Niemedyczne forum zdrowia
23-04-2024, 07:59 *
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Czy dotarł do Ciebie email aktywacyjny?

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Aktualności: Sklep Biosłone --> wejdź
 
   Strona główna   Pomoc Regulamin Szukaj Zaloguj się Rejestracja  
Strony: [1] 2 3 4   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Miesiączki nieregularne lub ich brak  (Przeczytany 55539 razy)
Grażyna
« : 17-11-2008, 23:11 »

Cytat
Czy znasz może Grażynko jakieś inne, naturalne sposoby na rzadkie, nieregularne miesiączki lub jej brak? Słyszałam, że sa jakieś krople.
Jerry, nie jestem pewna, czy coś znajdziemy. Łatwiej pomóc w sytuacji odwrotnej - miesiączek przedwczesnych, zbyt obfitych i bolesnych. Ale możesz opisać (dokładnie) swoje cykle i odchylenia (także w kolorze, zapachu i bolesności oraz bólach piersi) w dziale homeopatycznym, to spróbujemy.
Zapisane
Zazula
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 22-08-2008
Skąd: Łódź
Wiadomości: 221

Myślę, więc jestem samotna...

« Odpowiedz #1 : 18-11-2008, 14:35 »

Jerry,
tak mi przyszło do głowy... ile Ty ważysz? Może jesteś za chuda?

Mnie już teraz wyregulował się cykl, a zawsze miałam nieregularnie.

Zazula, dość często łykasz literki//Grażyna
« Ostatnia zmiana: 18-11-2008, 20:42 wysłane przez Grażyna » Zapisane

uśmiech to połowa pocałunku smile
Czarnula
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 01-04-2008, syn i mąż 07-04-2008
Skąd: Śląsk,
Wiadomości: 141

« Odpowiedz #2 : 18-11-2008, 16:02 »

Przy okazji tematu o nieregularnych miesiączkach spytam.
Grażynko, czy policystyczne jajniki można leczyć homeopatią?
Zapisane

Moje skarby:
syn ur. 2002 r
córka ur. 2007 r
Grażyna
« Odpowiedz #3 : 18-11-2008, 20:41 »

Trudna sprawa. Nie ma jajników policystycznych w spisach treści ani wykazach jednostek chorobowych podręczników i lekospisów, które mam, nawet w podręczniku Holzscherer, Legros - Zastosowanie homeopatii w ginekologii. Nie ma nawet takiej pozycji: Jajniki. W podręczniku Heel znalazłam tylko torbiele, cysty. Można zastosować odpowiednio zmodyfikowany zestaw drenujący Heel (kilka leków złożonych). Wraz z konsekwentnym wzmacnianiem organizmu Miksturą, odpowiednim odżywianiem, z użyciem wilkakory, jest możliwe osiągnięcie poprawy, ale schematu leczenia jako takiego nie ma. Wiele podręczników nie posiada wykazów i indeksów, które umożliwiłyby wyszukanie takiej pozycji.
Zapisane
Jerry
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 42
MO: 18-10-2008
Skąd: Warszawa
Wiadomości: 209

« Odpowiedz #4 : 18-11-2008, 20:52 »

Cytat
Jerry,
tak mi przyszło do głowy... ile Ty ważysz? Może jesteś za chuda?
Mnie już teraz wyregulował się cykl, a zawsze miała nieregularnie.

Zawsze ważyłam tak akurat tj. średnio 55 kg przy 166 cm wzrostu. Więc raczej to nie to. Może za jakiś czas się ureguluje jak już odstawię lekarstwa- po diecie i MO smile. Ale myślę, że może to troche potrwać. Tymczasem muszę brać Duphaston  thumbdown

Zazula a brałaś jakieś lekarstwa na uregulowanie miesiączek?

Część ginekologów myli pojęcia. Lepiej pójśc do kilku lekarzy. Bo jeden mówi tak, a drugi inaczej. Jeden mi powiedział, że mam PCO a drugi jak mu o tym powiedziałam to popukał się w głowę i stwierdził, że nie mam czegoś takiego. Nie znam się, ale z tego co lekarz mówił to zespół policystycznych jajników to jedno a policystyczne jajniki to co innego.
Zapisane
Izunia 3ch
« Odpowiedz #5 : 18-11-2008, 21:00 »

Jerry ja miałam bardzo nieregularne miesiączki...często myślałam, że jestem w ciąży..hi,hi,hi, lekarze twierdzili, że po urodzeniu dziecka się uregulują i.....uregulowały się owszem, ale dopiero po urodzeniu trzeciego dziecka...teraz mam problem inny, bo są za częste....tj. może nie tak strasznie, bo co 26-28 dni, czyli w sumie normalnie, ale ja byłam przyzwyczajona do cykli 35-40 dniowych...
Zapisane
Mmagmma
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 01-08-2008
Skąd: małopolska
Wiadomości: 191

« Odpowiedz #6 : 18-11-2008, 21:13 »

Jerry mnie też z podobnych powodów ginekolodzy faszerowali hormonami, odkąd miałam 15 lat! Włącznie z informacją, że pewnie jestem bezpłodna. Teraz "na szczęście" mam tylko pryszcze, które mam nadzieje wkrótce się wyniosą a od niecałych 4 miesięcy śliczną córeczkę.
Chyba po 2 miesiącach MO doststałam gorączkę 38 stopni, zaczełam sikać moczem z krwią. Też poleciałam zaraz robić badania, przydały się po to żeby za 2 tygodnie porównać je z bardzo dobrymi, bo ponownie się przebadałam /tak dla pewności/. Ponieważ karmię piersią i dość intensywnie śledze forum od jakigoś czasu nie dałam się nafaszerować furaginem. Urinal plus woda ze zmiksowaną natką pietruszki i cytryną i 2 dni w łóżku załatwiły sprawę. Tak więc polecam wziąć zdrowie we własne ręcę jak radzi Mistrz!
Zapisane
Barwie
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 01-10-2007
Skąd: Katowice
Wiadomości: 51

« Odpowiedz #7 : 19-11-2008, 01:31 »

Jerry poziom prolaktyny spada stosując miksturę i zasady zdrowego odżywiania, co mogę potwierdzić, córka miała, co prawda prolaktynę jeszcze w normie, ale już w górnych granicach po 3 miesiącach wyniki były na wzorcowym poziomie. Hormonów i suplementów żadnych nie bierze tak, że  jest to zasługa tylko i wyłącznie miksturki.
Wraz z konsekwentnym wzmacnianiem organizmu Miksturą, odpowiednim odżywianiem, z użyciem wilkakory, jest możliwe osiągnięcie poprawy,


Postawiłam na to a nie na wieczne leczenie hormonami.

Ps. Grażynko szczere gratulacje.
« Ostatnia zmiana: 05-01-2012, 11:34 wysłane przez Heniek » Zapisane
Jerry
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 42
MO: 18-10-2008
Skąd: Warszawa
Wiadomości: 209

« Odpowiedz #8 : 19-11-2008, 06:53 »

Cytat
ale ja byłam przyzwyczajona do cykli 35-40 dniowych...

Hm.. Izunia ja potrafię nie mieć miesiączki przez 3 m-ce, a kilka razy czekałam nawet pół roku.
Teraz na chwilę przerwałam Duphaston - z zapomnienia - niedawno miałam ślub więc było trochę zamieszania i teraz minęły już 2 m-ce i nie mam miesiaczki. (W ciąży nie jestem  biggrin)

Mmagmma ja na prawdę nie chce brać antybiotyków. Obecnie zapisany leży w szufladzie. Ostatnio nazbierałam pudełko lekarstw zapisanych a nie branych przeze mnie  eek Liczę, że problem przejdzie po Nefrosepcie.

Barwie może kiedyś i u mnie się unormuje. Ale to pewnie długa droga smile MO piję jak trzeba, dieta jest więc trzeba trochę cierpliwośći.

Grażynko muszę sobie przypomnieć jak od początku wyglądały moje problemy z miesiączką i jak już się uda  to umieszcze problem w dziale homeopatycznym. Może ktoś już miał podobny problem i zna jakieś naturalne sposoby leczenia. Słyszałam, że są jakieś witaminy czy mineraly na tę dolegliwość, ale muszę poszukać.
Dziękuję za Waszą życzliwość i dobre rady  smile
« Ostatnia zmiana: 19-11-2008, 07:28 wysłane przez Jerry » Zapisane
Czarnula
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 01-04-2008, syn i mąż 07-04-2008
Skąd: Śląsk,
Wiadomości: 141

« Odpowiedz #9 : 19-11-2008, 09:51 »

Ja na problemy z policystycznymi jajnikami cierpię od dawna, były problemy z brakiem miesiączek (wywołane Duphastonem), nieregularnymi cyklami, brakiem owulacji, problemy z zajściem w ciążę. Niedawno odstawiłam hormony. Na razie poobserwuję czy MO mi coś pomogło, jeśli nie spróbuję w przyszłości zastosować Detox. Nie chcę brać hormonów, panicznie się boję działań ubocznych. Nie chcę sobie niszczyć zdrowia. Ale co jeśli znów miesiączka się nie pojawi?
Zapisane

Moje skarby:
syn ur. 2002 r
córka ur. 2007 r
Zazula
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 22-08-2008
Skąd: Łódź
Wiadomości: 221

Myślę, więc jestem samotna...

« Odpowiedz #10 : 19-11-2008, 14:03 »

Też zawsze miałam nieregularne, a czasami bardzo bolesne miesiączki.
W wieku 16 lat po 3-miesięcznej przerwie poszłam do ginekologa i dostała Duphaston.
Potem zawsze miałam cykle 38-48 dniowe.
Ból bywał tak silny, że określałam go na 8 w skali od 1-10. Lekarz powiedział, że mam normalne skurcze porodowe...  confused Nie było fajnie.
Przez dwa lata byłam na tabletkach antykoncepcyjnych - wówczas wszystko wydawało się dobrze. Tylko potem miałam podwyższone próby wątrobowe i pierwszą miesiączkę po odstawieniu pigułek dostałam dopiero po 9-ciu miesiącach! Po odstawieniu pigułek szybko schudłam całe 10 kilogramów!
Od kiedy piję MO mam cykle 29 dni i prawie bez bólu...
Do lekarza zamierzam chodzić już tylko raz do roku zrobić cytologię, nic więcej.
Zobaczymy, co będzie dalej.

Powodzenia Dziewczyny!
Zapisane

uśmiech to połowa pocałunku smile
Loret
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 2007-2008. Obecnie nie stosuję.
Wiadomości: 415

« Odpowiedz #11 : 19-11-2008, 16:12 »

Cytat
Hormonów i suplementów żadnych nie bierze tak, że  jest to zasługa tylko i wyłącznie miksturki.
Potwierdzam te słowa, a za przykład mogę dać moją siostrzenicę, która zawsze miała bardzo silne bóle przy menstruacji, a w szczególności w pierwszym dniu. Niejednokrotnie kończyło się to pobytem na pogotowiu , bo ból był  nie do opanowania. Poza tym miała podwyższoną prolaktynę i  długotrwały trądzik na twarzy. No i co..?, brała tabletki antykoncepcyjne Diane - owszem poprawa była, ale ileż można to świństwo brać. Namówiłam ją do picia MO i zdrowego odżywiania oraz rzucenia antykoncepcji. Minął rok -  prolaktyna w normie, bóli przy okresie nie ma no i cera bez trądziku.



Zapisane

Zdrowie to nie egoizm, tylko mądrość.
Barwie
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 01-10-2007
Skąd: Katowice
Wiadomości: 51

« Odpowiedz #12 : 20-11-2008, 00:20 »

Czrnula nie martw się. Córka ma zespół policystycznych jajników po odstawieniu hormonów w ubiegłym roku miesiączka pojawiła się dopiero po 5 miesiącach. Potem cykle unormowały się trochę i były 50- 60 dniowe, wtedy jeszcze nie piła mikstury. Od lutego, gdy zaczęła ją pić przez pierwsze pięć miesięcy miała tylko co miesięczne plamienia a w chwili obecnej to znowu cykle 60 dniowe. Ale wydaje mi się, że i to się zmieni i będzie ok. tylko na to potrzeba czasu.
Zapisane
kaja310
« Odpowiedz #13 : 28-11-2008, 16:30 »

Za dwa  tygodnie czeka mnie dość poważny zabieg  i akurat dzień wcześniej przypada mi miesiączka. Grażynko proszę o radę jak mogłabym przesunąć okres o parę dni, jakimiś naturalnymi sposobami, może jakimiś ziółkami…
Bardzo mi na tym zależy, gdyż przełożenie zabiegu wiązałoby się z już operacją chirurgiczną, czego bardzo chcę uniknąć.
Zapisane
Grażyna
« Odpowiedz #14 : 28-11-2008, 16:45 »

Nie znam takiego sposobu. Kiedyś udało mi się przesunąć miesiączkę siłą woli. Nie martwiłam się jednak, że dostanę ją w nieodpowiednim czasie, tylko zapisałam w kalendarzu dobrą datę i często wyobrażałam sobie ten dzień i to, że dostaję miesiączkę. Czasami różne takie czary mi się udawały.
Nie wydaje mi się, aby można było wstrzymać miesiączkę homeopatycznie, gdyż byłoby to działanie wbrew naturze. Popytam koleżanek.
Zapisane
Halisia
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 55
MO: 16-09-2008
Skąd: podlaskie
Wiadomości: 253

« Odpowiedz #15 : 06-03-2009, 12:12 »

Nie wiem czy dobrze się podpinam, jeśli nie proszę o przeniesienie postu do innego wątku. Szukałam właściwego, ale nie udało mi się znaleźć, choć wydawało mi się, że o bolesnych miesiączkach było.
Piszę w sprawie mojej córki, która w sierpniu skończy 16 lat. Miesiączkuje ponad 3 lata. Dotychczas nie wiedziałam kiedy to się dzieje, jedynie podpaski w koszu wskazywały. Od jakiegoś czasu, ale chyba jeszcze przed rozpoczęciem picia MO przez córkę(ok.5 m-cy, najpierw na oleju z pestek winogron, teraz na oliwie z oliwek) pojawiły się u niej jakieś zaburzenia. Kilka miesięcy temu miała krwawienia często , częściej niż 28 dni. Nie trwało to długo. Może w przeciągu 2 m-cy miała 3 krwawienia. Potem się unormowało i dotychczas było spokojnie. Aktualnie córka jest w trakcie krwawienia. Przedwczoraj nie poszła do szkoły, ponieważ po nocy miała zabrudzone wszystko, bała się takiego intensywnego krwawienia w szkole ( wstydziła się , że zabrudzi spodnie i sama tego nie zauważy, a koledzy będą się śmiać). Dzisiaj zadzwoniła, aby ją zabrać ze szkoły ponieważ bardzo boli ją brzuch. W przeciągu tych trzech lat nie było ani bardzo obfitych krwawień, ani żadnych bólów. Co nie znaczy, że z narządami było wszystko w porządku - nie byliśmy z tym u ginekologa, nie było takiej potrzeby.
Mam pytanie do Pań. Sądzę, że wiąże się to z oczyszczaniem i bardzo się z tego cieszę, ale chciałam spytać czy któraś może miała takie przypadki.
Pisałam w innym wątku, że córka ma guzki na tarczycy.W kierunku chorób kobiecych nie była nigdy badana, więc nie wiem czy coś tam było czy nie. Myślę, że u córki jest co czyścić mimo młodego wieku i mam nadzieję, że te aktualne objawy z tym się wiążą. Jeśli któraś z forumowiczek ma w tym względzie jakieś doświadczenia niech się odezwie. Będę wdzięczna.  smile
« Ostatnia zmiana: 06-03-2009, 13:03 wysłane przez Rysiek » Zapisane
Grażyna
« Odpowiedz #16 : 06-03-2009, 14:45 »

O wielu takich przypadkach słyszałam. Także na naszym forum matka do mnie pisała w tej sprawie. W wieku dojrzewania takie sytuacje zdarzają się często i trwają do czasu zakończenia zmian hormonalnych, do około 17 r. ż., a nawet dłużej. Ginekolodzy coraz częściej są skłonni do zapisywania hormonów. Efekty takich manipulacji są różne.
Może to być także oczyszczanie organizmu. W takim razie zmniejszenie porcji Mikstury do połowy może spowodować jego złagodzenie. Okres dojrzewania zwiększa zapotrzebowanie na podstawowe składniki pożywienia - stosowanie koktajlu z błonnikiem o bogatym składzie, jak również mądre odżywianie (żeby się córka np. nie odchudzała) wspomoże organizm.
Zapisane
Czarnula
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 01-04-2008, syn i mąż 07-04-2008
Skąd: Śląsk,
Wiadomości: 141

« Odpowiedz #17 : 07-03-2009, 12:28 »

Niedługo minie rok picia przeze mnie MO. Kilka miesięcy temu porzuciłam pigułki hormonalne. Od dwóch miesięcy mam w końcu regularne cykle, dokładnie wyczuwam kiedy mam owulację.
Zapisane

Moje skarby:
syn ur. 2002 r
córka ur. 2007 r
Zazula
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 22-08-2008
Skąd: Łódź
Wiadomości: 221

Myślę, więc jestem samotna...

« Odpowiedz #18 : 10-03-2009, 11:02 »

Od kiedy piję miksturę, moje miesiączki nie tylko się uregulowały, ale też trwają krócej i są bardziej obfite.
Z bólem bywa różnie, raz jest, raz go nie ma.

Bardzo wyraźnie zaczęłam natomiast odczuwać zespół napięcia przedmiesiączkowego i owulację. W okolicach owulacji przez około dwie doby jestem bardzo płaczliwa, wszytko mnie wzrusza i ciągle mam łzy w oczach. Około tygodnia przed miesiączką zaczynają mnie boleć piersi, staję się bardziej drażliwa i szybko się denerwuję.
Zapisane

uśmiech to połowa pocałunku smile
Magdalena
« Odpowiedz #19 : 10-03-2009, 15:18 »

zazula U mnie jest podobnie, teraz zaspół napięcia wskazuje, że lada dzień dostanę miesiączkę biggrin. Wprawdzie nadal nie jest idealnie co 28 dni ale i tak jestem zadowolona, bo wszystko wskazuje, że jest w końcu owulacja. Gdyby tak jeszcze ciąża chciała się pojawić msn-wink.
Zapisane
Strony: [1] 2 3 4   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Działa na MySQL Działa na PHP Powered by SMF 1.1.21 | SMF © 2006-2008, Simple Machines
Design by jpacs29 | Mapa strony
Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!