Alula
|
|
« Odpowiedz #120 : 30-07-2011, 12:18 » |
|
To coś takiego jak przedstawicielstwo Dove wśród zwykłych śmiertelników istnieje? :| Tak samo reklamuję jak i Wy serię Babydream, więc może bez takich haseł. Traktując skórę jakąkolwiek chemią nie uzdrowisz jej, bo zawsze ją będziesz czymś podrażniać, więc Twój końcowy wniosek trochę jest nietrafiony.
|
|
« Ostatnia zmiana: 01-08-2011, 18:09 wysłane przez Apollo »
|
Zapisane
|
|
|
|
Wera
|
|
« Odpowiedz #121 : 30-07-2011, 12:30 » |
|
Traktując skórę jakąkolwiek chemią nie uzdrowisz jej bo zawsze ją będziesz czymś podrażniać To zrozumiałe, ale właśnie o tym mówię, że Babydream nie ma w sobie za dużo chemii.
|
|
« Ostatnia zmiana: 01-08-2011, 18:09 wysłane przez Apollo »
|
Zapisane
|
|
|
|
Alula
|
|
« Odpowiedz #122 : 30-07-2011, 12:33 » |
|
Ale ma. Chemia to chemia. I to, że ma krótki skład nie świadczy o tym, że tej chemii jest mniej, tylko że jest mniej różnorodna.
|
|
« Ostatnia zmiana: 01-08-2011, 18:09 wysłane przez Apollo »
|
Zapisane
|
|
|
|
Wera
|
|
« Odpowiedz #123 : 30-07-2011, 15:03 » |
|
A to twoje Dove nie ma?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Alula
|
|
« Odpowiedz #124 : 30-07-2011, 16:42 » |
|
Ma, ale się nie zarzekałam, że tak bezchemicznie i zdrowo twarz traktuję. Po prostu ma niskie Ph i mimo wszystko dzięki temu jest delikatne. Ps. 'Twoje' brzmiałoby bardziej według zasad tego forum.
|
|
« Ostatnia zmiana: 01-08-2011, 18:10 wysłane przez Apollo »
|
Zapisane
|
|
|
|
Herbonlife
|
|
« Odpowiedz #125 : 17-08-2011, 11:15 » |
|
Ja używam płyny dwufazowego Ziaji. Na razie nie narzekam. Ktoś tutaj pisał o szarym mydle - mnie np. wszystko po nim swędzi.
|
|
« Ostatnia zmiana: 17-08-2011, 11:16 wysłane przez Apollo »
|
Zapisane
|
|
|
|
Wera
|
|
« Odpowiedz #126 : 22-08-2011, 13:21 » |
|
Ja używam płyny dwufazowego Ziaji. Tak, też z czystym sumieniem mogę go polecić, bardzo odświeża i tonizuje.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Zoska_ka
Offline
Płeć:
Wiek: 62
MO: 02-07-2008
Skąd: Skierniewice
Wiadomości: 78
|
|
« Odpowiedz #127 : 20-02-2012, 15:26 » |
|
Ja od kilku miesięcy używam do mycia twarzy, szyi i dekoltu chusteczek dla niemowląt (odkąd pojawiła mi się wnusia) i muszę przyznać, że ten sposób oczyszczania bardzo mi pasuje. Wieczorem przecieram jeszcze wacikiem kosmetycznym zmoczonym "swoim" octem rozcieńczonym w proporcji 1:1 wodą przegotowaną (stoi w słoiczku po koncentracie pomidorowym w łazience aby był pod ręką) i na wilgotną skórę gruba warstwa maści z wit A, której nadmiar po pewnym czasie ścieram. Chusteczki sprawdzają się również przy zmywaniu tuszu, tylko trzeba chwilę przytrzymać przyciśnięte do oczu.
|
|
|
Zapisane
|
MO pije też mąż, starsza córka i moja mała sznaucerka i od 06.2010 młodsza córka.
|
|
|
Motyl
|
|
« Odpowiedz #128 : 07-06-2013, 20:25 » |
|
Od półtora roku myję twarz glinką zieloną. Przygotowuję jednorazowo około 200 ml (mieszam glinkę w proszku z wodą, powinna wyglądać jak gęsta śmietana) i używam jej do mycia tak samo jak żelu do mycia twarzy. Skóra po umyciu glinką nie jest przesuszona. Dodatkowo przecieram skórę hydrolatem, mój ulubiony to różany (metoda otrzymywania: przez destylację z parą wodną płatków róży damasceńskiej, mikrofiltrowany, bez konserwantów i innych dodatków). Po takim zabiegu miejsca suche nawilżam skwalanem z oliwek (bezbarwny, bezzapachowy). I to wystarcza. Drogich kremów nie stosuję. Czasami przygotowuję sama jakiś luksusowy specyfik, dodając do skwalanu inne składniki. Dobrze sprawdza się też zamiast kremu olej kokosowy. Maść ochronną z wit. A stosuję wyłącznie na delikatną skórę pod oczy, ale tylko od czasu do czasu.
|
|
« Ostatnia zmiana: 07-06-2013, 20:36 wysłane przez Whena »
|
Zapisane
|
|
|
|
Manialub
Offline
Płeć:
MO: 15.02.2013 1.04.2013 dieta bezglutenowa
Skąd: Kraków
Wiadomości: 81
|
|
« Odpowiedz #129 : 08-06-2013, 10:03 » |
|
Makijaż zmywam wodą z octem lub aloesem i odrobiną oleju z winogron, na to maść z witaminą A i wieczorem dodatkowo masaż twarzy olejkiem arganowym. Efekt murowany już po kilku dniach, cera gładka i ładnie nawilżona.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Asia61
Offline
Płeć:
Wiek: 63
MO: 06.03.2012 z przerwami na zdrowienie, KB od 01.05.2012, ZZO, bez glutenu!
Wiedza:
Skąd: łódzkie
Wiadomości: 2.360
|
|
« Odpowiedz #130 : 08-06-2013, 17:14 » |
|
Robisz sobie więcej tego płynu dwufazowego do demakijażu, czy sporządzasz go na bieżąco?
|
|
|
Zapisane
|
Zdrowie fizyczne i stan psychiczny człowieka są ze sobą ściśle powiązane.
- Awicenna
|
|
|
Manialub
Offline
Płeć:
MO: 15.02.2013 1.04.2013 dieta bezglutenowa
Skąd: Kraków
Wiadomości: 81
|
|
« Odpowiedz #131 : 08-06-2013, 18:57 » |
|
Raczej tak na góra tydzień mieszam, ja trzymam w łazience, ale latem pewnie trafi do lodówki.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Karolina
|
|
« Odpowiedz #132 : 18-06-2013, 19:29 » |
|
Dobre płyny micelarne robi Ziaja. Ostatnio kupiłam też zestaw AA: płyn micelarny i nawilżający żel do mycia twarzy z serii: "Wrażliwa Natura" - zwłaszcza żelem jestem zachwycona - w ogóle nie podrażnia ani skóry twarzy ani oczu, nie wysusza, nie ściąga skóry, jest "leciutki" - mam wrażenie, że niemal jak dla niemowlaków ;-). Polecam zwłaszcza "wrażliwcom" z problemową cerą...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Wera
|
|
« Odpowiedz #133 : 23-06-2013, 20:13 » |
|
Ziaja ok, ale AA? Z tego co wiem to straszna chemia. Dodają dodatki nawet do maści ochronnej z wit.A.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Karolina
|
|
« Odpowiedz #134 : 24-06-2013, 14:06 » |
|
Może, ale w tych dwóch kosmetykach w każdym razie tego nie czuję a skórę mam bardzo wrażliwą. Używam również ich maści z wit. A i też jest świetna - zresztą zalecana przez Mistrza. W swoim składzie ma tylko wit. A, więc nie wiem, skąd ta Twoja opinia, ale nie znam ich innych kosmetyków.
A skąd w ogóle wiesz, że tyyyyle tam chemii?
|
|
« Ostatnia zmiana: 24-06-2013, 14:28 wysłane przez Agata »
|
Zapisane
|
|
|
|
Mania
Offline
Płeć:
Wiek: 46
MO: od 2011 r.
Wiadomości: 80
|
|
« Odpowiedz #135 : 24-06-2013, 14:45 » |
|
A ja do mycia twarzy i ciała używam szarego mydła Biały Jeleń, resztki po makijażu zmywam maścią z wit. A albo czystym olejem kokosowym. Ciało i twarz też smaruję po myciu maścią z wit. A. Ciało nie zawsze i nie narzekam. Mam ładną cerę i jestem zadowolona Jak popatrzę co moje koleżanki mają w łazience, ile kosmetyków używają to się za głowę łapię. U mnie tylko jeden, bądź dwa kosmetyki i tyle )
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Wera
|
|
« Odpowiedz #136 : 24-06-2013, 15:24 » |
|
Karolino, masz rację maść ochronna z vit. A firmy AA nie ma dodatków, pomyliłam ją z inną firmą (albo kiedyś miała, a teraz nie ma). Muszę poszperać, teraz sama zwątpiłam... Kupowałam kiedyś kosmetyki AA w dużych ilościach. Pewnego dnia ktoś polecił mi książkę "E-213", czyli spis wszystkich substancji chemicznych dodawanych do żywności i kosmetyków. Na stronie producenta AA sprytnie nie wypisują wszystkich składników kosmetyku. Jeśli masz ten płyn micelarny w domu, to chętnie posprawdzam skład w książce. Napisz na PW jeśli jesteś ciekawa.
|
|
« Ostatnia zmiana: 24-06-2013, 16:09 wysłane przez Kamil_Niemcewicz »
|
Zapisane
|
|
|
|
Karolina
|
|
« Odpowiedz #137 : 26-06-2013, 04:46 » |
|
Skład płynu: aqua, parfum, glycerin,polyglyceryl 4-caprate, centaurea cyanus flower water, betainę, xylitglucoside, xylitol, cytric acid i chyba anhydroxylitol (lekko się starły literki). Troche chemii pewnie tu jest ale relatywnie niegroźna - z tego, co znam angielski i chemię ;-). A zresztą wszystko też zależy od zastosowanych ilości. Chcę jednak podkreślić, że - tak jak pisałam wcześniej- zwłaszcza żel, a nie płyn, mnie zachwyca i to jego zalety wymieniałam - w ogóle nie podrażnia, więc czy w ogóle jest sens babranie się w składzie?? Chyba reakcja organizmu (uczucie łagodności i komfortu) mówi sama za siebie, nie?? Co do płynu nie odbiega od innych - np. Ziaji, więc nie odczuwam tu niczego nadzwyczajnego.
|
|
« Ostatnia zmiana: 26-06-2013, 04:49 wysłane przez Karolina »
|
Zapisane
|
|
|
|
Karolina
|
|
« Odpowiedz #138 : 26-06-2013, 10:06 » |
|
Dla zainteresowanych podaję linka do obydwu kosmetyków. Jest tam też opis składników po polsku, choć chyba wymieniono tylko te najlepsze wraz z ich zaletami: http://www.aawrazliwanatura.pl/wrazliwa/oczyszczanie.htmlPełny skład i opinie można przeczytać tutaj, choć rzeczywiscie średnia ocena nie wypada najwyżej. Ja jednak kieruję się własnymi odczuciami a te są całkiem dobre, zwłaszcza jak na kosmetyk za 15 zł: http://wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=46178
|
|
« Ostatnia zmiana: 26-06-2013, 10:22 wysłane przez Karolina »
|
Zapisane
|
|
|
|
|
|