Niemedyczne forum zdrowia
28-03-2024, 12:43 *
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Czy dotarł do Ciebie email aktywacyjny?

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Aktualności: Sklep Biosłone --> wejdź
 
   Strona główna   Pomoc Regulamin Szukaj Zaloguj się Rejestracja  
Strony: 1 ... 22 23 [24] 25 26 ... 113   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Znów te szczepienia  (Przeczytany 1144468 razy)
Zosia_
*


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: nie stosuję ze względu na reakcje
Wiedza:
Wiadomości: 1.049

« Odpowiedz #460 : 09-12-2009, 02:04 »

Zawsze można wyjechać za granicę, w wielu krajach szczepienia nie są obowiązkowe smile
Zapisane
Nela_23
« Odpowiedz #461 : 10-12-2009, 10:38 »

Wlaśnie w Dzień dobry TVN trwa dyskusja na temat szczepień. Wypowiada się kobieta- córka lekarzy, ktora nie byla szczepiona i sama nie szczepi dzieci, a ponadto pozwala im przechodzić infekcje bez leków.
Zapisane
Zuza
*


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 01-07-2008
Wiedza:
Skąd: Podkarpacie
Wiadomości: 683

« Odpowiedz #462 : 10-12-2009, 19:05 »

Wlaśnie w Dzień dobry TVN trwa dyskusja na temat szczepień. Wypowiada się kobieta- córka lekarzy, ktora nie byla szczepiona i sama nie szczepi dzieci, a ponadto pozwala im przechodzić infekcje bez leków.

http://dziendobrytvn.plejada.pl/29,27364,news,,1,,szczepic_dziecko_czy_nie,aktualnosci_detal.html#autoplay

Niestety, mama nie szczepiąca miała bardzo niewiele czasu, aby się wypowiedzieć.
« Ostatnia zmiana: 10-12-2009, 19:10 wysłane przez Zuza » Zapisane

Piotr
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: nie stosuję
Wiedza:
Wiadomości: 1.354

« Odpowiedz #463 : 10-12-2009, 19:38 »

Wlaśnie w Dzień dobry TVN trwa dyskusja na temat szczepień. Wypowiada się kobieta- córka lekarzy, ktora nie byla szczepiona i sama nie szczepi dzieci, a ponadto pozwala im przechodzić infekcje bez leków.

Zupełnie nie rozumiem o co chodzi w tym programie. Czy o reklamę dodatkowych szczepień płatnych? Większość szczepień w Polsce jest obowiązkowa i ludzie nie mają możliwości wyboru.
Zapisane
Abi
*


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 42
MO: 14.04.2008 cała rodzina
Wiedza:
Skąd: Lublin
Wiadomości: 753

WWW
« Odpowiedz #464 : 10-12-2009, 20:55 »

Ten głupi lekarz zasugerował, że trzeba szczepić na wszystkie dostępne szczepionki.
Ale nie zaszczepiona i nieszczepiąca matka została przyjęta jak jakiś wybryk natury - jak to, nie szczepiono jej i jeszcze żyje?  bangin
Społeczeństwo głęboko wierzy, że gdyby nie medycyna wszyscy wąchalibyśmy kwiatki od spodu.
Zapisane

Mama Szymona i Krzysia (autyzm)
"Łatwiej jest oszukać człowieka niż przekonać go, że został oszukany." Mark Twain
Emisia
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 50
MO: 01-12-2006
Skąd: Italia
Wiadomości: 612

« Odpowiedz #465 : 10-12-2009, 21:37 »

Uważam, że ta matka była zbyt mało przygotowana na tę dyskusję. Tzn. - mogła swoją teorię poprzeć jakimiś ostrymi argumentami, jednak nic! Również lekarz-pacjent także ostro się jąkał i, jak dla mojego ucha, jego argumenty były warte zera! Popierał się danymi Unii itd. - ale nic konkretnie nie przedstawił. Ale pacjentom wystarczy! Teraz będą zbierać kasę na te nieobowiązkowe!
« Ostatnia zmiana: 11-01-2010, 11:51 wysłane przez Solan » Zapisane
Zuza
*


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 01-07-2008
Wiedza:
Skąd: Podkarpacie
Wiadomości: 683

« Odpowiedz #466 : 14-12-2009, 18:29 »

http://www.tvp.pl/styl-zycia/zdrowie-i-uroda/ostry-dyzur-jedynki/wideo/szczepienia-13122009
Kolejna rozmowa na temat szczepień. Niestety, Pani Majewska znowu sama a po przeciwnej stronie pozostali goście w studio. Pani dr Majewska nie należy do osób, które umieją żywo bronić swojego stanowiska i jej argumenty w takich dyskusjach wypadają słabo. Pozostali goście to bardziej wytrawni "mówcy".

Najbardziej wkurzył mnie facet, który zapytał, czy Pani dr Majewska bierze na siebie odpowiedzialność za konsekwencje nieszczepienia dzieci. Bo ONI - LEKARZE taką odpowiedzialność biorą na siebie, gdy doradzają szczepienia. Tylko pytam się - który z nich bierze na siebie taką odpowiedzialność? Przecież jeszcze żaden nie zgodził się podpisać stosownego oświadczenia, które podsuwają im pod nos rodzice przeciwni szczepieniom. W takiej sytuacji chowają głowę w piasek i straszą rodziców sanepidem.
Zapisane

Piotr
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: nie stosuję
Wiedza:
Wiadomości: 1.354

« Odpowiedz #467 : 14-12-2009, 21:52 »

http://www.tvp.pl/styl-zycia/zdrowie-i-uroda/ostry-dyzur-jedynki/wideo/szczepienia-13122009
Kolejna rozmowa na temat szczepień. Niestety, Pani Majewska znowu sama a po przeciwnej stronie pozostali goście w studio. Pani dr Majewska nie należy do osób, które umieją żywo bronić swojego stanowiska i jej argumenty w takich dyskusjach wypadają słabo. Pozostali goście to bardziej wytrawni "mówcy".

Ruchy szczepionkowe atakują, bo widzą jak im kasa ucieka. Ludzie po świńskiej grypie widzą, że szczepionki to wielki blef i choroby często są mniej straszne niż same szczepionki.
Zapisane
Jerzy
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiek: 57
MO: 12.01.2009
Wiadomości: 150

« Odpowiedz #468 : 15-12-2009, 11:26 »

Ten pan "musi" mieć rację, bo zna się też na hazardzie będąc w komisji hazardowej.
Zapisane

Koktajl błonnikowy 15.02.2009
Ell_anna
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 01.02.2009
Skąd: okolice Warszawy
Wiadomości: 114

« Odpowiedz #469 : 19-12-2009, 12:43 »

"Antyszczepionkowcy", artykuł na gazeta.pl: http://www.edziecko.pl/rodzice/1,102740,7328404,Antyszczepionkowcy.html
Zapisane
Piotr
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: nie stosuję
Wiedza:
Wiadomości: 1.354

« Odpowiedz #470 : 19-12-2009, 18:00 »


Najciekawsze z tego jest ostatnie zdanie:
"Widać z tego, że wojna tych 'za' i tych 'przeciw' dopiero się zacznie... "
Zapisane
Piotr
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: nie stosuję
Wiedza:
Wiadomości: 1.354

« Odpowiedz #471 : 19-12-2009, 18:15 »

Szczepionki z abortowanych dzieci - skandal czy konieczność?
http://www.fronda.pl/news/czytaj/papieska_akademia_zycia_o_szczepionkach
Zapisane
Edyta_dkm
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: marzec 2008
Skąd: świętokrzyskie
Wiadomości: 53

« Odpowiedz #472 : 19-12-2009, 23:08 »

U mojego średniaka także zaparcia występowały od szczepienia, które dziecko dostało na 6 tygodni. Minęły jak dzieciak zaczął chodzić ok. 1 roku.
A co do szczepień to migam się z najmłodszym 1,5 roku, wezwania oczywiście przychodzą a ostatnio była u nas jakaś pielęgniarka- kazała przynieść oświadczenie, postraszyła sanepidem, karami i zobaczymy co z tego będzie.

U mojego średniaka także zaparcia występowały od szczepienia, które dziecko dostało na 6 tygodni. Minęły jak dzieciak zaczął chodzić ok. 1 roku.
A co do szczepień to migam się z najmłodszym 1,5 roku, wezwania oczywiście przychodzą a ostatnio była u nas jakaś pielęgniarka- kazała przynieść oświadczenie, postraszyła sanepidem, karami i zobaczymy co z tego będzie.
« Ostatnia zmiana: 20-12-2009, 20:24 wysłane przez Grażyna » Zapisane
Piotrb111
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiek: 45
MO: 2007-03-06
Wiedza:
Wiadomości: 569

« Odpowiedz #473 : 20-12-2009, 14:58 »

Edyta_dkm  nie martw się tym sanepidem. Zasada jest taka, że muszą przyjść 3 zawiadomienia z przychodni. A dopiero jak nie reagujesz to idzie sprawa do sanepidu. Ponad to, z tego co nas informowano, to obowiązkowe szczepienia mają sens do 2 lat. Później nie robią, bo podobno nie ma sensu. Z reguły po 2 wezwaniu przychodnia daje spokój i zapomina o pacjencie. U nas tak było.
« Ostatnia zmiana: 20-12-2009, 18:29 wysłane przez Szpilka » Zapisane
Iza38K
« Odpowiedz #474 : 20-12-2009, 17:05 »

Obyś miał rację Piotrze. Ja dostałam już drugie ponaglenie do szczepienia WZWB. Jestem zdeterminowana to zignorować, ale boję się konsekwencji.
« Ostatnia zmiana: 20-12-2009, 18:26 wysłane przez Szpilka » Zapisane
Piotrb111
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiek: 45
MO: 2007-03-06
Wiedza:
Wiadomości: 569

« Odpowiedz #475 : 20-12-2009, 19:30 »

Iza, pewne to jest to, że umrę i drugie pewne jest to, że nie wiem kiedy.
Niestety, z tymi służbami nigdy nie wiadomo, wiem jak postępują u mnie w byłej przychodni, nie wiem czy tak jest w całej Polsce. Spróbuj może iść do pani doktor i porozmawiać, że masz takie i takie obawy powikłania i w ogóle, nawymyślaj jakieś bzdury nie z tej ziemi. Powiedz, że po ostatnim szczepieniu zauważyłaś jakieś dziwne zachowania i może podejmie decyzję o tym, że nie szczepimy dziecka, wpisze to w kartę i masz sprawę z głowy. Bo to pani doktor zaleca szczepienie. Po pierwszym powiadomieniu też się przejąłem, ale zadzwoniłem i powiedziałem, że dzieci są przeziębione, jak mnie spytała czemu się nie pojawiłem u lekarza to powiedziałem, że z katarkiem nie polecę do pani doktor, żeby załapać zapalenie płuc. No to pani mi powiedziała, no w sumie racja. Powiedziałem też, że się odezwę jak wyzdrowieją. Drugie wezwanie przyszło zwykłym listem więc poszło do kosza, nikt mi nie udowodni, że dotarło. A później się nie odzywali i do dzisiaj, a to już prawie 3 lata jest spokój. A teraz na obecne szczepienia muszę wyrazić zgodę więc jest luz. Tak że spokojnie.
Wpadłem jeszcze na taki mało legalny sposób, ale czego się nie robi dla zdrowia. Jak pielęgniarka podejdzie ze strzykawką do pacjenta to dać jej 100zł w kieszeń, zaznaczy, że szczepione było, a strzykawkę wpuści w zlew i też masz sprawę z głowy.
« Ostatnia zmiana: 20-12-2009, 20:23 wysłane przez Grażyna » Zapisane
Edyta_dkm
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: marzec 2008
Skąd: świętokrzyskie
Wiadomości: 53

« Odpowiedz #476 : 20-12-2009, 23:03 »

Do mnie tych wezwań przychodziło sporo, na pewno więcej niż 3 - w sumie to myślę, czy nie chcą tej odmowy na piśmie po to, żeby zawiadomić sanepid. No nic, po świętach pójdę to zapytam.
« Ostatnia zmiana: 11-01-2010, 11:47 wysłane przez Solan » Zapisane
Joker
***

Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 17-11-2005
Wiadomości: 436

« Odpowiedz #477 : 21-12-2009, 20:55 »

Mój brat też był ponaglany w przychodni. Jak zaczął wypytywać o szczegóły szczepień (skład, powikłania) to skierowano go do lekarki, która ustala indywidualny harmonogram szczepień na całe województwo. Zapisał się na wizytę, aby podyskutować, bo ani w przychodni ani w miejscowym sanepidzie niezbyt wiele potrafią powiedzieć na ten temat, a że lekarka była w terminie na zwolnieniu, to sprawa wisi. Ani przychodnia się nie czepia, ani sanepid, ani tam, gdzie go odesłano.
« Ostatnia zmiana: 11-01-2010, 11:46 wysłane przez Solan » Zapisane
Gosiek
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 10.11.2006
Skąd: Beskidy
Wiadomości: 243

« Odpowiedz #478 : 11-01-2010, 09:36 »

Mąż wybrał znaną mu lekarkę w przychodni, do której zapisaliśmy nasze maleństwo. Na pierwszym spotkaniu powiedziałam jej, że nie szczepimy, ale puściła to mimo uszu. Za to na drugim się zaczęło straszenie,  zakończone tym, że zabijamy nasze dziecko na sepsę (???). Podpisaliśmy z mężem papierek, że nie wyrażamy zgody na szczepienia, ale lekarka i tak odmówiła z nami współpracy, że nie chce się włóczyć po sądach (???). Ze mną nie chciała rozmawiać - jak powiedziała: "To nie ten poziom."
Teraz będę chciała zabrać stamtąd papiery, tylko nie wiem, czy mi się uda i czy zdążę przed poinformowaniem przez przychodnię sanepidu.
Oj, trudno być rodzicem.
Zapisane
Zosia_
*


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: nie stosuję ze względu na reakcje
Wiedza:
Wiadomości: 1.049

« Odpowiedz #479 : 11-01-2010, 13:50 »

Zabierz papiery jak najprędzej, może dadzą Ci je do ręki ? Byłoby fajnie. Będą prawdopodobnie chcieli adres nowego lekarza, aby przesłać mu papiery, ale można pokombinować. Np. powiedzieć, że się jeszcze nie zdecydowałaś, do którego przepiszesz albo, że wyjeżdżasz na stałe za granicę i zapiszesz dziecko do lekarza w nowym miejscu zamieszkania.
« Ostatnia zmiana: 11-01-2010, 13:52 wysłane przez Szpilka » Zapisane
Strony: 1 ... 22 23 [24] 25 26 ... 113   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Działa na MySQL Działa na PHP Powered by SMF 1.1.21 | SMF © 2006-2008, Simple Machines
Design by jpacs29 | Mapa strony
Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!