Tomasz_Dangel
Offline
Płeć:
MO: 2008
wiadomości: 1.079
|
|
« Odpowiedz #900 : 08-03-2011, 13:52 » |
|
Raport wskazany przez prof. Majewską (w języku polskim) http://www.stop-thmpd.pl/custom/SZCZEPIENIA_RaportSpecjalny2011.pdfNastępna informacja od prof. Majewskiej: Witam Panstwa, Japonia właśnie ogłosiła, że wycofuje szczepionki Prevnar i Act Hib, które w marcu b.r. zabiły prawie natychmiast 4 dzieci. Szczepionki te spotyka się też w Polsce. Proszę o rozesłanie innym rodzicom tego ostrzeżenia, bo to samo zdarza sie wszędzie. Różnica jest taka, że Japonia nazywa zgony poszczepienne takimi zgonami, a w Polsce, czy USA urzędnicy państwowi nazwają je "przypadkowym zbiegiem okoliczności", że zdrowe dzieci nagle umarły bez przyczyny wkrótce po szczepieniach. Szczepionki przeciw Hib (np. Act Hib) w bazie VAERS występują jako powodujące najwięcej zgonów. Szczepionki przeciw poneumokokom (np. Prevnar) są blisko za nimi. Pozdrawiam DM http://regulatoryaffairs.pharmaceutical-business-review.com/news/japan-suspends-prevnar-acthib-following-deaths-070311
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
pollo
|
|
« Odpowiedz #901 : 10-03-2011, 11:29 » |
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Chamomillka
Offline
Płeć:
MO: 08-10-2007
Miejsce pobytu: Śląsk
wiadomości: 691
|
|
« Odpowiedz #902 : 10-03-2011, 12:42 » |
|
Pjack, to nie tylko brednie, to już zakrawa na przestępstwo - coś takiego wypisywać . Apollo, gdy tę słynną reklamę zobaczyła w TV moja znajoma, starsza trzeźwo myśląca pani, powiedziała : "Co za świństwo oni chcą w takie maluszki władować?" Ale kogo to obchodzi, skoro sprzedaż szczepionki pomoże napełnić portfele, wiadomo komu. A rodzice jak głupi lecą i wydają tę ciężką kasę, święcie przekonani, że postępują słusznie. Trafny jest ten fragment z artykułu : "No i trafiliśmy do szpitala. Niby nie była jeszcze odwodniona, ale w tym szpitalu się odwodniła." Jakoś nie dziwi mnie to .
|
|
|
Zapisane
|
"Zdrowie nie jest wszystkim, ale bez zdrowia wszystko jest niczym" Ks. Jan Twardowski
|
|
|
Pjack
|
|
« Odpowiedz #903 : 10-03-2011, 13:41 » |
|
Pjack, to nie tylko brednie, to już zakrawa na przestępstwo ... Źle się wyraziłem - brednie w sensie "pranie mózgu i robienie pacjentów / klientów na kolejne lata.
|
|
|
Zapisane
|
Jacek
|
|
|
Chamomillka
Offline
Płeć:
MO: 08-10-2007
Miejsce pobytu: Śląsk
wiadomości: 691
|
|
« Odpowiedz #904 : 10-03-2011, 14:13 » |
|
Pjack, zrozumiałam o co Ci chodziło, tylko, jak czytam coś takiego, to aż się zagotowuję do czerwoności, stąd moje uzupełnienie Twojej wypowiedzi.
|
|
|
Zapisane
|
"Zdrowie nie jest wszystkim, ale bez zdrowia wszystko jest niczym" Ks. Jan Twardowski
|
|
|
Karola
Offline
Płeć:
Wiek: 41
MO: 01.05.2010
Miejsce pobytu: Warszawa
wiadomości: 31
|
|
« Odpowiedz #905 : 10-03-2011, 15:03 » |
|
Na pierwszej wizycie w przychodni po urodzeniu mojego synka lekarka zrobiła nam wykład o szczepionkach, którego podsumowaniem było stwierdzenie: "Jeśli dziadkowie chcą zrobić wnukowi prezent, niech nie kupują wózka, tylko szczepionki". Ta przeciw rotawirusom miała kosztować 300 zł. Okazało się, że tyle kosztuje jedna z dwóch dawek. Wkurzyliśmy się w aptece, że lekarka nas oszukała, ale wykupiliśmy. Na szczepionki (ta i inne płatne) poszło więc prawie całe becikowe. Po drugiej dawce Rotarixu zaczął się dla nas koszmar. Kolejne szczepienia odwlekałam pół roku, ze strachu. Potem wreszcie znalazłam Was, przejrzałam na oczy i przestałam szczepić. Gdyby nie nasze poszczepionkowe problemy, nie wiem, czy kiedyś bym tutaj trafiła. Tutaj - pod jedyny właściwy adres. Szczęście w nieszczęściu...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Pjack
|
|
« Odpowiedz #906 : 10-03-2011, 15:06 » |
|
Po drugiej dawce Rotarixu zaczął się dla nas koszmar. Kolejne szczepienia odwlekałam pół roku, ze strachu. Czy możesz napisać co się działo?
|
|
|
Zapisane
|
Jacek
|
|
|
Ironman
Offline
Płeć:
Wiek: 22
MO: Listopad 2007
Miejsce pobytu: Skierniewice
wiadomości: 13
|
|
« Odpowiedz #907 : 10-03-2011, 15:29 » |
|
Po drugiej dawce Rotarixu zaczął się dla nas koszmar.
Karola, co się stało z waszym dzieckiem? Zainteresuj się zdrowiem a nie tylko szkodliwością szczepionek. Mam 9 lat i wiele razy rodzice mnie szczepili. Teraz sam widzę jak odchorowuję szczepionki. Moja młodsza siostra już ma lepiej, bo rodzice jej nie szczepią.
|
|
|
Zapisane
|
Moje zdrowie jest dla mnie najważniejsze.
|
|
|
Karola
Offline
Płeć:
Wiek: 41
MO: 01.05.2010
Miejsce pobytu: Warszawa
wiadomości: 31
|
|
« Odpowiedz #908 : 10-03-2011, 15:30 » |
|
Patrz: pierwszy wpis na stronie 42 tego wątku: http://forum.bioslone.pl/index.php?topic=5012.msg123129#msg123129 Opisałam tam dokładnie, co się działo. I wszyscy lekarze, co do jednego upierali się, że sprawa nie ma żadnego związku ze szczepieniami. Jedna z lekarek stwierdziła, że gdyby wysypka pojawiła się do 24 godzin po szczepieniu, to można by mówić o odczynie poszczepiennym. Ale 48 godzin po to już z całą pewnością nie.
|
|
« Ostatnia zmiana: 11-03-2011, 08:26 wysłane przez Mistrz »
|
Zapisane
|
|
|
|
Chamomillka
Offline
Płeć:
MO: 08-10-2007
Miejsce pobytu: Śląsk
wiadomości: 691
|
|
« Odpowiedz #909 : 10-03-2011, 15:32 » |
|
Przerażające, należało jeszcze dodać : zamiast zwykłego wózka szczepionki i wózek inwalidzki, bo i taki finał czasami jest możliwy . Nie tylko po 48 godzinach, a jeszcze przez długie lata można odczuwać skutki ich "dobrodziejstw".
|
|
« Ostatnia zmiana: 10-03-2011, 15:34 wysłane przez Chamomillka »
|
Zapisane
|
"Zdrowie nie jest wszystkim, ale bez zdrowia wszystko jest niczym" Ks. Jan Twardowski
|
|
|
Pjack
|
|
« Odpowiedz #910 : 10-03-2011, 16:03 » |
|
No tak - przeczytałem - my mieliśmy problem, bo nagle u starszego syna pojawiły się pasemka krwi i śluzu w kale, a na posiewie wyszedł gronkowiec. Na szczęście nie zgodziliśmy się na kurację antybiotykami - skończyło się na probiotykach i na jakiś czas zmiana diety z kuracją cytrynową (nasz pomysł). Gronkowiec już nigdy się nie pojawił. Po antybiotykach byłby kolejny pacjent.
|
|
« Ostatnia zmiana: 11-03-2011, 08:26 wysłane przez Mistrz »
|
Zapisane
|
Jacek
|
|
|
Mistrz
Offline
Płeć:
MO: 05.03.2000 – 2070
Miejsce pobytu: Hogwart
wiadomości: 10.596
|
|
« Odpowiedz #911 : 11-03-2011, 08:30 » |
|
Szczepienia potencjalną przyczyną epidemii nieistniejącej już w Europie choroby Heinego-Medina: W 2001 WHO uznała Europę za wolną od tej choroby (wcześniej były plany eradykacji do tegoż roku, później data została przesunięta do roku 2005). Obecnie w związku z tymi planami należy informować służby sanitarne danego kraju i WHO o każdym przypadku. Aby rozpoznać polio, należy wyizolować i zidentyfikować wirusa, czy jest to szczep dziki, czy to zakażenie poszczepienne wirusem po rewersji do pełnej wirulencji.
|
|
|
Zapisane
|
Jeśli nie wiesz nic, dasz sobie wmówić wszystko
|
|
|
|
Gosiek
Offline
Płeć:
MO: 10.11.2006
Miejsce pobytu: Beskidy
wiadomości: 243
|
|
« Odpowiedz #913 : 11-03-2011, 12:37 » |
|
Karola, tutaj http://szczepienia.org.pl/index.php możesz znaleźć informacje dotyczące NOP. Ten link był już tu na forum, ale czasami warto przypomnieć. Ostatnio doczytałam na tym forum, że również wstrzyknięcie witaminy K zaraz po porodzie może być groźne dla maleństwa. A w szpitalach robią to standardowo.
|
|
« Ostatnia zmiana: 12-03-2011, 07:44 wysłane przez Apollo »
|
Zapisane
|
|
|
|
Machos
Offline
Płeć:
MO: 01-04-2007
Miejsce pobytu: Skierniewice
wiadomości: 2.302
|
|
« Odpowiedz #914 : 11-03-2011, 13:13 » |
|
Szczepienia potencjalną przyczyną epidemii nieistniejącej już w Europie choroby Heinego-Medina: W 2001 WHO uznała Europę za wolną od tej choroby (wcześniej były plany eradykacji do tegoż roku, później data została przesunięta do roku 2005). Obecnie w związku z tymi planami należy informować służby sanitarne danego kraju i WHO o każdym przypadku. Aby rozpoznać polio, należy wyizolować i zidentyfikować wirusa, czy jest to szczep dziki, czy to zakażenie poszczepienne wirusem po rewersji do pełnej wirulencji. No tutaj to sobie medycyna sama strzela gola do własnej bramki. I jeszcze nikt za to nie wyleciał z branży? Toż to złamanie tajemnicy.
|
|
|
Zapisane
|
Zamiast się badać, lepiej wypić miksturę oczyszczającą, najlepsze świadectwo badania organizmu, które w przypadku istniejących chorób widać po objawach. Machos.
|
|
|
Chamomillka
Offline
Płeć:
MO: 08-10-2007
Miejsce pobytu: Śląsk
wiadomości: 691
|
|
« Odpowiedz #915 : 11-03-2011, 13:18 » |
|
Czasami zdarzają się tym krętaczom i praczom mózgu takie lapsusy .
|
|
|
Zapisane
|
"Zdrowie nie jest wszystkim, ale bez zdrowia wszystko jest niczym" Ks. Jan Twardowski
|
|
|
Tomasz Urbanowicz
|
|
« Odpowiedz #916 : 11-03-2011, 13:20 » |
|
Ale to tylko Wikipedia.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Machos
Offline
Płeć:
MO: 01-04-2007
Miejsce pobytu: Skierniewice
wiadomości: 2.302
|
|
« Odpowiedz #917 : 11-03-2011, 13:34 » |
|
Ale to tylko Wikipedia.
Ale to my wiemy, natomiast dla mas Wikipedia jest kopalnią wiedzy. Dla nas takie teksty z Wiki, to woda na młyn. W końcu to fakt srania we własne gniazdo. Medycyna sama się ośmiesza.
|
|
|
Zapisane
|
Zamiast się badać, lepiej wypić miksturę oczyszczającą, najlepsze świadectwo badania organizmu, które w przypadku istniejących chorób widać po objawach. Machos.
|
|
|
Patri
|
|
« Odpowiedz #918 : 13-03-2011, 20:14 » |
|
Witam. Poszliśmy do przychodni na szczepienie, powiedziano nam w okienku, że albo będzie ukłuta dziś 3 razy, albo - jak zapłacimy za inną szczepionkę (oczyszczoną) - to ukłują ją raz. Nie miała roczku, serca nam zmiękły i wykupiliśmy tę drugą szczepionkę, okazało się: po pierwsze, że kłuta była nie raz, ale dwa, a po drugie, że gdy przyszliśmy na kolejną dawkę szczepionki okazało się, że została wycofana z obrotu (!!!) Nikt nie umiał nam odpowiedzieć na pytania dlaczego i dlaczego nikt nas nie poinformował o tym, że szczepionka jest wycofana. Dowiedziałam się, że fundując dziecku bezpłatne szczepionki pozwalam na wstrzykniecie innych zanieczyszczeń niż tylko niezbędnych (niż tylko organizmów chorobotwórczych martwych lub osłabionych), za to za pieniądze otrzymuję szczepionkę czystą, którą za moment wycofuje się z obrotu! Jak to możliwe? Jak się ma ustawa RP do takich praktyk? Dojrzewam do myśli, żeby dać sobie spokój ze szczepieniami, ciągle jeszcze nie mam pewności gdzie leży dobro dziecka... Za dużo rzeczy "opiece" zdrowia puściłam płazem, począwszy od samego porodu, który przejściowo uszkodził mi dziecko, miesiąc w szpitalu, kroplówki, wenflony, antybiotyki, powiększone serce, śledziona, wątroba, raz bradykardia, potem tachykardia... Leczenie objawowe, więc skoki objawów z jednego ekstremum do drugiego... W końcu objawy zaczęły się cofać i dopiero po miesiącu dziecko wróciło ze mną do domu. Przyczyny stanu rzeczy nie ustalono. Później w słabe i pękające żyły panie z CZD usiłowały wprowadzić kontrast maleńkiemu dziecku, kłuły ją 4 razy i za każdym razem żyły pękały, dziecko ze strachu, płaczu, paniki, załatwiło mi się na moich kolanach... Nie zezwoliłam na dalsze leczenie... Zastanawiam się, czy jestem bezsilna wobec biurokracji medycznej, tam dziecko to jakaś lalka gumowa, dla mnie dziecko to czujący człowiek. Rozważam dalszą drogę zdrowotną mojej córki, w dalszym ciągu nie wiem na ile jestem osobą decyzyjną jeśli chodzi o szczepienia, bo to chyba jedyne, co jest nam narzucane...?
|
|
« Ostatnia zmiana: 13-03-2011, 20:46 wysłane przez Solan »
|
Zapisane
|
|
|
|
Iza38K
|
|
« Odpowiedz #919 : 13-03-2011, 21:39 » |
|
Ty i tylko Ty jesteś odpowiedzialna za swoje dziecko. Mafia medyczno - farmaceutyczna jest olbrzymia. Jej macki sięgają do naszych dzieci. Trują je szczepionkami, a każdy, kto je kwestionuje jest kreowany na oszołoma. Na ich usługach są media, akademie medyczne, pożal się Boże autorytety i pożal się Boże "nałuka". Jeśli naprawdę kochasz swoje dziecko, jeśli naprawdę zależy Ci na Jego zdrowiu szukaj Prawdy. Ona jest na wyciagnięcie ręki. Zacytuję Churchila "Ludzie od czasu do czasu potykają się o prawdę, ale większość z nich podnosi się, otrzepuje i idzie dalej, jakby nic się nie stało" i życzę Ci, aby to nie dotyczyło Ciebie.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|