Skąd: Łódź
Wiadomości: 184
|
|
« Odpowiedz #130 : 20-02-2009, 18:00 » |
|
Ja niestety nie zdążyłam z zakupem a wszystko dlatego, że zostawiłam temat w rękach męża i teraz jestem bez ostropestu i nie wiem skąd go wziąć
|
|
|
Zapisane
|
"Życie polega na wyborach między tym co dobre, a tym co łatwe" "ŻYCIE JEST BARDZO NIEBEZPIECZNYM ZAJĘCIEM. ŚMIERTELNOŚĆ SIĘGA STU PROCENT!"
|
|
|
KaZof
Offline
Płeć:
MO: 13-01-2007, pies: 08-11-2008
Wiadomości: 1.096
|
|
« Odpowiedz #131 : 20-02-2009, 20:05 » |
|
Ja niestety nie zdążyłam z zakupem a wszystko dlatego, że zostawiłam temat w rękach męża i teraz jestem bez ostropestu i nie wiem skąd go wziąć Wydaje się, że to ostropest tego samego pochodzenia (okolice Poznania), co przez mnie nabytego: http://www.allegro.pl/item556900983_ostropest_plamisty_0_5_kg_od_producenta.html (jest jeszcze parę opakowań w tej samej cenie, w jakiej ja zakupiłam)
|
|
|
Zapisane
|
KaZof, "Wszystko, co mnie nie złamie, wzmocni mnie"
|
|
|
LenaG
Stały bywalec
Offline
Płeć:
Wiek: 53
MO: 08-04-2008
Skąd: Łódź
Wiadomości: 184
|
|
« Odpowiedz #132 : 21-02-2009, 15:01 » |
|
Bardzo dziękuję Kazof . Od razu zamówiłam. Teraz będę niecierpliwie czekać na przesyłkę, bo mam w domu zapasów jeszcze tylko na jakieś cztery koktajle.
|
|
|
Zapisane
|
"Życie polega na wyborach między tym co dobre, a tym co łatwe" "ŻYCIE JEST BARDZO NIEBEZPIECZNYM ZAJĘCIEM. ŚMIERTELNOŚĆ SIĘGA STU PROCENT!"
|
|
|
Lucy
Offline
Płeć:
MO: 15-12-2006
Skąd: Warszawa
Wiadomości: 299
|
|
« Odpowiedz #133 : 21-02-2009, 19:23 » |
|
Moja sąsiadka z działki zainteresowała się ostropestem, który dodawałam do koktailu. Poczytała trochę na jego temat i postanowiła go zażywać. Kiedy zamówiłam większą porcję ostropestu podzieliłam się z nią. Stosowała zmielony ostropest popijając wodą.Muszę nadmienić , że sąsiadka jest osobą schorowaną. Leczy się na cukrzycę i szereg innych chorób z cukrzycą związanych.Po miesiącu była zachwycona działaniem ostropestu twierdząc, że nie ma tak powiększonej wątroby i brzuch zrobił się jej jakby mniejszy.Polecała się na przyszłość z zakupem ostropestu. Jesienią nasze kontakty się urwały. Ponieważ noszę się z zamiarem zakupu nowej partii ostropestu, zadzwoniłam do niej. Wysłuchałam,że ona czuje się fatalnie, czeka na operację usunięcia woreczka żółciowego, a wszystkiemu winny jest ostropest. Starałam się jej wytłumaczyć, że te kamienie to ona miała dawno. Ponadto uczucie goryczy i uwięzione kamienie to również wina sposobu żywienia jaki prowadzi (nic tłustego, same chudziutkie rzeczy typu kurczak, wędlina drobiowa itd.). Przepraszam, za zbyt długi post, ale sprawa ta nie daje mi spokoju. Czy można prosić o fachowe wyjaśnienie tego przypadku?
|
|
« Ostatnia zmiana: 21-02-2009, 19:25 wysłane przez Lucy »
|
Zapisane
|
Wyimaginowane dolegliwości są nieuleczalne.
|
|
|
Mistrz
Offline
Płeć:
MO: 05.03.2000 – 2070
Skąd: Hogwart
Wiadomości: 10.596
|
|
« Odpowiedz #134 : 21-02-2009, 22:46 » |
|
Poczytała trochę na jego temat i postanowiła go zażywać. Skoro tak, skoro poczytała na jego temat, to z pewnością wie, ze ostropest nie powoduje gromadzenia się kamieni w woreczku żółciowym.
|
|
|
Zapisane
|
Jeśli nie wiesz nic, dasz sobie wmówić wszystko
|
|
|
Wera
|
|
« Odpowiedz #135 : 23-02-2009, 09:21 » |
|
Kłucia nie występują w wątrobie, wątroba nie jest unerwiona i nie boli. Kłucie może wynikać z powiększenia wątroby - najczęściej na skutek jej stłuszczenia. Powiększeniu wątroby, a także innych organów w obrębie miednicy dużej towarzyszy kłucie; inną przyczyną kłucia po prawej stronie są kamieni żółciowe. Mnie męczą częste ostre bóle na prawo od pępka (w pepku też-tępy ból). Często w połączeniu z bólem z prawej strony, w pachwinie i troszke powyżej. Czy to może być woreczek i owe kamienie? Stosuję obecienie 3 łyżki ostropestu i zasatanawiam się czy to nie potęguje bólu, na zasadzie:aby w końcu się wyleczyło, musi mocniej poboleć z góry dziękuję za rozwianie wątpliwości wera
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Lucy
Offline
Płeć:
MO: 15-12-2006
Skąd: Warszawa
Wiadomości: 299
|
|
« Odpowiedz #136 : 23-02-2009, 11:06 » |
|
Wero, 3 łyżki ostropestu, to chyba za dużo. Jeśli stosujesz 3 koktaile dziennie, to wystarczy dodawać do każdego po łyżeczce.
|
|
|
Zapisane
|
Wyimaginowane dolegliwości są nieuleczalne.
|
|
|
Kld
Offline
Płeć:
Wiek: 36
MO: 1.12.2007
Wiadomości: 187
|
|
« Odpowiedz #137 : 23-02-2009, 23:33 » |
|
Jest z tym trochę zamieszania, ale wszystko wskazuje, że prawidłowa ilość ostropestu to 1 łyżka profilaktycznie, a 2-3 łyżki terapeutycznie. Oczywiście chodzi o dawkę dzienną, a nie na każdy koktajl.
Mistrz już wyjaśniał tą kwestię...Ja stosuję jedną płaską łyżkę stołową na koktajl, a pijam 3 koktajle dziennie.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Marlenka
Offline
Płeć:
Wiek: 57
MO: 12-08-2007
Skąd: Szczecin
Wiadomości: 335
|
|
« Odpowiedz #138 : 24-02-2009, 08:04 » |
|
U mnie w rodzinie również stosujemy jedną łyżkę do koktajlu, a koktajli pijemy 2-3. Nikt nie odczuwa w związku z tym żadnych dolegliwości, również dzieci (15,16l lat).
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Mistrz
Offline
Płeć:
MO: 05.03.2000 – 2070
Skąd: Hogwart
Wiadomości: 10.596
|
|
« Odpowiedz #139 : 24-02-2009, 09:35 » |
|
Ja nie mam jeszcze wyrobionego zdania co do ilości ostropestu. Łyżka dziennie profilaktycznie i trzy terapeutycznie to takie wstępne założenie. Ale tak do końca nie wiem.
|
|
|
Zapisane
|
Jeśli nie wiesz nic, dasz sobie wmówić wszystko
|
|
|
|