Duszone warzywa jesienią

[Jerry]

Mam pytanie odnośnie duszenia warzyw. Bardzo lubię cukinię i bakłażany i duszę je po prostu wlewając na patelnię wodę. Czy można to robić na tłuszczu np. na oliwie z oliwek ? (smalcu nie lubię).

Jak jest zdrowiej dla Candidowca?
Jeśli chodzi o tłuszcze to używam masło do kanapek, ale mięso robię przeważnie z grilla (smaruję tylko grilla olejem - ale w małej ilości) a warzywa tak jak pisałam wyżej duszę z dodatkiem wody. No i w MO piję oliwę z oliwek.

[Mistrz]

Jak jest zdrowiej dla Candidowca?

Nie chodzi o to, jak jest zdrowiej dla "Candidowca" (jakiś nowy gatunek?), lecz jak jest zdrowo dla zdrowia. Unikanie tłuszczu nasyconego jest niezdrowe.

[Grażyna]

Duszenie warzyw w samej wodzie powoduje, że są zubożone w witaminy rozpuszczalne w tłuszczach.
Któż u licha wymyślił, że tłuszcz szkodzi w grzybicy? Nadmierne unikanie tłuszczu zwykle prowadzi do nadużywania węglowodanów - jakąś energię organizm musi w pożywieniu otrzymać. Obawiam się, że brak tłuszczu w pożywieniu może także prowadzić do słabej czynności woreczka żółciowego, który jest zbyt słabo stymulowany. Najlepszy jest zawsze złoty środek, a i tak każdy w innym miejscu go plasuje.

[Jerry]

Dobrze wiedzieć Może dlatego mnie tak ciągnie do chleba.

Z pojęciem Candidowca gdzieś się zetknęłam na forum. To nie mój wymysł.

Mam nadzieję, że nie długo nie będę już zadawać tak podstawowych rzec by można pytań. Powoli wszystkie informację układaja się w głowie. No i "zarażam" wiedzą siostrę i mamę. Książki już czytają.

[Loret]

Duszenie warzyw w samej wodzie powoduje, że są zubożone w witaminy rozpuszczalne w tłuszczach.

Jeżeli ktoś ma więcej czasu to może zrobić sobie warzywa na parze, a potem polać np: oliwą z oliwek. Bardzo dobrze smakują też ryby na parze.